Skocz do zawartości


Liberalizacja dostępu do broni palnej w Polsce


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1307 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli? (476 użytkowników oddało głos)

Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli?

  1. Głosowano Tak (283 głosów [59.45%])

    Procent z głosów: 59.45%

  2. Głosowano Nie (158 głosów [33.19%])

    Procent z głosów: 33.19%

  3. Nie wiem (12 głosów [2.52%])

    Procent z głosów: 2.52%

  4. Nie jestem zdecydowany (23 głosów [4.83%])

    Procent z głosów: 4.83%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1246

Striker.
  • Postów: 580
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Odświeżam temat by przenieść tutaj off-topa jaki się wytworzył w temacie Strzelanina w szkole w USA

Przecież nikt nie mówi o niekontrolowanym dostępie do broni polegającym na tym, że będzie stał koleś na ulicy rozdający spluwy na prawo i lewo. Nie można wydawać broni osobom, które nie potrafią z niej strzelać, są chore psychicznie lub były karane. Niemniej jednak w Polsce prawo regulujące dostęp do broni palnej jest jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie i to trzeba zmienić.


Postanowiłem wkleić tu przykłady postów, które były za legalizacją bez dodatkowych ograniczeń w formie pozwoleń, psychotestów, kursów obchodzenia się z bronią, itd.. Musiałem w związku z tym przeczytać temat od nowa i oczywiście znalazłem kilka ale dotarło do mnie to, że my tutaj generalnie będziemy się kłócić przez następny rok bo każdy z nas mówi o czym innym. Wkradł się chaos - 3 osoby chcą legalizacji bez żadnych dosłownie ograniczeń, 3 osoby chcą dostępu do broni z ograniczeniami, 5 chce dostępu nie precyzując czy z ograniczeniami czy nie. Tak samo z przeciwnikami - Ci co zaakceptowaliby dostęp do broni z ograniczeniami kłócą się z tymi co nie chcą ograniczeń, wtrącają się w to ci co chcą dostępu z ograniczeniami bo argument przez tych co nie chcą był hardcorowy i podają kolejny hardcorowy ale na korzyść tych co chcą dostępu bez ograniczeń no i - jeżeli w tym miejscu się pogubiliście to dobrze - bo tak właśnie wygląda ten temat.

Należy się konkretnie określić na co możemy się zgodzić, z czym czulibyście się najwygodniej a czego w żadnym wypadku byśmy nie zaakceptowali np:

Ja:
jestem w stanie zaakceptować powszechny dostęp do broni po spełnieniu kilku warunków takich jak, przejście odpowiednich psychotestów (odnawianych co roku), odpowiednie szkolenie tak aby szkolonym weszły w krew nawyki prawidłowego przechowywania i obsługi broni palnej, niekaralność
Najwygodniej mi w takim systemie jak teraz (no może troszkę zliberalizowanym
Nigdy nie zaakceptuję powszechnego dostępu do broni palnej beż żadnych ograniczeń w tym jedynie za rejestracją (czyli modelu z USA).

Użytkownik Striker edytował ten post 23.12.2012 - 17:18

  • 0

#1247

OOBE.
  • Postów: 100
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

ja chce broń do ręki, jestem zroznoważony psychicznie. Jednakże, kiedy się troszkę narąbie i stracę sens życia idę po ulicy i strzelam do przchodniów. Tak będzie. Dostępowi do broni - stanowcze nie. Co trzeba zrobić? Stworzyć urządzenie do laserowego skanowania miast i przedmieści, jeśli laser czy coś innego wykaże że jest w danym domu urządzenie podobe do broni - zabiera się je. Tak spadnie przestępczość.
  • -4

#1248

Xellos.
  • Postów: 1090
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

ja chce broń do ręki, jestem zroznoważony psychicznie. Jednakże, kiedy się troszkę narąbie i stracę sens życia idę po ulicy i strzelam do przchodniów. Tak będzie. Dostępowi do broni - stanowcze nie. Co trzeba zrobić? Stworzyć urządzenie do laserowego skanowania miast i przedmieści, jeśli laser czy coś innego wykaże że jest w danym domu urządzenie podobe do broni - zabiera się je. Tak spadnie przestępczość.


Aha...a to już siekierą nie idzie nikogo trzasnąć ? Albo dźgnąć nożem ?
  • 3

#1249

Aro79.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Główną przyczyną dużych utrudnień w dostępie do broni palnej w Polsce jest strach establishmentu politycznego przed polskimi obywatelami. Ten strach jest tym większy im większy jest dług publiczny, bezrobocie, bezdomność oraz uzależnienie polskiej gospodarki od działalności zachodnich koncernów i korporacji. Wszelkie inne argumenty dyskutowane publicznie to zwykłe mydlenie oczy, ewentualnie brak wiedzy na ten temat. Polskie władze o rodowodzie bolszewickim najzwyczajniej w świecie się nas boją. W momencie gdy jesteśmy rozbrojeni, są w stanie dowolnie nami manipulowac i wprowadzać ponad setkę narzuconych z Brukseli ustaw rocznie, w ogóle nie zwracając uwagi na treść. Uważają nas za swoich niewolników, a niewolnik nie ma prawa posiadać broni palnej!

Użytkownik Aro79 edytował ten post 02.01.2013 - 10:12

  • 5

#1250

ChemicalStimulants.
  • Postów: 160
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Taki obrazeczek na dzisiaj
Dołączona grafika
  • 4

#1251

mjr Tsu.

    Brak już słów

  • Postów: 682
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brutalne zabójstwo w centrum Gdańska. Bandyci zabili 3-osobową rodzinę

Nieznani sprawcy weszli do mieszkania przy ulicy Długiej w Gdańsku i z zimną krwią zabili mężczyznę, jego konkubinę i ich półtoraroczną córeczkę - podaje RMF FM. Bandyci do wszystkich oddali strzały z przyłożenia.


zrodlo

Po co nam broń, dajmy się wystrzelać i będzie spokój.
  • 1



#1252

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Brutalne zabójstwo w centrum Gdańska. Bandyci zabili 3-osobową rodzinę

Nieznani sprawcy weszli do mieszkania przy ulicy Długiej w Gdańsku i z zimną krwią zabili mężczyznę, jego konkubinę i ich półtoraroczną córeczkę - podaje RMF FM. Bandyci do wszystkich oddali strzały z przyłożenia.


zrodlo

Po co nam broń, dajmy się wystrzelać i będzie spokój.



Człowiek który zginął sam był z półświatka.
  • 0



#1253

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Biały Dom zlecił badania z których wyszło, że broń palna ratuje życie i zmniejsza prawdopodobieństwo urazów u ofiar przestępstw!

Przekornie pisząc Ameryki nie odkryli - w Polsce oczywiście nadal będziemy słyszeć o sławnym "broń na krótkim dystansie nie pomaga" czy innych równie kuriozalnych pomysłach.

Świetny komentarz znalazłem: “God created man, but Samuel Colt made them equal.”
  • 0



#1254

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przekornie pisząc Ameryki nie odkryli - w Polsce oczywiście nadal będziemy słyszeć o sławnym "broń na krótkim dystansie nie pomaga" czy innych równie kuriozalnych pomysłach.


To nie pomysł lecz fakt i to na dodatek sprawdzony przez Amerykanów i Izraelczyków.

Dobra, powiedzmy że dojdzie do publicznego przyzwolenia na posiadanie broni przez osoby niekarane i poczytalne-jak to widzisz? Pas FBI, najnowsze UZI, walizka amunicji i można iść do biura lub na wycieczkę?

Świetny komentarz znalazłem: “God created man, but Samuel Colt made them equal.”

Kim wobec tego jest Kałasznikow?????
  • -2

#1255

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

o nie pomysł lecz fakt i to na dodatek sprawdzony przez Amerykanów i Izraelczyków.


Dobsz. Już o tym pisałem 1000 razy; teraz podałem za przykład badania zlecone przez Biały Dom (które notabene miały za zadanie właśnie poprzeć karkołomną tezę którą głosisz) - jeżeli nadal Cię to nie przekonuje to wybacz nie potrafię w bardziej przystępny sposób przedstawić swoich poglądów.

Na resztę postu odpisałem już dawno dawno temu więc nie wypada się powtarzać.
  • 0



#1256

Mroovkoyad.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja jako wolnościowiec uważam, że człowiek powinien mieć wybór. Bo w obecnej sytuacji przestępcy mogą mieć broń, a uczciwy obywatel nie może.

Oczywiście nie jestem za swobodnym sprzedawaniem broni każdemu, kto ma 18 lat. Taka osoba musiałaby być zdrowa psychicznie, niekarana oraz przejść podstawowy kurs obchodzenia się z bronią. Ponadto już po nabyciu broni, należałoby się zachowywać odpowiedzialnie. Gdyby komuś udowodniono, że np. bez wyraźnego powodu groził komuś bronią, to zabierano by mu pozwolenie na x lat lub dożywotnio.

Fakt, że mogłyby się zdarzać szkolne masakry, które czasami mają miejsce na zachodzie. A czemu nikt nie pomyśli o napadach, rozbojach, morderstwach i gwałtach do których by nie doszło, ponieważ ofiara mogłaby się obronić?

I jeszcze jedna rzecz. Co do zasady, to władza bardziej liczy się ze społeczeństwem uzbrojonym.
  • 0

#1257

Rafichi.
  • Postów: 67
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jako ciekawostkę podam, że w USA na kampusach jest zakaz wnoszenia broni palne. I widać co się przez to zrobiło. Co jakiś czas słyszymy o masakrach.
Jakby ktoś się odważył w takim Teksasie na ulicy wyciągnąć broń i do kogoś celować - co druga osoba miałaby go na muszce.
  • 0

#1258

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja jako wolnościowiec uważam, że człowiek powinien mieć wybór. Bo w obecnej sytuacji przestępcy mogą mieć broń, a uczciwy obywatel nie może.


Nie, przestępcy też nie mogą.
Jeżeli dzisiaj są ludzie, którzy są w stanie wyjąc w biały dzień na przystanku nóż/maczetę (mojemu kumplowi grozili nawet w autobusie pełnym ludzi w ogóle się z tym nie kryjąc, uprzedzając zarzuty - tak, byłem przy tym) i komuś jawnie grozić / zaatakować kogoś to nic nie powstrzymałoby ich przed użyciem broni palnej, gdyby tylko taką mieli. I co mi wtedy po pistolecie w kaburze? To mój oprawca zaatakuje pierwszy, nie ja - ze swojej broni nie zdążę nawet zrobić użytku.

Tak, wiem że w Polsce można dostać broń, ale nie oszukujmy się, jest to trudne. Byle dres ma za małe plecy żeby się w takim środowisku zakręcić, a nawet jeżeli, to ta broń dostępna na czarnym rynku nie jest nowa, pewnie w przeważającej większości "z historią" - a nawet te prymitywy mają na tyle pomyślunku, żeby nie babrać się z czymś takim.

Pomijam już fakt, że użycie broni palnej jest łatwiejsze (pod względem psychologicznym) od użycia broni białej, najłatwiej w Polsce dostępnej.

I dziwi mnei jedna rzecz, niektórzy tutaj rysują jakiś obraz nieustającego zagrożenia z jakim mamy do czynienia w Polsce, który wręcz wymaga zbrojenia obywateli żeby zachować względny spokój. Gdzie wy ludzie mieszkacie?
Wychowałem się w tych mniej ciekawych dzielnicach Krakowa, widziałem strzelaniny, wojny wisły i cracovii, na których w ruch szły siekiery, maczety i noże, napady na sklepy etc - ale jakoś nigdy nie czułem potrzeby noszenia przy sobie broni i co więcej - nigdy nie była mi ona potrzebna, mimo okolicy w jakiej przyszło mi żyć. A dlaczego nie czułem takiej potrzeby? Jak już pisałem - gdy ktoś będzie chciał mi zrobić krzywdę, to mi ją zrobi, niezależnie od tego co będę miał przy pasie, bo to on wykonuje pierwszy ruch - a dozbrajanie obywateli równa się dozbrajaniu oprawców.
  • -1



#1259

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zakaz broni godzi tylko w praworządnych obywateli, którym odbiera się narzędzie obrony. Gdyby na Utoya choćby jeden lub dwóch uczestników tego zjazdu miało broń, masakra skończyłaby się na kilku niefortunnych ofiarach. Totalitarnym rozbrojeniem upodlono ten naród, a Utoya to tego symbol. Tam nawet policja ma zakaz posiadania broni palnej, bo dochodziło do niefortunnych wypadków postrzelenia niewinnych. Policja była na miejscu po kilkunastu minutach, ale co mogła zrobić! Efekt? 69 ofiar i jeden bezkarny psychopata, bo razem z rozbrojeniem idzie upośledzenie całego systemu prawnego, gdzie kara śmierci jest absolutnie zakazana. I w ten sposób człowiek który powinien wisieć, dożyje końca swoich dni finansowany przez rodziny i znajomych swoich ofiar. Zakaz posiadania broni i upośledzenie systemu prawnego tylko zachęca przestępców do uzbrojenia się w broń palną, gdyz to daje im absolutną przewagę nad ofiarą. A Pan Kowalski, który chciałby mieć broń pod łóżkiem, bo kupił sobie, np. najnowszej technologii samochód - zbierał, być może wziął kredyt, bo zapalony miłośnik motoryzacji - jest absolutnie bezbronny, gdyż na taki heist nie przyjdzie bandyta z pałką lub tylko nożem.

Jeśli ktoś boi się narzędzia, jakim jest broń palna, prosze bardzo, nie kupuj, nie ćwicz się, miej telefon w kieszeni i nadzieję w razie ekstremalnej sytuacji, że zdążysz zadzwonić i dożyć przyjazdu policji (miejmy nadzieję, że jeszcze uzbrojonej). Ale nie narzucaj swoich fobii reszcie społeczeństwa, pozostaw im wybór, który w ekstremalnej sytuacji może im sie odpłacić z nawiązką. Unikną kradzieży, a może nawet utraty zdrowia czy życia swojego lub osoby, którą wezmą w obronę. To lepsze niż szlaban postawiony przez tylko część irracjonalnie nastawionych ludzi, gdyż myślą, że ludzie to banda dzieci, tylko oni wiedzą lepiej.
Zakażmy nabywania i używania siekier zwykłym ludziom, bo jak wiemy - psychol się nie zawaha! I co z tego? Świat nie jest idealny a próby jego naprawy doprowadzają do takich dramatycznych sytuacji jak ta z 22 lipca 2011.


W Polsce jest od 500 tys. do półtora miliona wiatrówek, tych z pozwoleniem, i bez. Nawet z taniej "chinki" można zabić człowieka strzałem z bliska w szyję, tak samo jak zwykłym piórem (do pisania) można poderżnąć gardło. Pomimo tego psychole i bandyci nie latają ze sławiami czy nawet rangerami po ulicy uprawiając bezkarny rozbój.
  • 0



#1260

RobertG.
  • Postów: 42
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Pytanie w ankiecie odrobinę niewłaściwe. Są zwolennicy większego dostępu do broni palnej, lecz np. tylko pistoletów, ale nie broni maszynowej. Są zwolennicy dostępu do broni palnej dla wszystkich tych, którzy byli wcześniej niekarani, bądź nie mają też zaburzeń psychicznych. Są też zwolennicy ogólnie większego dostępu do broni, lecz niekoniecznie w obecnej Polsce. Do tych ostatnich należę w gruncie rzeczy między innymi ja, a już tłumaczę czemu.

Wyrażam pogląd, iż im więcej broni wśród wolnych obywateli tym lepiej. Żadne państwo w świecie nie ma według mnie prawa odbierać ludziom dostępu do pewnych środków samoobrony. Broń palna jest, była i będzie zawsze środkiem, który w rękach mas nie prowadzi do zguby i upadku, lecz wzmacnia poczucie bezpieczeństwa. Chroni to nie tylko przed bandytami i obcymi żołnierzami, lecz również przed własnym opresyjnym rządem. Jako gorący przeciwnik wszelkiej maści rządów autorytarnych wyrażam opinię, iż nie byłyby one w stanie rządzić Narodami bez ich większego poparcia, gdyby tylko te Narody były uzbrojone. Władza może być władzą dopiero w momencie, w którym albo jest popierana przez zdecydowaną większość, albo ma środki przymusu i używa siły by umacniać swoje wpływy. O ile w pierwszym przypadku mamy do czynienia z naturalnym systemem wyborów, o tyle ten drugi przypadek może być realizowany tylko wśród Narodów rozbrojonych.

Nie ma żadnych sensownych pobudek ku temu, by zakazywać posiadania broni. Nie ma ponad to żadnych podstaw by sądzić, iż większa liczba broni zwiększa liczbę przestępstw popełnianych przy jej użyciu. Sięgając za Ocean mamy masę przykładów, iż w miastach gdzie NAKAZYWANO posiadania broni przestępczość malała natychmiast od 30 do aż 70 procent. Z kolei zakazywanie posiadania broni w np. Nowym Jorku powodowało tylko, że zaczęło uchodzić za centrum przestępczości i jedne z najbardziej niebezpiecznych miast, bądź stanów. Proszę porównać przestępczość w stanach i metropoliach gdzie jest broń zakazywana, a gdzie się prawo tyczące jej posiadania liberalizuje. Niech nas nie zmylą filmy z Hollywood o strzelaninach na każdej ulicy! Chociaż jest to po części prawda o ile są to filmy traktujące o złej polityce imigracyjnej i narkotykowej dziejące się w slumsach obecnie umierających, bądź już umarłych miast jak Los Angeles i Detroit.

Po co jednak sięgać tak daleko po przykłady? Przykład Wielkiej Brytanii pokazuje najlepiej, że delegalizacja broni palnej przyniosła więcej szkody niż pożytku. Po dziś dzień ustawy zakazujące noszenia wszystkiego (np. scyzoryków) nie pomagają w zwalczaniu ogromnej przestępczości.

Przykład Szwajcarii jest większości z nas znany i nie będę go omawiał. Pokazuje jednak, że pewne wpajanie ludziom przyzwyczajenia do broni i uczenia już w szkole o jej użytku działać może bardzo dobrze nie tylko na zmniejszanie przestępczości w kraju, gdzie na jednego obywatela przypadają ponad dwie sztuki broni, lecz zwiększa to znaczenia koszty podboju takiego państwa co w czasach coraz to większych wojen o strefy wpływów wielkich imperiów jest ogromnym plusem za legalizacją broni.

Tym bardziej taki kraj jak Polska powinien zastanowić się poważnie nad tym ostatnim powodem dla którego warto uzbrajać społeczeństwo. Mamy wyjątkowo niekorzystne położenie geopolityczne, które zawsze sprawiać będzie nam już kłopot. Ogromny potencjał produkcyjny (niestety marnowany przez zdrajców i sabotażystów mieniących się "patriotami") i ziemia obfitująca w surowce będzie ciągnąć w te strony wrogów. Szczególnie Niemcy nie poprzestaną swego Drang nach Osten. Nawet pochłaniająca ogromne koszta armia zawodowa licząca 200-300 tysięcy prawdziwych mężczyzn, poligony znowu chronione przez wojsko, a nie prywatne firmy ochroniarskie, nowoczesne Bojowe Wozy Piechoty, ogromne Siły Powietrzne, produkowana w polskich zakładach artyleria, potężna obrona antyrakietowa wybrzeża i wschodniej granicy, dominująca na Bałtyku marynarka wojenna, a nawet ogromne rezerwy... Wszystko to będzie w przypadku Polski nic niewarte jeśli nie będziemy spełniać jednego z dwóch warunków:
- Broń jądrowa
- Ogromna Cywilna Obrona Terytorialna
Posiadanie przez nas broni jądrowej wkładam póki co między bajki. To drugie z kolei rozłożone w planie na np. 20 lat to nasza nadzieja. Aby pokonać kraj jak nasz, przewaga liczebna wroga musi wynosić przynajmniej 3 do 1. W przypadku ogromnych cywilnych struktur, czyli milionów ludzi posiadających własne pistolety i karabiny, przeszkolonych w ich użyciu. Ludzi, którzy w razie wojny są też przeszkoleni w zakresie partyzantki i wiedzą gdzie się udać po odebranie moździerzy, broni przeciwpancernej i przeciwlotniczej. W tym przypadku wrogów musiałoby być minimum 13 do 1.

Nigdy jednak w obecnej III RP nie zagłosuję za łatwym dostępem do broni palnej. Przy odrobinie szczęścia pozwoliłoby to zaprowadzić w kraju porządek garstce mądrzejszych ludzi, lecz dawno już utraciłem taki optymizm. Sądzę raczej, że byłaby to tragedia przez polskie sądy i nasze prawodawstwo - idiotyczny Kodeks Karny, więzienie za działanie w samoobronie i sędziowie, którzy niegdyś skazywali polskich patriotów na karę śmierci za działania niepodległościowe.

Broń palna dla ludzi? TAK, ale przy kompetentnych ludziach u władzy i normalnym prawie.
  • 2


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych