Napisano 26.07.2009 - 14:33
Napisano 26.07.2009 - 14:50
Radosławie. Sejsmografy "cokolwiek" zarejestrowały, co można zobaczyć na wykresach.
Napisano 26.07.2009 - 21:48
To że samolot nie uderzył w Pentagon jest oczywiste, z wieżami z resztą jest tak samo...
Owszem samoloty mogły być (zdalnie sterowane, bez załogi)... musieli to jakoś sensownie upozorować ... Hologram też jest możliwy...
To jak w końcu? To nawet śmieszne być już przestało.
O ofiarach z samolotów już nie wspomnę, bo pewnie wrzucili ich do hypercube'a..
Napisano 26.07.2009 - 21:49
Napisano 26.07.2009 - 21:54
pawaw1, te tezy opierasz na...? Dowody? Świadkowie? Jakieś dokumenty? COKOLWIEK?
Napisano 26.07.2009 - 21:55
Czyli sugerujesz, że samolot odleciał z lotniska i jakby nigdy nic poleciał gdzieś indziej, wylądował i zabito pasażerów? Kontrolerzy lotów też brali udział w spisku?To że samolot nie uderzył w Pentagon jest oczywiste, z wieżami z resztą jest tak samo...
Owszem samoloty mogły być (zdalnie sterowane, bez załogi)... musieli to jakoś sensownie upozorować ... Hologram też jest możliwy...
To jak w końcu? To nawet śmieszne być już przestało.
O ofiarach z samolotów już nie wspomnę, bo pewnie wrzucili ich do hypercube'a..
Wystarczy obejrzeć WTC niewygodne fakty... tam jest wzmianka o tym że samoloty zostały "porwane" przez rząd USA, kazali ludziom z samolotów dzwonić do bliskich. Prawdopodobnie dokonano na tych ludziach egzekucji..
Napisano 26.07.2009 - 21:59
Napisano 26.07.2009 - 22:18
Napisano 27.07.2009 - 20:54
Napisano 27.07.2009 - 21:00
Boeing 747.
Napisano 27.07.2009 - 22:21
Jestem w trakcie oglądania. Jak to kontrolerzy nie musieli o niczym wiedzieć?! Przecież samoloty stale znajdują się na radarach! Gdyby samolot udał się do jakiejś bazy od razu byłoby to wiadome...Obejrzyj ten film to zrozumiesz o co mi chodzi... A po zatym kontrolerzy nie musieli o niczym wiedzieć... po prostu uprowadzili samolot wysadzili pasażerów( w jakiejś bazie wojskowej) ...
Napisano 28.07.2009 - 09:50
Ten film to zbiór podłych kłamstw omawianych tu już setki razy. Zresztą jak ktoś nie zauważa różnicy we wbiciu się w betonową ścianę, a zahaczeniu o górę to ręce mi opadają. Jak Wy możecie w to wierzyć?...
* Podziwiam też panów z Pentagonu, którzy wyczuli w powietrzu KORDYT! Wcale nie naciągane
Napisano 28.07.2009 - 10:45
Czyż to nie urocze? Wystarczy pominąć jedno, małe słówko, aby zmienić sens zdania.(...)
W dokumencie jest takie dziwne zdanie "Thereis no clear seismic signals which can be associated with the airplane crash into the Pentagon" - w wolnym tłumaczeniu "nie ma zapisanego żadnego czytelnego sygnału sejsmicznego który mógłby zostać powiązany z rozbiciem samolotu o Pentagon".
(...)
(...)
Zbiór podłych kłamstw do tej pory jest podawany na tacy w mediach, o ataku terrorystycznym itd... A co do tych kontrolerów, naprawdę myślisz że dla rządu USA to był taki wielki problem??, Tam siedzą same tęgie umysły, więc wątpię żeby problem stanowiło dla nich jakiekolwiek przejęcie kontroli nad samolotami jak i nad tą całą kontrolą lotu.. Równie dobrze mogli wprowadzić dane do komputera które pokazują, że samolot leci, a tak naprawdę już go nie ma na niebie od paru godzin. Każdy wierzy w to co chcę, ale wystarczy trochę pomyśleć, i ktoś kto myśli choć trochę więcej od przeciętnego człowieka, dopatrzy się prawdy o WTC, pentagonie i wielu innych "oczywistych" na pierwszy rzut oka sprawach tego świata.
Cóż, moim zdaniem najbardziej przekonujące byłyby zeznania Wielkiego Mistrza Masońskiego na 3942 Poziomie Wtajemniczenia (ponoć dostaje się 5 000 000 XP za jego zabicie i wyrzuca Epic Loota) oraz Protossów ze StarCrafta (którzy, jak powszechnie wiadomo, są o wiele bardziej zaawansowani technologicznie niż Plejadianie czy Reptilianie i wspierają Federację - a przynajmniej tak wynika z moich przekazów channelingowych... Tzn. tak sobie wymyśliłem xP).vast, a relacje setek świadków i nagrania nie wystarczą? Jakiego źródła potrzebujesz? A może raczej, z która loża masońska czy kosmici z której planety musza się przyznać, ze do podpucha byś uznał to za "odpowiednie źródło z odpowiednimi informacjami"?
Na przykład po to, aby ktoś nie rozsiewał histerii związanej z tym, że rząd USA "chce was wszystkich pozabijać", patrz: teoria spiskowa związana z poniedziałkowym ludobójstwem (które - oczywiście - nie miało miejsca).Bo na prawdę nie rozumiem, czemu to większość ma sie tłumaczyć mniejszości...
Napisano 28.07.2009 - 11:24
Zastanawia mnie w tym momencie, jakim cudem osoba będąca zwolennikiem teorii spiskowych nagle ma większą wiedzę niż inżynierowie, architekci, fizycy etc. i wie, w jaki sposób rozpada się samolot przy uderzeniu, jak walą się budynki i tak dalej. Co ciekawe, wspomniani inżynierowie, naukowcy, architekci etc. jakoś zawsze popierają wersję oficjalną. Jeśli architekt mi powie, że budynek zawalił się tak, jak powinien i nie ma w tym nic podejrzanego, zaś osoba nie mająca żadnego wykształcenia związanego z architekturą/fizyką powie mi, że zawalił się nie tak, jak trzeba - to zgadnijcie komu prędzej uwierzę (dla niedomyślnych - architektowi). xP
Napisano 28.07.2009 - 11:40
<radoslav mode on> Ten argument nie jest warty komentarza. Jest jeszcze bardziej żałosny niż pozostałe. </radoslav mode off>(...)
Masz tu listę ponad 500 architektów i inżynierów którzy śmieją się w twarz wersji oficjalnej, niektórzy są nawet ostro wkurzeni że media w tak bezczelny sposób próbowały ogłupić społeczństwo
Rozumiem zatem, że każdy argument, na który nie potrafisz odpowiedzieć, zbywasz tekstem na poziomie "jest żałosny - pozdrawiam"? W ten sposób raczej nikogo nie przekonasz do swoich racji - co najwyżej jedynie zmniejszysz swoją wiarygodność. Może raczyłbyś uzasadnić, dlaczego owa argumenty są żałosne, zamiast je po prostu pomijać? Niektórzy mogą to potraktować jako przyznanie się, że nie jesteś w stanie nawiązać dyskusji.Reszta Twej wypowiedzi raczej nie warta komentarza
- argumenty jeszcze bardziej żałosne niż ten zacytowany
![]()
(...)
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych