190 odpowiedzi w tym temacie

[Aidil]

To przestała być wymiana myśli. Czytam i jestem zdumiona.
proponuję porównać ponazywać siebie okresy wzrostu i ich czas trwania.
Nasionko jest do tej pory nasionem do póki go nie zmieni. Jest to okres od - do. Koniec,
Owoc także ma swój czas i okres trwania. do - do.
Dlatego wyznaczony jest czas do aborcji. Wynika właśnie z tej zasady.
Wprowadzanie czasu przyszłego, wyobrażeniowego jest manipulacją.
Proponuję aby paru panów pozbawiło się płodności jako pierwsi dali przykład następnym pokoleniom. Mogą przecież również wziąć na siebie odrobinę odpowiedzialności, by w ten sposób pomóc partnerce.

[Arahyll]

Moim zdaniem aborcja powinna być dozwolona w sytuacji w której dziecko jest niechciane/poród zagrażałby życiu matki/rodzina nie ma się nim jak zająć. I taka jest prawda. Widzę że niektórzy zasłaniają się argumentami tego typu ze dziecko może wyrosnąć na kogoś nieprzeciętnego. Równie dobrze może zostać gwałcicielem/mordercą/złodziejem. Zresztą bachory są teraz nie do wytrzymania. Coraz młodsi "rodzice" którzy sami nie odrośli od ziemi bawią się w rodzinkę tylko dlatego ze wpadli na imprezie. Później im się zdaje że potrafią wychować dziecko a tak naprawdę sami jeszcze nic nie wiedzą o życiu...heh zapędziłem się trochę w inną stronę i wyjdzie zaraz że w takich przypadkach powinno się usuwać ciążę na przymus

Ogólnie uważam ze jeśli dziecko jest skutkiem gwałtu lub nie ma się środków na jego wychowanie to ciąża powinna być usuwana jeśli MATKA sobie tego zażyczy.

[Trajan]

@Aidil

Nasionko jest do tej pory nasionem do póki go nie zmieni. Jest to okres od - do. Koniec,
Owoc także ma swój czas i okres trwania. do - do.
Dlatego wyznaczony jest czas do aborcji. Wynika właśnie z tej zasady.

Porównanie rozwoju człowieka i rozwoju rośliny? No ciekawe, bardzo ciekawe.
I od kiedy do kiedy człowiek jest "nasionkiem"? Na jakiej podstawie twierdzisz, że potrafisz określić od kiedy do kiedy? Jakie kryterium przyjmujesz i dlaczego uważasz, że masz prawo przyjmować jakiekolwiek kryterium gdy sprawa dotyczy czyjegoś życia?

Wprowadzanie czasu przyszłego, wyobrażeniowego jest manipulacją.

Dlaczego? Bo Ty i paru forumowiczów nie jesteście w stanie tego zrozumieć? Bo nie przychodzi Ci do głowy zastanawianie się nad tym co będzie i kosztem uniemożliwienia zaistnienia tego? Uruchom myślenie, to nas. m.in. odróżnia od zwierząt, że potrafimy ogarniać nie tylko czas teraźniejszy i to co mamy przed oczami ale i przyszłość. Wystarczy odrobina wyobraźni...

Widzę że niektórzy zasłaniają się argumentami tego typu ze dziecko może wyrosnąć na kogoś nieprzeciętnego. Równie dobrze może zostać gwałcicielem/mordercą/złodziejem. Zresztą bachory są teraz nie do wytrzymania.

No to już jest szczyt wszystkiego. Gratuluje doboru "argumentów". A nie przyszło Ci do głowy, że tak jak TY masz szansę w ogóle rosnąć i wyrosnąć na kogokolwiek, tak samo i inni mają prawo wykorzystać swoją szansę? Już się urodziłaś, jak zauważył swego czasu Regan jakoś tak dziwnie się składa, że wszyscy entuzjaści aborcji już się urodzili. Ale tej szansy nie chcą dać innym. Chcecie arbitralnie decydować o czyimś być albo nie być.

[limonka]

Chcecie arbitralnie decydować o czyimś być albo nie być.

Tak samo można napisać o Tobie. Chcesz decydować o czymś być, choćby kosztem jego matki. A czy to nie jest decydowanie o czyimś istnieniu?

[Arahyll]

Trajan wyrwałeś mi zdanie z kontekstu i piszesz że to szczyt wszystkiego. A nie żal ci ty wszystkich bezdomnych dzieciaków które nie maja co jeść? Taki obrońca życia jak ty z pewnością kupuje każdemu codziennie choć po śniadaniu huh? Mogę się założyć ze nawet palcem nie kiwniesz a będziesz mnie pouczał. Jeśli jesteś w stanie zająć się choć jednym dzieckiem które teraz siedzi głodne bo rodzice je zrobili ale kasy na utrzymanie i wyobraźni im brakuje to możesz mnie pouczać.

[Aidil]

Trajan jeśli chcesz, a jak widzę chcesz prowadzić wymianę poglądów w sposób merytoryczny postaraj się prowadzić ją biorąc pod rozważania całą wypowiedź adwersarza. Po za tym przenoszenie odpowiedzialności za skutki działania z jednej osoby na drugą są jawnym przejawem słabości. Często stosowane praktyki " wyjmowania " jakiejś myśli z kontekstu jest mało poważne. Jest to poziom demagogii i pieniactwa. Czyżby to było celem ?

[apo5]

Hehe, no właśnie "wszyscy entuzjaści aborcji już się urodzili" - dobre zdanie
Aborcja to temat trudny. Z jednej strony owszem - czemu mają te dzieci po urodzeniu cierpieć, żyć bez rodziców itd, ale z drugiej strony wielu ludzi właśnie z takich sytuacji się wywodzi i powyrastali na bardzo porządnych ludzi, którzy teraz mając własne dzieci wiedzą jak się nimi zająć aby nie miały one gorzej od samych rodziców, tak więc jest wiele za i przeciw. Można pisać "aaa że dziecko do 10 tygodnia to wogóle nie wie że istnieje bo to embrion"...no ok, ja tez kiedys byłem embrionem ale nie chciałbym być usuwany mimo iż byłem "wpadką". Życie mnie nie głaskało ale teraz tego nie żałuję bo dzięki temu wyrosłem na wartościowego człowieka. I teraz w to miejsce postawcie takiego embriona, który kiedyś wyrośnie na człowieka - czy chciałby być usunięty i nigdy się nie narodzić? No i to jest właśnie trud tego tematu. Bo jedni wyrosną i powiedzą "żałuję że się urodziłem" a drudzy powiedzą "nie żałuję niczego mimo iż było zajebiaszczo źle". Ciężka sprawa bo właśnie bawimy się w decydowanie o czyimś życiu, a życie jest tylko jedno - poważna sprawa. Za tą sprawę powinno się wziąść od podstaw, czyli "co zrobić aby ludzie nie robili niechacianych dzieci" - wtedy nie będziemy musieli decydować o czyimś życiu, do którego ma całkowite prawo, skoro już się począł.

[r3vo]

To przestała być wymiana myśli. Czytam i jestem zdumiona.
proponuję porównać ponazywać siebie okresy wzrostu i ich czas trwania.
Nasionko jest do tej pory nasionem do póki go nie zmieni. Jest to okres od - do. Koniec,
Owoc także ma swój czas i okres trwania. do - do.
Dlatego wyznaczony jest czas do aborcji. Wynika właśnie z tej zasady.

embrion to embrion
niemowlak to niemowlak
dziecko to dziecko
dorosły to dorosły
i wreszcie dziadek to dziadek

to są właściwe etapy rozwoju Człowieka
CZŁOWIEKA

Wprowadzanie czasu przyszłego, wyobrażeniowego jest manipulacją.
Proponuję aby paru panów pozbawiło się płodności jako pierwsi dali przykład następnym pokoleniom. Mogą przecież również wziąć na siebie odrobinę odpowiedzialności, by w ten sposób pomóc partnerce.

manipulacją jest udawanie że skrobanie nie jest morderstwem na człowieku, a zabiegiem na komórkach

[Aidil]

r3vo - Prześledź swój tok.



embrion to embrion -------------------- to nie jest człowiek.

niemowlak to niemowlak --------------- to jest już człowiek.
dziecko to dziecko ---------------- to jest oczywiście człowiek.
dorosły to dorosły ---------------- w pełni się z Tobą zgadzam, to jest człowiek.
i wreszcie dziadek to dziadek ---------- pewnie będziesz ^^ dziadkiem, tak również jest to człowiek.

Ale trup już ---- to nie człowiek.

[r3vo]

r3vo - Prześledź swój tok.

embrion to embrion -------------------- to nie jest człowiek.

niemowlak to niemowlak --------------- to jest już człowiek.
dziecko to dziecko ---------------- to jest oczywiście człowiek.
dorosły to dorosły ---------------- w pełni się z Tobą zgadzam, to jest człowiek.
i wreszcie dziadek to dziadek ---------- pewnie będziesz ^^ dziadkiem, tak również jest to człowiek.

Ale trup już ---- to nie człowiek.

nie bardzo rozumiem po co przepisales moj schemat ?
a wkladanie tam trupa (ktory nie wykazuje funkcji zyciowych, ktory sie nie rozwija) to lekka przeginka
nie wiem czy zauwazyles ale embrion je wykazuje

Trajan od jakiegos czasu juz chce wam pokazac - ze nie trzeba miec swiadomosci, i odczuwania bolu ("niepelnosprawni", "znieczuleni") aby byc czlowiekiem

Embrion jest pierwszym stadium człowieka i to jest biologiczny fakt

Nie psychologiczny, moralny, religijny itp itd bo tu mozna dyskutowac - tylko biologiczny.
Chcesz skrobać - skrob - ale miej świadomość, że odbierasz "komuś" życie.

[Aidil]

" manipulacją jest udawanie że skrobanie nie jest morderstwem na człowieku, a zabiegiem na komórkach "

Manipulacją jest to, że wprowadza się uczucia i czas.
Embrion jak wiesz człowiekiem nazwać trudno.

Podobnie jak pestkę śliwki - śliwą. Wszelkie takie praktyki są manipulacją.

Wtrącanie wątków osobistych - poza merytorycznych - jest oznaka braku argumentów.
Przecież rozważany jest temat aborcji - ja jestem dyskutantem. Dlaczego próbujesz kierować moim życiem ?

Trojamn - możne pokazywać sobie, sobie. Dyskusja jest merytoryczna jak się toczy z poszanowaniem zasad.

Granie na emocjach dobre jest na wiecach ^^.

[r3vo]

" manipulacją jest udawanie że skrobanie nie jest morderstwem na człowieku, a zabiegiem na komórkach "

Manipulacją jest to, że wprowadza się uczucia i czas.
Embrion jak wiesz człowiekiem nazwać trudno.

Podobnie jak pestkę śliwki - śliwą. Wszelkie takie praktyki są manipulacją.

Wtrącanie wątków osobistych - poza merytorycznych - jest oznaka braku argumentów.
Przecież rozważany jest temat aborcji - ja jestem dyskutantem. Dlaczego próbujesz kierować moim życiem ?

Trojamn - możne pokazywać sobie, sobie. Dyskusja jest merytoryczna jak się toczy z poszanowaniem zasad.

Granie na emocjach dobre jest na wiecach ^^.

o jakich emocjach mowisz ?
Masz prawo decydowac o swoim zyciu - nie masz prawa decydowac o moim
Podobnie nie masz prawa decydowac o zyciu nikogo innego - a tym kims jest dziecko.

Trajan przedstawia watki merytoryczne - widocznie nie czytacie jego postwo
"wy" zaś robicie emocjonalne wtręty typu " nie żal Ci dzieci, które nie mają co jeść"

Wrócę jeszcze do "śliwki" - powiedz mi czy Ty jesteś warzywem? - Życie człowieka składa się z etapów i jednym z nich jest forma embrionalna. A może wytlumaczysz mi kiedy człowiek człowiekiem się staje ?

[Arahyll]

Hehe, no właśnie "wszyscy entuzjaści aborcji już się urodzili" - dobre zdanie
Aborcja to temat trudny. Z jednej strony owszem - czemu mają te dzieci po urodzeniu cierpieć, żyć bez rodziców itd, ale z drugiej strony wielu ludzi właśnie z takich sytuacji się wywodzi i powyrastali na bardzo porządnych ludzi, którzy teraz mając własne dzieci wiedzą jak się nimi zająć aby nie miały one gorzej od samych rodziców, tak więc jest wiele za i przeciw. Można pisać "aaa że dziecko do 10 tygodnia to wogóle nie wie że istnieje bo to embrion"...no ok, ja tez kiedys byłem embrionem ale nie chciałbym być usuwany mimo iż byłem "wpadką". Życie mnie nie głaskało ale teraz tego nie żałuję bo dzięki temu wyrosłem na wartościowego człowieka. I teraz w to miejsce postawcie takiego embriona, który kiedyś wyrośnie na człowieka - czy chciałby być usunięty i nigdy się nie narodzić? No i to jest właśnie trud tego tematu. Bo jedni wyrosną i powiedzą "żałuję że się urodziłem" a drudzy powiedzą "nie żałuję niczego mimo iż było zajebiaszczo źle". Ciężka sprawa bo właśnie bawimy się w decydowanie o czyimś życiu, a życie jest tylko jedno - poważna sprawa. Za tą sprawę powinno się wziąść od podstaw, czyli "co zrobić aby ludzie nie robili niechacianych dzieci" - wtedy nie będziemy musieli decydować o czyimś życiu, do którego ma całkowite prawo, skoro już się począł.

Tak, prawisz konkretnie i dobrze. Oddałeś istotę problemu w ostatnich zdaniach. Ale jeśli "już się stało" to trzeba podjąć jakąś decyzję. Ja nadal uważam ze aborcja w skrajnych przypadkach powinna być dozwolona. Lepiej zabić embrion niż niemowlaka (najczęściej na śmietnikach).

[judas666]

A może wytlumaczysz mi kiedy człowiek człowiekiem się staje ?

Przez pierwszy tydzień ciąży z jednej komórki powstaje 200. "Przed ukończeniu [trzeciego] tygodnia pojawiają się zawiązki podstawowych organów, w tym wątroby, nerek, mózgu i rdzenia kręgowego". "Około 22. dnia po zapłodnieniu zaczynają kurczyć się włókna mięśnia sercowego maleństwa. Zarodek wygląda jak ziarno fasoli. Znajduje się w jamie owodni wypełnionym płynem owodniowym. Pępowina łączy go z łożyskiem, przez które otrzymuje od matki substancje odżywcze"

[r3vo]

A może wytlumaczysz mi kiedy człowiek człowiekiem się staje ?

Przez pierwszy tydzień ciąży z jednej komórki powstaje 200. "Przed ukończeniu [trzeciego] tygodnia pojawiają się zawiązki podstawowych organów, w tym wątroby, nerek, mózgu i rdzenia kręgowego". "Około 22. dnia po zapłodnieniu zaczynają kurczyć się włókna mięśnia sercowego maleństwa. Zarodek wygląda jak ziarno fasoli. Znajduje się w jamie owodni wypełnionym płynem owodniowym. Pępowina łączy go z łożyskiem, przez które otrzymuje od matki substancje odżywcze"

no i ?

wkleileś mi cykl rozwojowy ... człowieka : ]
mam sie czegos domyslic? wywnioskowac? nie bardzo rozumiem.

co jeśli będziemy mieli do czynienia z szybko rozwijającym się przypadkiem i organy wykształcą się nieco wcześniej niż w uśrednionym książkowym przykładzie ? Skrobiemy mimo to ?