39 odpowiedzi w tym temacie

[Komoduz]

Witam szanowne Towarzystwo to mój 1 post na forum.
Przejdę od razu do tematu. Otóż nowa wersja googleEarth udostępnia obraz planety Mars. Premiera była na początku lutego 2009. Widoki powierzchni są tylko w kilku procentach w najwyższej rozdzielczości ale firma google obiecuje uaktualnienia.
Badałem i przyglądałem się tej planecie. Tak jak to robiła i robi sonda. Moje wnioski są następujące:
Cała planeta pokryta jest kraterami. Dosłownie krater na kraterze, ciągle bombardowana meteorytami, dlatego nie widzę tam możliwości ani życia na powierzchni, ani pozostawionych budowli na powierzchni. Niemniej znalazłem na tej stercie piachu i kamieni kilka ciekawych miejsc, które poniżej prezentuje...
sprawa NR.1.


Ciekawy ślad na wydmie na Marsie, sam odnalazłem to miejsce i nie sadze żeby było prezentowane gdzieś indziej w internecie. Widok z ok. 200m. Wygląda na to, że światło słoneczne pada od strony półn. na tym zdjęciu. Czy to możliwe? Proszę o info, jeśli ktoś ma jakąś wiedze na ten temat.



Tutaj zbliżenie... a dla bardziej zainteresowanych podaje współrzędne tego miejsca: 44° 1'39.61"Płd. 34°29'43.08"E

Mi osobiście kojarzy się taki ślad ze śladem pozostawionym przez węża na piasku, oto przykład: (fotka z netu pokazująca ślad węża na piachu)


Teraz sprawa NR.2.



Ciekawa formacja, widok z wys. ok. 1,9km współrzędne: 43°59'57.42"Płd. 34°29'35.58"E
Nie będę sugerował moich teorii na ten temat w tym momencie. Wiem, że podobne zdjęcia już były pokazywane w necie. Na koniec zapraszam do badania Marsa. Jak ktoś nie zna programu googleearth/mars, można go darmowo ściągnąć i zainstalować w minutę pod linkiem: http://earth.google....load-earth.html
Pozdrawiam,
Ps. czy tylko jedno zdjęcie może być widoczne?

Użytkownik Snajper88 edytował ten post 12.02.2009 - 16:00
Poprawiłem drobne błędy i wstawiłem zdjęcia ;)

[shiny_toy_gun]

Zdjęcie nr 1. jakaś szczelina na powierzchni planety, 'piasek' niesiony przez wiatry/burze piaskowe 'przykrył' cześć wąwozu i wygląda to jak wygląda.

Zdjęcie nr2. to wydmy.

Może ktoś bardziej zaznajomiony z tymi zjawiskami wyjaśni sprawę dokładniej.

[Komoduz]

Myślę, że szczelina zostałaby wypełniona piaskiem, zresztą to wygląda jak wydmy, a wydmy to góry piasku, gdzie więc tam miejsce na szczelinę?

Odnośnie zdjęcia NR.2. To zgadzam się, że tam są wydmy, chodziło mi natomiast o specyficzną strukturę, przypominającą albo cień konarów drzewa, albo połączenia sieci neuronowych. Pozwoliłem sobie dodać nieco kontrastu do tamtego zdjęcia w PhotoShopie i teraz lepiej widać tą ciekawą strukturę.

[SolarWarden]

Jednego tylko w tym wszystkim nie rozumiem.

40 lat temu byliśmy w stanie porobić kolorowe fotki na Księżycu, a teraz z Marsa wszystko czarno białe?

Co jest ****?

[Komoduz]

Tak ogólnie to dziwne że wszyscy interesują się najbardziej bryłkami przypominającymi czaszke...

[Lynx]

40 lat temu byliśmy w stanie porobić kolorowe fotki na Księżycu, a teraz z Marsa wszystko czarno białe?

To skutek zastosowania innej technologii.

Marsjańskie łaziki są wyposażone w 9 aparatów fotograficznych tworzących 4 komplety stereograficzne i jeden aparat działający pojedynczo. Wszystkie aparaty mają matryce monochromatyczne (lepsze niż matryce RGB), a dwa z nich składające się na tzw. Pancam są wyposażone w koła filtrowe działające w 16 różnych zakresach spektralnych. To dzięki nim monochromatyczne obrazy można następnie złożyć w kolorowe. Więcej na stronach NASA.

Z kolei astronauci na Księżycu używali zwykłych lustrzanek średnioformatowych z założoną błoną negatywową Kodaka (kolorową lub czarno-białą), którą trzeba było wywołać po powrocie na Ziemię. Więcej na stronach NASA History.

[herbee]

No i właśnie to majstrowanie z kolorowymi filtrami nie bardzo mi się podoba. Jaką mam pewność, że kolorowe zdjęcia z Marsa oddają rzeczywistość skoro można znaleźć w necie (na tym forum też) zdjęcia, na których widać coś w rodzaju manipulatora (joysticka) będącego na wyposażeniu marsjańskiego łazika, gdzie na zdjęciach wykonanych w ziemskim laboratorium widać tarczę z niebieskimi i czerwonymi polami, które to pola mają inne kolory na zdjęciach zrobionych już na Marsie? Być może akurat w tym przypadku zastosowano filtr, dzięki któremu 'coś tam' chcieli sprawdzić, zbadać a nie pokazywać prawdziwe kolory Marsa, jednak widzę tu spore pole do manipulacji i mam mieszane uczucia.

[SolarWarden]

To skutek zastosowania innej technologii.

No fajna technologia, tylko czy nie są w stanie w XXI wieku wysłać tam chociaż jednej zwykłej matrycy rejestrującej kolory, bez żadnych filtrów, którymi można manipulować jak się komu podoba?

Żeby zarejestrowała to tak, jak to wygląda faktycznie, a nie jaki się komu zechce nałożyć filtr.

[Dager]

Sw, czy przypadkiem już wcześniej byłeś na ty forum? Bo jakoś mi ta teza pasuje do Twojego szczególnego oportunizmu?

[SolarWarden]

To mało ważne, czy byłem, czy z nieba przed chwilą zeskoczyłem. Odnoś się do faktów.

Mnie najzwyklej dziwi, dlaczego przy takim zaawansowaniu technologicznym mamy czarno białe zdjęcia z Marsa?
To, że jakość zdjęć z innej planety z matrycy czarno białej jest super lepsza od zdjęć z matrycy RGB jest naprawdę mało przekonujące.

[Mariush]

To, że jakość zdjęć z innej planety z matrycy czarno białej jest super lepsza od zdjęć z matrycy RGB jest naprawdę mało przekonujące.

Matryc RGB nie używa się przede wszystkim dlatego, iż nadrzędnym celem wszystkich przyrządów rejestrujących jest dostarczanie danych naukowych, a nie cieszenie oka potencjalnego odbiorcy. Stosowane w misjach matryce CCD rejestrują tylko natężenie światła. Reszty dokonuje się za pomocą odpowiednich, często specjalnie dobranych pod kątem konkretnego zadania, filtrów. One pozwalają na uzyskiwanie obrazów praktycznie dla dowolnych zakresów promieniowania. Szczególnie cennymi pod względem informacji naukowej są fotografie wykonane w bardzo wąskim zakresie widma (podręcznikowy przykład: Słońce obserwowane w zakresie H-alfa). Zdjęcia wykonane dla zakresu odpowiadającego ludzkiemu oku z naukowego punktu widzenia nie są szczególnie istotne. No chyba, że celem misji byłoby po prostu zrobienie pamiątkowych zdjęć z marsjańskiej wycieczki. Wtedy faktycznie wystarczyłaby jakiś wyposażona w kolorową matrycę dobra cyfrowa lustrzanka 10 Mpix.

[SolarWarden]

No oczywiście, przecież kolory z Marsa są już wszystkim ludziom na Ziemi znane.

Gleba czerwona, niebo czerwone od rzekomego pyłu wznoszonego poprzez wiatr, który nie wiadomo skąd się wziął w atmosferze o ciśnieniu równym 0.76% ciśnienia ziemskiej atmosfery.

Co ciekawsze zdjęcia publikowane ostatnimi czasy nie przedstawiają już "czerwonej planety", tylko trochę bardziej przyziemną, można by rzec jasnobrązową.

Więc jak to, wyblakła przez ostatnie lata? No wygląda na to, że trochę tak.

Oto jak w dzisiejszych czasach, tak prezentuje się Czerwona Planeta.


A tak wyglądała w czasach Vikinga 1. :-)

[Mariush]

Gleba czerwona, niebo czerwone od rzekomego pyłu wznoszonego poprzez wiatr, który nie wiadomo skąd się wziął w atmosferze o ciśnieniu równym 0.76% ciśnienia ziemskiej atmosfery.

Odpowiedziałem na to pytanie tutaj. Zresztą, sam je zadałeś! - tutaj!

Więc, proszę, nie zgrywaj głupiego.

Wygląda na to, że dyskusja z Tobą to zwykła strata czasu.
W końcu gadanie do ściany nie jest zbyt interesujące.

[Komoduz]

Wolałbym jednak podyskutować i pozanać Wasze opinie o tym co jest na zdięciach które wkleiłem, a nie o kolorach. Jeśli to możliwe.

[didex]

Raz na kanale Discovery HD podczas reklamy mówili o tym, że na powierzchni marsa mogą pojawiać się burze piaskowe podobne do tych które występują na ziemi.