84 odpowiedzi w tym temacie

[dżek]

z tego co się aktualnie orientuje reportaż był ze stacji FOX NEWS i będą próbowali zdobyć archiwalne nagranie..
film znaleziono w domu pewnego człowieka, który filmował naturę, między innymi zwierzęta, takie jak niedźwiedzie czy wilki.. film otrzymał od żony, która pracowała w sądzie nad sprawą śmierci..

na razie wszystko przemawia nam za czymś nieznanym ^^

[Atomowy_Yeti_Niszczyciel]

I bardzo dobrze, bo po całej dyskusji nie przypomina mi już znanego zwierzęcia nic nie pasuje, u każdego coś się wyklucza.

[Hunter]

A co myślicie o tym, że to krzyżówka genetyczna? Albo ofiara eksperymentów naukowych w stylu dwugłowego psa albo kota ze skrzydłami? Przecież naukowcy tworzyli takie mieszanki, więc czemu nie mieliby stworzyć czegoś gorylopodobnego? Może puścili to w las i obserwowali jak zareaguje. Wiecie taka broń na terenie przeciwnika może sie przydać, zwłaszcza jeśli dałoby się to kontrolować. US Army nie takie rzeczy robili.

[Atomowy_Yeti_Niszczyciel]

Czy aż tak by ryzykowali z taką istotą? Przecież jeżeli ja stworzyli, chyba wiedzieli że może być agresywna/ niebezpieczna dla ludzi. Ale jakby to było ich. To by tłumaczyło to na co powinniśmy zwrócić uwagę, że nie ma śladów odcisków stóp ani sierści stworzenia. Zatuszowali to

[zygix]

po całej dyskusji nie przypomina mi już znanego zwierzęcia nic nie pasuje, u każdego coś się wyklucza.

I właśnie o to kaman! Wykluczając coraz to nowe cechy zwierzęcia,zacieśniamy krąg podejrzanych..

Ofiara eksperymentów naukowych? Czemu nie.. Nie od dziś wiadomo o wykorzystywaniu zwierzaków przez armię Stanów Zjednoczonych.
Tutaj coś lajtowego,oficjalnego a o tym co nie oficjalnie to może jak kiedyś wpadnie mi w ręce..

[Hunter]

No właśnie, brak śladów wygląda na ewidentne manipulowanie przy całej akcji. Chcieli sprawdzić jak ta stworzona bestia działa i zobaczyli. Potem schwytali zwierza, zatuszowali ślady i silence. Cięzko mi uwierzyć, że nie było tu manipulacji.
EDIT
Źródła podane przez kolege wyżej potwerdzają taką teze.

[Atomowy_Yeti_Niszczyciel]

Wiecie, jak się tera okaże że ktoś coś znajdzie i okaże się że to znane zwierzę to się srodze zawiodę, bo jest wiele dowodów ze to coś nowego.


Wcześniej zamieściłem klatke z filmu z tymi ,,kłami" uważacie że to dodane? Bo wcześniej były takie głosy

[Hunter]

Nie wiem czy obraz zmienia się od uderzenia ale jakość screena ze szczękami różni się od reszty. Ale to były lata 70' więc wszystko możliwe. Po tych wszystkich komentarzzach coraz trudniej wytłumaczyć mi to nagranie. A czy autor tematu wie coś o możliwych próbach manipulowania całego zdarzenia i sfingowania akcji? Bo to też tłumaczy brak śladów.

[zygix]

Dla mnie jako typowego amatora wydaje się to być ''dodane''.

[dżek]

A czy autor tematu wie coś o możliwych próbach manipulowania całego zdarzenia i sfingowania akcji? Bo to też tłumaczy brak śladów.

nie ma takiej możliwości.. nagranie jest jak najbardziej autentyczne...
choć poza tym przypadkiem nic nie znalazłem... są doniesienia aż do teraz o widzeniach podobnych stworów tam żyjących, ale żaden nie zrobił takiej makabry..

Dla mnie jako typowego amatora wydaje się to być ''dodane''.

no właśnie my amatorzy.. nam wydaje się doklejone... jakiś specjalista na sali?
poza tym eksperci od filmów analizowali..o nic nie znaleźli.

[Sporek]

Bardzo ciekawy temat. Szkoda że gość nie miał broni . Swoją drogą musiał bardzo wolno biegnąć skoro już po paru sekundach to go dopadło. Jak dla mnie to jakiś rodzaj bigfoota lub coś w tym stylu.

[zygix]

Swoją drogą musiał bardzo wolno biegnąć skoro już po paru sekundach to go dopadło.

Zobacz jak szybko atakuje taki wielki,ociężały roślinożerca i teraz sobie wyobraź jak atakuje wyspecjalizowany drapieżnik..

YouTube ->Przejdź do tego filmu

[BoryZ]

Czy nie wydaje wam się dziwne ze na filmiku drugim nie ma prawie wcale krwi ? Facet jest przepołowiony, w ludzkim organizmie znajduje się około 5 litrów krwi a na taśmie widać ze ściółka jest prawie sterylnie czysta. Po drugie, facet z pierwszego filmu jest dosyć masywny a ten z oględzin wygląda jak popierdółka.

[dżek]

wykluczają malpę.. choć..
z drugiej strony.. są gatunki, które posiadają i takie kły..


film nosi nazwę: GABLE CASE- MP041177-1
czyżby data 04-11-77?

co do ofiary.. krew mogła wsiąknąć i odejmij 2,5litry, które poszły z nogami, a śladów nie ma..
poza tym w filmie, gdzie w samochodowym lusterku odbija się postać, jest nią kobieta, która rąbała drzewo..[jak dla mnie]. tak samo na obrazie, gdzie leży nieżywa..

[BoryZ]

Na pewno by wsiąkła tylko chodzi o to ze nie ma śladu krwi w ogóle, biorąc pod uwagę ze zwierze nogi tego człowieka rozerwało na strzępy ( raczej w całości nie odgryzło)to miejsce te powinno wyglądać jak typowa rzeźnia z horrorów klasy B.