
a to dobre

jakie one brzydkie bez makijażu

nie mówię jak ja bez makijażu wyglądam ale to strszne

ale my, proste szare kobiety nie mamy do dyspozycji makijażystek, najlepszych podkładów, fryzjerów 24h na dobę i oświetleniowca (pomijając całą silną grupę speców na kompach od wyszczuplania talii wydłużania nóg, prostowania tychże, zmniejszania podbródka i korygowania linii oczu) i i tak wyglądamy zabójczo fantastycznie w porównaniu z tymi gfiastkami bez tapety

a wy, chłopcy.. żyjecie marzeniami, bo te panie w necie i na plakatach to mają tyle wspólnego z realną osobą, co ja z filologia klasyczną.