Napisano
23.11.2008 - 11:22
Vaherem wiesz o co mi chodzi wogóle? Widzę ze wykroiłeś kawałek tekstu i piszesz co Ci się podoba huh? Teraz Ci łaskawie wytłumaczę:
Nie chodzi mi o to żebyście przyznawali mi jakąkolwiek rację w sprawie wiary. Ile mam to jeszcze razy powtórzyć aby to do was dotarło? Ślepi jesteście? Powtarzam od jakichś dwóch stron że nie obchodzi mnie czy ktoś wierzy czy nie i w co. Wnerwia mnie tylko to "oświecenie" ateistów i "ciemnota" wierzących.
Dotarło?
A to dla Ciebie inspiring żebyś przeżył te wszystkie przepiękne posty jeszcze raz:
Papercat
Jestem ateistą i jestem z tego dumny również dlatego, ze jestem indywidualistą, myślę samodzielnie. - oh doprawdy, mnei ciągle mama za rączkę prowadza i mówi co mam robić.
Men_in_black
Wiesz Papercat, może ważniejsze będzie w tego rodzaju akcji ze Ci ludzie z łuskami na oczach zrozumieją że można inaczej żyć. - dzięki, bez Ciebie nie wiedziałbym ze istnieje coś jeszcze.
Vaherem
Nie mój drogi, to ciągle są czasy, w których kościół jedzie na swojej marce wyrobionej w ciągu ostatnich 2 tys. lat. Gdzie chrzci sie dzieci bo tak wypada, idzie sie do komuni, bo tak wypada...I tak dalej. Potem człowiek jest zabiegany, w ogóle nie myśli o takich sprawach, wsiada do tramwaju...i może akurat zacznie myśleć? Nie, nie chodzi mi już o to, że pokocha ateizm, ale o sam fakt myślenia. - myśl za nas wszystkich skoro nas na to nie stać.
Vaherem
Arahyll, powtórze ci, że dla mnie religia to narzędzie manipulacji ludźmi, wykorzystywanie ich wiary. Nie możesz zrozumieć, że takie jest moje zdanie? - oj tak my biedne bezmózgie marionetki.
Inspiring
Dla mnie osobiście Don Corleone jest jak przebłysk słońca w pochmurny dzień ( tak literacko) - oh jak pięknie sobie słodzicie, może założycie kółko wzajemnej adoracji?
Inspiring
Na Ateizm nie jest wiarą , jest drogą do szukania rozwiązania - FAKTÓW (naukowo filozoficznie) na tematy duchowe itp. a wiara (jakakolwiek) skutecznie to ogranicza - bo tak jest i C*** i macie w to Wierzyć ..
Dla Katolika myśl że może jest inaczej , że może Jezusa nie było jest jak temat tabu. I żaden się nie przyzna że tak pomyślał . A Ateizm daje furtkę - poszerza zakres widzenia - znowu poczułem się przez Ciebie jak ciemniak z zza płotu, chlip
Don
My chyba wiemy najlepiej kto jest pseudo lub nie, ponieważ to my reprezentujemy tą grupę. - tak tak, grupę wszystko wiedzącą....
Vaherem
Teraz powiem ci coś o twojej wizji świata. O twojej pseudowierze. Rodzi się ona ze strachu - przed wiecznym potępieniem. Twierdzisz, że jesteś antyklerykałem - zapewne jednak wpojone w dzieciństwie opowieści o piekle, sprawiają, że nie jesteś w stanie przyjąc do wiadomości, że Boga nie ma. Nie ma Boga, który wysłucha twoich modlitw, ani Boga który wyciągnie cię z każdego gówna w życiu, w jakie wdepniesz. Nie ma Boga, któy da ci nagrode w postaci wiecznego życia, jeśli spartolisz to obecne. - i dlatego my bojaźliwi pełzamy przy ziemi i nie patrzymy w niebo!
Inspiring
Nawracanie strachem przed nicością ŻAŁOSNE - tak, my biedni znamy tylko strach
Don
Jak ja lubię tych "oświeconych i postępowych" katolików. Widzę, że wszechwiedza waszego boga się wam udziela. - a tobie co się udziela?
Don
Ateizm to nie teizm, religią po prostu nie jest. O co chodzi? O szczerość bez obłudy; o wylanie na siebie wiadra zimnej wody i przyznaniu, że jesteśmy sami na tym świecie, nic nas nie czeka i nikt nas nie wyczekuje, jesteśmy marnym ziarnem we wszechświecie, przeminiemy kiedyś jak setki cywilizacji przed nami. - naprawdę się cieszę ze są tacy wspaniali ludzi jak ty którzy doszli d prawdy i mogą nas biednych głupców oświecić swym słowem.
Inspiring
Don Corleone ludzie boją się uświadomić sobie że to prawda ..
Niektórzy po prostu sobie z tym nie radzą , a gdy ktoś próbuje im o tym powiedzieć płaczą i łapią się wszystkich argumentów by temu zaprzeczyć ..
Ale to wystarcza by spowodować impuls do własnych przemyśleń , a to już sukces..- to jest prawdziwa perełka panie inspirujący. Może jeśli mi pomożesz to wstanę na nogi i dalej pójdzie z góry.
Frosti
Ludzie wierzący w boga przypominają mi dzieci wierzące w Świętego Mikołaja. - uhhh whatever
Dobra nie chcę mi się już więcej przytaczać tych cytatów(z góry przepraszam za surową formę bez quote). Powiesz mi może teraz Inspiring że nigdzie nie zrobiliście z nas ciemniaków a sami nie kreowaliście się na ludzi którzy przejrzeli na oczy? Ja naprawdę nie mam nic do jakichkolwiek wierzeń. Uważam ze pod tym względem powinna być wolność i tyle. Natomiast wy robicie taki mały podział na ludzi lepszych i gorszych INTELEKTUALNIE.