Napisano 29.06.2009 - 21:39
Napisano 29.06.2009 - 23:44
Napisano 30.06.2009 - 02:34
Rozumiem, ale jak wykonawca tłoczy płyty i żąda za wytwór swojego talentu i pracy jakichś pieniędzy - trzeba mu zapłacić, jeśli chce się tę płytę mieć. W innym przypadku jest to kradzież.
Płyty to również jego źródło dochodu. Fakt, że jednak większe pieniądze robi na czym innym, nie usprawiedliwia kradzieży.
Napisano 30.06.2009 - 06:45
Że co? Ja kupiłem ostatnio 4 Blizzardowskie przeboje po 20 zł w Empiku, w którym był zarówno Diablo jak i Diablo II.gry takie jak Diablo nadal kosztują 60 zł.
Napisano 30.06.2009 - 10:03
Nie śmieszne, tylko takie, jakie wynikają z umowy pomiędzy wytwórnią, a wykonawcą. I oczywiście jest to kolejny "powód i usprawiedliwienie" kradzieży tych płyt. Bo i tak mało zarobią. CTC.To nie wykonawca tłoczy płyty tylko wytwórnia. Wytwórnia, z dochodu za te płyty płaci wykonawcy śmieszne pieniądze. Z tego co napisałeś wychodzi na to, że to wytwórnia jest złodziejem, bo mimo że płaci, płaci grosze. Artyści zarabiają na koncertach, a nie na płytach i w zasadzie głównym miernikiem popularności nie jest liczba sprzedanych płyt a liczba koncertów i frekwencja na nich. Powtórzę raz jeszcze. Płyta jest po to by zapoznać ludzi z muzyka danego artysty i zachęcić ich do przyjścia na koncert.
Napisano 30.06.2009 - 10:46
Wszystko zależy od zgody autora, jeśli powiedzmy producent filmu nie wyrazi na kopiowanie jego to człowiek kopiujący staje się złodziejem.
A ja trochę zmienię ukierunkowanie tematu... Piractwo zmniejszyłoby się diametralnie gdyby nie istniały takie programy jak Emule, lub wszelkie RapidShare, bo to na nich głownie spoczywają "tony" nielegalnych plików.
lecz pozostaje tylko pytanie jak tego dokonać... Sam Youtube jest przecież wylęgarnią plików, wystarczy mieć jedynie odpowiedni program...
Napisano 30.06.2009 - 11:39
Tak jak napisano w poście wyżej - wytwórnia płaci tyle, ile jest w kontrakcie. Wykonawca zgodził się na takie pieniądze, gdyby rzeczywiście chciał, aby jego muzyka była dostępna za darmo - to po prostu by ją publikował w Internecie.(...)
To nie wykonawca tłoczy płyty tylko wytwórnia. Wytwórnia, z dochodu za te płyty płaci wykonawcy śmieszne pieniądze. Z tego co napisałeś wychodzi na to, że to wytwórnia jest złodziejem, bo mimo że płaci, płaci grosze.
To, co napisałeś, jest totalną bzdurą. Muzycy SAMI bardzo często są przeciwko piractwu, przykład pierwszy z brzegu: - więc jak widać, jednak tracą na piraceniu.Artyści zarabiają na koncertach, a nie na płytach i w zasadzie głównym miernikiem popularności nie jest liczba sprzedanych płyt a liczba koncertów i frekwencja na nich. Powtórzę raz jeszcze. Płyta jest po to by zapoznać ludzi z muzyka danego artysty i zachęcić ich do przyjścia na koncert.
Najlepsze polskie warezy mają serwery poza granicami naszego kraju, a czasem nawet hen daleko za oceanem, tam lokalnej policji nie chce się ruszyć 4 liter by zamknąć taki serwis i pomóc polskiej policji. Ja sam korzystam z serwisów warezowych, częściej niż gry pobieram filmy i seriale.
Napisano 30.06.2009 - 11:55
Napisano 30.06.2009 - 15:36
Mnie też szkoda, bo w żaden sposób nie mogę tego zrozumieć. "Gdyby nie bylo piractwa nie kupilbym zadnej gry. Obylbym sie bez niej, bo wole nie wydawac pieniedzy." Czytałem kiedyś, że pewna stara konsola (nie powiem dokładnie która, bo nie pamiętam - kojarzę jedynie, że to była chyba najbardziej programowalna) upadła właśnie przez takie rozumowanie - gry były piracone na olbrzymią skalę, a odsetek graczy kupujących oryginały był tak niski, że w końcu przestano wydawać na tę konsolę gry, gdyż się to najzwyczajniej nie opłacało. Nie chciałbym, żeby taki los spotkał i nasze kochane PieCe...Szkoda ze tego nie umiesz pojac. Skoro sa dostepne to moge sobie sciagnac, ale nie jesli bede musial wydac pieniadze. Trudo pojac? Gdyby nie bylo piractwa nie kupilbym zadnej gry. Obylbym sie bez niej, bo wole nie wydawac pieniedzy.
To musiała być niezła promocja, bo ja jakiś rok temu kupiłem Antologię Blizzard (Starcraft: BroodWar, Diablo 1 i Warcraft 2) za 60 zł; no ale 4 gry made by Blizzard za 2 dychy? o.OŻe co? Ja kupiłem ostatnio 4 Blizzardowskie przeboje po 20 zł w Empiku, w którym był zarówno Diablo jak i Diablo II.gry takie jak Diablo nadal kosztują 60 zł.
Napisano 30.06.2009 - 22:34
Szkoda, że im się nie chce - "niestety" polska policja najpierw próbuje łapać morderców i resztę przestępców "ciężkiego kalibru", a piractwo/kradzież ogółem jest o wiele niżej na liście "do złapania". Doceniam także fakt, że przyznałeś się do zwyczajnego złodziejstwa (...a później ludzie się dziwią, że nie chcę im nawet długopisu pożyczyć) i działania na szkodę rynku gier na PC. To dzięki takim osobom jak ty nie powstają sequele/nowe produkcje, a producenci olewają rynek gier na PC, skupiając się na konsolach. Gdyby w przyszłości przyszło ci do głowy, aby narzekać na "gry wydawane na PC o kilka lat później niż na konsole", "niską jakość gier", "mniejszą ilość gier na PC" etc., to weź pod uwagę, że jesteś współwinny takiemu stanowi rzeczy.
Napisano 01.07.2009 - 23:37
Napisano 02.07.2009 - 12:36
Gry na PC są droższe? to chyba jakiś żart. Dla przykładu Battlefield 2: PC- 30zł, XBox- 90zł i dodam, że gra nie jest nowa. W przypadku nowej gry np. Prototype: PC-110zł, Playstation 3- 220zł .Ceny gier na konsole są dużo za duże.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych