43 replies to this topic

[Wszystko]

Te które obiektywnie istnieją bo można je choćby zmierzyć, zobaczyć itp. Jak energia elektryczna, kinetyczna, cieplna itp.

[Anunnaki]

@Aidil nie krusz kopii,muru nie przebijesz bo pan @Wszystko jest wszystkowiedzący,mnie też zepsuł dzień poprzez  negatywne  mówienie o remote viewingu,też stwierdził że nie istnieje a nie przedstawił żadnego dowodu na nie istnienie...chociaż  pan @wszystko ma racje tylko i wyłącznie w sprawie zdjęcia, nie można przekazać energii patrząc na zdjęcie,zdjęcie  nie jest magazynem energii tylko wspomnień,zdjęcie to historia     owszem jest w zdjęciu energia ale nic z nią zrobić się nie da.

 

@Aidil  z tym przekazaniem energii jest skomplikowane ale da się tylko czy warto?

my używaliśmy do tego celu kamieni takich jak agat,ametyst można inne np onyks chalcedon malachit(kryształy górskie odpadają,cytryn też,turkus można użyć jaspis tygrysie/topazie oko,tez się nadają). najlepiej dopasować kamień do znaku zodiaku ale można wykorzystać kamień uniwersalny (ametyst,agat,opal,może być sam kamień może być w wisiorku bransolecie)  i teraz jest tak jak mamy dwie osoby to jeden kamień dajemy jednej a drugi drugiej osobie,obie osoby jeden raz pocierają lekko kamieniem o ścianę aby go oczyścić,(płukanie w ciepłej wodzie rozprasza zgromadzoną energię,można w zimnej ale lekko ochlapać i wcierać wodę,zimna woda nieznacznie daje neutralnej energii) siadamy gdziekolwiek  i trzymamy kamień w jednej ręce i myślimy o drugiej osobie która też trzyma kamień.teraz skupiamy się na kamieniu i drugiej osobie i kładziemy kamień na lewej dłoni przykrywając drugą w poziomie..co robi druga osoba? skupia swoje myśli nad  pierwszą osobą i robi te same czynności co pierwsza ale kładzie kamień na prawej  dłoni i przykrywa lewą w poziomie.kiedy  wasze myśli zsynchronizują się wtedy cząstka waszej energii zamykana jest w kamieniu,wymieniacie się kamieniami  tłamsicie go w rękach przez minutę by wydobyć energię a na koniec oczyszczenie czyli otarcie o ścianę i chlapnięcie kamyka zimną wodą aby był gotowy  do kolejnego użycia.(jeśli  jedna osoba ma sam kamień a druga bransoletę to zakłada na właściwą rękę i przykrywa kamień drugą ręką,..my we czworo zrobiliśmy to ciut inaczej zamiast wody z kranu wykorzystaliśmy wodę ze studni głębinowej(kranowa lepsza bo jest czysta,ze studni może mieć jakąś niepożądaną energię którą agat wchłonie..co do samego kamienia lepiej nie kupować jak mamy bo kupny  może być obciążony czyjąś energią (wtedy trzeba go wymyć w ciepłej wodzie,osuszyć i ochlapać zimną wodą by się naładował neutralną energią)kamień po zmarłej osobie  oczyścić j/w czyli ciepła potem zimna woda... sam rytuał przekazania energii zajął nam 20minut (łącznie z rozpoczęciem,treścią rytuału i jego zakończeniem) we dwie osoby  to będzie łatwiej i szybciej ale lepiej robić to grupowo bo może się coś ciekawego wydarzyć,w naszym wypadku wpadliśmy w reptiliański kolektyw...co do wyczuwania przekazanej energii,jeśli kiedyś naukowo zostanie to udowodnione i powstanie urządzenie które w mierzalny sposób wykryje jakąś energię wtedy będzie coś,przekazywanie energii istnieje i nie potrzeba do tego nauki tylko wiary i praktyki,co do energii to przez kamienie przekazuje się energię reiki.i chyba jest to najłatwiejszy i najlepszy sposób na przekazanie energii drugiej osobie. kamień to  swego rodzaju kondensator

[Wszystko]

A jak według ciebie mógłby wyglądać dowód na nieistnienie remote viewing? Bo ja nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiego dowodu, którego nie da się podważyć.

[Anunnaki]

artykuł w prasie albo w internecie, skoro nie ma dowodu że nie istnieje to istnieć musi. telepatia też istnieje,tym bardziej przekazanie energii reiki albo chi drugiej osobie..

Użytkownik Anunnaki edytował ten post 07.10.2018 - 22:17

[Wszystko]

Ok, jak tyle wystarczy.
This lack of successful experiments has led the mainstream scientific community to reject remote viewing, based upon the absence of an evidence base, the lack of a theory which would explain remote viewing, and the lack of experimental techniques which can provide reliably positive results.
https://en.m.wikiped.../Remote_viewing
Energia chi została wymyślona w starożytnych Chinach. Ludzie wtedy nie rozumieli procesów życiowych fizycznych. Wymyślono że jakaś energia przenika przez całą materię i ożywia organizmy. Jest odpowiedzialna za występowanie chorób. Dlaczego obecnie mamy w to wierzyć?

[Churchyard dweller]

@Anunnaki

"skoro nie ma dowodu że nie istnieje to istnieć musi."

Ty to jestes dobry. Np. nie ma dowodu ze na Wenus pod ziemia nie zyja kobiety z 3 piersiami, wiec istniec musza, hehe.

[TheToxic]

 skoro nie ma dowodu że nie istnieje to istnieć musi

Różowe jednorożce w błękitne paski, z diademem oraz kryształkami Svarowskiego

 

Oj Anunnaki czego Ty jeszcze nie wymyślisz i jeszcze jedno proszę nie czepiać się kolegi Wszystko, jako jedyny twardo stąpa po ziemi więc wolę jego dowody niż bujanie w obłokach i wiara w niewidzialne energie.

[Faust I]

Jjjack to pytanie nie jest już na to forum, większość starej ekipy poszukiwaczy duchowych juz dawno tu nie ma, a od czasu przejęcia portalu przez D.K. (czarny dzień dla wielu entuzjastów świata paranormalnego, duchowego, parapsychicznego, okultystycznego, magicznego, kryptozoologicznego i ufologicznego) ludzie typu Android 4.1, a dziś jego następcy: Wszystko i Thetoxic dostają złote gwiazdki (kiedyś to były czerwone) - od tamtej pory zaczęła też na tym forum panować doktryna scepticum maxima...

 

Jeśli chcesz się w tym doskonalić znajdź inny portal, proszę. Inaczej to będzie tylko strata czasu.

Użytkownik Faust I edytował ten post 15.10.2018 - 00:08

[Anunnaki]

@churchyard dveller jest wiele rzeczy których nie widać a są np. powietrze wiatr,sygnału radiowego też nie widać a istnieje.dlaczego  ma nie istnieć energia duchowa,może dlatego że nie ma namacalnych dowodów na jej istnienie,no tak bez papierka ani rusz,a może jest to jakieś zjawisko fizyczne którego jeszcze nie udało się zbadać? 

 

@Faust 1 a) jak znasz lepszy to wrzuć link na priva..b) a ja tu widzę inny problem dość poważny który pomału dobija to forum...mianowicie zauważyłem że tutaj nie można poruszyć żadnego tematu o tematyce paranormalnej bo dwie osoby wpadają i mówią że to nie istnieje i basta. skoro w to nie wierzą to niech trzymają to dla siebie,to nasza sprawa w co wierzymy w granicach rozsądku. ale skoro to jest forum o rzeczach paranormalnych a te dwie osoby usilnie wpajają że  paranormalne zjawiska nie istnieją bo zawsze znajdzie się jakieś wytłumaczenie to o czym tutaj dyskutować?  podejdźmy do problemu w inny sposób   tutaj jest lista moderatorów  http://www.paranorma...tats&do=leaders

jak widać tylko pan @wszystko i @TheToxic są sceptyczni i ewentualnie mogą wpłynąć negatywnie każdą dyskusję,dlaczego inni moderatorzy się nie udzielają? może taka tematyka ich nie interesuje. ale mało to ważne,żaden z innych moderatorów tak nie postępuje a administracja nie widzi problemu bo oczywiście problem nie istnieje a skoro paranormalne zjawiska także nie istnieją to w czym problem? ja uważam jednoznacznie że  to forum jest zarządzane nie prawidłowo.

 

 

tutaj nawet portal paranormalne  ma instrukcje do nauki telekinezy,skoro telekineza nie istnieje to po co się ośmieszać http://www.paranorma...awy-telekinezy/   gdzie podziali się nasi dwaj wszechwiedzący sceptycy?

 

a to pewnie  after effects?

 

wikipedia to nie jest w pełni wiarygodne źródło informacji  ale https://pl.wikipedia...ki/Psychokineza jak wiadomo w czasach zimnej wojny prowadzono różne badania w tejże dziedzinie,skoro te zjawiska wg pana @Wszystko i @TheToxic  nie istnieją toznaczy że  marnowali pieniądze na badanie zjawisk które nie istnieją,jeśli czegoś nie ma  to jest ale nie zbadane albo faktycznie nie ma, to system zero-jedynkowy czyli tak albo nie bez nie wiem

 

no  i kolejny cios w sceptyków,pan @theToxic twierdzi że jednorożców nie było   a jednak były ale bliżej im było do nosorożca.

https://tylkonauka.p...tnialy-naprawde

 

 

[Wszystko]

Tak zgadza się prowadzono badania w czasie zimnej wojny nad zjawiskiem zdalnego postrzegania przede wszystkim. I rzeczywiście z tych badań niewiele wynikło. Rezultaty były niejednoznaczne i ogólnie odczyty były mało dokładne a  niektórzy podczas testów próbowali oszukiwać. Więc zmarnowano trochę pieniędzy ale jednak te doświadczenia coś wniosły do wiedzy o tych mechanizmach.
Skoro na forum jest instrukcja do telekinezy to dobrze niech sobie dalej jest. Przejrzyj tamten temat, napisałem tam kilka postów. Co miałbym niby zrobić? Skasować cały temat?Ja mogę mieć po prostu inne zdanie co do jej istnienia.
Co do filmiku. To jedynie jest nagranie jakich wiele na YouTube, można takie coś wykonać na różne sposoby i nie trzeba do nich tajemnych mocy.

 

Problem z telekinezą i telepatią jest taki, że to są zjawiska, które mimo wielu badań nigdy nie zostały potwierdzone. Nie tylko w Rosji się tym zajmowano, ale też w wielu innych krajach, w USA, Niemczech, Wielkiej Brytanii. Po wielu latach zmagania się z oszustami, innymi pseudobadaczami, w końcu znaczna większość badaczy uznała że nie ma sensu się tym zajmować, szkoda czasu i pieniędzy. Wiele takich historii jest opisanych w różnych książkach np. randiego, richarda wisemana.

Niestety przeciętni entuzjaści tego typu zjawisk nie mają o tym pojęcia. Wchodzą w internet i znajdują jakieś porady dotyczące poruszania wiatraczkiem i są pełni chęci, żeby się tego nauczyć. Na yotubie widzą, że ktoś kręci wiatrakiem, porusza zapałką i są zachwyceni, zdumieni. Mają pretensje do całego świata, złych sceptyków, dlaczego oni nie chcą dostrzec tak oczywistych dowodów na istnienie tych zjawisk.

[Panjuzek]

 

jest wiele rzeczy których nie widać a są np. jest wiele rzeczy których nie widać a są np. powietrze wiatr,sygnału radiowego też nie widać a istnieje.dlaczego  ma nie istnieć energia duchowa,może dlatego że nie ma namacalnych dowodów na jej istnienie,też nie widać a istnieje.dlaczego  ma nie istnieć energia duchowa,może dlatego że nie ma namacalnych dowodów na jej istnienie,

 

 Za to są namacalne dowody na istnienie  powietrza, wiatru, i sygnału radiowego. Wystarczy wyjść na dwór, wziąć głęboki oddech, i odpalić ulubioną stację radiową, za pomocą np. smartfona.

 A więc możemy wyraźnie i w sposób powtarzalny obserwować efekty działania tych sił.

 Co do Energii Duchowej, wierzę że istnieje coś takiego. Tyle że nie ma, jak na razie powtarzalnej metody, rejestracji, tej siły. Więc twoje porównanie jest cokolwiek chybione.

 Osobiście jestem zwolennikiem. Mam jakieś tam jakieś drobne zdolności, ale nic czego by nie udało się wytłumaczyć w racjonalny sposób.    

[Faust I]

Annunaki, poruszyłem ten wątek tu http://www.paranorma...arakteru-forum/

Wszystko, jak zwykle bierzesz swoją wiedzę na temat zjawisk esp ze źródeł takich jak książki iluzjonisty Randiego - brawo, brawo!
W przeciwieństwie do ciebie czytałem artykuły naukowców, którzy zajmowali się badaniem np. remote viewing, mediumizmu, czy myślografii. Wyniki były jednoznaczne, jednakże owa wiedza z realnie istniejącymi fenomenami nie wpisuje się obecnie w żadną ze znanych dzisiaj teorii fizycznych, dlatego o takich zjawiskach się nie mówi, a wyniki badań są ,,zamrożone dla przyszłości".
A Randi to ogólnie dobre show.

[Wszystko]

Wiem o tym że byli naukowcy którzy twierdzili że na pokazach mediumizmu dochodzi do realnego kontaktu z duchami. Natomiast ich ocena prawdziwości tych zjawisk była błędna. Wynikało to z braku wiedzy jak te zjawiska są wywoływane. Czyli np. Ochorowicz widząc nić wydobywającą się z rąk Stanisławy Tomczyk uznał to efekt działania jej mocy paranormalnych a nie zwykłą nic którą była. Dobrym przykładem jest projekt alfa w którym kilka osób nabrało znanych naukowców z szanowanego uniwersytetu.
Ale napisz konkretniej o jakich naukowców ci chodzi i o jakie eksperymenty to chętnie poczytam.
A jeśli chcesz pogadać o mediumizmie i podobnych sprawach, to nie ma problemu.

[Aidil]

 Np. nie ma dowodu ze na Wenus pod ziemia nie zyja kobiety z 3 piersiami, wiec istniec musza, hehe.

 

Ten przykład jest przykładem na konfabulację. Jeśli chcesz brać udział w dyskusji to pomiń ten sposób wyrażania swoich opinii w tej dyskusji ponieważ nic nie wniosą oprócz próby zdyskredytowania rozmówcy. 

A jeśli chcesz pogadać o mediumizmie i podobnych sprawach, to nie ma problemu.

 

Dlaczego więc kolejny raz dowołujesz się do doświadczeń z XIX wieku, nie znasz nowych opracowań w tym temacie?

[Wszystko]

Bo tak się składa że największa moda na mediumizm była właśnie XIX i XX wieku i to wtedy przeprowadzono najwięcej seansów a potem eksperymentów sprawdzających jakie są przyczyny zjawisk doświadczanych w trakcie rzekomych kontaktów z duchami. Ustalono dlaczego min. stoliki wirują i co powoduje ruch tabliczki ouija. Więc teraz nikt z poważnych naukowców nie zajmuje się ponownie tym samym bo nie na sensu wywarzac poraz kolejny otwartych drzwi. Dlatego współczesne kontakty z duchami to zazwyczaj pokazy w tv gdzie jakiś wróż przeprowadza pokaz cold readingu. A badania nad duchami skupiają się przede wszystkim na eksploracji nawiedzonych domów i ustalaniu jaki jest powód/y że ludzie doświadczają w nich dziwnych zjawisk. Oczywiście nadal na niektórych uniwersytetach są wydziały które zajmują się telepatią, jasnowidzeniem i innymi zjawiskami psi.
Już to pisałem. Po ponad 100 latach badań nad tymi zjawiskami, większość badaczy uznała, że nie są one realne i nie ma sensu się dłużej nimi zajmować. Badano telepatie, telekineze, zjawiska spirytystyczne, rzekome nieznane energie wydzielanie przez organizmy żywe. Wielu naukowców zmarnowało o na tym swoje kariery. I prawie zawsze te nowe badania są obalane przez innych badaczy, jak np. Hełm persingera.