Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ateizm, ateiści


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
493 odpowiedzi w tym temacie

#121

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Inspiring, a żebyś wiedział, że mnie męczą kropki. Stawianie trzech kropek na końcu każdego zdania jest nieuzasadnione, jest dla mnie gwałtem na zapisie mowy polskiej. Coś jak SuPeR pIsMo. Dobra, to tyle jeśli chodzi o dramatyczny wstęp.

jeszcze próbują mnie przekonać ,że to aj tu jestem debilem...


Cóż, może przesadziłem z tą interpretacją, ale to przez mój rozwinięty ksenofobiczny zmysł szukania podtekstów - dla mnie to brzmi "...że to ja tu jestem debilem, ale tak naprawde to oni są debilami" .

Nie lubię gdy ktoś zamiast po prostu powiedzieć co myśli najpierw mów ,że jestem debilem a dopiero potem próbuje
sklecić coś inteligentnego..

.

Czasem człowiekowi się wymsknie...

Masz inne zdanie! Przedstaw je!

Akurat zdanie mamy bardzo podobne. Bardziej chodzi mi o kulture wypowiedzi... Chciałem tu dokonać jakieś oceny "twojego ateizmu", ale po trzech kasacjach tekstu stwierdziłem, że zadam pytanie Inspiringa w nieco okrojonej formie:

jaki był powód tego że stałeś się Ateistą

Oczywiście, jeśli uznasz, że to twoja prywatna sprawa, nie musisz odpowiadać.
  • 0

#122

Caffeine//+.
  • Postów: 179
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jeszcze próbują mnie przekonać ,że to aj tu jestem debilem...


Cóż, może przesadziłem z tą interpretacją, ale to przez mój rozwinięty ksenofobiczny zmysł szukania podtekstów - dla mnie to brzmi "...że to ja tu jestem debilem, ale tak naprawde to oni są debilami" .


Lubisz przesadzać :D Ale ja też lubię więc jak dal mnie nie stanowi to wady :P

Nie lubię gdy ktoś zamiast po prostu powiedzieć co myśli najpierw mów ,że jestem debilem a dopiero potem próbuje
sklecić coś inteligentnego..

.

Czasem człowiekowi się wymsknie...


Czasami znaczy zawsze... Tak to już jest :D

jaki był powód tego że stałeś się Ateistą


Oczywiście, jeśli uznasz, że to twoja prywatna sprawa, nie musisz odpowiadać.


Piękna historia! Więc słuchajcie... Oglądałem bajki i bardzo je lubiłem. I wtedy też już musiałem chodzić do kościoła.
Ale byłem mały i nie słuchałem księdza tylko spałem albo myślałem o ostatnio oglądanej bajce.
I pewnego razu zaczęła się moja katechizacja :D I słuchałem siostry jak czytała Biblie... Myślałem sobie... Fajna bajka
a ten bóg czy jak mu tam nieźle wymiata... Ale to było przedszkole :( Potem musiałem iść do szkoły. I tak pewna pani
próbowała mi wmówić ,że bóg naprawdę istnieje! Ale rodzice mówili ,żebym w bajki nie wierzył tak więc mimo ,że
do tej bajki mieli inne zdanie to tak czy tak nie mogłem uwierzyć... Przyszła komunia święta.... Rodzice kazali mi
chodzić na katechezę do kościoła a tam znów siostra katowała mnie przygodami Jezusa i spółki...
I do tego kazała mi się modlić do niego! Gadać w powietrze jak wariat musiałem... Rodzice też mnie do tego zmuszali.
Ale komunia przeleciała i git... Zapomnieli mi przypominać o modlitwie więc się nie modliłem aż w końcu prawie
całkowicie zapomniałem o bogu... I nadeszło bierzmowanie. Znów kazano mi się modlić... Ale ja powiedziałem nie...
Zacząłem czytać to forum i wiele innych... Przeczytałem biblie i wyszło na to ,że prędzej uwierzę w postaci moich
ulubionych bajek niż w boga... Do rzeczy odpychających mnie od wiary należy hipokryzja kościoła i wierzących
afery z księżmi i historia papiestwa :D Oraz to ,że istnieje wiele innych teistycznych religii i każda mówi ,że to
akurat ona ma racje co jest nie racjonalne a ja lubię racjonalne myślenie bez owijania w bawełnę....

Moja historia została tu przedstawiona chaotycznie... Mogłem wcześniej pomyśleć i napisać to w punktach...

Ale już przepadło :P
  • 0

#123

Shini.
  • Postów: 18
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja mam moment krytyczny
Zaczęło się od tego, że nie chciałem chodzić do kościoła, potem dużo czytałem i powoli dochodziłem do wniosku, że boga nie ma, dla mnie nie ma. Nie wiem także czy mogę nazywać siebie ateistą. Do kościoła chodzę teraz tylko i wyłącznie dlatego, że moja rodzina jest bardzo wierząca i nie chce robić im przykrości/sobie. Zdanie moje jest takie, że Ateista jest to człowiek wolny od jakiegokolwiek systemu religij, wolny i czysty umysłem. Katolik już nie ale 50% to rozumie i wie dlaczego idzie do Kościoła i za co się modli. Drugie 50%.. z tym jest gorzej. Nie idą do kościoła za wiarę tylko po to aby pokazać się innym, swój nowy szalik lub wpaść "korzystając z okazji" do znajomych na kawę. Nie rozumiem takich ludzi.
Jest to tylko moje prywatne podsumowanie tego co przeżywam i nie chciałem nikogo obrazić, jeśli tak się stało to przepraszam.
  • 0

#124

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

z was tacy ateiści jak z kurzej dupy trąbka ; ]

nie lubie kościoła, zmuszano mnie do modlitwy, biblia to bajka = nie wierze w Boga ; ] dobra analogia
radziłbym się zapisać co najwyżej do Grupy Antyklerykalnej ; ]

Prawdziwego Ateiste można porównać np do prawdziwego Skinheda czy prawdziwego Satanisty
Prawdziwy Skinhed nie będzie latał za murzynem bo uzna to za stratę własnego czasy podobnie prawdziwy Satanista nie będzie wywracał nagrobków ani mordował czarnych kotów - jedno i drugie to Subkultury

Zanim zaczniecie się nazywać Ateistami poczytajcie co nieco na ten temat (więcej aniżeli na Wikipedii), bo póki co niestety Ateizm jest tReNdY, taka nowomoda - zresztą wiek co poniektórych też mówi sam za siebie ; ]

pozdrawiam
  • 0

#125

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie odbierają ateizm jako antykatolicyzm .

Wydaje mi się jednak, że osoba przedstawiająca się jako ateista wystarczy że jest niewierząca a to co i jak robi to jego prywatna sprawa i przemyślenia.

Prawdziwego Ateiste można porównać np do prawdziwego Skinheda czy prawdziwego Satanisty


Genialne, sam to wymyśliłeś ? xD <ironia>
Ateizm to nie subkultura ..

A po co ma ktoś o tym czytać ? To nie jest wiara więc po co martwić się jak to egzekwować !
przedrostek przeczący ? a + ???? theos, bóg) znaczył po grecku "pozbawiony wiary w bogów" I WSIO ..
Ateista sam sobie drogę udeptuje ..


Ateizm jest trendy ? Największa bzdura jaką słyszałem .
Dzieci w szkole są wyśmiewane za ewentualną nie wiare ..
a osoby w wieku 15-16 mogą już sprawnie myśleć ...
Sam mam 18 lat, też jestem za młody i modny ?
  • 0

#126

Lia.
  • Postów: 412
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

R3vo, nie musisz ich obrażać. Każdy człowiek posiada wolną wolę i rozum - niezależnie czy wierzy w Boga czy nie, i używa ich we własnym zakresie. Jeden postanowił za ten prezent podziękować Bogu, drugi nie potrafi uwierzyć. Tak już było, jest i będzie. Ateizm to w pewnym sensie też rodzaj wiary. To przekonanie, że Boga nie ma - podobnie jak przekonanie, że istnieje.

Moda? Hm, znam wielu młodych ludzi, którzy odrzucają religię. Naprawdę nie powiedziałabym, że jest to taka moda. Ogromny wpływ odgrywają wydarzenia wokół nas, na świecie. Nie żyjemy w najlepszych czasach, wielu ceni sobie materializm, przybywa ignorancji i egoizmu. Niestety, ale część osób, które znam poddała się zbyt łatwo - i w tych przypadkach wpływ rówieśników chyba miał znaczenie.

Mam jeszcze adnotację a propo fragmentu z wypowiedzi Cahira, jako że jest to jeden z argumentów jakie słyszę od ateistów.

Boga nie ma, jak może stwórca patrzeć na te wszystkie okropieństwa, które dzieją się na świecie i nie reagować w ogóle? Jak może kochać nas bezgranicznie, a zarazem pozwalać na tak ogromne cierpienie ludzi.

Jak wspomniałam w pierwszej linijce, posiadamy wolną wolę i rozum. To my, ludzie wybieramy zło - walczymy, zabijamy się. Czemu Bóg nie ingeruje? Bo dał nam wolną wolę. Inni powiedzą: Bóg karze. Karze nas za głupotę? Rozum posiadamy i używamy go różnie, kto powiedział, że zawsze w dobrych intencjach? Ktoś zapyta: to co robi Bóg? Przygląda się poczynaniom ludzi, a widok ten jest mu przykry.

Zostaliśmy obdarzeni tymi dwoma atrybutami, które czynią z nas inteligentne i wyjątkowe istoty. Niestety, ale to jak je wykorzystujemy jest niezmiernie smutne.
  • 0

#127

Lia.
  • Postów: 412
  • Tematów: 6
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nigdzie nie napisałam, że wszystkie negatywne sytuacje są bezpośrednio wynikiem naszych wyborów. Czasem trzeba zaufać drugiemu człowiekowi, a przewidzieć co ten postąpi nie potrafimy.

Może wydawać się to proste - obwinić za wszelkie niepowodzenia innych ludzi i ich postawę, ale trzeba dostrzec też własne błędy.
  • 0

#128

apo5.
  • Postów: 773
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Do wiary trzeba dorosnąć. Też kiedyś myślałem, że jestem ateistą - a tu kupa. Mam swój sposób postrzegania Boga jako bytu przewyższającego nas pod każdym względem. Po za tym nawet najtęższe umysły filozofując na temat istnienia wszechświata i otaczającej nas rzeczywistości dochodzą do wniosku, że istota taka jak Bóg istnieje, tak że nigdy nic nie wiadomo ;) Nie jestem natomiast do końca przekonany czy kościół oraz biblia faktycznie ukazują nam tego Boga, który faktycznie możliwe, że istnieje. Te całe historie o grzechach, piekle itd. Jak to już kiedyś ktoś powiedział: "jak człowiek może zgrzeszyć przeciw Bogu wszechmogącemu, przeciw takiej potędze umysłu. Taka węglowa forma życia jak my, na zadupiu drogi mlecznej.....to niemożliwe". Zauważcie, że wszelkie czyny, które są uznawane przez ludzi za grzech można również zaobserwować u i nnych gatunków zwierząt. Ale im nikt nie wmawia, że pójdą do piekła bo postępują źle - po prostu jest tak a nie inaczej - to jest natura. Człowiek też ma taką naturę, jedni są normalni a drudzy mają instykt zabójcy/gwałciciea itp - jesteśmy ssakami na samej górze piramidy łańcucha pokarmowego - i to tyle. Reasumując - wydaje mi się, że istnieje byt wszechmogący, który być może jakoś oddziaływuje na czas i przestrzeń - ale czy ma on wpływ na to co się dzieje na ziemi? Czy wogóle go to obchodzi, czy może ma ważniejsze sprawy na głowie niż ta "wglowa forma życia"...wydaje mi się, że to drugie.
  • 0

#129

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Inspiring: Genialne, sam to wymyśliłeś ? xD <ironia>
Ateizm to nie subkultura ..

Nie, nie wymyśliłem tego, zadawałem się z takowymi, -
prosty przykład na wrocławski Rynku siedzi mnóstwo "anarchistów" - Anarchistów bo sami się tak nazywają
czy jeśli nazwę siebie Altruistą to takim jestem (a na poparcie swoich tez a niech będzie wrzuce jakiemuś żebrakowi 2 zł)

Koleżko to że masz siebie za ateistę wcale nie oznacza że nim jesteś - żeby odrzucić Boga trzeba się trochę pozastanawiać, "popoznawać" i wytrzeć mleko spod brody - bo póki co to jesteś w okresie buntu przeciwko wszystkim i wszystkiemu* - już miałem do czynienia z niejednym 18latkiem który za jakiś czas przyznawał jaki to był głupi (a w zasadzie co głupiego głosił) - owszem może i się staniesz ateistą ale obecnie nim po prostu nie jesteś...


A po ką cholere ma ktoś o tym czytać ? To nie jest wiara więc po co martwić się jak to egzekwować !
przedrostek przeczący ? a + ???? theos, bóg) znaczył po grecku "pozbawiony wiary w bogów" I WSIO ..
Ateista sam sobie drogę udeptuje

tak tak, a potem włączysz metalową muzykę (typowa dla zbuntowanej młodziezy- strzelam w Twoim przypadku) i zagłebisz sie w swoich filozoficznych myślach zbuntowanego 18latka

Ateizm jest trendy ? Największa bzdura jaką słyszałem .
Dzieci w szkole są wyśmiewane za ewentualną nie wiare ..
a osoby w wieku 15-16 mogą już sprawnie myśleć ...
Sam mam 18 lat, też jestem za młody i modny ?

a dla mnie największą bzdurą są "gówniarze" którzy by być wyróżniającym się od otoczenia chwytają się każdej sposobności aby manifestować swoją "inność" - tak to jest TREND - bo Twój wiek (a co za tym idzie choćby brak odpowiedniego wykształcenia) podejrzewam nie pozwalają Ci inaczje na to słowo spojrzeć aniżeli POPULARNOŚĆ. Trend oznacza pewną tendencję która w obecnym społeczeństwie dąży do kompletnej indywidualizacji.

Dzieci są wyśmiewane? - w tym przypadku zweryfikować to potrafię jedynie na swoim doświadczeniu - a wybacz - z niczym takim się nie spotkałem.
Masz 18 lat - owszem uważam że na pewne rzeczy jesteś za młody (a słowo modny i trendy j.w) - i co więcej sam uważam że także na wiele rzeczy jestem za młody ... tak gwoli ścisłości.
  • 0

#130

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiek nie świadczy o rozwoju intelektualnym danej osoby .
Jestem Deistą , ale nie afiszuje się z tym, mało kto o tym wie, a jeszcze mniej osób zna moje dokładne poglądy.


R3vo , naoglądałeś się telewizji i naczytałeś "Bravo" . MTV wcale nie stanowi o ogóle młodzieży.
I nie życzę sobie byś w jakikolwiek określał mnie zbuntowanym nastolatkiem.
Nie wiesz kim jestem więc proszę daruj sobie. ( to tak żeby pokazać ci jaki ze mnie buntownik ! )

Jak będę mieć 50 albo lepiej bo może za młody 80lat ( o ile dożyje) to dalej będę za młody by stanowić o sobie i swoich przemyśleniach?
No tak, bo wtedy w obliczu nieuchronnej śmierci i widma wieczności w piekle zacznę wierzyć...


Nie, nie wymyśliłem tego, zadawałem się z takowymi, -
prosty przykład na wrocławski Rynku siedzi mnóstwo "anarchistów" - Anarchistów bo sami się tak nazywają
czy jeśli nazwę siebie Altruistą to takim jestem (a na poparcie swoich tez a niech będzie wrzuce jakiemuś żebrakowi 2 zł)


A na tym rynku widziałeś Ateistów szerzących Niewiare ?
Ba, czy gdziekolwiek ich widziałeś ...
  • 0

#131

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

r3vo jak zwykle nie przyjmuje do wiadomości, że można być i ateistą i antyklerykałem. Pierwszy odnosi się do Boga, drugi do kościoła. Nie wierze w Boga, uważam, że kościół ma za duży wpływ na władze w Polsce i kształ ustaw ("w sprawie in vitro musimy skonsultować się z episkopatem"). Uważam, że KK szkodzi mojemu państwu i chociaż jestem ateistą, jestem również antyklerykałem. Dla r3vo jest to oczywiście niedopuszczalne, nieprawdziwe i jestem trendy-niedojrzałym-pseudo-ateuszem. Zresztą, przerabialiśmy to już kiedyś :P

Inspiring - uważaj, zaraz ci wylecą z ateistyczną propagandą na autobusach w Anglii ;)
  • 0

#132

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiek nie świadczy o rozwoju intelektualnym danej osoby .
Jestem Deistą , ale nie afiszuje się z tym, mało kto o tym wie, a jeszcze mniej osób zna moje dokładne poglądy.[

oczywiście nie ma także w ogóle wpływu, nic że każdy rok życia to setki doświadczeń, przemyśleń, różnego rodzaju sytuacji w których się znajdujemy - masz racje 15-16 lat zaczyna myśleć - ale brak mu właśnie doświadczenia - 18 letni kierowca też może już prowadzić samochód ....


R3vo , naoglądałeś się telewizji i naczytałeś "Bravo" . MTV wcale nie stanowi o ogóle młodzieży.
I nie życzę sobie byś w jakikolwiek określał mnie zbuntowanym nastolatkiem.
Nie wiesz kim jestem więc proszę daruj sobie. ( to tak żeby pokazać ci jaki ze mnie buntownik ! )

skąd wtręty o bravo i mtv nie specjalnie wiem? - nijak się nie ustosunkowałeś do ogólnej tendencji Indywidualistycznej (zwlaszcza wsrod mlodziezt) - no chyba że powyższe miało temu zaprzeczać ? - nie jesteś pępkiem świata i nie do mnie ze swoimi życzeniami - na podstawie tego co piszesz wysnuwam opinie o Twojej osobie - i zdaje się vice versa.

Jak będę mieć 50 albo lepiej bo może za młody 80lat ( o ile dożyje) to dalej będę za młody by stanowić o sobie i swoich przemyśleniach?
No tak, bo wtedy w obliczu nieuchronnej śmierci i widma wieczności w piekle zacznę wierzyć...

jak bedziesz miał 50 lat Twoje "filozofie" będą się różniły od tego co pleciesz obecnie - aż dziwne i cięzko zrozumiałe że nie potrafisz tego przynajmniej w połowie przyswoić. Nikt Ci nie zabrania głosić swoich poglądów - co nie zmienia faktu że choćby (powtarzam choćby) z racji wieku np ja mogę je traktować z przymrużeniem oka ( i weż pod uwagę że mówię tu o jakichś kontrowersyjnych tematach)

A na tym rynku widziałeś Ateistów szerzących Niewiare ?
Ba, czy gdziekolwiek ich widziałeś ...

?! ?! a co Ci chodzi? - z Ateistami rozmawiałem - najczęściej byli to ludzie w miare zaawansowani wiekowo, gdzie ich ateizm rodził się z czasem a nie na złość mamie itp.


VAHEREM:

jeśli Koleżko wypowiadasz się na mój temat to mów prawdę

Oczywiście że można być ateistą i antyklerykałem - co w tym niezwykłego?
Smiesznym natomiast jest budowanie swojego ateizmu na antyklerykalizmie -
nie lubie kosciola - przestaje wierzyc w Boga (bo mnie mama zmuszala sie modlic, bo Bozia nie dał mi prezentu itd itp) - no coz nie zmienie zdania - kto w ten sposob postepuje jest po prostu ograniczony umyslowo

przeczytales biblie, koran, inne zrodla o bogu, bostwach, energiach, stworcach, naturze ? podejrzewam że nie - więc bądź sobie pseudo-Ateistą (oczywiście sam siebie możesz nazywać Ateistą a nawet Mega-Super-Turbo-Ateistą) - a dla mnie bedziesz Zbuntowanym dzieciakiem - z chęcią porozmawiam z Tobą za kilka lat jak w życiu spotka Cię kilka nieuniknionych sytuacji.
I nie mów do mnie jakbyś miał rozdwojenie jaźni - z mojej strony nie "wylecą" bo nie wiem o czym piszesz.
  • 0

#133

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

skąd wtręty o bravo i mtv nie specjalnie wiem? - nijak się nie ustosunkowałeś do ogólnej tendencji Indywidualistycznej (zwlaszcza wsrod mlodziezt) - no chyba że powyższe miało temu zaprzeczać ? - nie jesteś pępkiem świata i nie do mnie ze swoimi życzeniami - na podstawie tego co piszesz wysnuwam opinie o Twojej osobie - i zdaje się vice versa.


Bo jak widać właśnie z takich źródeł budujesz swoją wiedzę na temat młodzieży . Tak przedstawiają ją media.
Nie wysnuwasz opinii tylko spekulujesz.

Nie jestem pępkiem ale z tego co widzę to za takowego uważasz siebie, nie dopuszczasz myśli że możesz się mylić i że ktoś inny ma inne zdanie.

?! ?! a co Ci chodzi? - z Ateistami rozmawiałem - najczęściej byli to ludzie w miare zaawansowani wiekowo, gdzie ich ateizm rodził się z czasem a nie na złość mamie itp.


A skąd ty wiesz na złość komu ktoś jest Ateistą ? .
Jeśli ktoś nie wierzy to jest Ateistą. ( z definicji słowa .. )
Tak samo jak 8 letnie dziecko poddane komunii jest Katolikiem(i nikt mu nie powie że nie jest!).

przeczytales biblie, koran, inne zrodla o bogu, bostwach, energiach, stworcach, naturze ? podejrzewam że nie - więc bądź sobie pseudo-Ateistą (oczywiście sam siebie możesz nazywać Ateistą a nawet Mega-Super-Turbo-Ateistą) - a dla mnie bedziesz Zbuntowanym dzieciakiem


R3vo . a Ty przeczytałeś z łaski swojej ?
Dla ciebie mogę być małpką z kosmosu na złoty dywanie , i szczerze , niewiele mnie to obchodzi.
  • 0

#134

r3vo.
  • Postów: 384
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bo jak widać właśnie z takich źródeł budujesz swoją wiedzę na temat młodzieży . Tak przedstawiają ją media.
Nie wysnuwasz opinii tylko spekulujesz.


Dobre, moja opinia wynika ze spekulacji ; ] Nie wiem co miałbym tutaj przytoczyć żebyś uznał moje zdanie Opinią, a nie "spekulacją" ? Jak widać - a co zamieściłem gdzieś odnośnik do którejś z wyżej wymienionych pozycji ?

Nie jestem pępkiem ale z tego co widzę to za takowego uważasz siebie, nie dopuszczasz myśli że możesz się mylić i że ktoś inny ma inne zdanie.


W czym mam sie mylić ? w tym że osoba 18 letnia nie jest na tyle dojrzała co ktoś np 40 letni?
czy może myle się w tym że życie składa się z doświadczeń i ktoś młody nie wszystko przeżył?

A z kąt ty cholera wiesz na złość komu ktoś jest Ateistą ? .
Jeśli ktoś nie wierzy to jest Ateistą. ( z definicji słowa .. )
Tak samo jak 8 letnie dziecko poddane komunii jest Katolikiem(i nikt mu nie powie że nie jest!).


czyli Tobie chodzi o samą semntykę tak? Jestem Ateistą bo na Wikipedii tak napisali, rozumiesz w ogóle głębie problemu ? Dałem Ci przykład Altruisty - jak rzuce 2 zł żebrakowi już się nim staje ? przecież definicja mówi min że Altruiści pomagają innym
Kiedy zrozumiesz że moje wypowiedzi tyczą się "drogi, która prowadzi do Ateizmu" a nie Ateizmu jako ideologii życiowej ? Czytasz ze zrozumieniem ?

R3vo . a Ty przeczytałeś z łaski swojej ?
Dla ciebie mogę być małpką z kosmosu na złoty dywanie , i szczerze , g.. mnie to obchodzi.


Tak Biblie w większości przeczytałem (i ją odrzucam w całości jeśli chodzi Ci o to), Koranu nie czytałem, kilka innych pozycji także mam na karku.
Nieistotne jest kim będziesz dla mnie - chyba raczej Tobie powinno zależeć na własnym rozwoju,
W mojej opini odrzucanie WIARY bo się sparzyło na KK jest śmieszne - (to tak jak wyrzucanie Ksiązki pod tytułem BÓG po przeczytaniu pierwszego rozdzialu pod tytulem Katolicyzm, nie czytając pozostałych rozdziałów)
  • 0

#135

Inspring.
  • Postów: 169
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nasze państwo nie oferuje wiary w Islam więc Katolicyzm jest JEDYNYM rozdziałem tej książki o Bogu .

Za bardzo łączysz wiarę z religią ..
Nie trzeba się sparzyć by zauważyć że coś nie ma sensu ..
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych