Ciekawą sprawą jest religia. Bo wiara jest jednym a religia drugim. Zauważmy że w ramach zbioru wiara jest wiele podzbiorów o nazwie religia. Człowiek wierzący wierzy że ponad życiem ziemskim, fizycznym czy doczesnym jest inne życie, które z ludzkiego punktu widzenia jest życiem duchowym i w ramach życia duchowego umieszcza się Boga lub wielu Bogów. Dana społeczność w ramach swojej wiary w Boga wykształca pewien obyczaj, rytuał, dochodzi do pewnych wniosków. które potem są niedyskutowalne w ramach tej społeczności. Wykształcają się prawa i sposób życia. Pewne czynności stają się grzechami a pewne cnotliwym działaniem i to nie są błahostki tylko bardzo ważne sprawy dla tej właśnie społeczności. Cały ten zespół cech, rytuałów związany z tą społecznością i oczywiście z Bogiem, tak jak oni to rozumieją, staje się religią. Religia jest bardzo ważna, bo to było i częściowo jest nadal spoiwem danej społeczności, regułami życia i tak jak dzisiaj rozumiemy prawem a Katechizm, Biblia czy Święte Pismo staje się Konstytucją dla tej społeczności. Religia przez tysiące lat była bardzo ważna dla grupy homogenicznej i jednorodnej. Ludzie w jej ramach czuli się bezpieczni i była im potrzebna. Aztekowie mordowali tysiące ludzi na ołtarzach ofiarnych ponieważ byli przekonani, że jak tego zaniechają to im Niebo spadnie na głowę. W religiach pochodzenia Judaistycznego nie wolno cudzołożyć. W innych nie wolno robić transfuzji, golić brody czy chodzić z odkrytą głową.
W ramach danej religii można przestrzegać różnych obyczajów. Nikomu to nie powinno przeszkadzać. Sprawa się trochę komplikuje w naszych czasach przemieszania ludzi i społeczności. Dlatego w Państwach zaczęto ustanawiać świeckie prawa i to jest najważniejsze --- ŚWIECKIE PRAWO. Gdy aktywiści danej religii chcą narzucić swoje prawa innym zaczyna się chryja. Katolik niech żyje jak katolik, protestant jak protestant itd.
to że onanizacja jest grzechem to już wiadomo nie od dziś.
Nie wiem w czym onanizm Bogu przeszkadza ale wiem, że dawniej uważano, że onanizm doprowadza do utraty sił witalnych i w konsekwencji do suchot i przedwczesnej smierci. Dlatego Przewodnicy społeczności zakazywali onanizmu i onanizm stał się grzechem.
Większość wymienionych "grzechów" to ogólnie przyjęte niemoralne zachowania. Wiec jeśli ta lista jest prawdziwa to nie wiem w czym problem. A po za tym mamy święta i mogła byś sobie darować te ateistyczne wywody.
Przepraszam jeśli zepsułam Ci święta, mogłam napisać to po świętach.