21 replies to this topic

[Pion]

Na ulicach Nowego Jorku pojawiły się specjalne kabiny modlitewne, w których zabiegani nowojorczycy mogą zwrócić się do niebios o pomoc lub poradę.

Jest wiele sposobów by sprowokować do dyskusji. OK. Dyskusja jest cacy ale w to akurat nie wierzę. No chyba że kiedyś klęknę w czymś takim (choć klękam tylko do sznurówek). Ale z drugiej strony, jeśli można żywić się w KFC, Mc Donaldzie i tym podobnym to czemu by nie prostytuować także modlitwy, a może publiczne poczęcie ? skoro już są publicze egzekucje ? Od prepoczęcia do postmortem w Big Brotherze ? Czy to jest nasza przyszłość ? Brrrrr

[Wurdulak]

Nie chciał bym nikogo urazić ale jedyne co mógł bym zrobić z takim 'modlitewnikiem' to porządnie sie na niego w*srać od góry do dołu - przepraszam ale na głupotę jestem uczulony... takie kabiny to pewnie z pieniędzy podatników są stawiane... a każdy podatnik wierzącym nie jest .... Boże błogosław Amerykę....

[Ana Mert]

- brak osłony przed deszczem
- brak osłony przed wiatrem

Zapomniałeś o najważniejszym - nie ma osłony przed natarczywymi spojrzeniami innych ludzi.
Nie wiem jak inni ale ja bym nie mogła się skupić na modlitwie(zakładając ,że bym się modliła) wiedząc ,że gapi się na mnie masa przechodniów.

[Who.Am.I]

@up

W Stanach w ich wielkich miastach nikogo nie obchodzi co robią przechodnie (no chyba, że zaczną strzelać), a przynajmniej tak by wynikało z amerykańskich filmów o.O

Jak dla mnie dziwny pomysł, ale jednak skoro ktoś tam te budki postawił, to jakieś zapotrzebowanie musiało być.

[Arkadiusz]

Ja te budki rozumiem trochę inaczej. Dla mnie "budka modlitewna" jest jak budka telefoniczna, automat do sprzedaży biletów czy parkomat. Być może performerowi chodziło właśnie o to - modlitwa w wielkomiejskim społeczeństwie zamiast zadumy jest zwykłą usługą. Zwykle modlimy się wtedy, kiedy czegoś potrzebujemy i... tylko wtedy. Do parkomatu też podchodzimy tylko w chwili, kiedy potrzebujemy zaparkować samochód. Kiedy go nie posiadamy, nie zwracamy nawet uwagi na urządzenie.

[Darkman-72]

Ciekawe kiedy u nas się pojawią takie budki, pewnie Tadeusz z Torunia już nad tym myśli czy można na tym jakoś zarobić. Zapewnie prawicowi radni chętnie by ten pomysł poparli, w kopiowaniu głupoty zza oceanu jesteśmy nie najgorsi

[Darkan]

dziwny pomysł jak Tedeusz z Torunia takie coś postawi w Polsce to znajdą się całe rzesze tzw. "Mocherów" które będą tam zalegać w tych budkach. znajdą się też inne całe rzesze które przy pomocy bejsboli, rurek, prętów czy swoich Niemiłosiernie-Twardych-Butów będą zrównywać to z ziemią. Nie widzę sensu żeby takie budki budować, jak się ludzie idą pomodlić todo kościoła, więcej tam ludzi niż w tej budce, cieplej, weselej