Dzieki bardzo za niezbedna informacje.
A myslalem, ze zobaczylem swoje trzecie oko, ale to nic i tak do tego dojde predzej czy pozniej. Kilka razy probowalem zobaczyc swoja aure wyciagajac reke przed Siebie ale nigdy mi to nie wyszlo. Od dwoch ostatnich dni praktykuje to przed lustrem. Za pierwszym razem wyciagnalem reke i widzialem aure dloni, lecz wychodzila ona tylko kilka cm poza nia. Wczoraj zas bylem na tyle pewny Siebie i sprobowalem glowy i ramion. Efekt koncowy byl na tyle ciekawy, ze doswiadczylem czegos nowego w zyciu, niekoniecznie paranormalnego ale i tak jestem zadowolony z postepow. To moze nasune jeszcze kilka pytan aby rozwiac moje watpliwosci.
Nie wiem czy wy tak macie ale w momecie kiedy przechodze w stan, poprzez ktory widze aure wszystko robi sie ciemniejsze, zwlaszcza obiekt na ktorym sie skupiam. Myslalem kiedys, ze przymykam tylko oczy
ale lustro wywialo watpliwosci. Zas wczoraj doszedlem do momentu, ze lustro zrobilo sie cale czarne i w pewnym momecie widzialem tylko jedno oko, ulozone bylo na wysokosci moich oczu i pomiedzy nimi. Wygladalo normalnie jak oko ale mialo cala zielona barwe. Co o tym myslicie? ( wazne dla mnie jest tez to czy robi sie wam jakby "ciemno").
Druga rzecz, ktora czasami mi sie przytrafia. Zaobserwowaliscie moze, ze kiedy chcecie zobaczyc aure, nie odrazu ale z czasem widac, ze przedmioty sie poruszaja ( nie jestem pewien czy dobrze sie wyrazilem).
Dzieki za pomoc. Trzeba korzystac z wiedzy innych by moc samemu nakierowac sie w dobra strone tak wiec z gory dziekuje za ofiarowana mi wiedze.
Ah, przezylem wczorajszy trening calkiem bardzo, rece i nogi mi sie trzesly. Twarz byla cala czerwona i mialem ochote plakac.