Polska armia jest dobrze wyszkolona i posiada niezły sprzęt. I nie rozumiem jak można chcieć żeby Rosja podbiła Polskę tak jak np. Cysio miszcz- zal go.
Panie Tomku 94: "Polska armia jest dobrze wyszkolona i posiada niezły sprzęt?"
Raczy Pan teraz żartować - albo podaje Pan te dane, które produkuje się masowo w TV. Polska "armia" w Iraku musiała po śmietnikach i złomach szukać blach, żeby dopancerzać i dobudowywać osłony dla pojazdów... - bez komentarza! Nawet blacha z przyczepy ciągnika jest bardziej odporna na ataki. Dopiero w 2008 roku (!) zaczęto kupować lub pożyczać lepiej wyposażony sprzęt od Hamerykanów. A że Polska ma Rosomaka - to jedyna chluba. Proszę zajrzeć na fora żołnierzy z Iraku to się Pan dowie co to jest polska "armia" - i jak traktuje drugiego człowieka i co się tam wyprawiało dotychczas.
Co do wyszkolenia - znowu myli Pan pewne specjalne jednostki, bardzo dobrze wyszkolone - od zwykłych obiboków w koszarach. Proszę pamiętać, że do 2003 roku, tylko bardzo niewielu żołnierzy wyjeżdżało na misje do kosowa i na bałkany. Prawdziwe doświadczen ie faktycznie zdobywane jest przez polskie wojsko w Iraku i Afganistanie. Ale to też zaledwie kilka tysięcy żołnierzy - a polska armia ma ich ponad sto tysięcy (jak się nie mylę). Czy to jednostka z Lublińca, czy Gliwic, czy GROM - tak, możemy się zgodzić, że oni są bardzo dobrze wyszkoleni - czy dysponują dobrym sprzętem - tego nie wiem.
Szara rzeczywistość polskiej "armii" wygląda żałośnie, dziadowsko - po prostu "słoma z butów" - i pod względem organizacyjnym i pod względem sprzętowym.
Dopiero, jeśli wszystko pójdzie dobrze - jeśli faktycznie profesjonalizacja armii pójdzie w kierunku dobrym - za jakieś 10-15 lat faktycznie są szanse, że to, co Pan nazywa armią, faktycznie się nią stanie pełną gębą.
Natomiast Duch Walki, odwaga - to zupełnie inna sprawa. Tutaj chyba nie ma kwestii dyskusyjnej, że Polacy Go mają (ducha walki).
Proszę jednak nie mieszać wartości, ojczyzny, honoru i odwagi - z organizacja, profesjonalizacją, bezpieczeństwem, sprzętem.
Niedawno właśnie był reportaż z żołnierzem, który został ranny w Iraku - i jak go potraktowało polskie wojsko. Właśnie na tym polega wojsko i armia - jeden pomaga drugiemu. W Polsce... - raz jeszcze proszę zajrzeć na fora dyskusyjne.
Pozdrawiam serdecznie, Dominik