21 odpowiedzi w tym temacie

[Hyperion]

Chyba każdy wie, czym są legendarne syreny - istoty o łączące w sobie cechy ludzi i ryb. Są one powszechnie uznawane za stworzenia wyłącznie mitologiczne i nie mające swoich odpowiedników w rzeczywistości. Istnieją jednak relacje, które zdają się zaprzeczać lub przynajmniej podważać to stwierdzenie.

Opis

Pierwotne mitologiczne Syreny różniły się znacznie od tych zdobiących dom przy ul. Mochnackiego. Posiadały ciało ptaka i ludzką głowę, często także kobiece piersi. Dopiero w średniowieczu odebrano im skrzydła, a przyprawiono rybi ogon.

Historia

Słynny żeglarz, Henry Hudson opisał spotkanie, jakie miało miejsce 15 czerwca 1608 roku w okolicach Nowej Ziemi. Wówczas to marynarze z dowodzonego przez Hudsona statku, zauważyli w wodzie stworzenie, które później opisali następująco: ,,miała plecy i piersi jak kobieta; była wzrostu dorosłego człowieka; miała bardzo jasną skórę i długie, czarne włosy, opadające na plecy". Miała również pokryty cętkami ogon, przypominający ogon morświna. W 1833 roku, w pobliżu Szetlandów, na pokład sześcioosobowej łodzi, wraz ze złowionymi w sieć rybami, wciągnięto istotę wyglądającą na pół-człowieka i Fałszywy szkielet ,,syreny" wykonany z tułowia małpy i ogona ryby pół-rybę. Stworzenie nie było agresywne, pomrukiwało jedynie tak żałośnie, że po trzech godzinach rybacy wypuścili je z powrotem do morza. Mężczyźni byli później przepytywani przez przedstawiciela Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu w Edynburgu (Szkocja).

Według nich górna połowa ciała syreny przypominała małpę, miała niskie czoło, krótką szyję ale również policzki i pełne usta, co już bardziej przypominało człowieka. Natomiast dolna część ciała wyposażona była w rybią płetwę ogonową i łuski. Stworzenie miało około 1m długości. Inny przypadek miał miejsce w latach 30. XIX wieku na wyspie Benbecula znajdującej się w archipelagu Hebrydów. Przy morskim brzegu, kilku mieszkańców dojrzało dziwną istotę przypominającą syrenę. Stworzenie pozbawione było łusek, a jego ciało zakończone było rybim ogonem. Jakiś czas później pewien chłopak cisnął w jej kierunku kamieniem, trafił w głowę i zabił ,,syrenę". Kiedy morze wyrzuciło jej ciało na brzeg, mieszkańcy wyspy uznali, że skoro jest ona w połowie człowiekiem, to zasługuje na pogrzeb. Ciało stworzenia włożono do trumny i pochowano w grobie znajdującym się blisko wybrzeża. Niestety, nikt nie zainteresował się bliżej tą historią, a przecież odnalezienie mogiły i poddanie ekshumacji szkieletu domniemanej syreny mogłoby ostatecznie udowodnić lub wykluczyć istnienie tej dziwnej istoty.

Ze spotkań z syrenami słynie również szkockie wybrzeże morskie niedaleko Sandwood Bay. 5 stycznia 1900 roku, właściciel ziemski, Alexander Gunn, spotkał tam, jak sam twierdził, syrenę. Według jego relacji, obserwował przez kilka minut to dziwne stworzenie z odległości dwóch metrów. Syrena nie bała się go, przeciwnie, wpatrywała się w Gunna z pewnym zaciekawieniem, co sprawiło, że przerażony świadek uciekł z miejsca spotkania. W tym samym miejscu, podobną istotę widywano jeszcze kilka razy, a sam Gunn, aż do swojej śmierci w 1944 roku, utrzymywał, że na własne oczy widział legendarną syrenę. Hipotezy próbujące wyjaśnić powyższe relacje ze spotkań z syrenami najczęściej mówią o halucynacjach i fatamorganach lub o znanych nauce zwierzętach morskich, takich jak np. foki lub wymarłe już krowy morskie.

Zdjęcia

Opracowanie: Hyperion
Paranormalne.pl
Materiały ze stron:
sinchew-i.com
liewcf.com
z.about.com
practicalfishkeeping.co.uk
papamiket.com
farm3.static.flickr.com
bjwinslow.com
theplanetfunniestanimals.com
gazeta.pl

[rgppanc]

Żadne z tych zdjęć mnie nie przekonuje, wszystko to mistyfikacje.. Nie wątpię jednak w istnienie syren. Są to stworzenia udokumentowane przez współczesną naukę. Jeżeli oczywiście mówi coś komuś nazwa manat. Lub diugoń.

[LS-D]

Syreny to kolejny mit, tak samo jak inne tego typu rewelacje. Takie "zwierze" nie miałoby prawa bytu w naturze, a zupełnie inna kwestia jest to, że natura nie stworzyłaby czegoś takiego, ot.


Mutacje ?możliwe, ale nie na taką skale.

[rgppanc]

Coś wpadło mi przypadkiem w oko - pełno tego typu "prawdziwych" potworów można zakupić przez internet, na przykład tutaj

[Marcelo]

Syreny to tylko kolejne mityczne i prymitywne stworzenia. Zwykłe połączenie człowieka i ryby by stworzyć pół człowieka i pół rybę. W mitologi mamy dużo tego typu stworzeń jak np. minotaur, pół człowiek pół byk. Bożek Pan jest przykładem takiego powiązania. Dawniej to tylko tak tworzono dziwne istoty. Teraz już ten system uległ zmianie i są tworzone coraz to bardziej skomplikowane istoty

[tatik]

Szczerze się rozczulam na takimi tematami....a czy ktoś czytał kiedyś Odyseję Homera ? Prawie 3 tyś lat temu jakiś frajer dokładnie wytłumaczył kim były syreny...(oczywiście był mniej inteligentny od współczesnych)

[Asieńka]

Nawet współcześni serial nakręcili o podróżach Odysa... Syreny równie niebezpieczne jak pozostała gromadka, więc nie wiem czym się tu zachwycać no może ich śmiercionośnym śpiewem.

[rgppanc]

Jeśli o "Odyseję" Homera chodzi, to pamiętajmy, że były to zupełnie inne syreny niż te, o których jest mowa. Tam były to ptaki o twarzach kobiet.

[Marcelo]

Z tymi wszystkimi stworzeniami jest tak, że w każdej jakby dziedzinie inaczej są ukazywane. Przytoczę tu przykład zwykłych krasnoludów. Kto czytał mitologię Tolkiena to wie jaki one mają charakter. Krasnoludy w książkach Tolkiena są dobrymi i pracowitymi stworzeniami. Stoją po stronie dobra. Mitologia wikingów mówi również o krasnoludach, ale dla nich są one złe i brzydkie. Mówiąc krótko: uosobienie zła. Tak też jest i z syrenami.

Jeśli o "Odyseję" Homera chodzi, to pamiętajmy, że były to zupełnie inne syreny niż te, o których jest mowa. Tam były to ptaki o twarzach kobiet.

Ja uwielbiam mitologię grecką. Musiałbym odświeżyć wszystkie wiadomości z tego zakresu. Zawsze wydawało mi się, że ptaki o twarzach kobiet to są harpie... Jak się mylę to wszystko przez to, że w innych sytuacjach nazwane są harpiami

[dominator03]

te zdjęcia mnie nie przekonują ani trochę. poza tym są obrzydliwe.

[supolo]

Gdzieś czytałem, że w średniowieczu było popularne posiadanie martwego potwora. Dlatego przywożono róg narwala, że niby jednorożca. Z syrenami podobnie, woskiem łączono szkielet małpy ze szkieletem ryby. Tylko mnie się wydaje, że na zdjęciach są jakby uśmiechnięte?

[Lukas7171]

Zrobiłem nie dawno filmik o syrenach, tak z nudów czasem robię filmiki sami oceńcie.

http://www.youtube.com/watch?v=ewLq4fiGEE0

Nie wiem czy to prawda na temat syren ale zgromadziłem informacje z internetu, niektóre zdjęcia i skleiłem w całość więc również jak i wy sam nie wiem co o tym myśleć...
Mam nadzieję że filmik się spodoba

[Connor]

Syreny są świetne. Ile bym dał żeby zobaczyć taką pół kobietę - pół rybę.

[DARsoft25]

Jeśli ktoś uważa je za mityczne stworzenia to jego prywatna sprawa. Lecz powiem jedno, że spotkania z nimi zdarzają się i na polskim wybrzeżu Bałtyku. Tak samo uważano za mit istnienie olbrzymich kałamarnic  -  a relacje marynarzy o spotkaniu z nimi uważano za fikcję. Dopóki nie potwierdzono naukowo fakt istnienia tych stworzeń. Które się obecnie bada. A na które polują kaszaloty. Tak więc do moich szanownych rozmówców: nie uważajcie za mit coś co może wcale nie być mitem tylko prawdą!

[Lupus28]

Lecz powiem jedno, że spotkania z nimi zdarzają się i na polskim wybrzeżu Bałtyku.

Ale rozumiem, że istnieją jakieś dowody na potwierdzenie tych spotkań?