160 odpowiedzi w tym temacie

[Spawn]

Kolejny cios dla kreacjonistów i ich szokujących twierdzen.

http://wiadomosci.on...,1,1,,item.html

Jak widac (po raz kolejny) nie potrzeba boga/ufoludków ani wróżek żeby stworzyć podwaliny życia, a wdaleszej lini zapewne samo zycie.

tutaj opis eksperymentu: http://pl.wikipedia....tanleya_Millera

[SolarWarden]

Od pojedynczych prostych związków, do superskomplikowanego kodowania DNA to droga bardzo daleka, tak daleka, że niemożliwa do przebycia. Inaczej mówiąc, wg. mnie proste związki chemiczne pod wypływem różnych czynników. OK.
Ale cała różnorodność życia jakie mamy na naszej planecie powstała same z siebie. NIE, to jest niemożliwe. Po co takiej "zupie" się tak samej z siebie komplikować? Kompletny bezsens.

Proszę szczególnie zwrócić uwagę na różnorodność roślin i zwierząt np. pod względem artystycznym (tak to ujmę). Np. pióra pawia (do niczego pawiowi niepotrzebne), albo niesamowite kolory ptaków (min. papug itp.), wygląd i zapach kwiatów (pełno rodzajów i kolorowych złożeń), paski na zebrze (niektórzy twierdzą, że przez paski gorzej ją widać na sawannie ). Po co to miało by się tak samo z siebie komplikować, w jakim celu??

[Istnienie]

Dlaczego cios?

Może twórczy bodziec?

Może kreacjoniści i ewolucjoniści znajdą punkt wspólny?

To by było coś całkiem nowego...

[Inspring]

Proszę szczególnie zwrócić uwagę na różnorodność roślin i zwierząt np. pod względem artystycznym (tak to ujmę). Np. pióra pawia (do niczego pawiowi niepotrzebne), albo niesamowite kolory ptaków (min. papug itp.), wygląd i zapach kwiatów (pełno rodzajów i kolorowych złożeń), paski na zebrze (niektórzy twierdzą, że przez paski gorzej ją widać na sawannie pleased1.gif ). Po co to miało by się tak samo z siebie komplikować, w jakim celu??

Pióra pawia nie potrzebne ? -a potrzebne w czasie godów
Zapach kwiatów? -by wabić owady
Paski na zebrze? -żeby nie było nudno

Od pojedynczych prostych związków, do superskomplikowanego kodowania DNA to droga bardzo daleka, tak daleka, że niemożliwa do przebycia. Inaczej mówiąc, wg. mnie proste związki chemiczne pod wypływem różnych czynników. OK.
Ale cała różnorodność życia jakie mamy na naszej planecie powstała same z siebie. NIE, to jest niemożliwe.

Po co takiej "zupie" się tak samej z siebie komplikować? Kompletny bezsens

.

Dlaczego odrazu do super skomplikowanego ?? Może wcale nie aż tak bardzo ?? Każdy związek chemiczny składa sie z pewnej kombinacji atomów w nim np Diament, grafit , węgiel -z tym że ustawienie ich jest różne ,
Dlaczego większe związki np. aminokwasy mają się nie ustawiac w podobny sposób ??
może to poprostu kolejne prawo natury ? takie samo jak budowa kamienia ..

Jak to poco się komplikować ?? To może zapytaj dlaczego wrzechświat istnije i poczekaj na odpowiedź ale nie dziel się pytaniem z innymi..

Śmiem twierdzić że za pare lat będziemy w stanie odtworzyć całą droge powstawania życia aż do DNA..

Tam gdzie zawodzi nauka wkrada się Bóg. I w naszych czasach szybko z tamtąd zmyka !

[Mr. Mojo Risin']

Nie ma w tym żadnego ciosu dla wiary w Boga.

Co do kreacjonizmu (radzę niektórym zaznajomić się z pojęciem "kreacjonizm"), jest to oczywiście błędna "teoria" odnośnie powstania życia - literalna interpretacja opisu powstania świata w Biblii.

[Inspring]

Nie ma w tym żadnego ciosu dla wiary w Boga.

nauka dopiero robi zamach , a kiedy dowiemy się jak dokładnie powstaje życie (o ile sie dowiemy) bedzie K.O

[r3vo]

SolarWarden to typ, jak się okazuje, któremu nie potrzeba dowodów, eksperymentów, przekazów, dyskusji - On po prostu wie jak było i tyle

[rgppanc]

Solar, wypowiadając się na temat tych wszystkich zwierząt i roślin jeszcze bardziej się ośmieszyłeś i wykazałeś permanentny brak jakiejkolwiek wiedzy. Dlatego, jeżeli chcesz być tu przez kogokolwiek traktowany poważnie, to najpierw zapoznaj się z potwierdzonymi naukowo FAKTAMI, które to nieudolnie usiłujesz obalić wymyślając swoje niestworzone historyjki.
Co do samego artykułu to cóż, ewolucja jest niezaprzeczalna, nigdy w to nie wątpiłem, jednakże nie wykluczała ona nigdy mojej wiary w Boga. Ba, sam kościół przecież też ewolucję akceptuje.

[Inspring]

Kościół zaakceptuje w końcu wszystko .. byle tylko zatrzymać wiernych .
Ale najpierw uzna to za herezje i "spali niewiernych na stosie"

[Papercat]

Zgadzam się z postem powyżej. A eksperyment bardzo ciekawy.

Mam parę pytań do SolarWardena: Skąd wzięli się ci kosmici, którzy nas rzekomo stworzyli? Stworzyli ich inni kosmici? Co w takim razie stworzyło tamtych kosmitów? itd. Tobie rzeczywiście niepotrzebne są żadne dowody, ty wiesz już wszystko.

O paskach na zebrze już było w którymś temacie - dzięki temu trudno wyróżnić jedną zebrę z całego stada; dzięki temu mogą się również maskować.

[NO_NAME]

nie zapominajmy też że tylko nieliczne grupy zwierząt widzą kolory, a wśród drapoieżników to już w ogóle wyjątek, gdyż widzenie kolorów jest jednoznaczne z bardzo słabym widzeniem w ciemnościach. dlatego dla zwierzęcia nie widzącego kolorów stado zebr na sawannie staje się haotyczną masą,
Solar, pytasz po co pierwiastki się komplikują. bo taka ich natura. w naturze nie ma różnicy czy azot zbuduje białko czy pozostanie w atmosferze. z resztą: po co miałyby się nie komplikować?

[Spawn]

Solar... Czemu "zupa się komplikuje" ? zartujesz? W twom świecie nie istnieją cbyba związki chemiczne żadne. Tylko wielka chmura helu.
j.w. Taka ich natura. Zresztą czy ty w ogóle przeczytałeś na czym ten eksperyment polegał? To chyba wyjasnia jak te czasteczki sie łączą.
/
Może racja, twórczy bodziec... do wymyślania innych nonsensów, nowych "wyjaśnień" zaobserwowanych zjawisk i dokonanych odkryć przez faktycznych naukowców.
/
A co do wiary w boga...no cóż, tej to żadne fakty nie rozwieją. Bóg jak i przekonanie o jego istnieniu są "logic-proof"

[Mr. Mojo Risin']

nauka dopiero robi zamach , a kiedy dowiemy się jak dokładnie powstaje życie (o ile sie dowiemy) bedzie K.O

Dlaczego tak dużo osób wyobraża sobie Boga jako czarodzieja, który różdżką tworzy życie i wszechświat i koniecznie musi być widoczna jego dłoń lepiąca atomy?
Przykro mi, już w XIX ateiści tak mówili. A nawet niektórzy starożytni myśliciele odrzucali Boga, bo "nauka" wszystko już wyjaśnia i do ostatecznego powalenia wiary w istoty wyższe zostało niewiele czasu.

Czekam na ten "cios". Na razie jednak pójdę wypić kawę i poczytać jakąś książkę. Zawołaj.

[Aramroth]

Od pojedynczych prostych związków, do superskomplikowanego kodowania DNA to droga bardzo daleka, tak daleka, że niemożliwa do przebycia. Inaczej mówiąc, wg. mnie proste związki chemiczne pod wypływem różnych czynników. OK.
Ale cała różnorodność życia jakie mamy na naszej planecie powstała same z siebie. NIE, to jest niemożliwe. Po co takiej "zupie" się tak samej z siebie komplikować? Kompletny bezsens.

Bardzo daleka, ale możliwa do przebycia. DNA przecież nie powstało tak, że było wielkie BUUUM! i nagle mamy życie. Życie powstawało przez MILIARDY lat!

A więc twierdzisz, że nic się nie komplikuje, nie składa się w bardziej skomplikowane formy? A więc jakim cudem jest możliwe to, że z kilku prostych pierwiastków mogą powstać skomplikowane związki chemiczne? Jak niby powstało słońce? Przecież ta chmura gazów mogła po prostu się rozpaść, jakim cudem stworzyła gwiazdę? A może to kosmici je stworzyli?
Ba, jakim cudem my w ogóle istniejemy? Jakim cudem to wszystko istnieje? Przecież atomy są takie skomplikowane, to niemożliwe, żeby istniały. A skoro niemożliwe jest, żeby elektrony, protony i neutrony tworzyły tak skomplikowane rzeczy jak atomy, to dlaczego same miałyby istnieć? Przecież same są złożone z mniejszych części. Niech też się rozpadną na kwarki!