"Oczywiscie. Osiagnalem z poczatku niekontrolowane gdy cwiczylem trans i podroz szamanska... teraz juz nie wychodze bo nie mam potrzeby ani celu, a dla zabawy to moze sie zle skonczyc... Szczegolnie jezeli osoba nie ma ukonczone 18 lat (To nie jest jakas moralka, ale zaprawde dobrze by bylo aby osoba praktrykujaca oobe miala 18 badz wiekszy wiek bo wtedy ma sie bardziej rozwiniety uklad energetyczny a tak to moze sobie go uszkodzic, a potem moga byc problemy
)"
"Nie, nie myle sie... Osoby, ktore chca sie wziasc za OOBE "POWINNY" sie wziasc po skonczeniu 18 roku zycia... Nie mowie, ze nie maja tego robic bo odrazu umra albo co... ^^ To kwestia jednostki, wiadomo nie kazdy jest taki sam ale poczatkujacy na wieksza szanse na np. znieszczenie sobie ukladu energetycznego jezeli nie ma o nim swiadomosci.
Co do celu to chodzi o mnie. Na razie nie mam celu wychodzenia z ciala... jak juz mowilem zabawa w astralu mnie nie kreci."
Wypowiedzi 110.....
------------------------------------------------------------------
Haha ! Dobre... żałosne... człowiek ma rozwinięty system energoinformacyjny od ok. 12 roku życia. Później to jedynie bardziej można rozwinąć dzięki kombinacji z chakrami i medytacji! Lepiej byś poczytał i nie udawał że jesteś 'kimś' jak się gówno znasz, pewnie nie przebywałeś w stanie astralnym ani chwili, n00b. Dla zabawy OOBE nie może się źle skończyć
Zniszczyć układ energoinformacyjny człowieka nie da się
może się on jedynie 'popsuć' dzięki wampiryźmie energetycznemu oraz dzięki złym stanom punktów chakry. Człowiek pobiera energię z otoczenia - z ziemi i z nieba, to on formuje pole w otoczeniu w którym się znajduje (np. w pokoju). Dobrze rozwinięci energoterapeuci umieją je wyczuwać bardzo dobrze.