Napisano 24.06.2009 - 12:00
Napisano 24.06.2009 - 12:10
Patrz mój poprzedni post. Po pierwsze - gier mieć nie musisz. Nie stać cię? Nie kupuj. Po drugie - jeśli ktoś ma do dyspozycji małą gotówkę, to ma tanie serie (20 - 25 złotych).Osobiście uważam, że ten temat jest zbędny i nie potrzebnie wywołuje zamieszanie, tak jak napisałem ile Ludzi tyle opinii... Każdy ma do tego inne podejście i raczej nikt zdania nie zmieni. Nie wiem jak bardzo byście się wysilali i jakich argumentów używali że piractwo jest złe czy dobre czy nie wiadomo jakie. To i tak ktoś kto ma do dyspozycji małą gotówkę będzie korzystał z tanich źródeł ( czyt. Pirat), a ktoś kto ma kokosy będzie kupował oryginały ( z tym że nie koniecznie ).
Z definicji pirat to ktoś, kto nielegalnie korzysta z efektów cudzej pracy. Mówiąc prościej - to tak, jakby kraść te truskawki z cudzego ogródka i później je sprzedawać albo samemu zjeść (inna rzecz, że gry to nie jedzenie, więc nie musisz ich mieć, aby przeżyć).Nie pochwalam, nie ganie.. Dla mnie pirat to ktoś kto czerpie z tego interesu zyski i się bogaci.Wynika z tego, że piratami też powinniśmy nazywać ludzi którzy handlują truskawkami na ulicach!!
500 złotych? Za grę/film?! Dziwne, ostatnio kiedy odwiedziłem Empik, ceny gier wahały się od 20 do 120 złotych - ale jak żyję, tak nie widziałem w sklepie gry za 500 złotych (!!!).żeby zobaczyć. Nawet jeśli jesteś przeciw piraceniu, to możesz zobaczyć i potem usunąć, niż biegać do sklepu wydając 500zł po to, żeby zobaczyć je tylko raz bo Ci się cie spodobają.
Napisano 24.06.2009 - 12:17
Osobiście uważam, że ten temat jest zbędny i nie potrzebnie wywołuje zamieszanie, tak jak napisałem ile Ludzi tyle opinii (...)
Napisano 24.06.2009 - 12:19
Nie miałem zamiaru wywoływać debatę na temat piractwa, czy jest dobre a może złe, spójrz na tytuł wątku. "Jaki cel może mieć zwalczanie piractwa?" - mam podstawy by twierdzić, iż obrona własności twórców jest sprawą drugorzędną.
Napisano 24.06.2009 - 12:46
Bezsens. I tak i tak ma olbrzymie straty i przesiadka posiadaczy kradzionych Windowsów na Linuxa na nic tu nie wpłynie. Jakie Windows ma zyski ze skradzionych Windowsów?Odp jest prosta. Gdyby tak zrobił wszsyscy zmuszeni by byli na przesiadkę na darmowego Linuksa. To działa trochę jak pies ogrodnika: sami (MS) nie mamy a innym nie damy (Linuks).
Napisano 24.06.2009 - 13:06
Napisano 24.06.2009 - 13:15
Napisano 24.06.2009 - 13:21
Bzdura. Cel i skutek ten sam, tylko droga inna. W dodatku ogromna większość "warezowych" stronek i tak wymaga "ofiary co łaska".Powszechny dostęp do szybkiego internetu pozwala ściągać w ciągu kilku godzin dowolny film,grę. Jednak jest to tylko kopiowanie więc nie przestępstwo.
Napisano 24.06.2009 - 13:37
Napisano 24.06.2009 - 13:53
"jak się niema miedzi to się w domu siedzi"
piractwo to złodziejstwo trzeba sobie to powiedzieć jasno i przejżyście. Jak się niema pieniędzy to się gra w karty, a nie na komputerze. Ale póki prawo nie będzie odpowiednio egzekwowane, to złodzieji w tym kraju będzie kilkadziesiąt milionów. Przykłady idą z góry. Mamy złodziei w każdym aspekcie życia, przyzwolenie na złodziejstwo w tym kraju jest masakryczne. Niema czegoś takiego jak testowanie gier, są wersje demo od tego, w muzyce, są single, a w filmach trailery i recenzje.
Napisano 24.06.2009 - 14:00
Od tego proxy + firewalle + modyfikatory wychodzacych pakietow IP + reszta maloznanych rzeczy.Wszędzie zostawiasz swoje ip
żeby zobaczyć. Nawet jeśli jesteś przeciw piraceniu, to możesz zobaczyć i potem usunąć, niż biegać do sklepu wydając 500zł po to, żeby zobaczyć je tylko raz bo Ci się cie spodobają.
Napisano 24.06.2009 - 14:04
(...) Niema czegoś takiego jak testowanie gier, są wersje demo od tego, w muzyce, są single, a w filmach trailery i recenzje.
żeby zobaczyć je tylko raz bo Ci się NIE spodobają.
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych