Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaki cel może mieć zwalczanie piractwa?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
202 odpowiedzi w tym temacie

#106

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

- "Typowe biadolenie rozpieszczonego dziecka"

Nie kradnę programów z Sieci, zasłaniając się jakimiś "to nie prawdziwa kradzież" (może półkradzież?), "myśmy robin hoodzi, rozdajemy biednym, których nie stać na muzykę, filmy, gry" (bo to z pewnością dla niektórych towary niezbędne do przeżycia oraz pewnie dlatego piraci rocznie piorą paręnaście miliardów dolców w całości). Nie wiem jak się w ten sposób rozpieszczam, kupując jedną, dwie gry na kwartał. Ostatnią grą, jaką nabyłem jest LOKI, nabyty parę dni po premierze (teraz policzmy sobie ile czasu temu to było).

A co do mojego śmiesznego i niepoprawnego podejścia... Po prostu nazywam rzeczy i ludzi po imieniu. Nie można starać się być uczciwym człowiekiem w tym kraju? "NO WAI" someone would say. Oh, well - I don't care.


Edit. Ah, aby nie było. UT classic i tak w końcu kupiłem w sklepie, jak Bozia przykazała.
  • 0



#107

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Typowe biadolenie "Świętego" człowieka...
Każdy ma swoje zdanie i tak pozostanie. Kupuję oryginały tylko dlatego żeby móc grać przez sieć. Ale jeśli mam bulić 140 zł za grę w która pogram 8H a potem będzie leżała to wolę ściągnąć za darmo.

Zresztą wielu producentów gier przychyla się do kopiowania ich programów , gier. Czemu? Ponieważ wtedy ich dzieła będą tkz "żyć wiecznie". A nie leżeć na zapleczu sklepów komputerowych.
Ot choćby Lineage 2 MMORGP. Wiele osób gra na "pirackich serverach" a NCSOFT producent nie ma nic przeciwko. Uważają to za promowanie gry.
A czy w ten sposób pozbawiam kogoś pieniędzy czy nie to cóż... nie interesuje mnie to tak jak JA ich. Wielu ludzi okrada nas codziennie choćby z podatków.
Nawet twój Avatar jest nielegalny. Ktoś go zrobił i ma do niego prawo chyba ze ty jesteś autorem. Rozpowszechnianie jest także nielegalne(paserstwo?). I co teraz?
  • 0

#108

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Scott Ramsoomair z Vgcats sam je zrobił oraz pozwolił z nich korzystać za darmo. Ja go nie rozpowszechniam (tylko wykorzystuję, tak samo, jak np. ludzie z utworów za darmo udostępnianych przez twórców na myspace) ani nie czerpię żadnego z niego zysku.
Użycie tego avatara w moim profilu nie jest nielegalne, ponieważ Scott nie zażądał żadnej za niego zapłaty, bym mógł go sobie wkleić.

Jakby avatary u niego były w Store i kosztowały, np. 0,50$, a ja bym go sobie odkleił od innej osoby, która już zapłaciła - to by było przestępstwo.

hot editos
Każdy ma swoje zdanie, prawda. Jednak w tym przypadku b. łatwo ocenić, kto w tych sprawach ma dobre, a kto złe zdanie. Bo raczej nie złodziej?

Typowe biadolenie "Świętego" człowieka...

Ależ dziękuję!
  • 0



#109

some.
  • Postów: 125
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja powiem tak. Jesli pliki nielegalne sa w sieci, a ja moge je sciagac to czemu nie? przeciez i tak ich nie kupilbym, a wiec wlasciciele nic na tym nie stracili tym bardziej ze to nie jest zlodziejstwo gdzyz nie pozbawiamy wlasciciela jego dziela tylko go kopiujemy, gdybysmy mogli skopiowac dowolna rzecz w rzeczywistosci to czy tez to bylaby kradziez?
  • 0

#110

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie chce mi się czytać waszych wypocin :P Sprawa jest prosta. W 2008 roku spiracono 41% całości oprogramowania co daje stratę w wysokości 53 miliardów $.

Dlaczego po ściągnięciu gry miałbym kupować oryginał? Bo w GTA 4 mógłbym pograć na necie, bo w Sims 3 miałbym dostęp do downloadu, bo w Burnout Paradise miałbym dostęp do uaktualnień i multi, a Prince of Persia nie ma żadnych zabezpieczeń za co twórcom należy się szacun. Swoją drogą zrobili to żeby udowodnić, że zabezpieczenia potęgują piractwo, nie wiem czy im się to udało.

Piractwo to zwykła kradzież, której do kradzieży fizycznej rzeczy nie można porównywać, bo to coś zupełnie innego. Ciekawe jak byście się czuli jakbyście zrobili grę, chcieli na niej zarobić, a wszyscy by sobie pościągali. Polecam otworzyć umysł.
  • 0

#111

some.
  • Postów: 125
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlaczego po ściągnięciu gry miałbym kupować oryginał? Bo w GTA 4 mógłbym pograć na necie, bo w Sims 3 miałbym dostęp do downloadu, bo w Burnout Paradise miałbym dostęp do uaktualnień i multi, a Prince of Persia nie ma żadnych zabezpieczeń za co twórcom należy się szacun. Swoją drogą zrobili to żeby udowodnić, że zabezpieczenia potęgują piractwo, nie wiem czy im się to udało.


Nie. Po prostu bym w nic nie gral potrafisz to zrozumiec? I tak bym tego nie kupil a skoro w sieci jest to czemu nie mialbym sciagnac.

Piractwo to zwykła kradzież, której do kradzieży fizycznej rzeczy nie można porównywać, bo to coś zupełnie innego. Ciekawe jak byście się czuli jakbyście zrobili grę, chcieli na niej zarobić, a wszyscy by sobie pościągali. Polecam otworzyć umysł.


Ja gdybym robil taka gre bym wzial pod uwage ze internet jest wolnym medium i wiele osob bedzie sciagac ta gre i bym sie zastanowil czy warto a jak nie to bym w ogole jej nie robil. Jak widac na pewno im sie oplaca mimo piracenia.
  • 0

#112

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dlaczego po ściągnięciu gry miałbym kupować oryginał?

Rozumiesz co znaczy słowo "miałbym"? Bo chyba nie. Nie obchodzi mnie co Ty byś zrobił, napisałem co ja bym zrobił. Pojmujesz?
  • 0

#113

Imb.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja powiem tak. Jesli pliki nielegalne sa w sieci, a ja moge je sciagac to czemu nie? przeciez i tak ich nie kupilbym, a wiec wlasciciele nic na tym nie stracili


Mógłbym przytoczyć tutaj przykład z samochodem, ale on pewnie udusił już się własną brodą... Spróbujmy więc inaczej.

Skoro - jak twierdzisz - i tak byś nie kupił np. gry, to po co ściągasz? Ja to rozumiem w taki sposób:

Gry nie kupię, bo za droga/nie jestem pewny/nie podoba mi się -> ściągnę tę grę z internetu, bo przecież "Jesli pliki nielegalne sa w sieci, a ja moge je sciagac to czemu nie?" -> przejdę grę -> znowu nie kupię, ale tym razem dlatego, że już przeszedłem.

Tylko, że skoro gry nie kupiłeś, ale jednak ściągnąłeś, to właściciele jednak coś na tym stracili, bo mimo wszystko tak zarobiliby na potencjalnym kliencie. Nic by na tym nie stracili, gdybyś gry nie kupił, ale i nie ściągnął - i pieniądze w kieszeni, i sumienie czystsze. ^.^
  • 0



#114

RobALL.
  • Postów: 38
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystko pieknie dopoki stoicie po tej stronie barykady, a teraz pomysl, ze jestes artysta lub wlascicielem studia produkujacego gry, zamiast zarobic i miec kase generujaca rozwoj firmy czy tez poprostu miec na zycie jak w przypadku piosenkarzy nie masz nic. Faktem jest, ze czesc ludzi zarabiajac 1500 zlotych a 800 placac za mieszkanie nie ma najmniejszego zamiaru wydac 100 zlotych na gre czy 50 na plyte. Wiec wychodze z zalozenia, ze jesli ludzie beda mieli duza ilosc pieniedzy przeznaczonych na zycie to z powodzeniem bedzie mozna rozpoczynac akcje antypirackie.
Poki co to marzenia scietej glowy, pozatym kto z was nie ma chocby jednej mp3, filmu czy gry "od kolegi";)



Sprawa jest taka, że znany piosenkarz jest w stanie zarobić około 20 tys. zł na miesiąc, gwiazda wyciąga przeciętnie 50 - 80 tys. zł za koncert. Czasem takich koncertów ma dwa dziennie i powiedz czy to jest mało w porównaniu z kimś kto zarabia 1500 zł miesięcznie? Piosenkarz i tak dostaje około 15 % zysku ze sprzedaży płyty ale to i tak są pieniądze których przeciętny zjadacz chleba nie widział ani razu w swoim życiu. Co do developerów i producentów gier, produkcja gry trwa przeciętnie 2- 3 lata, zatrudnionych jest przy tym przeciętnie od 100 do 200 osób (choć przy GTA IV pracowało 1000 ludzi przez 3 lata!). Koszt wyprodukowania takiej gry waha się od kilku milionów do kilkudziesięciu ("nasz" Wiedźmin kosztował 6,5 mln dolarów, ale ewenementem znów jest GTA IV które kosztowało aż 100 mln dolarów). Więc przez 3 lata ktoś opłaca 200 ludzi i finansuje projekt, praktycznie w ciemno. Wydawca gry (podobnie jak filmowcy) cały czas liczy się z tym, że program może okazać się klapą. Ogromną część budżetu gry pochłaniają wydatki na zabezpieczenia. Jestem przeciwny tak drastycznym zabezpieczeniom jak ograniczenie ilości instalacji czy możliwość instalacji gry tylko przy połączeniu z internetem (vide GTA IV) ale sami sobie na to zapracowaliśmy. Kiedy widzę jak ludzie ściągają gry które można dostać legalnie za dwie dychy (czasem jeszcze taniej) to niedobrze mi się robi. Przyznaję jednak że sam czasem ściągam grę (choć rzadko) ale kilku krotnie kupowałem później oryginalną wersję (choć nie zawsze :P)

P.S. @ up przykład z samochodem to głupota. Czy samochód ma takie zabezpieczenia jak gra? Czy kupując samochód mogę dokonać tylko trzech napraw i potem nadaje się tylko na wyrzucenie? Czy samochód jest wyposażony w system przez który mogę się w pełni cieszyć jego możliwościami tylko dzięki stałem połączeniu z producentem? Do wszystkich którzy porównują piractwo z kradzieżą samochodu to nie to samo!
  • 0

#115

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sprawa jest taka, że znany piosenkarz jest w stanie zarobić około 20 tys. zł na miesiąc, gwiazda wyciąga przeciętnie 50 - 80 tys. zł za koncert. Czasem takich koncertów ma dwa dziennie i powiedz czy to jest mało w porównaniu z kimś kto zarabia 1500 zł miesięcznie?

Tłumaczenie złodzieja, nr... Zresztą, mam to gdzieś, które.
"Skoro i tak dużo zarabia, to po co burżujowi więcej, nawet jak mu się należy za pracę!"



Pozostaje też pytanie, skąd osoba zarabiająca 1500zł miesięcznie ma na komputer i połączenie do Sieci?
  • 0



#116

ArieS.
  • Postów: 56
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Skoro i tak dużo zarabia, to po co burżujowi więcej, nawet jak mu się należy za pracę!"


Z punktu widzenia młodego artysty, który stara się wejść na rynek muzyczny, mogę powiedzieć jedno. Największym wynagrodzeniem dla artysty za nagranie płyty, jest pełno ludzi ludzi na koncercie, którzy przyszli z radością, że występuje zespół który ich ceni. Główny zarobek idzie właśnie dopiero przez granie koncertów. Płyta jest tylko zachętą do przyjścia na koncert, promuje danego wykonawce. Koncertu nie spiracisz i dlatego jest tylu artystów, którzy cały czas się utrzymują na scenie. Osobiście wolę jednak swoje nagrania wrzucić do netu, niż iść do wytwórni, która to ona będzie zarabiać na mojej płycie a nie ja. Efekt będzie ten sam (promocja zespołu) a i zespół i słuchacz poniosą dużo mniejsze koszta. Mam nadzieję, że zrozumiałeś o co mi chodziło.
  • 0

#117

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozumiem, ale jak wykonawca tłoczy płyty i żąda za wytwór swojego talentu i pracy jakichś pieniędzy - trzeba mu zapłacić, jeśli chce się tę płytę mieć. W innym przypadku jest to kradzież.
Płyty to również jego źródło dochodu. Fakt, że jednak większe pieniądze robi na czym innym, nie usprawiedliwia kradzieży.
  • 0



#118

some.
  • Postów: 125
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro - jak twierdzisz - i tak byś nie kupił np. gry, to po co ściągasz?


Szkoda ze tego nie umiesz pojac. Skoro sa dostepne to moge sobie sciagnac, ale nie jesli bede musial wydac pieniadze. Trudo pojac? Gdyby nie bylo piractwa nie kupilbym zadnej gry. Obylbym sie bez niej, bo wole nie wydawac pieniedzy.
  • 0

#119

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Piractwo możemy porównać do kserowania książek, które jest akceptowalne i otwarcie stosowane.
Oczywiście twórca może być na tym stratny (Aczkolwiek z doświadczenia widzę że piraci ściągają gier na potęgę i często odkładają te nudniejsze po kilku godzinach, więc nie można brać na poważnie tych obliczeń strat producentów. Do tego mówienie że traci na tym budżet? Śmieszne, te pieniądze są wydawane gdzie indziej, w innych działach gospodarki i budżet i tak ściąga z nich danine), ale life is brutal and full of zasadzkas. ;p
  • 0



#120

Szemat.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Najlepsze polskie warezy mają serwery poza granicami naszego kraju, a czasem nawet hen daleko za oceanem, tam lokalnej policji nie chce się ruszyć 4 liter by zamknąć taki serwis i pomóc polskiej policji. Ja sam korzystam z serwisów warezowych, częściej niż gry pobieram filmy i seriale.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych