Skocz do zawartości


Liberalizacja dostępu do broni palnej w Polsce


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1307 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli? (476 użytkowników oddało głos)

Czy jesteś za liberalnym dostępem do broni palnej w Polsce, opartym na równych zasadach dla normalnych, uczciwych i praworządnych obywateli?

  1. Głosowano Tak (283 głosów [59.45%])

    Procent z głosów: 59.45%

  2. Głosowano Nie (158 głosów [33.19%])

    Procent z głosów: 33.19%

  3. Nie wiem (12 głosów [2.52%])

    Procent z głosów: 2.52%

  4. Nie jestem zdecydowany (23 głosów [4.83%])

    Procent z głosów: 4.83%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#121 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

Kukhuri Sirupate - jak wyżej pisałam umie posługiwać się bronią. Wiem jak potrafią zmieniać się osoby posiadające broń. Jak się nakręcają. Wiem również jak wyglądają testy. Dlatego i nie tylko dlatego uważam, że posiadanie broni jest, i powinno być związane z wykonywaniem określonego zawodu.


To napisz w jakim zakresie umiesz posługiwać się bronią, jakie zmiany obserwujesz u osób mających broń inną niż służbowa oraz na czym według Ciebie polega te ich nakręcanie się. A poza tym jak według Ciebie wyglądają badania, bo u mnie w pomorskim wyglądają tak jak wyglądać powinny bez żadnej taryfy ulgowej. Choć oczywiście wiem, że są wyjątki.
  • 0

#122

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

W sumie ciekawe czy bym przeszedł taki test. W moim przypadku byłby to plan długoterminowy, bo mam papiery w poradni psychologicznej... Przez to musiałbym po ściemniać najpierw tam żeby móc ściemniać na teście.
  • 0

#123

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

(...) zarówno w USA, jak i w Polsce istnieje czarny rynek broni. Macie także prawo nie wiedzieć że również w Wielkiej Brytanie, gdzie jest całkowity zakaz posiadania broni palnej krótkiej i innej oprócz broni myśliwskiej istnieje potężny czarny rynek broni palnej. (...)

W Polsce, USA czy Wielkiej Brytanii istnieje czarny rynek produkcji i dystrybucji narkotyków. Czy to jest powód by zalegalizować narkotyki? Nie.
W Polsce, USA czy Wielkiej Brytanii kwitnie prostytucja i sutenerstwo, które są zakazane. Czy w takim razie trzeba to zalegalizować? Nie.
Działania jakie powinny podjąć władze to zlikwidowanie lub ograniczenie nielegalnego procederu: broni, prostytucji, prochów i wszystkiego co niezgodne z prawem.

Macie w końcu prawo nie wiedzieć, iż to właśnie w USA było wiele pozytywnych przykładów zachowań obywateli w sytuacji gdy zwariowany człek atakował osoby postronne a ktoś kto akurat w tym momencie był w pobliżu i miał broń zapobiegł potężnej tragedii.

To ma swoje plusy i minusy. Raz się zdarzy, że ktoś użyje broni w słusznej sprawie, innym razem może dojść do tragedii.

wypadkach samochodowych w ciągu jednego dnia ginie więcej ludzi na drogach niż w ciągu dwóch czy nawet trzech lat od broni palnej.

No niestety, ale transport kołowy jest niezastąpiony. Gdyby ludzie przerzucili się na rowery i konie, padłaby gospodarka. Natomiast zakaz posiadania broni nie spowoduje żadnych poważniejszych skutków, więc można obejść się bez broni.

I macie w końcu prawo nie wiedzieć, że istnieje coś takiego jak cena jaką się płaci za postęp cywilizacyjny.

Co prawda broń palna staje coraz nowocześniejsza, jednak jest to relikt przeszłości. Postęp byłby wtedy, gdyby wymyślono coś, co jest skuteczne i nie powoduje ofiar śmiertelnych. Taka alternatywą mógłby być nawet taser, gdyby wyeliminować w nim kilka niedogodności.

Co wy na to Panowie zagorzali przeciwnicy, lewacy i inni co marzy wam się ograniczanie wolności i praw obywatelskich. Co ludzie o takich poglądach ograniczonych i wąskim horyzoncie robicie na tym forum. Przeraża mnie sposób waszego myślenia.

Nie jestem przeciwny, bo jestem lewakiem, tylko obawiam się, że to może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Nie chcę nikomu ograniczać praw obywatelskich. Ale boję się, że łatwy dostęp ograniczy moje swobody.
Mam prawo do swoich poglądów, które zresztą nie uważam za ograniczone. Gdyby wszyscy myśleli podobnie, to nie myślałby nikt.
  • 0



#124 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

W sumie ciekawe czy bym przeszedł taki test. W moim przypadku byłby to plan długoterminowy, bo mam papiery w poradni psychologicznej... Przez to musiałbym po ściemniać najpierw tam żeby móc ściemniać na teście.


A co ma jedno wspólnego z drugim. I co z tego że masz papiery u psychologa, to w żaden sposób nie dyskfalfikuje cię z grona osób które potencjalnie mogą posiadać broń. To psycholog stwierdza czy masz czy nie przeciwwskazania lub istotne zaburzenia funkcjonowania psychologicznego. Więc jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Poza tym widać, że wśród naszego społeczeństwa nadal funkcjonuje przekonanie że jak ktoś chodzi do psychologa lub psychiatry to pewnie wariat jest i tyle. Ludzie, weźcie na wstrzymanie sobie. To właśnie ludzie świadomi, normalni chodzą po porady do psychologa czy do psychiatry, są świadomi swego zdrowia psychicznego, a nasza cywilizacja nie sprzyja ku jego zachowaniu. Tacy ludzie potrafią sobie sami pomóc w czas. Nawet nie wiecie jak wielu ludzi chodzi po ulicach, mieszka koło Was, pracuje z Wami a maja poważne problemy. Nie idą do psychologa czy psychiatry bo się wstydzą. Ten świat jest wystarczająco popaprany, by udawać że wszystko jest OK. Więc, wybacz judas666 ale to że chodzisz do psychologa nie znaczy że jesteś chory i broni mieć nie możesz :)

Poza tym 70% do 85% funkcjonariuszy służb mundurowych (a więc uzbrojonych w broń palną) mających powyżej 5 lat służby korzysta z różnych form wsparcia psychologicznego czy porad lekarzy psychiatrów. To nie jest żadną tajemnicą. Praca ciężka, zycie ciężkie, problemów nierozwiązanych stosy nawet najtwardszy facet na tej planecie nie zniósł by takich obciążeń jakie znoszą mundurowi. Nie wierzycie to pogadajcie sobie jak to jest być w mundurze.
  • 0

#125

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kukhuri Sirupate - zwróć uwagę na to co napisałeś : osoby pracujące w służbach mundurowych i mające pozwolenie na broń korzystają z porad psychologa i psychiatry. Dlaczego ?, ponieważ maja bardzo obciążający ich zawód. Zapomniałeś dodać, ze psycholog i psychiatra jest tam na etacie, i korzystanie z jego porad jest, lub powinno być prawie że automatyczne.
Strzelałam z broni sportowej. Dobrze.
  • 0



#126

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Więc, wybacz judas666 ale to że chodzisz do psychologa nie znaczy że jesteś chory i broni mieć nie możesz smile2.gif

Nawet nie wiesz jak się mylisz :) Daj mi pistolet z jedną kulą to użyję go do tego do czego został stworzony :)
  • 0

#127 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

Kukhuri Sirupate - zwróć uwagę na to co napisałeś : osoby pracujące w służbach mundurowych i mające pozwolenie na broń korzystają z porad psychologa i psychiatry. Dlaczego ?, ponieważ maja bardzo obciążający ich zawód. Zapomniałeś dodać, ze psycholog i psychiatra jest tam na etacie, i korzystanie z jego porad jest, lub powinno być prawie że automatyczne.
Strzelałam z broni sportowej. Dobrze.


No to masz pojęcie. A mogę wiedzieć z jakiej sportowej? Karabinek czy pistolet? Palnej czy pneumatycznej? Strzelasz typowe strzelania według regulaminu PZSS czy może IPSC/IDPA? Od ilu lat? Masz swoją broń? Ile masz lat? Byłeś w wojsku? A na etacie w mundurowych służbach to masz psychologów i psychiatrów chyba tylko w wojsku. W pozostałych służbach są ale nikt normalny nie pójdzie do kolegi czy koleżanki ze swoimi problemami. Poza tym lepszych specjalistów znajdzie się poza służbami, takich którzy realnie pomogą a nie będą udawać że problemu nie ma.

CYTAT
Więc, wybacz judas666 ale to że chodzisz do psychologa nie znaczy że jesteś chory i broni mieć nie możesz

Nawet nie wiesz jak się mylisz smile2.gif Daj mi pistolet z jedną kulą to użyję go do tego do czego został stworzony


Dlatego napisałem, że o twojej zdolności czy nie powinien zdecydować psycholog. Ja Cię nie znam. To że ktoś chodzi do psychologa czy psychiatry nie czyni z niego wariata. Poza tym, uważam że wszelka dyskusja na temat medycznych aspektów przyznawania pozwoleń jest tu zbędna. One są już zdefiniowane i kropka. Takie same badania powinni przechodzić wszyscy kierowcy którym daje się prawko od kat. "A" wzwyż.
  • 0

#128

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Raz, że na testach można oszukać. Już to robiłem u psychiatry i jakoś nie było problemu. Jak zachowasz coś dla siebie, to nikt się o tym nie dowie.
Dwa - Aidil = Lidia.
  • 0

#129 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

Raz, że na testach można oszukać. Już to robiłem u psychiatry i jakoś nie było problemu. Jak zachowasz coś dla siebie, to nikt się o tym nie dowie.
Dwa - Aidil = Lidia.


Na teście, który robisz przy ubieganiu się o pozwolenie tzw. MMPI II czyli test osobowościowy nie jesteś w stanie oszukać. Ten test pokazuje wiele skal, w tym między innymi skalę otwartości i prawdomówności. Więc jak skłamiesz czy nie powiesz prawdy to to wyjdzie. Nie wierzysz??? Sprawdź empirycznie. Poza tym oszukując komu robisz krzywdę??? Mi, jemu czy sobie??? Za wszystkie czyny legalne i zgodne z prawdą czy też nie i tak ponosisz Ty odpowiedzialność. W ostateczności zapraszam do pensjonatu co się zwie zakład karny. Tam poznasz prawdziwe życie :) To oczywiście żart. I przestań wymyślać niestworzone rzeczy na poparcie swoich tez. Zaczyna brakować Ci sensownej argumentacji.

Co do nicku Aidil co się to równa Lidia nie skupiam się na rozszyfrowywaniu kto jaki i dlaczego przyjął nick. Poza tym jak mniemam do tego pijesz kobiety również mogą dziś służyć w armii. Rzadkie bo rzadkie ale możliwe.
  • 0

#130

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kukhuri Sirupate - SPROWOKOWAŁEŚ MNIE !

Postaram Ci się odpowiedzieć wyzbywszy się tonu żartobliwego. Najpoważniej jak tylko potrafię.
Zwierzęta jako broń posiadają zęby i pazury. Potrzebne im są do zdobywania pożywienia i po to by samym nie stać się pożywieniem.
Człowiek pierwotny do arsenału którym go natura obdarzyła dołożył kij, kamienie, potem maczugę, łuk. Broń potrzebna mu była by mógł żyć. Nie wieszał dziesiątków maczug na ścianie jaskini. Maczugi nie były jego hobby, lecz przedmiotem dzięki któremu mógł czuć się bezpieczny, i dzięki niej zdobywał pokarm.
Podobnie było z łukiem, procą i innym sprzętem służącym do walki, a w rozumieniu do obrony i zdobywania pożywienia. Tak było do czasów aż człowiek stworzył cywilizację. Mieszkający w dużych skupiskach ludzie dokonali podziału ról. Nie wszyscy potrzebowali broni, ponieważ zostali rzemieślnikami, niektórzy nadal byli łowcami i wojownikami. Praktycznie tak jest do dzisiaj.
Problemem wielu ludzi, Tobie nie chce nic imputować, jest pozostała po okresie pierwotnym agresja. Była ona wówczas potrzebna do przetrwania. Dzisiaj idziesz do pracy, zarabiasz pieniądze następnie, idziesz do sklepu, kupujesz co jest Ci w danej chwili potrzebne. I powiedz mi, proszę gdzie w tym łańcuch zdarzeń zapoczątkowanych działaniem, a zakończonym jedzeniem jest miejsce na walkę, a w domyśle na broń.
Kwestię nadmiaru agresji współczesna cywilizacja rozwiązuje po przez sport i gry komputerowe, a z bandytyzmem walczy policja, prokuratura, i to się najlepiej sprawdza.
Na dzikim zachodzie w Ameryce, broń była potrzebna, ponieważ zostały tam przywrócone warunki pierwotnej walki o byt. Ameryce zostało to do dzisiejszego dnia.
Jeśli w naszym społeczeństwie broń zaczęła by być ogólnodostępna, to wiadomo, że człowiek poważny trzymał by ją w szafie, ale co 100 wariat nosił by ją przy sobie. I to strzeliłby sobie w stopę - przypadkiem, a to znowu postrzelił by kogoś ze strachu.
Także uwierz mi, nie potrzebne są wokół miast mury obronne, fosy, a w kieszeni przeciętnego mieszkańca miasta nie ma miejsca na pistolet, ale jest miejsce na portfel.
  • 0



#131

Alpha lyr.
  • Postów: 254
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jestem za równouprawnieniem, też chciałabym broń i miec poczucie że w razie czego wystarczy sięgnąć... czasy się zmieniły portfelem nie uderze napastnika. Ale nie zawsze chodzi rabunek!
  • 0

#132 Gość_Kukhuri Sirupate

Gość_Kukhuri Sirupate.
  • Tematów: 0

Napisano

Kukhuri Sirupate - SPROWOKOWAŁEŚ MNIE !

Postaram Ci się odpowiedzieć wyzbywszy się tonu żartobliwego. Najpoważniej jak tylko potrafię.
Zwierzęta jako broń posiadają zęby i pazury. Potrzebne im są do zdobywania pożywienia i po to by samym nie stać się pożywieniem.
Człowiek pierwotny do arsenału którym go natura obdarzyła dołożył kij, kamienie, potem maczugę, łuk. Broń potrzebna mu była by mógł żyć. Nie wieszał dziesiątków maczug na ścianie jaskini. Maczugi nie były jego hobby, lecz przedmiotem dzięki któremu mógł czuć się bezpieczny, i dzięki niej zdobywał pokarm.
Podobnie było z łukiem, procą i innym sprzętem służącym do walki, a w rozumieniu do obrony i zdobywania pożywienia. Tak było do czasów aż człowiek stworzył cywilizację. Mieszkający w dużych skupiskach ludzie dokonali podziału ról. Nie wszyscy potrzebowali broni, ponieważ zostali rzemieślnikami, niektórzy nadal byli łowcami i wojownikami. Praktycznie tak jest do dzisiaj.
Problemem wielu ludzi, Tobie nie chce nic imputować, jest pozostała po okresie pierwotnym agresja. Była ona wówczas potrzebna do przetrwania. Dzisiaj idziesz do pracy, zarabiasz pieniądze następnie, idziesz do sklepu, kupujesz co jest Ci w danej chwili potrzebne. I powiedz mi, proszę gdzie w tym łańcuch zdarzeń zapoczątkowanych działaniem, a zakończonym jedzeniem jest miejsce na walkę, a w domyśle na broń.
Kwestię nadmiaru agresji współczesna cywilizacja rozwiązuje po przez sport i gry komputerowe, a z bandytyzmem walczy policja, prokuratura, i to się najlepiej sprawdza.
Na dzikim zachodzie w Ameryce, broń była potrzebna, ponieważ zostały tam przywrócone warunki pierwotnej walki o byt. Ameryce zostało to do dzisiejszego dnia.
Jeśli w naszym społeczeństwie broń zaczęła by być ogólnodostępna, to wiadomo, że człowiek poważny trzymał by ją w szafie, ale co 100 wariat nosił by ją przy sobie. I to strzeliłby sobie w stopę - przypadkiem, a to znowu postrzelił by kogoś ze strachu.
Także uwierz mi, nie potrzebne są wokół miast mury obronne, fosy, a w kieszeni przeciętnego mieszkańca miasta nie ma miejsca na pistolet, ale jest miejsce na portfel.


Raczysz żartować prawda??? Przecież dziś jest zdecydowanie większe zagrożenie Twojego życia niż za czasów pierwotnych. Owszem nie ma to dziś nic wspólnego ze zdobywaniem pożywienia ale z zapewnieniem sobie bezpieczeństwa jak najbardziej. To, że ty i zdecydowana mniejszość w tym kraju jest przeciw ułatwieniu, liberalizacji dostępu do broni i nie wnikam teraz czy wynika to ze strachu czy z innych powodów nie znaczy, że nie ma być tego dostępu. Guzik mnie i zwolenników prawa do obrony siebie, swoich bliskich i swojego mienia a także obrony swobód obywatelskich i prawa do ponoszenia odpowiedzialności za swoje życie obchodzić może to że ktoś będący w zdecydowanej mniejszości czegoś się obawia i wymyśla tysiące powodów na poparcie swoich chorych tez. A nawiasem mówiąc jak Twoja osoba (twierdzisz że masz kontakt z bronią i strzelasz sportowo) ma się do tego co piszesz tu na forum w tym temacie. Strzelasz sportowo i jesteś przeciw dostępowi do broni??? Jesteś jakimś ewenementem w tym środowisku ja nie znam takich strzelców a sam jestem często na zawodach.
  • 0

#133

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kukhuri Sirupate - nie jesteś człowiekiem obiektywnym. Jesteś zainteresowany zawodowo aby wprowadzić broń.
To jest podobnie jak z psychiatrą któremu wcale nie zależny aby nie było wariatów. Wyleczenie ich spowodowało by to, że zstaciłby prace i nie miał z czego żyć.
Jak lubisz walkę to postudiuj sobie dzieje Zakonu Shaolin. Jak nauczyli się dawać sobie radę bez używania jakiejkolwiek broni. Może idź w tym kierunku.
A z wolnością to jest tak, jak z mieszkaniem w jednym bloku. Gdy ktoś chce realizować siebie po przez wrzaski całą dobę, to inni uniemożliwią mu to, czyli ograniczą mu, jego wolność.
Życie w społeczeństwie polega na samo ograniczaniu się . A z tym zagrożeniem to nie przesadzaj.

Jeszcze raz napiszę, dlatego że wiem jak się strzela, i wiem jaki ma wpływ posiadanie broni na wielu ludzi uważam, że powinno się ograniczać jej posiadanie do zawodów uprawnionych.
Wyobraź sobie boksera który uważałby, że bójki powinny być dozwolone i ogólnie dostępne.
Przecież takie myślenie doprowadziło by świat do absurdu.
  • 0



#134

Viranis.
  • Postów: 90
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie mam broni, ani ja ani nikt inny na ulicy, czuje się bezpiecznie, bo umiem się bronić. Ale jeśli wiem że wszyscy w pobliżu mają broń (w tym ja) to się po prostu boję gdzieś wyjść. Mi to wystarczy jestem na nie.
  • 0

#135

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Chcesz się bronić? Możesz to robić na wiele legalnych i nie aż tak śmiertelnych sposobów. No ale przecież sztuki walki wymagają wytrwałości i siły. Walka wręcz jest trudna a do tego jak uderzysz przeciwnika to też to odczujesz. Z pistoletem w ręce nie ma takiego problemu wystarczy pociągnąć za spust. Kto ma pistolet i gotów jest go użyć ten gotów jest zabić, bo do tego pistolet został stworzony.

Bardzo mnie ciekawią te testy. Podłącza mnie do wykrywacza kłamstw?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych