My na to (a raczej ja) - bardzo ciekawa i smiała teoria. Tylko nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.Co Wy na to?
Ziemia jest pusta w środku
Rozpoczęty przez
Eury
, 08.02.2006 - 17:24
-
Temat jest zamknięty
305 odpowiedzi w tym temacie
#166
NoMeansNo.
-
-
- Postów: 1580
- Tematów: 8
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
dobra
Napisano 20.12.2006 - 08:54
#167
Erni.
-
-
- Postów: 40
- Tematów: 1
Reputacja
neutralna
Napisano 20.12.2006 - 12:13
No wiesz, jeśli teraz praktycznie nic nie wiemy na temat starożytnych to praktycznie nic nie można mówić. Ale to są moje przemyślenia. Ale to jakoś w tym moim przypadku wszytko do siebie dziwnie pasuje. Moim zdaniem to co napisałem jest realne. Oczywiście jeśli Ziemia ma w środku siebie jakieś miasteczka itd.
#168
NoMeansNo.
-
-
- Postów: 1580
- Tematów: 8
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
dobra
Napisano 20.12.2006 - 12:43
Mało wiemy, ale to nie zmienia faktu iż istnienie słońca wewnątrz Ziemi, "wlotów", "zakrzywień grawitacji" nalezy traktować z odpowiednim dystansem.No wiesz, jeśli teraz praktycznie nic nie wiemy na temat starożytnych to praktycznie nic nie można mówić. Ale to są moje przemyślenia. Ale to jakoś w tym moim przypadku wszytko do siebie dziwnie pasuje. Moim zdaniem to co napisałem jest realne. Oczywiście jeśli Ziemia ma w środku siebie jakieś miasteczka itd.
#169
Erni.
-
-
- Postów: 40
- Tematów: 1
Reputacja
neutralna
Napisano 20.12.2006 - 15:03
Ale teraz przecież możemy być pewni w 75% że Egipcjanie mieli kontakt z inną cywilizacją poza ziemską, bo przecież na hieroglifach są widoczne statki kosmitów i sami kosmici.
#170
NoMeansNo.
-
-
- Postów: 1580
- Tematów: 8
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
dobra
Napisano 20.12.2006 - 15:10
No nie - tego nie wiemy (i to nawet z wykorzystaniem malowideł naściennych). A nawet jeżeli - to w najmniejszym stopniu nie dowodzi "Pustej Ziemi".Ale teraz przecież możemy być pewni w 75% że Egipcjanie mieli kontakt z inną cywilizacją poza ziemską, bo przecież na hieroglifach są widoczne statki kosmitów i sami kosmici.
#171
Tiamat.
-
-
- Postów: 3048
- Tematów: 29
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
ponadprzeciętna
Napisano 20.12.2006 - 15:41
Ale teraz przecież możemy być pewni w 75% że Egipcjanie mieli kontakt z inną cywilizacją poza ziemską, bo przecież na hieroglifach są widoczne statki kosmitów i sami kosmici.
Kazdy widzi tam co chce, a czasem nawet swiadomie naciaga fakty
ale sa o tym inne tematy na forum.
#172
Luk2222.
-
-
- Postów: 39
- Tematów: 4
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
neutralna
Napisano 20.12.2006 - 16:39
Całkiem ciekawy temat nie słyszałem o takiej teorii a kiedys w panu kleksie było cos o podwodnym swiecie
#173
Erni.
-
-
- Postów: 40
- Tematów: 1
Reputacja
neutralna
Napisano 21.12.2006 - 00:08
Jeśli człowiek będzie próbował dojść a raczej przedrzeć się do jądra Ziemi wszytko się okaże.
#174
NoMeansNo.
-
-
- Postów: 1580
- Tematów: 8
- Płeć:Mężczyzna
Reputacja
dobra
Napisano 21.12.2006 - 08:50
I bez tego można się przekonać. Istnienie takiego świata wewnątrz głobu ziemskiego (z własnym słońcem, własną grawitacją itp) - jest chyba jedną z bardziej kuriozalnych teorii, które miały przyjemność powstać.Jeśli człowiek będzie próbował dojść a raczej przedrzeć się do jądra Ziemi wszytko się okaże.
#175
Clannfear.
-
-
- Postów: 29
- Tematów: 0
Reputacja
neutralna
Napisano 21.12.2006 - 13:10
Szczerze to chciałbym zeby ta teoria była prawdą, przynajmniej cos ciekawego moglo by sie zaczac dziac na swiecie po odkryciu takiego swiata 
#176
Erni.
-
-
- Postów: 40
- Tematów: 1
Reputacja
neutralna
Napisano 24.12.2006 - 18:56
No na pewno by powstały nowej generacji samoloty, samochody... itd. Ale jeśli doszło by do jakiegoś konfliktu to by nie było dobrze.
#177
Clannfear.
-
-
- Postów: 29
- Tematów: 0
Reputacja
neutralna
Napisano 25.12.2006 - 12:35
Coz, z tego co mozna wyczytac - ludnosc podziemnego swiata raczej wrogo nastawiona do ziemian nie jest - trzeba rowniez uwzglednic to iz "my" mamy glupie pomysly - wyobrazcie sobie wojne wywolana rzadza pozyskania zasobow innej cywilizacji 
#178
Gość_Murky
Gość_Murky.
-
- Tematów: 0
Napisano 26.02.2007 - 18:52
Witam
Pozwole sobie skomentowac post Eurycide z pierwszej strony opisujacy glowne zalozenia teorii. Przepraszam rowniez ze nie czytalem reszty wypowiedzi poniewaz nie bardzo mialem czas.
Z gory rowneiz mowie ze nie jestem jedna z osob ze stricte naukowym podejsciem i ze w nic dziwnego nie wierze... w zyciu naczytalem sie juz masy roznych rzeczy i dlatego staram sie do wszystkiego obecnie teraz podchodzic w bardziej rozwazny sposob.
Komenty dotyczace niektorych zalozen i opierajace sie na podstawowych rpawach i zasadach fizyki:
Czytal ktos kiedys o powstawaniu gwiazd?. Az tak lekkie fragmenty nie wystarczylyby do zainicjowania procesow syntezy termojadrowej
-> http://pl.wikipedia....stawanie_gwiazd
Wazny argument:
W fizyce jest to juz tak ze rozne prawa i zasady dotyczace pewnego ukladu swietnie sprawdzaja sie rowniez dla dosc innego ukladu - posiadajacego taki sam opis matematyczny. Jako koronny przyklad mozna podac zwykly mechaniczny oscylator harmoniczny i drgania w obwodach LC. Ze wzgledu na podobny charakter pola grawitacyjnego i elektrycznego (w pewnym sensie) nic nie wskazuje aby prawo Gaussa tak dobrze sprawdzajace sie w przypadku pol elektrycznych nie mialo znalezc zastosowania w przypadku pola grawitacyjnego.
Tak wiec sila grawitacji pod powierzchnia Ziemi pochodzi tylko od tej czesci materii ktora zawiera sie w sferze o promieniu rownym odleglosci pomiedzy nami i srodkiem Ziemi (prosze sprobowac sobie to wyobrazic w celu zrozumienia moich dalszych wywodow). To tak jakby wydzielic pewna wewnwetrzna czesc ziemi - kule na ktorej bysmy zaczeli sie znajdowac i pominac ta czesc w ktora juz zdazylibysmy sie zaglebic.
Wedle teorii o pustej planecie z tego co zdazylem sie zorientowac pod zewnetrzna skorupa sila grawitacji nieustannie maleje az do zera w srodku. Przy czym przeciez ilosc materii zawierajaca sie w wywzej opisanej sferze nie zmienia sie w miare zblizania sie do "wewnetrznego slonca" bo przeciez glowny przyczynek masy znajduje sie wlasnie w samym sloncu (a reszta wewnetrznej czesci wypelniona jest gazem lub proznia). Co wiecej z pewnych innych prostych wyprowadzen ktorymi nie chce was teraz zaprzatac z takiej sytuacji wynikaloby ze natezenie pola grawitacyjnego w miare zblizania sie do wewnetrznego slonca rosloby zamiast malec... Dopiero po zaglebieniu sie w glab slonca to natezenie zaczeloby gwaltownie malec wraz z poziomem zaglebienia
Sygestywnym odpowiednikiem jest metalowa sfera w srodku ktorej umiescilibysmy mala kulke naladowana pewnym ladunkiem (albo np kondensator kulisty). Osoby znajace troche lepiej podstawy fizyki pewnie wiedza o co mi chodzi.
Jak dotychczas nie odnotowano przypadkow zalamania prawa Gaussa...
Wynika z tego ze znajduja sie dwa otwory - jeden na biegunie polnocnym, drugi na poludniowym
Czyli jezeli zblizamy sie do jednego z biegunow na ktorych znajduje sie otwor i w poblizu ktorych badaczom biegunow bylo "cieplej" kompas zaczyna dziwnie sie zachowywac... To jest normalne zjawisko poniewaz w tym punkcie inklinacja pola magnetycznego jest dazy do 90 stopni.
Problem jest jednak w tym ze z tego co mi wiadomo "badacze biegonow" badali bieguny geograficzne, a inklinacja rowna 90 stopni wystepuje na geomagnetycznym (inklinacyjnym) biegunie. Oba bieguny nie znajduja sie w tym samym miejscu. Np rozpatrujac polkule poludniowa obecnie geomagnetyczny biegun znajduje sie niedaleko Wybrzeza Adeli czyli pi razy oko ok 2400km od bieguna geograficznego.
Wnioskuje ze to tylko drobne niedopatrzenie. A wiec o ktorym biegunie mowa?
A tzw radiacyjne pasy Van Allena? Gdy silne rozblyski na Sloncu wysylaja w kierunku pasow radiacyjnych dodatkowe elektrony i protony o duzej energii, w obszarach w ktorych elektrony zwykle sa odbijane pojawia sie pole elektryczne. Pole to przeciwdziala odbiciu i kireuje je w dol do atmosfery (tj nastepuje to w poblizu biegunow) gdzie zderzaja sie one z atomami i czasteczkami gazow powietrza powodujac ich swiecenie i stad mamy zorze polarna ktora nie wystepuje ani na rowniku ani nie jest tworzona przez zadne tajemnicze czasteczki...
Jeden z naukowcow glosil ze mozliwe jest aby w goracym jadrze naszej planety zachodzily reakcje termojadrowe. Narazie jednak jego poglady odbily sie bez echa. Nie widze powodu aby to mial byc jakis specjalny dowod na istnienie "wewnetrznego slonca"
No to te planety posiadaja "wewnetrzne slonce" ale nie posiadaja jadra? Myslalem ze z dotychczasowych wywodow wynikalo ze "wewnetrzne slonce" jest swego rodzaju odpowiednikiem goracego jadra. Tym bardziej ze efekty swiadczace o obecnosci goracego jadra wenatrz Ziemi w teorii pustej planety sa przypisywane dzialalnosci wewnetrzego slonca.
Ogolnie teoria przyznam bardzo interesujaca i nietypowa. Tlumaczylaby pewnie kila roznych rzeczy lecz. Sama jej idea wydaje sie ciekawa lecz dowody na nia pozostawiaja troche do zyczenia...
Pozdrawiam i sorry za przydlugi wywod...
Pozwole sobie skomentowac post Eurycide z pierwszej strony opisujacy glowne zalozenia teorii. Przepraszam rowniez ze nie czytalem reszty wypowiedzi poniewaz nie bardzo mialem czas.
Z gory rowneiz mowie ze nie jestem jedna z osob ze stricte naukowym podejsciem i ze w nic dziwnego nie wierze... w zyciu naczytalem sie juz masy roznych rzeczy i dlatego staram sie do wszystkiego obecnie teraz podchodzic w bardziej rozwazny sposob.
Komenty dotyczace niektorych zalozen i opierajace sie na podstawowych rpawach i zasadach fizyki:
Jak mogła powstać pusta Ziemia? Kiedy planeta Ziemia formowała się z obracająch się gazów, ciężkie fragmenty stworzyły powierzchnię planety, lżejsze skupiły się w centrum tworząc wewnętrzne słońce.
Czytal ktos kiedys o powstawaniu gwiazd?. Az tak lekkie fragmenty nie wystarczylyby do zainicjowania procesow syntezy termojadrowej
-> http://pl.wikipedia....stawanie_gwiazdJak działa grawitacja? Dla ludzi, którzy żyją na zewnątrz Ziemi (czyli dla nas) grawitacja ciągnie ich w dół (a więc do powierzchni). Dla ludzi, którzy żyją w skorupie (pod ziemią), im bliżej są oni jej centrum tym mniejszy grawitacja ma na nich wpływ (w samym centrum grawitacji, grawitacja nie występuje). W końcu dla ludzi żyjących po wewnętrznej stronie Ziemi grawitacja i sposób jej oddziaływania jest taki sam jak dla nas.
Wazny argument:
W fizyce jest to juz tak ze rozne prawa i zasady dotyczace pewnego ukladu swietnie sprawdzaja sie rowniez dla dosc innego ukladu - posiadajacego taki sam opis matematyczny. Jako koronny przyklad mozna podac zwykly mechaniczny oscylator harmoniczny i drgania w obwodach LC. Ze wzgledu na podobny charakter pola grawitacyjnego i elektrycznego (w pewnym sensie) nic nie wskazuje aby prawo Gaussa tak dobrze sprawdzajace sie w przypadku pol elektrycznych nie mialo znalezc zastosowania w przypadku pola grawitacyjnego.
Tak wiec sila grawitacji pod powierzchnia Ziemi pochodzi tylko od tej czesci materii ktora zawiera sie w sferze o promieniu rownym odleglosci pomiedzy nami i srodkiem Ziemi (prosze sprobowac sobie to wyobrazic w celu zrozumienia moich dalszych wywodow). To tak jakby wydzielic pewna wewnwetrzna czesc ziemi - kule na ktorej bysmy zaczeli sie znajdowac i pominac ta czesc w ktora juz zdazylibysmy sie zaglebic.
Wedle teorii o pustej planecie z tego co zdazylem sie zorientowac pod zewnetrzna skorupa sila grawitacji nieustannie maleje az do zera w srodku. Przy czym przeciez ilosc materii zawierajaca sie w wywzej opisanej sferze nie zmienia sie w miare zblizania sie do "wewnetrznego slonca" bo przeciez glowny przyczynek masy znajduje sie wlasnie w samym sloncu (a reszta wewnetrznej czesci wypelniona jest gazem lub proznia). Co wiecej z pewnych innych prostych wyprowadzen ktorymi nie chce was teraz zaprzatac z takiej sytuacji wynikaloby ze natezenie pola grawitacyjnego w miare zblizania sie do wewnetrznego slonca rosloby zamiast malec... Dopiero po zaglebieniu sie w glab slonca to natezenie zaczeloby gwaltownie malec wraz z poziomem zaglebienia
Sygestywnym odpowiednikiem jest metalowa sfera w srodku ktorej umiescilibysmy mala kulke naladowana pewnym ladunkiem (albo np kondensator kulisty). Osoby znajace troche lepiej podstawy fizyki pewnie wiedza o co mi chodzi.
Jak dotychczas nie odnotowano przypadkow zalamania prawa Gaussa...
Występują dwa otwory, jeden na północnym a jeden na południowym biegunie.
z zeznań wielu badaczy bieguna Ziemi wynika, co ciekawe, że im bardziej zbliżali się oni do jego centrum, tym robiło się cieplej.
Wynika z tego ze znajduja sie dwa otwory - jeden na biegunie polnocnym, drugi na poludniowym
Kompas na statku płynącym po wodach zewnętrznego świata zawsze wskazuje północ [N], w momencie zbliżania się do otworu kompas zacznie wskazywywać "dół"! (wskazówka będzie wyhylała się do dołu), jeżeli fizycznie nie obrócimy kompasa do pozycji pionowej zacznie się on kręcić dookoła (mowi się, że kompas zwariował).
Czyli jezeli zblizamy sie do jednego z biegunow na ktorych znajduje sie otwor i w poblizu ktorych badaczom biegunow bylo "cieplej" kompas zaczyna dziwnie sie zachowywac... To jest normalne zjawisko poniewaz w tym punkcie inklinacja pola magnetycznego jest dazy do 90 stopni.
Problem jest jednak w tym ze z tego co mi wiadomo "badacze biegonow" badali bieguny geograficzne, a inklinacja rowna 90 stopni wystepuje na geomagnetycznym (inklinacyjnym) biegunie. Oba bieguny nie znajduja sie w tym samym miejscu. Np rozpatrujac polkule poludniowa obecnie geomagnetyczny biegun znajduje sie niedaleko Wybrzeza Adeli czyli pi razy oko ok 2400km od bieguna geograficznego.
Wnioskuje ze to tylko drobne niedopatrzenie. A wiec o ktorym biegunie mowa?
To was nie przekonuje? Dlaczego więc zorze nie powstają gdziekolwiek indziej na świecie, dlaczego nie powstają w miejscach bardziej doświetlonych przez słońce (np. równik). Współczesne wytłumaczenie tego fenomenu opiera się o teorię pól magnetycznych... Wyłącznie).
A tzw radiacyjne pasy Van Allena? Gdy silne rozblyski na Sloncu wysylaja w kierunku pasow radiacyjnych dodatkowe elektrony i protony o duzej energii, w obszarach w ktorych elektrony zwykle sa odbijane pojawia sie pole elektryczne. Pole to przeciwdziala odbiciu i kireuje je w dol do atmosfery (tj nastepuje to w poblizu biegunow) gdzie zderzaja sie one z atomami i czasteczkami gazow powietrza powodujac ich swiecenie i stad mamy zorze polarna ktora nie wystepuje ani na rowniku ani nie jest tworzona przez zadne tajemnicze czasteczki...
Co jeśli pole magnetyczne Ziemi, jest wytwarzane wyłącznie przez wewnętrzne słońce? Badania dowodzą, że i owszem, tylko "słońca" wywołują pola magnetyczne, a nigdy normalna materia. Patrząc na takie rewelacje, można dojść do wniosku, że każda planeta posiadająca pole magnetyczne musi posiadać wewnętrzne słońce.
Jeden z naukowcow glosil ze mozliwe jest aby w goracym jadrze naszej planety zachodzily reakcje termojadrowe. Narazie jednak jego poglady odbily sie bez echa. Nie widze powodu aby to mial byc jakis specjalny dowod na istnienie "wewnetrznego slonca"
Intesujące jest to, że naukowcy odkryli pola magnetyczne na zimnych ciałach niebieskich, które według nich nie
powinny mieć gorącego jądra. skąd zatem to pole??
No to te planety posiadaja "wewnetrzne slonce" ale nie posiadaja jadra? Myslalem ze z dotychczasowych wywodow wynikalo ze "wewnetrzne slonce" jest swego rodzaju odpowiednikiem goracego jadra. Tym bardziej ze efekty swiadczace o obecnosci goracego jadra wenatrz Ziemi w teorii pustej planety sa przypisywane dzialalnosci wewnetrzego slonca.
Ogolnie teoria przyznam bardzo interesujaca i nietypowa. Tlumaczylaby pewnie kila roznych rzeczy lecz. Sama jej idea wydaje sie ciekawa lecz dowody na nia pozostawiaja troche do zyczenia...
Pozdrawiam i sorry za przydlugi wywod...
#179
Logos.
-
-
- Postów: 390
- Tematów: 34
Rozum Świata
- Płeć:Mężczyzna
- Artykułów: 8
Reputacja
znakomita
Napisano 28.02.2007 - 21:48
hmm to jest dość stara wiadomość i jeżeli już gdzieś się tu znalazła to przepraszam:
Dziwne radiosygnały spod ziemi wychwycone w Argentynie
Dwóch naukowców pracujących dla Fundacin Instituto Biof’sico – FICI w Argentynie, oświadczyło, że wykryli oni nienaturalne poziomy radioaktywności, mikrofale, poziomy elektryczności i wibracje pochodzące z wnętrza Ziemi. Omar Hesse i Jorge Millstein prowadzili pomiary w górach w okolicach Cachi w Argentynie, w czerwcu bieżącego roku. Doszli oni do wniosku, ze sygnały te – bo uznali je za sygnały – nie są naturalnego pochodzenia, a raczej pochodzą od jakiejś maszynerii pracującej bardzo głęboko pod ziemią.
- Wibracje i drgania jasno wskazują na to, że wiele kilometrów pod powierzchnią gruntu są wytwarzane fale elektryczne, co oznacza istnienie tam źródła prądu elektrycznego – a to oznacza tam pracę jakichś maszyn – twierdzi Hesse.
Teren ten nie został wybrany przypadkowo, ot tak sobie. Wybór ten został oparty na podstawie czterech filmów nakręconych tam przez miejscowego górala Antonio Zuletę w 2002 roku. Wszystkie ukazują dziwne, szybko poruszające się światła, które wydają się wpadać w grunt w tym samym miejscu, w ten sam punkt.
- Musimy powrócić w to miejsce ze sprzętem o większej czułości i precyzji – powiedział Millstein. – Jest to jedno z najbardziej gorących miejsc na planecie pod względem aktywności Pozaziemian. To jest pas gór rozciągający się od La Poma do Cayafate.
Dwaj badacze wierzą, że te sygnały nie są z tego świata.
- Dla nas taka możliwość, że Obce statki penetrują Ziemię nie jest niczym nowym, tu w Andach. Zostało to pokazane na wielu naskalnych rysunkach i płaskorzeźbach.
Źródło: „UFO Magazine” nr VIII/2003
Przekład z j. angielskiego – Robert K. Leśniakiewicz
http://ufo.internauc...ule=news&id=163
Dziwne radiosygnały spod ziemi wychwycone w Argentynie
Dwóch naukowców pracujących dla Fundacin Instituto Biof’sico – FICI w Argentynie, oświadczyło, że wykryli oni nienaturalne poziomy radioaktywności, mikrofale, poziomy elektryczności i wibracje pochodzące z wnętrza Ziemi. Omar Hesse i Jorge Millstein prowadzili pomiary w górach w okolicach Cachi w Argentynie, w czerwcu bieżącego roku. Doszli oni do wniosku, ze sygnały te – bo uznali je za sygnały – nie są naturalnego pochodzenia, a raczej pochodzą od jakiejś maszynerii pracującej bardzo głęboko pod ziemią.
- Wibracje i drgania jasno wskazują na to, że wiele kilometrów pod powierzchnią gruntu są wytwarzane fale elektryczne, co oznacza istnienie tam źródła prądu elektrycznego – a to oznacza tam pracę jakichś maszyn – twierdzi Hesse.
Teren ten nie został wybrany przypadkowo, ot tak sobie. Wybór ten został oparty na podstawie czterech filmów nakręconych tam przez miejscowego górala Antonio Zuletę w 2002 roku. Wszystkie ukazują dziwne, szybko poruszające się światła, które wydają się wpadać w grunt w tym samym miejscu, w ten sam punkt.
- Musimy powrócić w to miejsce ze sprzętem o większej czułości i precyzji – powiedział Millstein. – Jest to jedno z najbardziej gorących miejsc na planecie pod względem aktywności Pozaziemian. To jest pas gór rozciągający się od La Poma do Cayafate.
Dwaj badacze wierzą, że te sygnały nie są z tego świata.
- Dla nas taka możliwość, że Obce statki penetrują Ziemię nie jest niczym nowym, tu w Andach. Zostało to pokazane na wielu naskalnych rysunkach i płaskorzeźbach.
Źródło: „UFO Magazine” nr VIII/2003
Przekład z j. angielskiego – Robert K. Leśniakiewicz
http://ufo.internauc...ule=news&id=163
#180
Pandora_Tomorrow.
-
-
- Postów: 23
- Tematów: 0
Reputacja
neutralna
Napisano 24.03.2007 - 17:16
Bzdura bzdura bzdura bzdura, na początku zaznaczę, że zwolenników teorii spiskowych uznaję za schizofreników, którzy powinni zostać przebadani pod kątem zdrowia psychicznego. A teraz do owych rewelacji
Źródłem promieniowania i sygnałów radiowych jest najpewniej samo wewnętrzne i zewnętrzne jądro ziemi oraz procesy zachodzące pomiędzy wszystkimi warstwami naszej planety. Gdyby Ziemia była pusta to nie istnielibyśmy, bo grawitacja nie bierze się z powietrza ale z masy materii.
Brak materii = Brak grawitacji = Brak planety
Edit Legal
Nkt Ci nie każe szanować zwolenników owej teorii ale zabrania Ci się stosowania wszelakich obraz skierowanych do użytkowników.
Warn
Źródłem promieniowania i sygnałów radiowych jest najpewniej samo wewnętrzne i zewnętrzne jądro ziemi oraz procesy zachodzące pomiędzy wszystkimi warstwami naszej planety. Gdyby Ziemia była pusta to nie istnielibyśmy, bo grawitacja nie bierze się z powietrza ale z masy materii.
Brak materii = Brak grawitacji = Brak planety
Edit Legal
Nkt Ci nie każe szanować zwolenników owej teorii ale zabrania Ci się stosowania wszelakich obraz skierowanych do użytkowników.
Warn
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych
