Daj mi niezbite dowody na to, że wymienonie małpki to nasi przodkowie! (tylko nie kopiuj mi tu wikipedii czy innych stronek )
Widzisz kolego, mógłbym być niemiły jak Ty, zasugerować że jesteś niedouczony odsyłając Cię do lekcji w szkole podstawowej. Ale nie zrobię tego, ktoś by powiedział że Ci ewolucjoniści to tak zawsze, tylko się wściekają, a tak naprawdę nie mają żadnych argumentów. Jestem z wykształcenia antropologiem więc sięgnę ręką na półkę i wyciągnę pierwszy lepszy podręcznik do antropologii fizycznej - niech będzie to klasyczny już
Lewin "Wprowadzenie do ewolucji człowieka" - jak widać po sygnaturze na okładce, książka nieoddana z biblioteki
Jestem teraz tobą i szukam dowodów że człowiek jest blisko spokrewniony z małpami (bo od małp nie pochodzi) - otwieram sobie spis treści.
Rozdział 15. Pokrewieństwo małp człekokształtnych i ludzi: perspektywa morfologiczna i molekularna - wertuje zatem do strony 145. Przeglądamy sobie różne wykresy, jedne prostsze (anatomia stóp czy anatomia podniebienia) inne wymagające troszeczkę specjalistycznej wiedzy (drzewo genowe a drzewo gatunkowe czy kladogramy małp wąskonosych) Założenie - Kolega Muhad czyta ze zrozumieniem - następuje konkluzja - o! a jednak są dowody!
Przeczytałem ten długaśny wątek o ewolucji i widzę, że jest na tym forum grono ludzi, mające sporą wiedzę o darwinizmie. Ty Muhadzie, nic o tym nie wiesz. Nie zgadzasz się z czymś co nie istnieje, nie zgadzasz się z jakimś własnym wyobrażeniem ewolucjonizmu, który w niczym nie przypomina, tej głoszonej przez naukę teorii. Jeśli chcesz się pokłócić, to niestety jakąś minimalną, niezbędną wiedzę, posiadać musisz. W księgarniach są dziś całe regały książek, przeczytaj cos! Będziesz miał jeszcze wątpliwości, ja czy ktoś inny zapewne pomoże. Powtórzę to co w ostatnim poście - na razie nie ma tu jak dyskutować.