Napisano 15.07.2007 - 05:01
Napisano 15.07.2007 - 13:11
Ale on w to nie wierzy...nawet gdybyś mu Zielonego ludzika na tacy przedstawił.
Bogu dzięki za sceptyków.Kilkaset obiektów w Meksyku na niebie w biały dzień...że niby cała sprawa stoi w miescu?? Jest coraz większa masa ludzi, którzy starają się rozwikłać zagadkę UFO i Obcych cywilzacji. Jedną z takich osób Jest Maussan, dziennikarz, który tak samo był sceptyczny jak Ty, tylko on postanowił badać to zjawisko a nie siedzieć na dupie z poczuciem Wszechogarniającej Pewności,że takiego zjawiska nie ma.
Napisano 15.07.2007 - 13:54
Napisano 15.07.2007 - 14:12
To fakt - znaleziono szczątki homo sapiens żyjących w tym samym czasie co bardziej prymitywne gatunki homo. Teoria jak to teoria, też oparta jest o wiele hipotez, ale przemawia do mnie bardziej niż wersja głoszona przez oficjalną naukę.Stworzony na skutek zaszczepienia obcej, zaawansowanej genetyki, homo sapiens żyje na Ziemi w otoczeniu istniejących już gatunków ewolucyjnych, przeważnie na obszarze Bliskiego Wschodu
Napisano 07.08.2007 - 09:36
Napisano 08.08.2007 - 08:25
Napisano 08.08.2007 - 15:42
Napisano 08.08.2007 - 16:25
Chciałbym zobaczyć tych "oficjalnych naukowców" - 100 tys lat temu, to człowiek współczesny wychodził dopiero z Afryki. Co do kontynentu amerykańskiego, na dzień dzisiejszy dopuszcza się 2 teorie. Tzw "krótką chronologie" - wtedy mamy te 9-12 tysięcy o których pisze mariush, oraz uważaną za nowocześniejszą, choć mniej popularną, "długą chronologię". Ta ostatnia dopatruje się najstarszej fali zasiedlenia Ameryki 30, maksymalnie 35 tysięcy lat temu.nauka oficjalnie głosi o występowaniu człowieka współczesnego w ameryce północnej najwcześniej ok 30000 - 100000
Napisano 08.08.2007 - 17:09
No, może z tymi 50 tysiącami troszkę przesadziłem. Ale z drugiej strony takie były początkowe szacunki co do stanowiska Topper, a niektórzy, choć nieliczni, nadal bierze je pod uwagę (absolutna większość jednak datuje to stanowisko na ok. 14-18 tys. p.n.e.). Myślę, że 35 tysięcy BP lat to dobry, wiarygodny i kompromisowy wariant, który dodatkowo znajduje potwierdzenie w nowoczesnych badaniach genetycznych.Obecność człowieka w Ameryce 50 tysięcy lat temu to przesada.(...)... oraz uważaną za nowocześniejszą, choć mniej popularną, "długą chronologię". Ta ostatnia dopatruje się najstarszej fali zasiedlenia Ameryki 30, maksymalnie 35 tysięcy lat temu.
Napisano 09.08.2007 - 07:52
Obecność człowieka w Ameryce 50 tysięcy lat temu to przesada. To co pisze muhad to już w ogolę przesada
No, może z tymi 50 tysiącami troszkę przesadziłem. Ale z drugiej strony takie były początkowe szacunki co do stanowiska Topper, a niektórzy, choć nieliczni, nadal bierze je pod uwagę (absolutna większość jednak datuje to stanowisko na ok. 14-18 tys. p.n.e.). Myślę, że 35 tysięcy BP lat to dobry, wiarygodny i kompromisowy wariant, który dodatkowo znajduje potwierdzenie w nowoczesnych badaniach genetycznych.
Polecam artykuł:
http://www.scseagran...h_spring_05.pdf
No, ale przecież to takie marne dowody. W "Zakazanej archeologii" to są dopiero Dowody: monety sprzed setek tysięcy lat, figurki sprzed 2 mln lat, łańcuszki, kubki, wazony, a nawet podeszwy butów sprzed kilkuset milionów lat - do wyboru, do koloru.
Najbardziej zabawne w tym wszystkim jest jednak to, że wszystkie owe znaleziska zaczęły się pojawiać wtedy, kiedy wyniki badań naukowych zaczęły wskazywać na fakt, że Ziemia jest starsza niż biblijne 6000 lat.
Po wydaniu dzieła Darwina w 1859 roku to już był prawdziwy wysyp "odkryć". Kreacjoniści dwoili się i troili, aby obronić swoje fundamentalistyczne poglądy. Ich głównym stało się dowodzenie globalnego potopu. Stąd też ta masa rzekomych śladów ludzkiej bytności "znajdywanych" głęboko pod ziemią, dziesiątki, a nawet setki metrów pod jej powierzchnią. A żeby było jeszcze weselej, warto zwrócić uwage na następujący fakt: Początkowo tych znalezisk nikt nie datował setki tysięcy, czy miliony lat - w końcu chodziło przecież o dowiedzenie czegoś zgoła przeciwnego.
Napisano 09.08.2007 - 08:50
Może jakbym przeczytał parę książek to bym się z tobą zgodził, tylko że przeczytałem tych książek kilkanaście i już się zgodzić nie mogę. Możemy się licytować kiedy człowiek zawitał do Ameryki: ja powiem 20 tys lat temu, ty że 100 tysięcy, ktoś inny że 5 mln itd ale taka dyskusja sensu nie ma. Nie wiem jakie to kilku tysiącach dowodów (?!) ale obawiam się, tak jak mój przedmówca powyżej, że będą to skamieniałe żarówki i magnetofony odnajdywane w skałach z przed milionów lat. Już kiedyś obszernie wyjaśniałem tego typu "dowody", w innym temacie na tym forum, nie chce się więc powtarzać, radze za to poczytać. Wybacz, ale wole wieżyc w swoje "żałosne" ślady palenisk i ponadgryzane kości - do których nie ma wątpliwości - niż w wasze fenomenalne odkrycia wyciągane z rękawa. Nie jestem archeologiem, ale przez dłuższy czas miałem ten przedmiot na studiach i nawet taki laik jak ja wie, że udowadnianie wszelkich koncepcji to długoletnia papranina w błocie z wygrzebywaniem opiłków glinianych naczyń, a nie odkrycia karabinu maszynowego z przed 10 tysięcy lat.Poczytaj parę książek to może zdanie zmienisz.
Napisano 09.08.2007 - 19:54
Nie liczy się ilość, ale jakość. Jeśli mam wybierać między tysiącem znalezisk wątpliwego pochodzenia, a np. nowoczesnymi metodami precyzyjnego datowania genetycznego - wybieram to drugie.Mariush wiesz jaka jest łączna ilość znalezisk z obu ameryk?? Kilka tysięcy artefaktów różnego rodzaju. Ty jednak jesteś na tyle zuchwały w tym co piszesz aż szczęka mi opada. BTW; po Tobie nie mogę się spodziewać nic innego.
Co jest żenujące? Prawda jest żenująca?żenujące jest to co napisałeś.
No, nie ma to jak klasyczny spiskowy argument NIE DO OBALENIA. Ktoś ukradł, ktoś zniszczył, ktoś oszukał, ktoś nie chciał mówić i już jest git. Masz coś ważkiego na potwierdzenie tych spekulacji? Bo jak na razie wygląda na to, że winni zamieszania (delikatnie rzecz ujmując) są po drugiej stronie...Mało tego; Nowe znaleziska często znikały, były kradzione lub o nich zapominano poprzez milczenie. To było bardzo popularne. Tak jest do dzisiaj.
Napisano 10.08.2007 - 07:45
Nie jestem archeologiem, ale przez dłuższy czas miałem ten przedmiot na studiach
Napisano 10.08.2007 - 09:39
Napisano 10.08.2007 - 09:44
0 użytkowników, 5 gości oraz 0 użytkowników anonimowych