Przetłumaczyłem I część artykułu:
Czy UFO istnieje w historii sztuki?Pragnienie komunikacji jest wrodzoną cechą człowieka. To jest część jego własnej natury. Od pierwszego graffiti do Renesansu, od Baroku do Impresjonizmu. Sztuka była i pozostaje główną formą komunikacji, podstawą naszej cywilizacji. Tylko z tą "Muzą" można całkowicie wyrazić naszą rzeczywistość w sposób spontaniczny.
To prawie niewyobrażalne jak poprzez ruchy ręki artysty tworzącego ilustrację możemy wystarczająco gruntownie poznać aspekt kulturowy, społeczny i polityczny - sytuacji środowiska, które otacza artystę.
Właściwie Sztuka może być rozpatrywana jako księga historii, kultury i nauki przekazująca informacje w bardziej kompletnej formie niż unikalna gałąź wiedzy.
Od początku istnienia człowieka, ludzie zawsze czuli potrzebę by powielać boskie wydarzenia, najpierw na ścianach jaskiń, potem na płótnach. To nie przypadek, że czasem Historia, Sztuka, Archeologia i Antropologia były "przepisywane" w świetle pojawienia się nowych elementów, których istnienia nikt poprzednio nie podejrzewał.
Od przeszłości otrzymujemy dziwne sygnały ingerencji w nasze życie i naszą kulturę. Dziwne latające obiekty przedstawione w starożytnych dziełach podnoszą niepokojące pytania o naszą historię i rolę człowieka we Wszechświecie.
Latający przedmiot z Palazzo VecchioEnigmatyczne obrazy z naszej odległej przeszłości wkraczają po cichu do świata człowieka 20 wieku. Prowokują ciekawość i wprawiają w zakłopotanie. Oni zawsze tu byli, przed naszymi oczami, jako wyraz prawdziwego doświadczenia lub w postaci nieprawidłowych alegorii (przenośni) i symbolicznych reprezentacji powstających najpierw w rękach artysty. Nigdy nie zauważaliśmy tych obrazów, a w zasadzie lepiej powiedzieć, że nigdy nie przyglądaliśmy się im dostatecznie uważnie - ponieważ obiekty o jakich mowa nigdy nie były głównym tematem pracy. Znajdują się raczej w tle, tak jakby autorzy chcieli zakomunikować o swoich szczególnych doświadczeniach "z dyskrecją".
Przez długi okres czasu, obraz był wystawiany w Palazzo Vecchio we Florencji. Ten 15 wieczny obraz został namalowany na drewnie, jest znany jako "La Madonna e San Giovannino" (Dziewica Maryja i Święty Giovannino), a autorstwo przypisuje się malarzowi z Florencji - Filippo Lippi (1406-1469). Okrągły średniej wielkości drewniany obraz umieszczony wewnątrz Saturno Hall (Sali Saturna) jakkolwiek nie ma oficjalnie przypisanego malarza. Jest zaklasyfikowany jako dzieło sztuki numer 344. wykonane przez nieznanego autora z Florencji, a pochodzące z opuszczonego świętego klasztoru Orsola.
Dobroć i świętość tego obrazu nie dorównują kuriozum jakie można dostrzec po prawej stronie w górnej części malowidła - blisko głowy Dziewicy Maryi. Jest to szary obiekt, nachylony w lewo, w formie kopuły widocznie identyfikowany jako latający obiekt - owalny kształt w ruchu. Ten tajemniczy przedmiot odznacza się zaznaczonymi na żółto jasnymi promieniami emanującymi z kadłuba. Poniżej widzimy ledwo widoczną sferyczną strukturę.
Po przeciwległej stronie obrazu widzimy słońce i poniżej "trzy małe ognie". Te szczegóły pokazują, że artysta dobrze znał różnicę pomiędzy mistyczną - symboliczną reprezentacją i prawdziwym wydarzeniem. W potwierdzeniu jego zamiarów przedstawił małą ludzką figurę poniżej obiektu, wpatrzoną w obiekt na niebie - dłoń chroni oczy - znak uwagi. Blisko figury człowieka znajduje się pies, szczekający na tajemniczy obiekt.
W 15 wieku nie istniały latające machiny i dlatego pojawia się pytanie, co chciał zaprezentować artysta.
Tłumaczenie: Eurycide
www.paranormalne.pl
źródło:
http://www.americanc...articleID=16589