405 odpowiedzi w tym temacie

[ryuk]

Dzięki postaram się tak zrobić. Zauważyłem, że dzieje się tak gdy tylko próbuję osiągnąć OOBE. Gdy nie próbuje to potrafię na długo się wyciszyć, o niczym nie myśleć. Co dziwniejsze przy próbie wejścia w OOBE mam problemy z wizualizacją, co jest o tyle dziwne, że jestem osobą z bujną wyobraźnią, sporo rysuje i normalnie nie mam problemów z wyobrażeniem sobie czegokolwiek.

[Aidil]

Moim zdaniem osoba pisząca w trakcie tworzenia postaci i zjednoczenia się z nią przebywa w swoim ciele mentalnym na poziomie świata mentalnego. Podobnie jest z osobami które rozwinęły u siebie poziom wizualizacji na poziomie mentalnym.
Moim zdaniem obydwa te obszary wyobrażeniowy mentalny i strefa wykraczająca poza nasze obszary dzielą niespełna dwa kroki.

Oczywiście możemy odbywać oobe na poziomie wibracji delirium tremens ale przecież wystarczy przejść się do jakiejś mordowni na tym poziomie ^^,

Użytkownik Aidil edytował ten post 08.01.2012 - 13:03

[Mortis133]

A ja mam pytanie czy drętwienie ciała (specyficzne bo w jednej chwili drętwieją mi obie stopy i dłonie, jednak gdy poruszam nimi drętwienie odrazu mija) ma coś wspólnego z OOBE?

[Aidil]

Wchodząc w trans możemy tracić możliwość odczuwania ciała właśnie tak fragmentarycznie. W oobe zanika odczuwanie ciała.
Myślę ze drętwienie jest stanem przejściowym a związanym układem nerwowym lub krwionośnym czy tez mięśniowym. Czasem wystarczy mały trening przed podróżami.

[Mortis133]

Położyłem się o 21.20. Znów przyszło to dziwne drętwienie. Po chwili czułem jakby ręka mi zdrętwiała i nie wiedziałem co się z nią dzieje... Następnie to co czuje wskazywało na to że wykręcają mi się palce\wygina ręka. Po czym zdrętwienie ogarnęło stopy a następnie całe nogi. I tak leżałem jak debil do 23.20 wczuwając się w ręke kiedy to wyskoczył komunikat w telefonie "bateria naładowana" i przestraszyłem się nagłego, niespodziewanego światła w pokoju... Może przez to że nie byłem senny a pora chodzenia spać ostatnio była koło 3-4...

A teraz tak bardziej na temat pytanie.
Ile czasu trwa wchodzenie do oobe, po jakim czasie leżąc "dać sobie spokuj" ?
Gdzieś czytałem, że "im dłużej tym lepiej" ale 2 godziny to chyba troche zbyt długo.

[Aidil]

Stan który opisałeś jest dobrym momentem żeby poznać swoje ciało subtelne, poznać jego granice, nauczyć panować nad poszczególnymi jego fragmentami.
Można oczywiście ominąć tą lekcje i przejść do oobe, ale podobnie jak na poziomie świata fizycznego dbamy ciało fizyczne tak i na poziomie astralnym należy poświęcić mu czas na rozwój, przecież to ono w tamtej przestrzeni odpowiada za masz poziom energii.

[Mortis133]

Mogłbyś rozwinąc swoje stwierdzenie, opisać jak przejść do OOBE i najlepiej podać jakąś książkę która pomogła by mi w poznawaniu ciała?

Jedno co zauważyłem, że choć spałem mniej niż normalnie byłem bardziej wyspany i aktywny po tym wczorajszym "leżeniu"

PS: sory za te nagłe pytania ale ciekawi mnie to

[Aidil]

Jeśli chodzi o książki to polecam Powella, Wegman, Steiner, King ... a właściwie wszystkich klasyków.

Jak z pewnością czytałeś oobe jest stanem w który wchodzimy często piszę często ponieważ zależy to również od naszego snu. Oczywiście podroż możemy wykonać poza okresem snu.
Jak mamy już świadomość możliwości świadomego podróżowania pozostaje nam tylko przygotowanie ciała astralnego do podroży.
Można połączyć ćwiczenia z lp świadomym lub ograniczyć się do bycia świadomym na poziomie fizycznym.
Na pewno należy zwiększyć poziom energii najniższych ciał po przez ćwiczenia fizyczne i energetyczne.

Wiesz informacji na tym forum jest sporo.
Wolę odpowiedzieć już na jakiś konkretne sytuacje.

Użytkownik Aidil edytował ten post 10.01.2012 - 13:53

[Mortis133]

Z tym pytaniem nie do końca napisałem tak jak chciałem bo chodziło mi czy to już ten stan w którym trzeba silnie "wizualizować" i próbować "wytaczania", czy trzeba nadal czekać na wibracje. Ale i tak dzięki za informacje i oczywiście dałem łapki w górę.

[Aidil]

Dla mnie jest to ten sam poziom i zaawansowanie przygotowań jak w przypadku podróży w świecie fizycznym.
Jeśli "mam" wyjście tematyczne to skupiam się na miejscu oczywiście po osiągnięciu oczekiwanej wibracji. Wizualizację mam wyłączona ponieważ to nie ten poziom doświadczeń. Jeśli jest wyjście tematyczne w momencie dotarcia widzę dane miejsce.

Użytkownik Aidil edytował ten post 10.01.2012 - 18:59

[Wyxud]

Przepraszam, czy to normalne, że podczas liczenia wczoraj zaczęło mi walic serce, a w uszach slyszalem pisk?

Edit:
Czy serwitorów tworze podczas oobe czy np teraz?

Użytkownik Wyxud edytował ten post 13.01.2012 - 22:03

[Po_prostu]

Jestem sceptyczną osobą, ale chętnie wypróbowałabym na własnej skórze OOBE, by móc w stanie na podstawie własnych doznań stwierdzić, czy wg mnie to fakt, iluzja umysłu, pewna forma LD czy jeszcze cos innego. Ale właśnie jest ten problem, że boję się zacząć to praktykować, bo nie wiem, czy to na pewno nie jest niebezpieczne dla umysłu, czy nie może prowadzić do jakichś urojeń czy innych zaburzeń percepcji. A co, jeśli podświadomości zostanie "wmowione" ze trwale opuściłam ciałoi nie będę w stanie "wrócić" i wpadnę w jakiś letarg, lub nawet może to doprowadzić do ustania czynności życiowych i umrę? Nie wiadomo, jaka jest potęga podświadomości. Może przez takie praktyki zaburzę czynności umysłu, pracę mózgu? Może to brzmi niesamowicie głupio, ale boję się tego, chyba nie warto się narażac...

Zwłaszcza, że Wyxud opisał takie dziwne odczucia, jak ostatnio probowałam, to też czułam się nieswojo (choc nie miałam silnych objawów jakiegoś pisku czy coś, bo ta próba trwała zaledwie kilka minut), chyba z tego stresu ;d

[Mortis133]

Po_Prostu, z tego co wiem możesz mieć racje, podczas OOBE możesz doznać wszystkiego na co twój umysł "pozwoli". Jak chcesz próbować musisz mieć po prostu dobre nastawienie.

[Aidil]

Jeśli na poziomie logicznego umysłu nie zrozumieliśmy czym jest stan snu trudno będzie mam wejść w świadomy sen a tym bardziej w oobe.
Jesteśmy świadomościami które kształtowane były przez schematy i obrazy pozwalające nam moim zdaniem na wstępnym poziomie ewolucji rozwinąć się. Teraz taką sytuację uważam za za wsteczną no może obronną.


Na tak zwanym początku przydało by się usystematyzować nazewnictwo co pozwoli połączyć znaczenie słowa z określonym stanem. Stanem faktycznym nie wyobrażeniowym. Uważam że właśnie to miejsce może i powinno stać się tą areną.

Użytkownik Aidil edytował ten post 14.01.2012 - 10:57

[JachuPL]

mam takie pytanko, otóż chciałbym spróbować OOBE, ale obawiam się, że nie będę mógł wrócić (nie wiem jak tego dokonać). Jak to jest z tym powrotem?