OK, a skąd masz takie info?
PS: Za jednym zamachem 10 sezonów przewaliłem 
Bo skandynawowie mieli wielu bogów, to przecież całkowicie wystarcza, żeby móc stwierdzić, że stworzyli ich kosmici.
"Bogowie"jak to ich niesłusznie nazywasz nie tworzą się sami z niczego, zostali stworzeni przez innych, w taki sam sposób jak my przez nich. itd
A takie hasła jak "najpierw stałem się ja" to co? Stał się z niczego, a wszystko inne co się stało, stało się potem.
Bogowie greccy i rzymscy sami z siebie wyskoczyli z chaosu, żeby nadać mu kształt. Nikt ich nie stworzył.
Niestety jego dowodu tożsamości ze zdjęciem nie posiadam.
A ja zapewniam cię, że Wielki Potwór Spaghetti istnieje, co prawda nie mam na to żadnych dowodów, ale to ty jesteś głupi, bo w to nie wierzysz
A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»
W Genesis znajdują się dwa opisy stworzenia, jeden nie do końca kompatybilny z drugim. Ten, o którym mówisz, to ten żywcem zerżnięty z mitów babilońskich, prawdopodobnie przeniknął do kultury hebrajskiej w czasach niewoli babilońskiej. Nic dziwnego, że widać w nim cechy religii politeistycznej.
1 A kiedy ludzie zaczęli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki. 2 Synowie Boga1, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały.
A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach.
/i]
Zeus (i nie tylko) stukał wiele śmiertelniczek, które potem rodziły mu dzieci (np. Herakles). W każdej religii byli półbogowie. Gdzie tu kosmici?
4 Patrzyłem, a oto wiatr gwałtowny nadszedł od północy, wielki obłok i ogień płonący <oraz blask dokoła niego>, a z jego środka [promieniowało coś] jakby połysk stopu złota ze srebrem, <ze środka ognia>. 5 Pośrodku było coś, co było podobne do czterech istot żyjących. Oto ich wygląd: miały one postać człowieka.
4 Dokoła tronu - dwadzieścia cztery trony,
a na tronach dwudziestu czterech siedzących Starców3,
odzianych w białe szaty,
a na ich głowach złote wieńce.
To może być równie dobrze lądowanie kosmitów, jak i efektowne zejście aniołów na ziemię. Albo i wizja naćpanego halucynogennymi środkami proroka... albo po prostu jego fantazja
Nigdzie nie jest tu napisane, że przylecieli ci, którzy stworzyli ludzkość.
Aramroth, a tak poza tym, to jak ty uważasz, skąd tutaj się wzięliśmy? Za pomocą niewidzialnej mocy, czy tak przypadkowa cząsteczka do innej przypadkowej cząsteczki i siup po paru miliardach lat mamy, to co mamy? 
Ziemia leży w miejscu sprzyjającym do powstania życia i jest pełna wody. To raczej wystarczyło, żeby owo życie powstało.
Zaś człowiek jest produktem długich lat dostosowywania się do zmieniających się warunków.
