Skocz do zawartości


Liberalizacja dostępu do broni palnej w Polsce


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1307 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli? (476 użytkowników oddało głos)

Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli?

  1. Głosowano Tak (283 głosów [59.45%])

    Procent z głosów: 59.45%

  2. Głosowano Nie (158 głosów [33.19%])

    Procent z głosów: 33.19%

  3. Nie wiem (12 głosów [2.52%])

    Procent z głosów: 2.52%

  4. Nie jestem zdecydowany (23 głosów [4.83%])

    Procent z głosów: 4.83%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#676 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Żadna z rzącących w przeszłości ani obecnie partii nie ma pojęcia o tym co się dzieje w tym kraju, zyją w oderwaniu od rzeczywistości i jedynymi rzeczami którymi się zajmują jest utrzymanie władzy, kolesiostwo i notowania statystyczne (manipulowane) ich popularności. Jak choragiewki na wietrze. Zalezy jakie opinie pojawiają się wśród społeczeństwa tak oni reagują. Zauważcie, że nie ma żadnej ciągłości rządów a tylko akcje. Tak jak chocby ostatnie najpierw z dopalaczami, teraz ze stadionami, zimą z koleją itp, itd.

Ogólnie poziom klasy rządzącej jest już poniżej przysłowiowego DNA!!!.

Polska potrzebuje wolności i liberalizmu w pełnym wydaniu. Zasługujemy na to jak każdy naród na tej planecie. Zapraszam Was wszystykich do zapoznawania się zarówno z tematem na forum paranormalne - tutaj, co jest podstawą i wyjściem do dyskusji o ludziach i prawie ich do życia w zgodzie z własnym sumieniem, w wolności. Zachęcam do czytania blogów ludzi (BLOG SENTINELA, SIERP LIBERTARIANIZMU, MIASIK) wyznających zasady wolności - prawdziwych republikaninów, liberalistów, minarchistów. Ludzi dla których inny człowiek i jego wolności są najważniejsze.

Zaznaczam, że nie jestem polityczny, nie reklamuję tu żadnych poglądów czy partii politycznych. Po prostu uważam, że warto czytać i poznawać opinię ludzi, takich którzy wierzą w wolność i życie a nie w koorporacjonizm i grupy doraźnych interesów.



21:20, 07.05.2011 /PAP

Policjanci kłamali w sprawie Dziekańskiego?


ZARZUTY DLA KANADYJSKICH POLICJANTÓW

Czterej kanadyjscy policjanci, którzy przyczynili się w 2007 r. na lotnisku w Vancouver do śmierci Polaka Roberta Dziekańskiego, będą mieli postawione zarzuty składania fałszywych zeznań.
Prokurator Richard Peck, który został specjalnie oddelegowany do zajęcia się sprawą policjantów z Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej (RCMP), nie zamierza rekomendować innych zarzutów. Canadian Press poinformowała też, że matka Dziekańskiego, Zofia Cisowska, z zadowoleniem przyjęła informację o zarzutach wobec czterech policjantów.

Śmiertelne porażenie


14 października 2007 roku Robert Dziekański zmarł po tym, gdy na lotnisku w Vancouver funkcjonariusze RCMP użyli tasera, żeby go obezwładnić. Jak wynikało z filmu, który jeden ze świadków wydarzenia nagrał na lotnisku, Dziekański zachowywał się gwałtownie po długim locie i dziesięciogodzinnym oczekiwaniu, kiedy nikt go nie skierował do właściwej dalszej części lotniska. Jednak miał w niczym nie zagrażać policjantom.

W czerwcu 2010 roku prokurator Peck uznał, że należy ponownie przeanalizować decyzję o umorzeniu śledztwa wobec policjantów, którzy przyczynili się do śmierci Dziekańskiego. Takiej treści rekomendację przekazał rządowi.

Peckowi powierzono pracę nad analizą okoliczności śmierci Polaka po tym, gdy w czerwcu ubiegłego roku raport komisji sędziego Thomasa Braidwooda, która pracowała na zlecenie rządu prowincji Kolumbia Brytyjska, określił użycie tasera wobec Dziekańskiego jako nieuzasadnione.

Był to raport podsumowujący drugą część dochodzenia, dotyczącą okoliczności śmierci polskiego emigranta i postępowania czterech policjantów. Braidwood podkreślił, że gdyby policjanci nie mieli tasera, zastosowaliby inne środki znane im ze szkoleń. Określił wydarzenia z Vancouver jako "haniebne zachowanie kilku funkcjonariuszy".

Niebezpieczne narzędzie

Według sędziego, nie wiadomo dokładnie co spowodowało śmierć Polaka, jednak w jego opinii użycie tasera spowodowało wzrost ciśnienia krwi i przyspieszenie pracy serca, a pięciokrotne użycie tej broni odegrało olbrzymią rolę w śmierci zmęczonego i zdenerwowanego Polaka.

W pierwszej części dochodzenia komisja Braidwooda odniosła się do stosowania paralizatorów i stwierdziła, że ich użycie niesie ze sobą duże ryzyko śmierci osoby, wobec której użyto tej broni. Wśród rekomendacji dotyczących stosowania paralizatorów znalazło się ostrzeżenie, by nie stosować tej broni kilkakrotnie.

Z ustaleniami komisji spierał się producent paralizatorów, firma Taser International. Uznała, że wnioski z prac komisji Braidwooda są krzywdzące i szkodzą reputacji firmy. Jednak w sierpniu ubiegłego roku Sąd Najwyższy prowincji Kolumbia Brytyjska podtrzymał ustalenia komisji sędziego Braidwooda, że paralizatory mogą zabijać.

Odwleczone przeprosiny

W grudniu 2009 roku komisja zajmującą się dochodzeniami w sprawie skarg na policję, wówczas pracująca pod kierownictwem Paula Kennedy'ego, przedstawiła raport w sprawie działania czterech funkcjonariuszy policji, w którym stwierdzono, że użycie tasera wobec Dziekańskiego było "przedwczesne i nieadekwatne".

W kwietniu 2010 roku RCMP przeprosiła publicznie matkę Roberta Dziekańskiego za śmierć syna. Policja zdecydowała się też na wypłatę odszkodowania.

mk//gak

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 08.05.2011 - 12:12

  • 0

#677 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Dołączona grafika


i filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=GNon5BUKdL0&feature=player_embedded


Użytkownik Sentinel edytował ten post 09.05.2011 - 18:57

  • 0

#678 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

09:05, 13.05.2011 /PAP

Kłamali ws. Dziekańskiego. Policjanci staną przed sądem

ZARZUT SKŁADANIA FAŁSZYWYCH ZEZNAŃ DLA 4 KANADYJCZYKÓW

Zarzut składania fałszywych zeznań podczas dochodzenia w sprawie śmierci Roberta Dziekańskiego w 2007 roku w Vancouver został postawiony czterem policjantom, którzy użyli paralizatorów do obezwładnienia Polaka. Jak wynika z komunikatu prasowego prokuratury, początek rozprawy wyznaczono na 29 czerwca.
Zarzuty sformułował prokurator Richard Peck, który został specjalnie oddelegowany do zajęcia się sprawą czterech policjantów z Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej (RCMP).

Jak informował kilka dni temu prokurator generalny prowincji Kolumbia Brytyjska, Peck uznał, iż małe jest prawdopodobieństwo skazania policjantów w związku z innymi potencjalnymi zarzutami. W związku z tym, że sprawa trafiła do sądu, prokuratura nie będzie przekazywać dalszych komentarzy.
Polak zginął na lotnisku

14 października 2007 roku Robert Dziekański zmarł po tym, gdy na lotnisku w Vancouver policjanci użyli tasera, żeby go obezwładnić.

Jak wynikało z nagrania, które jeden ze świadków wydarzenia zrobił na lotnisku, Dziekański zachowywał się dość gwałtownie po długim locie i dziesięciogodzinnym oczekiwaniu, kiedy nikt go nie skierował do właściwej dalszej części lotniska, jednak w niczym nie zagrażał policjantom. Specjalne dochodzenie

W czerwcu 2010 roku specjalny prokurator Peck uznał, że należy ponownie przeanalizować decyzję o umorzeniu śledztwa wobec policjantów, którzy przyczynili się do śmierci Dziekańskiego.

Peckowi powierzono pracę nad analizą okoliczności śmierci Dziekańskiego po tym, gdy w czerwcu ubiegłego roku raport komisji sędziego Thomasa Braidwooda, która pracowała na zlecenie rządu prowincji Kolumbia Brytyjska, określił użycie tasera wobec Dziekańskiego jako nieuzasadnione.
Raport Braidwooda

Był to raport podsumowujący drugą część dochodzenia, dotyczącą okoliczności śmierci polskiego emigranta i właściwość postępowania czterech policjantów z RCMP.

Braidwood podkreślił, że gdyby policjanci nie mieli paralizatorów, zastosowaliby inne środki znane im ze szkoleń. Określił wydarzenia z Vancouver jako "haniebne zachowanie kilku funkcjonariuszy". Według sędziego, nie wiadomo dokładnie co spowodowało zgon Polaka, jednak w jego opinii użycie tasera spowodowało wzrost ciśnienia krwi i przyspieszenie pracy serca, a pięciokrotne użycie tej broni odegrało olbrzymią rolę w śmierci zmęczonego i zdenerwowanego Polaka.

W pierwszej części dochodzenia, komisja Braidwooda odniosła się do stosowania paralizatorów i stwierdziła, że ich użycie niesie ze sobą duże ryzyko śmierci osoby, wobec której użyto tej broni. Wśród rekomendacji dotyczących stosowania paralizatorów znalazło się ostrzeżenie, by nie stosować tej broni kilkakrotnie.
Producent paralizatorów reaguje

Z ustaleniami komisji spierał się producent paralizatorów, firma Taser International. Uznała ona, że wnioski z prac komisji Braidwooda są krzywdzące i szkodzą reputacji firmy. Jednak w sierpniu ubiegłego roku Sąd Najwyższy prowincji Kolumbia Brytyjska podtrzymał ustalenia komisji sędziego Braidwooda, że paralizatory mogą zabijać.

W grudniu 2009 roku komisja zajmującą się dochodzeniami w sprawie skarg na policję, wówczas pracująca pod kierownictwem Paula Kennedy'ego, przedstawiła raport w sprawie działania czterech policjantów, w którym stwierdzono, że użycie tasera wobec Dziekańskiego było "przedwczesne i nieadekwatne".

W kwietniu 2010 roku RCMP przeprosiła publicznie matkę Roberta Dziekańskiego za śmierć syna. Policja zdecydowała się też na wypłatę odszkodowania.

//gak/k

Źródło: www.tvn24.pl




07:32, 13.05.2011 /focus.de

Zastrzelił żabę sąsiada. 1,5 tys. euro grzywny

STRZELAŁ, "BO JEJ RECHOT NIE DAWAŁ SPAĆ"

Mieszkaniec niewielkiego miasta w Niemczech został ukarany grzywną 1,5 tys. euro za zastrzelenie żaby należącej do sąsiada - pisze niemiecki magazyn "Focus".
47-letni Christian Tenhofer zeznał w sądzie, że strzelił do płaza z broni pneumatycznej, bo rechot żaby nie dawał mu spać po nocach. Mężczyzna postrzelił też drugie zwierzątko należące do sąsiada.

Właściciel ofiar Tenhofera trzymał później przez kilka miesięcy zastrzeloną żabkę w zamrażarce jako dowód, czekając na sprawę w sądzie. Zeznał, że jego żywa maskotka "nigdy nie rechotała, prawdopodobnie z powodu wady genetycznej".

Ostatecznie sąd postanowił ukarać porywczego strzelca grzywną. Przesądził o tym fakt, że Tenhofer posiadał broń pneumatyczną nielegalnie.

//gak/k

Źródło: www.tvn24.pl



Z tego co wiem to w Niemczech na posiadanie broni pneumatycznej (wiatrówki) absolutnie nie jest wymagane pozwolenie tak samo jak w Polsce. Więc napisanie, że posiadał on broń nielegalnie przez autora newsa jest nieprawdą.

Używanie tej broni po to by ostudzić zapał jakieś żabki przeciwko życiu tej żabki jest zbrodnią, tym bardziej, że właściciel żabki potwierdził, iż była ona niemową i nie mogła rechotać. Za to MY możemy - uff :)

Użytkownik Sentinel edytował ten post 13.05.2011 - 08:53

  • 0

#679

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Może miał FAC'a.
W Niemczech limit to 7,5J, powyżej to już broń na odpowiednie papierki.
Myślę że dość powszechne jest tam przerabianie ponad limit, przeważnie wystarczy wymienić sprężynę/iglicę/zawór lub inną pierdółkę.

Air weapons exceeding 7.5 J muzzle energy, e.g. field target guns, are treated like firearms and require a relevant permit for acquuisition and possession. Proof of need, a clean criminal record and the passing of a knowledge and handling test are required (§ 4 Abs. 1 WaffG).


Jak dobrze że już tutaj mi nie rządzą postfaszyści. :rotfl:

Użytkownik lambo edytował ten post 13.05.2011 - 18:07

  • 0

#680 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

W Polce również limit wynosi 7,5 17J. Natomiast powyżej broń wymaga tylko rejestracji ale na pewno nie jest w tym momencie nielegalna. Można mówić co najwyżej o niedopełnieniu obowiązku rejestracji w lokalnej komendzie powiatowej policji. Za to grozi kara grzywny. Natomiast nie popełnia się żadnego przestępstwa.

A teraz trochę makabryczna informacja i być może kolejny powód na to by jednak zdrowi i praworządni obywatele mieli broń i mogli sie bronić. Tym bardziej, że zarówno państwo jako instytucja jak i słuzby ochrony porządku prawnego i bezpieczeństwa publicznego po pierwsze są coraz bardziej słabe, nieudolne i niewydolne a po drugie zawsze są na miejscu już po zdarzeniu i nie są w stanie zapobiegać samemu zajściu i ochronić skutecznie potencjalną ofiarę.


19:41, 13.05.2011 /Reuters

Rzucił się na kobietę w sklepie i odciął jej głowę

ŚMIERĆ BRYTYJKI W HISZPAŃSKIM SUPERMARKECIE

Okrutna śmierć spotkała obywatelkę Wielkiej Brytanii, która poszła na zakupy do supermarketu na Teneryfie - zabójca odciął jej głową, a później wybiegł z krwawym trofeum przed sklep.

Według świadków mężczyzna podszedł do kobiety, wyjął nóż i ugodził ją w kark. - Na początku myślałem, że to żart. Mężczyzna mamrotał i krzyczał i coraz więcej ludzi zaczęło krzyczeć - zeznał jeden ze świadków.

Inny świadek powiedział, że widział biegnącego ulicą mężczyznę trzymającego w ręku zakrwawioną kobiecą głowę.

Burmistrz miasta Arona, cytowany przez hiszpańskie media, powiedział, że mężczyzna podczas próby ucieczki został zatrzymany i aresztowany.

Sprawcą okazał się 28-letni Bułgar, który w przeszłości miał problemy psychiczne. Ofiara - Brytyjka w wieku sześćdziesięciu kilku lat - nie miała żadnych wiadomych policji kontaktów z zabójcą.

jak\mtom

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 13.05.2011 - 20:54

  • 0

#681

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W Polsce limit to 17J, podobnie jak w Czechach i WB. W Hiszpanii 24J, a w Austrii no limits, tylko do 6mm, bo inaczej na spisanie.
W Polsce wiem że jest to wykroczeniem, niestety nie wiem jak jest w Niemczech dokładnie, wiem że limit w DE to 7,5J.
Co do makabrycznej wiadomości z ostatniej chwili - dodam że jeśli by zabronili posiadania noży to mógł by jej skręcić kark...

Użytkownik lambo edytował ten post 13.05.2011 - 20:45

  • 0

#682 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

lambo - fakt 17 J w Polsce - mój błąd. Poprawiam w treści.

Natomiast oczywiście, że i tak by kogoś zabił. Myślę, że prawo miał głęboko w poważaniu biorąc pod uwagę czas, miejsce i czyn którego także prawo zabrania. Więc proponowane zakazy PiS-u by zakazać noży dotyczą raczej jak zwykle uczciwych i praworządnych obywateli.

Użytkownik Sentinel edytował ten post 13.05.2011 - 20:55

  • 0

#683 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Miłosz Rożański

Powszechny dostęp do broni – Powrót do normalności

Ileż czasu trzeba by poświęcić by wyprostować wszystkie stereotypy wpajane obecnie do umysłów przez mass media, wszak sprawa normalna i oczywista wbrew danym i zdrowemu rozsądkowi stała się nagle zakazana. Dlaczego Polakom odebrano podstawową możliwość obrony swojego życia i własności?


Posiadanie broni w Polsce.

Posiadanie broni w Polsce jest koncesjonowane przez państwo, oficjalnie dostęp do niej mają tylko ludzie godni zaufania według państwa oraz służby mundurowe takie jak Policja, Straż Graniczna, Żandarmeria Wojskowa czy Wojsko. Obywatel aby ubiegać się o licencje na broń potrzebuje załatwienia wielu formalności, poniesienia kosztów związanych z opłatami urzędowymi, musi przejść szereg testów, badań psychologicznych, szkoleń oraz udowodnić że broń jest mu niezbędna. Na koniec decyzję musi podjąć wojewódzki komendant główny policji, dosłownie robi się wszystko aby utrudnić człowiekowi posiadania broni i aby móc w ogóle ubiegać się o licencje musimy spełnić jedno z poniższych kryteriów:

Po pierwsze musi mieć wykształcenie średnie, rządzący ustalili że jeśli ktoś nie przejdzie odpowiednio długiej indoktrynacji w państwowych szkołach nie powinien posiadać broni, daje to również spore pole do popełniania manipulacji ponieważ to władza (poprzez swoje testy i swoich ludzi) decyduje o tym kto zdobywa wykształcenie, a kto nie.

Broń może być nam niezbędna do pracy lub do awansowania wyżej, dobrym przykładem są firmy świadczące usługi ochrony osób i mienia w których pracownicy często wyrabiają sobie licencje pierwszego stopnia która w rzeczywistości pozwala jedynie na obsługę broni służbowej.

Jeśli prowadzimy interes i obracamy dużą gotówką, lub po prostu jesteśmy bogaci mamy prawo ubiegać się o pozwolenie na broń w celu ochrony naszego majątku oraz rodzin, jest to jawna dyskryminacja ludzi biednych którym jednocześnie odbiera się prawo ochrony majątku oraz rodziny, w takim razie to zasobność portfela decyduje o tym czy mamy prawo chronić nasze rodziny? Dobrym przykładem byli by Krakowscy właściciele oraz pracownicy kantorów, jako największa atrakcja turystyczna Kraków wypełniony jest kantorami na które jeszcze w dziewiątym dziesięć leciu dokonywano napadów, jednak odkąd właściciele Krakowskich kantorów dysponują bronią palną bandyci boją się dokonywać napadów co pokazuje że rozwiązania systemowe generują przestępczość.

Jeśli twojemu życiu ktoś zagraża, jeśli udokumentowano że mafia lub inna grupa przestępcza, bądź grupa ludzi możesz ubiegać się o posiadanie broni, w rzeczywistości ten zapis pozwala ubiegać się o posiadanie broni jedynie gangsterom którzy toczą między sobą mafijne porachunki i w związku z tym muszą zalegalizować posiadanie przez siebie broni, uczciwym obywatelom zostaje zazwyczaj montowanie ogrodzeń na około swoich domostw które rzekomo miały by powstrzymywać próbą dopuszczenia się ataku.

Dlaczego obywatele powinni móc się uzbroić?

Po pierwsze dlatego że słynny cytat „chcesz pokoju? Szykuj się do wojny” sprowadza się nie tylko w skali makro gdzie konkurują między sobą państwa lecz również w skali mikro gdzie oponentami są bandyci oraz uczciwi ludzie. Obecny zakaz posiadania broni w rzeczywistości pozbawia możliwości jej posiadania tylko i wyłącznie uczciwych obywateli którym ani w myślach kogokolwiek zabijać, w przeciwnym wypadku nie przejmowali by się państwowym zakazem, przecież i tak chcą kogoś zabić. Natomiast jeśli bandyta chce zdobyć broń ma swoje źródła oferujące mu nawet bardzo nowoczesną broń po niskich cenach, jest to swego rodzaju zapewnianie monopolu na handel oraz posiadanie broni dla grup przestępczych, taki prezent od państwa.

Statystyki wyraźnie pokazują iż w stanach gdzie wprowadzono możliwość posiadania broni przestępczość spadła w szokującym stopniu bo blisko dziesięciokrotnie, podczas gdy najgłośniejsze strzelaniny (między innymi w szkołach) które używane są jako argument przeciw legalizacji broni miały miejsce w stanach gdzie broń nie jest dostępna. Całe stany zjednoczone posiadają niezwykle długą tradycje posiadania broni jednak do tej pory nigdzie w historii nie zapisało się ani jedno głośne wydarzenie w którym zwykły obywatel dokonał by masakry, możemy mówić jedynie o terrorystach, grupach przestępczych czy psychopatach którzy jeśli już chcą to broń mogą zdobyć dużo łatwiej niż ktokolwiek inny. Jeśli bandyta wie że tylko on ma broń czuje się górą ponieważ wie że w kieszeni ma znaczną przewagę nad innymi ludźmi toteż ma większe przesłanki ku temu by dla osiągnięcia swoich korzyści ich zdominować, jeśli natomiast wie że wyciągnięcie przez niego broni spowoduje wyciągnięcie przeciwko niemu jakiejkolwiek innej, często nawet wielu wie iż najlepszym sposobem na uniknięcie przykrych konsekwencji będzie darowanie sobie prób dominacji. Zresztą jak dobrze wiemy z własnej historii wojny są zazwyczaj niespodziewanymi atakami które zaskakuję, jak więc czulibyście słysząc wraz ze swoimi dziećmi zza ściany jak obcy okupant rozstrzeliwuje waszych sąsiadów posiadając jednocześnie świadomość że ty i twoje dzieci jesteście następne w kolejce? To że danie obywatelom broni nie generuje przestępstw można doskonale udokumentować na podstawie Teksasu oraz miasta Nowy Jork w którym obecnie o pomoc w zwalczaniu przestępczości prosi się Wojsko oraz inne służby mundurowe, czy może i u nas w Polskich miastach ludzie potrafili obchodzić się z bronią? Może raczej bardziej możiwa jest opcja taka że nadal zdanie będziemy tylko i wyłącznie na ogrodzenia systemowe.

Kraków który jest niebezpiecznym miastem na pewno tak jak i właściciele kantorów poczuł się bezpiecznej, ponieważ to że ja mam broń jeszcze nie świadczy o moim bezpieczeństwie, czułbym się bezpieczniej gdybym wiedział że mój sąsiad również ma broń i w razie czego będzie w stanie zagwarantować mi spokój i bezpieczeństwo. Można by jeszcze długo wymieniać wiele powodów dla których nie tylko Amerykańscy ale i Polscy obywatele powinni posiadać broń, nie możemy zapominać iż Ameryka budowała swoją potęgę właśnie na wolności i jej czasy świetności oraz niskiego wskaźnika przestępczości wskazują na czasy gdy posiadanie broni było powszechne.

Broń dla Polaków.

Polacy boją się iż zalegalizowanie broni kończyło by się rzezią na ulicach, a młoda kasta dresiarzy po wcześniejszym upojeniu się alkoholem oraz odurzeniu się środkami psychoaktywnymi strzelała by do siebie bez powodu. Oczywiście taki scenariusz jest wysoce prawdopodobny lecz nie zapominajmy iż danie obywatelowi broni wyrównuje szanse, zarówno siedemdziesiąt letnia staruszka jest równa dwumetrowemu rosłemu murzynowi jeśli oboje mierzą do siebie z broni, tak więc dresiarzom trudniej było by zdominować mieszkańców Polski niż obecnie. Rzezie szybko by się skończyły choć moim zdaniem są one nie do uniknięcia, z pewnością natomiast było by ich dużo mniej niż w chwili obecnej. Nie zapominajmy iż dobór naturalny który usunął by tych ludzie ze społeczeństwa z pewnością byłby słuszny i wpłynął pozytywnie na całe społeczeństwo.

Jakiś czas temu dresiarze z Krakowa biegali z dostępnymi nawet dla małego dziecko nożami i cieli się między sobą, lecz nawet ta niezwykle prymitywna grupa społeczna potrafiła wypracować między sobą niepisane porozumienie które uchroniło ten „gatunek” od całkowitego wymarcia, obecnie chociaż noże dają przewagę są stosowane niezwykle rzadko, natomiast osobnik który bez uprzedzenia i wcześniejszego umówienia się na dobrowolną walkę na sprzęt może zostać zlinczowany przez swoje otoczenie. Tak więc widzimy iż aby wycofać jakiś rodzaj broni z użycia wystarczy poprzez wolny rynek i naturalne odruchy konsumenckie wprowadzić go do obrotu, może się to wydawać sprzeczne jednak powyższy przykład zaprzecza temu ponownie.

Prawo do obrony.

Wyżej opisana sytuacja w której to okupant napada na nasz kraj jest w każdej chwili mało, lecz jednak prawdopodobna, lecz każdy człowiek ma prawo do ochrony swojego życia, dobytku oraz swoich bliskich, mieszkańcy Krakowa chcieli organizacji referendum w sprawie posiadania broni lecz w zamian dostali jedynie dotacje na ogrodzenia panelowe.

Kraków szybko nie stanie się bezpiecznym miejscem jeśli sytuacja trwać będzie nadal. Pamiętajmy iż Polacy od zawsze mogli posiadać broń, słynna szlachta z Ogniem i Mieczem jak i zwykli chłopi dysponowali bronią, nie było dotąd sytuacji (po za okupowaniem Polski i czasami późniejszymi) aby Polacy broni nie mieli, wszak zawsze byliśmy narodem bitnym.

Przedruk ze strony: http://www.artelis.pl



i jeden z moich ulubionych cytatów polecany szczególnie tym, którzy twierdzą że Bóg nie dał prawa nam ludziom do zabijania. Bóg gdyby chciał byśmy nie potrafili zabijać i się bronić nie dał by nam umiejetności na to pozwalające oraz nie pozwolił by nam stworzyć broni. Bóg bez wątpienia chciał byśmy potrafili sie bronić. I na pewno nie godzi się na bezsensowną śmierć żadnej żywej istoty. Nie bronić siebie, swoich najbliższych, swojego zycia, zdrowia i wolności to pozwolić popełnić samobójstwo czyimiś rękoma.

„Ten, kto daje, by jego życie zostało mu odebrane przez tego, który nie ma władzy w takim celu, gdy mógł był zachować je dając odpór, dopuszcza się Winy samobójstwa, gdyż Bóg nakazał mu przedłużać życie, a sama Natura uczy każdą istotę jak się bronić.”

Filadelfia 1747 rok


Użytkownik Sentinel edytował ten post 14.05.2011 - 14:32

  • 0

#684

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zauważyłem że wasz rząd nie rządzi, a robi nagonki.

Na dopalacze, na kiboli, na korupcję, na jazdę po pijaku itd.
Prawie każda taka akcja kończy się zaciśnięciem pętli na i tak już schorowanej szyi społeczeństwa.

Użytkownik lambo edytował ten post 14.05.2011 - 22:37

  • 0

#685 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Dokładnie tak lambo jest jak napisałeś. W tym kraju najłatwiej o populizm i działania na zasadzie akcji. Całkowity brak ciagłości rządów i spójnej koncepcji rozwiązywania problemów. Wszystko odbywa się pod dyktando słupków notowań popularności - jak chorągiewki na wietrze.

Strategie w poszczególnych obszarach funkcjonowania państwa są tylko nic nie znaczącycmi dokumentami. Już za czasów rządów SLD był program "Bezpieczna Polska" zakładają między innymi liberalizację dostępu do broni i wiele sensownych rozwiązań. Skończył w śmietniku bo zmieniłey się władze.

Każda partia obiecuje gruszki na wierzbie a ludzie jak posłuszne stado idą głosować (chociaż coraz mniej ich do urn chodzi) i wybierają tych, którzy potrafia najlepiej mamić. Stąd wniosek, że mniejszość w demokracji rządzi. Oszukańczy głupi system demokracji parlamentarnej. A jeszcze teraz chcą zrobić wybory przez dwa dni - co tam stać nas. Najlepsze, że potem nikt ich z tego nie rozlicza i nic im za to nie grozi. Absolutna bezkarnośc i absolutny brak odpowiedzialności za losy kraju.

To dlatego Polacy coraz częściej wyjeżdzają albo organizują się w różnego rodzaju stowarzyszenia i walczą z władzą o to co w innych krajach zapewne jest oczywistą oczywistością i normą funkcjonowania. Nie dotyczy to tylko dostępu do broni. Tutaj coraz więcej i ciężej pracujesz za coraz mniejsze pieniądze bo wszystko idzie w strasznym tempie do góry, coraz mniej rodzin jest w stanie przetrwać to wszystko i się rozpada (to jest polityka prorodzinna), zamyka się szkoły i przedszkola nie mówiąc o braku wystarczającej ilości żłobków, bo rząd zrzucił to na samorządy i to jest ok, tylko kasy zapomniał dać. Coraz więcej się za wszystko płaci i coraz mniej się z tego ma. NFZ doi kasę na słuzbę zdrowia (trafia do budżetu) a jak potrzebujesz skorzystać z lekarza to musisz płacić bo inaczej szans na jakiś sensowny termin i zakres usług nie masz. Więc po jaki ch...j (sory emocję mnie poniosły) płacić. Ogólnie "rak władzy i centralizacji" zżera ten kraj od środka. A w perspektywie pozostaje nie pójśc do wyborów albo oddać nieważny głos. Po prostu od dwóch dekad te same "mordy" i te same "stare śpiewki" - nie ma na kogo głosować.
  • 0

#686

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nieoddany lub nieważny głos oznacza w skali kraju dla ludzi u władzy, mniej więcej: "jest mu tak dobrze od naszych rządów, że nawet nie poczuwa potrzeby zmiany".

Jedynym rozwiązaniem jest zagłosowanie na którąkolwiek partię spoza medialnego podium. To już jest jakikolwiek znak, że się nie podoba.
  • 0



#687 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

06:55, 15.05.2011 /"Gazeta Wyborcza"

18-latek zabity, 2 dziewczyny w szpitalu

TRAGEDIA W SANDOMIERZU

18-letni mężczyzna został zamordowany w sobotę po południu w centrum Sandomierza, a jego dwie koleżanki trafiły do szpitala pocięte nożem. Sprawca prawdopodobnie też jest w szpitalu, ponieważ próbował popełnić samobójstwo - podaje "Gazeta Wyborcza".

Szczegóły dramatycznego zajścia, do którego doszło ok. godz. 17 w pobliżu sandomierskiej skarpy, ustala policja. Na razie wiadomo tyle, że doszło tam do spotkania kilkorga młodych ludzi, w trakcie którego doszło do awantury, a potem morderstwa.

- Ofiara zabójstwa, 18-letni chłopak, najprawdopodobniej zginął od ciosów nożem. Sprawca tego czynu uciekł z miejsca zdarzenia, a potem najprawdopodobniej próbował popełnić samobójstwo. Karetka pogotowia zabrała go z ulicy Żwirki i Wigury, miał na ciele wiele ran ciętych, jest w tej chwili w szpitalu, pilnują go policjanci - poinformował Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Do szpitala trafiły też dwie młode dziewczyny, które były na spotkaniu koło skarpy i także zostały zranione nożem. - Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodał Tokarski.

Zabójstwo z powodów sercowych?

Dużo bardziej rozmowny był burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski, który sprawcę zdarzenia widział w szpitali, bo akurat znalazł się tam z chorą wnuczką.

- Bardzo młody człowiek, długie włosy, kolczyk. Siedział na wózku, pilnowany przez policjantów, miał spuszczoną głowę, bo chyba dopiero teraz dociera do niego co zrobił. Z tego co słyszałem ma 21 lat i prawdopodobnie w grę wchodziły tu sprawy sercowe, ten którego zabił był jego konkurentem. Słyszałem też, że to co zrobił wcześniej zaplanował, kupił specjalnie nóż na to spotkanie - relacjonował burmistrz w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

mac//kdj

Źródło: www.tvn24.pl


No to jak zwykle tak samo było przed nowelizacją ustawy o broni i amunicji - medialna nagonka. Teraz w sejmie czeka ustawa zakazująca noży więc media zaczęły szukać news-ów z całej polski jak to jakiś "desperados" kupił specjalnie wielki nóż RAMBO by zaszlachtować konkurenta. Zakażmy wszystkiego, wszystkim i pozwólmy tylko tym rządzącym na pełną wolność i życie na nasz koszt ponad prawem. W końcu tylko oni są odpowiedzialni. A media jak zwykle - narzędzia polityki pozbawione samodzielności myślenia.

Z jednej strony jak by nie miał noża to zrobił by to widłami, saperką, widelcem lub czymś innym. Z drugiej strony gdyby był ktoś kto miał by legalnie broń to nie tylko gość być może nikogo by nie zabił ale by już nieżył próbując coś takiego zrobić.

Nasi wspaniali mędrcy szukają panaceum na bolączki tego złego świata tylko nie w tym zakresie i miejcu gdzie powinni oraz nie są chyba świadomi, że świat zawsze dzieli się na tych dobrych i tych złych (na szczęście jest ich zdecydowana mniejszość). Tych pierwszych się ogranicza, wykorzystuje, odbiera im się prawo do obrony w imię urojonego bezpieczeństwa. Tych drugich, którzy mają w głebokim poważaniu zakazy i nakazy tych mędrców traktuje się humanitarnie i utrzymuje się ich przez X czasu w więzieniach naiwnie sądząc, że mozna ich polepszyć, zresocjalizować i zwrócić społeczeństwu. I to wszystko robi się na koszt tych pierwszych krzywdzonych przez tych złych.

Chore !!!

Użytkownik Sentinel edytował ten post 15.05.2011 - 09:45

  • 0

#688

lambo.
  • Postów: 231
  • Tematów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Co do newsów, zaczynam przepuszczać, że te wszystkie wiadomości przed wprowadzaniem nowego prawa mogą być najzwyklej wyssane z palca.

Użytkownik lambo edytował ten post 15.05.2011 - 11:37

  • 0

#689

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wyssane z palca to może nie, bo jest tam nazwisko burmistrza Sandomierza. Ale wyselekcjonowane i wyjmowane na wierzch w razie potrzeby to i owszem. Ile osób obroniło się nożem albo nielegalnie posiadaną bronią czy gazem to już nie napiszą.

@Sentinel Jak władza trzyma z tymi złymi, to ją też trzeba zaliczyć do tych złych. Nawet utrzymywana jest z naszych podatków jak więźniowie. W zasadzie nie trzeba wiele zmieniać, proponuje zamienić im tylko cele :mrgreen:
  • 0

#690

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ile osób obroniło się nożem albo nielegalnie posiadaną bronią czy gazem to już nie napiszą.


Co do noża i gazu to stosunkowo mało niestety. Nożem walczy dość mało osób z powodów raczej psychiczno-moralnych. Nie każdy (w szczególności płeć piękna) jest w stanie zabić kogoś nożem - niektórym ciężko zaszlachtować świniaka a co dopiero człowieka. Gaz to śmieszna sprawa, zazwyczaj nie działa (pomijając gaz w żelu ale to też trzeba wiedzieć jak tego użyć).
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości oraz 0 użytkowników anonimowych