Napisano 07.03.2012 - 21:58
Napisano 07.03.2012 - 22:12
I tak, i nie. Stosując taki test trzeba pamiętać o tym, żeby nie robić tego w pełni automatycznie, ale świadomie.Co do patrzenia na zegarek - to imo chodzi o wyrobienie sobie samego nawyku kontrolowania godziny (bez żadnego "czucia"). Im częściej będziesz to robił na jawie, tym prawdopodobnie częściej podczas snu. A gdy we śnie spojrzysz na cykadło, od razu pomieszanie liczb powinno Ci uświadomić gdzie się znajdujesz.
Użytkownik Ill edytował ten post 07.03.2012 - 22:15
Napisano 07.03.2012 - 23:58
Użytkownik andar edytował ten post 08.03.2012 - 00:05
Napisano 08.03.2012 - 12:47
I jeszcze jedna sprawa - u mnie bardzo często zwykłe sny przechodzą w LD praktycznie same z siebie, po prostu nagle (bez wyraźnej przyczyny) uświadamiam sobie, że to sen - a potem to już albo próbuję latać albo przejść przez ścianę dla potwierdzenia.
Napisano 08.03.2012 - 14:11
Użytkownik andar edytował ten post 08.03.2012 - 14:13
Napisano 08.03.2012 - 16:54
Sny nie zawsze się pamięta. Ja czasem nie pamiętam nawet tych świadomych.Już ze 2 dni tak patrzę na zegarek w prawym dolnym rogu komputera i na razie pierwszy dzień nic nie pamiętam, żadnego snu. Pamiętałem, ale nie chciało mi się w zeszycie z rana pisać, zawsze tam nabazgram pare słówek, ale nie dziś... no i wyleciało z głowy.
No weź się zastanów.Czy w LD można coś zjeść i dzięki temu nie być głodnym na jawie?
Ja nie prowadzę dziennika już, mi to nie pomagało. Ale mi pomaga chodzenie spać stale o tej samej porze (choć nie zawsze mogę) i spanie krótko (6 godzin max). Do tego odżywiaj się dobrze i ruszaj od czasu do czasu. Na początku pomagało mi też programowanie snu tzn. zasypiasz z intencją tego co chcesz, żeby się przyśniło.Na razie ciągle próbuję może robicie coś więcej niż dziennik snów? jak możecie napiszcie.
Użytkownik Ill edytował ten post 08.03.2012 - 16:54
Napisano 08.03.2012 - 17:44
Sny nie zawsze się pamięta. Ja czasem nie pamiętam nawet tych świadomych.
Użytkownik andar edytował ten post 08.03.2012 - 17:45
Napisano 08.03.2012 - 18:22
Pewnie jakoś się da, ale są lepsze metody. Jak dla mnie wystarczy po prostu nałożyć mniejZ tym jedzeniem chodziło mi o zasugerowanie, że jest się najedzonym przez co np. jedząc prawdziwy obiad nakładamy mniej.
Temu należy sny zapisywać zaraz po obudzeniu, kiedy się je jeszcze pamięta. Potem zwyczajnie wylatują z głowy albo się zacierają.Nie wiem czy to takie normalne, bo rano na 100% pamiętałem, ale nie chciało mi się w zeszycie zapisywać... Zawsze jest niewyraźnie napisane, po skosie, ale zwykle przypominam sobie sen z rana i przepisuje do komputera, dziś nie chciało mi się. Próbowałem za dnia wyobrazić sobie swój pokój, znaki senne (osoby) i niektóre miejsca, które we śnie odwiedzałem często i nic puste pole w dzienniku..
No jak widzisz, aż taki problem... Możesz zawsze patrzeć sobie na dłonie, sprawdzić przenikalność biurka, czy patrzeć z zamkniętymi oczyma. Generalnie chodzi o to, żebyś jakoś sprawdził czy przypadkiem nie śpisz. Jak to zrobisz, to już Twój zgryzchyba zacznę wykonywać testy rzeczywistości, ale kompletnie mi się nie chce..co innego spojrzeć na monitor, a co innego wstawać i iść parę metrów do ściany i tak kilka razy. Nie da się jakoś inaczej?
Napisano 10.03.2012 - 14:32
Napisano 10.03.2012 - 17:51
Użytkownik andar edytował ten post 10.03.2012 - 17:53
Napisano 10.03.2012 - 18:10
Napisano 17.03.2012 - 21:01
Napisano 17.03.2012 - 23:44
Napisano 19.04.2012 - 06:44
Użytkownik Ronaldo edytował ten post 19.04.2012 - 13:05
Napisano 13.05.2012 - 11:32
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych