27 odpowiedzi w tym temacie

[Eury]

Na Granicy Światów
Obcy - Kompendium

Poniższe opracowanie stanowi być może najbliższe prawdy kompendium związane z fenomenem UFO i Obcych Cywilizacji. Opracowane zostało w oparciu o materiały zaprezentowane w takich publikacjach jak: "Bogowie Edenu" - Williama Bramleya, "The Allies of Humanity" (do tej pory nieprzetłumaczona na język polski) – Marshalla Vian Summersa, "Architekci Kontroli" - Michaela Tsariona, "UFOs and the National Security State" - Richarda Dolana, trzech pozycji: "Wzięcia", "Na skraju" i "Maskarada aniołów" - Karli Turner, "Infinite Love is the Only Truth" - Davida Icke, "The Mothman Prophecies" - Johna Keela, "Extraterrestrial Friends and Foes" - Georgea C. Andrews, "Secret Life" i "The Threat" - Davida Jacobsa, dokumenty "The Dulce Papers", "The Cassiopaean Transcripts" i wiele wiele innych publikacji.

Tłumaczenie i opracowanie: Eurycide
dla www.paranormalne.pl
montalk.net

Część I

Waszyngton, 1952 rok. Zdjęcie wykonane w okresie fali obserwacji UFO ponad miastem. Tutaj obiekty nad budynkiem Kapitolu.

Obcy

Obcy, kosmici. Tak ich nazywamy. W rzeczywistości są to istoty międzywymiarowe. Kryją się za zasłoną naszych wyobrażeń i potrafią zmaterializować się w naszej rzeczywistości gdy zechcą. Nie są to goście, którzy na swojej drodze napotkali naszą planetę - przeciwnie, są tutaj, wśród nas od setek tysięcy lat i pozostaną nadal.

Są wyszukanymi nieludzkimi bytami. Przewaga technologiczna stanowi ich najmniej istotną cechę, to co ważniejsze to ich wymiarowa wyższość. Ich podstawowy obszar istnienia nie jest ograniczony ani przestrzenią ani czasem. Podczas gdy nasze istnienie ograniczone jest czasem linearnym, Obcy widzą i potrafią manipulować przeszłością, teraźniejszością i przyszłymi możliwościami jednocześnie z ich pozycji na własnej płaszczyźnie rzeczywistości. W pewnych sytuacjach mogą oni uwidaczniać się w naszym wszechświecie poprzez projekcje, przyjmują wtedy fizyczne formy, które oddają ich ponadwymiarowe pochodzenie. Formy zgodne z naszą zbiorową podświadomością i wyobrażeniem na temat obiektów UFO.

Obiekt zawieszony nad tartakiem w Wardzie, Kolorado, kwiecień 1929 rok.

Jeśli szukamy Obcych będących bytami czysto fizycznymi, pochodzącymi z trójwymiarowej przestrzeni jak my, którzy to odwiedzają nas w swoich mechanicznych statkach możemy się rozczarować. W najlepszym przypadku stanowią Oni bowiem tylko niewielki podzbiór całej bytności Obcych cywilizacji, dlatego też prawdziwy charakter zjawiska daleko wykracza poza granice poznania - dla nas ludzi.

Jest lato, 1966 rok, urzędnik lotu związany z bezpieczeństwem fotografuje dwie czerwone sfery ponad szwajcarskim lotniskiem Zurich-Kloten. Zdjęcie zostało opublikowane przez szwajcarskiego pilota - Ferdinand'a Schmid.

Niektórzy Obcy pomogli genetycznie zaprojektować ludzką rasę, podczas gdy inne frakcje dokonały okaleczenia ludzkiej genetyki w celu przekształcenia ludzkości w nie więcej niż w źródło fizycznego i eterycznego pożywienia. Dzisiaj te interakcje pomiędzy nami, a "nimi" poprzez tzw. uprowadzenia lub wzięcia obrały bardzo negatywny kierunek. Celem stało się połączenie Obcych i ludzi w celu stworzenia hybrydowej rasy zdolnej z jednej strony panować nad ludzkością, a z drugiej będącą całkowicie uległą obcemu imperium.

Współczesna literatura ma tendencję do nazywania tych negatywnych istot Reptilianami (lub też Jaszczurami czy Gadami), ale mówi także o Szarakach, Modliszkach czy wrogich frakcjach Nordyków. Istnieją także pozytywnie nastawione byty, respektują prawo wolnej woli i nie ingerują w żaden sposób w naturalny bieg zdarzeń innych istot, w tym ludzi. Warto tutaj wymienić także istoty duchowe, które sprawują opiekę nad nami, podczas naszego pobytu w tym ograniczonym trójwymiarowym środowisku - matrix'ie, ziemskiej szkole lub ziemskim więzieniu.

Tak zwane foo-fighters - świetliste kule, obserwowane często przez żołnierzy, marynarzy i lotników alianckich, ale także japońskich i niemieckich podczas II wojny światowej. Tu uwiecznione na fotografii, obiekty towarzyszące samolotom japońskim.

Po ciemnej stronie

Wrogie frakcje Obcych istot są tzw. Ciemnymi Bytami czwartej i piątej gęstości. Są to istoty, które wyewoluowały poza ograniczony obszar czasu linearnego, który nas dotyczy, a także poza trzy znane nam wymiary. Istnieją one na poziomie rzeczywistości, która nie może zostać odebrana przez żaden z naszych pięciu zmysłów. Panują one i Przewodniczą wszystkiemu co znajduje się niżej od nich w ogólnej hierarchii, od pojedynczych jednostek po całe ludzkie organizacje. Są poza czasem linearnym więc są do tego zdolne.

Istoty czwartej gęstości posiadają fizyczną formę związaną z gatunkiem ze świata zwierząt od którego się wywodzą. Wszystkie te istoty obecne na Ziemi są humanoidami. Niektóre z nich wyglądają jak ludzie, inne jak gady, jeszcze inne przyjmują postać insektoidalną. Ich forma jest czasowo zmienna ze względu na fizyczną zmienność czwartej gęstości. Istoty te są częścią międzywymiarowych i międzygwiezdnych imperiów, których celem jest podbój. Zajmują oni całe światy i posiadają rasy dla genetycznych, fizycznych i duchowych korzyści. Proces ten odbywa się bardzo powoli i trwa tysiące ziemskich lat, nie stanowi to jednak przeszkody, istoty odpowiedzialne za proces trwają poza linią czasu.

"Bitwa nad Los Angeles" Reflektory szperaczy celują w niezidentyfikowany obiekt nad Los Angeles, 25 lutego 1942 roku. Jasne punkty (lub plamki) są eksplodującymi pociskami przeciwlotniczymi.

Negatywna działalność związana jest z nieustannym poszukiwaniem energii. Ziemia została przekształcona w farmę, gdzie energią jest człowiek i jego życie - to energia emocjonalna, duchowa i seksualna. Będąc bytami międzywymiarowymi, Ciemne Istoty mogą wysysać tę energię bezpośrednio przez telepatyczne połączenia lub poprzez wielu agentów lub energetyczne portale, które obecne są pośród naszej populacji. Są obecni od setek tysięcy lat i dawno temu naruszyli ludzki kod genetyczny redukując nas do najbardziej podstawowego, przyziemnego poziomu. Z tego powodu jesteśmy pozbawieni głębszej duchowości, można powiedzieć, że staliśmy się duchowymi kalekami i materialistami.

Link - Ostrzeżenie przed drastycznymi treściami
Współczesne przypadki okaleczeń bydła - Brazylia, Argentyna, Stany Zjednoczone i przypadek okaleczenia człowieka - São Paulo (Brazylia)

Ponad nimi obecne są niefizyczne byty o demonicznej naturze, panowie ciemności, najwyżsi w swojej ciemnej mądrości i wiedzy. Podczas gdy istoty czwartej gęstości są bardziej sługami czy poplecznikami, istoty piątej gęstości są przywódcami, o naturze lucyferiańskiej. Są dostatecznie rozwinięci aby przyjąć dowolną formę i w ten sposób stać się widzialnymi przez ludzi.

Ten obiekt UFO został uchwycony przez amerykańskiego fotografa w Tiensten, w procincji Hopeh w Chinach w 1942 roku. Kilka osób na fotografii wskazuje na obiekt.

Najwyżej w hierarchii, ponad negatywnymi bytami znajduje się tylko Logos lub Centrum Myśli, Czarne Słońce, duchowa czarna dziura, która nieuchronnie pochłania całą egoistyczną świadomość. Aby odsunąć od siebie śmierć duchową, muszą pobierać energię od istot usytuowanych niżej w hierarchii. W rzeczywistości wszystkie ciemne byty starają się uniknąć metafizycznych konsekwencji swoich działań, a jest to możliwe poprzez fizyczność. Żyjąc po części na płaszczyźnie fizycznej przedłużają nieustannie swoje życia, mogąc tym samym opóźniać dług, który pewnego dnia będzie trzeba spłacić.


Słabe strony Ciemnych Istot

Istoty te są bardzo praktyczne, zawsze szukają najłatwiejszej drogi. Ich strategia działania musi być zawsze ekonomiczna, muszą oszczędzać energię. Nie potrafią łatwo odstępować od swoich planów - wszystko jest obliczone. Wiele czasu zajmuje im dostosowanie się do nowych okoliczności i znalezienie nowego celu. Częściowo ma to związek z ich położeniem poza czasem linearnym, co oznacza, że ich działania następują jednocześnie w naszej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. To co dla nas byłoby wielodniowym oddziaływaniem, dla tych istot jest pojedynczym zdarzeniem, dlatego ich reakcja na nasze działanie wydaje się bardzo wolna.

Nie radzą sobie ze złożonością, chyba, że wcześniej wszystko zostało obliczone. Oddziaływując na naszą rzeczywistość zakładają możliwy schemat zdarzeń, jednak zawsze istnieje czynnik wolnej woli, który sprawia, że cel staje się nieprzewidywalny w swoim działaniu. Mówiąc inaczej, wolna wola sprawia, że nie da się uwzględnić i przewidzieć wszystkich możliwych zdarzeń.

Myślą, że zawsze mają przewagę, błędnie nie spodziewają się jakiegokolwiek oporu sądząc, że ich istnienie leży poza ludzkim pojmowaniem.

Japoński bombowiec ponad Morzem Japońskim w 1943 roku śledzony przez ciemny kulisty obiekt.

Służący sobie

Ciemne Istoty przewodniczą bytom niższych poziomów, w tym ludziom: Każdy byt (człowiek) w hierarchii STS (service-to-self - służący sobie) jest zarówno drapieżnikiem jak i ofiarą. Drapieżnikiem dla istot położonych niżej w hierarchii, ofiarą dla tych położonych wyżej. Automatycznie każdy drapieżnik lub ofiara zalicza się do hierarchii STS.

Byty o silnej orientacji STS inkarnują, aby zwiększyć swoją negatywną polaryzację i wykonywać określone zadania na Ziemi. Posiadają oni niską częstotliwość duchową i zwykle rodzą się by objąć pewien obszar władzy. Ta grupa ludzi formuje elity świata, które ostatecznie podlegają Obcym stojącym wyżej w hierarchii STS. Ludzie Ci wywodzą się z tej samej linii przodków, posiadają tę samą zmodyfikowaną linię genetyczną. Ich zadaniem jest zdobycie pełnej władzy nad wszystkim i w chwili obecnej znajdujemy się w finalnej fazie ich podboju. Negatywne i międzywymiarowe siły chcą całkowitej kontroli nad ludzkością. To dlatego na naszych oczach rodzi się jeden świat - nowy porządek, nad którym łatwiej zapanować.

Trzech weteranów sił powietrznych poinformowało o sześciu latających dyskach nad katalońską wyspą, Kalifornia, 1947 rok. Bob Jung - fotograf lotniczy, uwiecznił jeden z obiektów na zdjęciu. W dolnej części zdjęcia maszty parowca dla oddania punktu odniesienia.

c.d.n

[Eury]

Część II

Dwa dyski obserwowane ponad bazą powietrzną Westover w Chicopee, Massachusetts, 13 stycznia 1967 roku.

Fałszywe obietnice

W ciągu niespełna dekady, ludzkość będzie musiała zmierzyć się z niepodważalnym faktem bytności Obcych istot na Ziemi. Krytyczne decyzje podjęte wówczas będą tragiczne w skutkach, jeśli podjęte zostaną w niewiedzy czy ignorancji. Dlatego wiedza jest niezbędna aby zapewnić ludziom wolność, ma przybliżyć obraz Obcych istot i ukazać stosowane przez nich oszukańcze i zwodnicze metody.

Odróżnienie pokojowych istot od agresywnych wydaje się proste. Poważniejsze pytanie brzmi: jak odróżnić istoty pozytywne od tych, które tylko podają się za pozytywne? To pytanie jest bardzo istotne, ponieważ badania sugerują, że nie wszystkie frakcje Obcych istot mają życzliwe zamiary wobec nas. Ludzie, którzy poświęcili całe swoje życie na badanie fenomenu UFO doszli do prostych wniosków - oszukańcze istoty są już na Ziemi, prowadzą psychologiczną walkę, która ma na celu wprowadzanie dezinformacji, czy dyskredytowanie zjawiska UFO. Ponadto w obrębie populacji ludzi od jakiegoś czasu narasta presja, pragnienie rychłego zjednoczenia świata pod jednym najwyższym przywództwem.

Zdjęcie wykonane przez pilota oblatywacza blisko bazy powietrznej Edwards w Kalifornii, wrzesień 1957 roku. Widzimy obiekt UFO śledzący odrzutowiec B-47

Jeśli ludzkość otwarcie wejdzie w relacje dyplomatyczne z jakąkolwiek obcą cywilizacją bez dostatecznego rozeznania i pewności wobec ich zamiarów, będziemy zgubieni, a historia, którą wszyscy znamy powtórzy się w znacznie szerszym kontekście. Przypomnijmy sobie, jak rdzenni Amerykanie oddali cenne ziemie za bezwartościowe drobiazgi i złamane obietnice. Popatrzmy jak obecnie oszukuje się ludzi, zabiera im wolność, gdzie tak naprawdę mamy do czynienia z tyranią w imię bezpieczeństwa. Dlatego wiedza jest tak istotna.

Pilot brazylijskich linii lotniczych podczas lotu rejsowego wykonał to zdjęcie nad amazońską dżunglą, fotografując z kabiny pilotów Boeinga 727. Rok 1976.

Badanie fenomenu UFO

Należy wyraźnie stwierdzić, że pomimo posiadanej wiedzy na temat zjawiska UFO i pomimo podjętych na szeroką skalę badań, zjawisko to jest wciąż bardzo niejasne i mgliste w swojej naturze. Próba stosowania naszych naukowych standardów czy próba opisania zjawiska przy pomocy obecnej wiedzy jest niepraktyczna i wydaje się nierealna. Nauka ma to do siebie, że świetnie radzi sobie z opisywaniem materialnej rzeczywistości - rzeczywistości, którą można powszechnie zweryfikować, Niestety fenomen Obcych jest bardziej złożony i bardziej subtelny niż materialny świat jaki znamy. Inteligentne obce byty nie tylko określają "jak wiele" z siebie odkryć przed obserwatorem lub z kim wejść w interakcje, ale także ich interakcja z nami uzależniona jest od szeregu czynników i wymaga zaangażowania obserwatora.

Ella Louise Fortune, która pracowała jako pielęgniarka przy indiańskim rezerwacie Mescalero, Nowy Meksyk, wykonała to zdjęcie podczas jazdy autostradą 54, 16 października 1957 roku, blisko bazy lotniczej Holloman.

Opis podstawowych typów Obcych istot

Istnieją cztery podstawowe (znane nam) typy lub gatunki Obcych istot. Cztery najczęściej powtarzające się w zeznaniach tysięcy świadków, osób uprowadzonych, w zeznaniach na jawie i w stanie hipnozy, przewijających się przez całą dostępną literaturę omawiającą zjawisko UFO, w końcu opisywane w dokumentach rządowych i raportach. Są to Szarzy lub Szaraki, Reptilianie lub Gady, Modliszki lub Mantydy i Nordycy - zwani także Blondynami.


Szarzy

Są to istoty spotykane najczęściej, mierzą one od 90cm do 1,5m wysokości, mają nieproporcjonalnie duże głowy. Kolor ich skóry waha się pomiędzy kolorem szarym a białą porcelaną o suchej w dotyku, szorstkiej i elastycznej teksturze. Włosy i otwory uszne są nieobecne, nos i usta są szczątkowe. Szarzy są znani ze swoich oczu - przeważnie dużych, podobnych do kocich i głęboko czarnych - w całym spektrum kształtów od okrągłych po kształt migdała. Sposób ich poruszania można opisać jako szybki, ale pozbawiony wdzięku i nieco mechaniczny.

Zdjęcie uznawane przez niektórych za jedyne autentyczne zdjęcie Szaraka. Źródło "UFO's 50 Years of Denial Movie".

Szarzy potrafią doświadczać paniki czy frustracji, ale zupełnie pozbawieni są złożonych emocji jak empatia, współczucie, miłość czy humor. Może to sugerować, że ich świadomość podtrzymywana jest przez fragmentaryczną prymitywną część mózgu, podczas gdy pozostała część odpowiada za funkcje intelektualne i psychikę. Są to bardzo proste byty (przez proste nie mam na myśli nieinteligentne) ukierunkowane do pełnienia określonych funkcji.

Szarzy zostali genetycznie zaprojektowani, psychicznie wzmocnieni, obdarzeni elementarnym zbiorem emocji i inteligencją, którą moglibyśmy porównać do sposobu pracy komputera. Szarzy w swojej najbardziej podstawowej formie są sztucznie programowanymi organicznymi robotami, hodowanymi lub dosłownie uprawianymi w inkubatorach z wykorzystaniem pozyskanych biologicznych materiałów. Szarzy pracują w grupach, są związani ze sobą na poziomie umysłowym (wymiana myśli), chociaż każda jednostka posiada pewien poziom autonomii.

Ich DNA jest modyfikacją genomu rasy Gadów, zoptymalizowanego pod kątem możliwości psychicznych i cybernetycznych. Cybernetyka w tym przypadku oznacza, że są oni zdolni do zdalnej kontroli, mogą funkcjonować jak zdalne sondy, awatary lub portale poprzez które przenikać może świadomość innych istot - nadrzędnych wobec nich. Choć mogą być programowani i działać jak automaty, są bardzo inteligentne i posiadają podstawową świadomość. Mogą być czasowo posiadani i kontrolowani przez zewnętrzną wyższą inteligencję.

Kadr ze słynnego filmu "Area 51 - The Alien Interview".

Szarzy są czasem fizyczni, innym razem eteryczni. Stan ten jest zależy od ich lokalizacji i tak na naszej płaszczyźnie, Szarzy mogą przyjąć formę całkowicie fizyczną. Mogą być także całkowicie niewidzialni dla naszych oczu stając się obserwatorami. W tej postaci ciągle mogą być intuicyjnie wyczuwalni, np. postrzegani przez niektóre zwierzęta lub dostrzegani podczas projekcji astralnej lub w hipnotycznym stanie świadomości.

Niektóre odmiany Szarych nie są bytami fizycznymi, ale raczej posiadają formę myśli - czysto eteryczną. Nie mają możliwości fizycznej manifestacji, nie mogą zmaterializować się fizycznie. Tego typu istoty mają swoją rolę w wywieraniu wpływu na ludzi, monitorowania naszych emocji, celów, podczas gdy Szarzy w formie fizycznej wykorzystywani są do zadań takich jak transport lub zajmowanie się uprowadzonymi.

Obcy - jak zostało to wyjaśnione we wstępie należą do świata z poza naszego wymiaru, co wymaga interakcji z ludźmi i przekroczenia międzywymiarowej granicy. Szarzy mogą być wykorzystywani do tego celu jako zdalne sondy do wydobywania uprowadzonych z ich fizycznej płaszczyzny. Jeśli Szarzy wyhodowani zostali z materiałów pozyskanych z naszego świata, ich ciała będą dostosowane do naszego wymiaru, co zapewni im łatwiejsze funkcjonowanie w naszym fizycznym środowisku. To główny powód dla którego Szarzy są tak powszechni w zeznaniach z uprowadzeń.

Reptilianie

Reptilianie są humanoidalnymi istotami o gadzim wyglądzie z cechami takimi jak pionowe źrenice, łuski a czasem także ogony. Istnieją różne frakcje tego gatunku, ale wszystkie charakteryzują się bardzo dużą inteligencją i posiadają cechy doskonałych strategów. Tylko niewielka część "Gadów" (tutaj zamiennie będę używał tego terminu w odniesieniu do Reptilian) charakteryzuje się stosunkowo życzliwą orientacją. Przeważająca część wydaje się mocno uwiązana do swoich genetycznych predyspozycji do psychopatii, kontroli i władzy. Rasa ta w swoich interakcjach z człowiekiem opisywana jest jako odpowiedzialna za gwałty, tortury i okaleczanie ludzi i zwierząt.

Reptilianie - utrwalone współcześnie wizerunki

Reptilianie są rasą transwymiarową lub międzywymiarową i fizycznie mogą manifestować się w naszej rzeczywistości tylko przez krótki okres czasu. Zwykle pozostają na swojej płaszczyźnie wymiarowej w bardziej eterycznej postaci przenikając do naszej rzeczywistości z wykorzystaniem Szarych. Reptilianie łącząc się poprzez Szarych mogą zdalnie wysysać energię emocjonalną wprost od przerażonych ofiar uprowadzenia. Ta życiodajna dla nich energia jest źródłem pożywienia dla wszystkich międzywymiarowych bytów o negatywnej orientacji - stanowi odpowiednik naszego fizycznego paliwa dla ich niematerialnych ciał i technologii. Reptilianie dostrzegani są znacznie rzadziej niż Szarzy, ale znani są jako jedni z ich przełożonych.

Mantydy

Mantydy lub Modliszki, są wielkości człowieka z trójkątnymi głowami, dużymi oczami i długimi wygiętymi ramionami. Są to istoty bardzo rzadko spotykane, towarzyszą głównie Reptilianom lub Szarym na ich statkach. Ich świadomość pozbawiona jest emocji, a przepełniona wyłącznie kalkulacją - są bardzo biegli w sprawach technicznych. Opisywani są jako technicy specjalizujący się w manipulacji świadomością, czasem i przestrzenią.

Modliszki - utrwalone współcześnie wizerunki

Nordycy

Nordycy lub Blondyni wyglądają jak ziemska biała (kaukaska) rasa. Są to byty o jasnej karnacji z jasnymi oczami i blond włosami, choć niektóre jej odmiany posiadają także ciemne włosy. W porównaniu do człowieka wyróżniają się większą posturą i większymi oczami. Posiadają zdolności telepatyczne i nadludzką inteligencję. Nordycy podobnie jak wcześniej opisane rasy zazwyczaj egzystują poza naszą płaszczyzną rzeczywistości. To co ich wyróżnia na tle innych ras, to większa zdolność adaptacji do naszego planu fizycznego. Mogą przebywać w fizycznej postaci przez dłuższy okres niż Reptilianie, Mantydy czy Szarzy. Mogą poruszać się wśród ludzi i robią to bez naszej wiedzy.

Nordycy - wizja artysty

Nordycy występują w trzech zasadniczych odmianach. Obserwowani byli podczas pracy z Szarymi jako posłuszni im asystenci - w tym przypadku stanowią raczej syntetyczne humanoidy. Obserwowani jako pełniący funkcję kontrolerów i przełożonych dla Szarych czy Reptilian - to Nordycy o negatywnej orientacji. Obserwowani jako w pełni życzliwe, etyczne i indywidualne byty wspierające wolną wolę - to Nordycy o pozytywnej orientacji. Warto nadmienić, że nie ma fizycznych cech, które odróżniałyby każdą z tych odmian co dodatkowo komplikuje próby weryfikacji typu - pozytywnego czy negatywnego - tej istoty.


c.d.n

[rgppanc]

Muszę zauważyć, że jeden z modeli rzekomo przedstawiających Reptiliana (Reptilianina?) to w rzeczywistości tzw. dinozauroid - hipotetyczne stworzenie mające być skutkiem dalszej ewolucji dinozaurów, gdyby ich bytności nie zakończył nagły kataklizm.

Użytkownik Prawdziwy Dla Gry edytował ten post 09.10.2009 - 00:02

[Eury]

Część III

Dwóch analityków fotografii z Nowo Zelandzkich sił powietrznych opisało zdjęcie jako "enigmatyczne". Stanowi ono jedno z serii zdjęć wykonanych wczesnym rankiem 27 października 1979 roku z okna samolotu ponad Motonau, Nowa Zelandia.

Udział Obcych Istot w historii ludzkości

Obce Istoty towarzyszą nam od początku powstania ludzkiego genomu, odpowiadają za szereg modyfikacji i zmian w puli genów ludzkich w ostatnim okresie. Do negatywnych zmian czyli okaleczania ludzi z głębszego wymiaru duchowości należy dodać stworzenie linii genetycznych - dosłownie linii pokrewnych genów, które grupują specyficzne talenty, predyspozycje i przeznaczenie. Linie genetyczne lub linie krwi wyróżniające się większym potencjałem w zakresie polityki czy psychicznych możliwości.

Petroglify datowane na kilka tysięcy lat p.n.e - Tassil, Sahara - Afryka, Wandjina Rock Art - Australia, Alien Rock Painting - Australia (reprodukcja The Secret History of Crop Circles - Terry Wilson, analiza YouTube)

Historyczne, mitologiczne, religijne i w końcu archeologiczne dane wskazują, że w czasach starożytnych dochodziło do otwartych interakcji pomiędzy ludźmi a obcymi istotami. Istniały różne frakcje Obcych i każda miała swoich zwolenników. Ludzie oddawali cześć tym tajemniczym istotom, czcili i traktowali je jak Bogów. Niektóre dowody na to znaleźć można w Starym Testamencie. Biorąc pod uwagę chronologię biblijną, wydaje się, że od około 1000 roku p.n.e. interakcje te przyjęły mniej otwarty charakter - nie byli to już Bogowie otwarcie "spacerujący po Ziemi". Kontakty stały się rzadsze i ograniczały się do interakcji z wybranymi osobami, przyjęły charakter objawień czy subiektywnych wizji.

W pewnym okresie dla ogółu społeczeństwa obecność Obcych bytów na Ziemi szybko stała się mitem. Agenda Obcych pozostała jednak na Ziemi, tyle, że w ukryciu. Program oddziaływania na społeczeństwo prowadzony był nadal. Obce Istoty nakreśliły cel i kierunek zmian jakie mają dokonać się na Ziemi. Pojawiły się ludzkie bractwa i stowarzyszenia gromadzące ludzi posiadających specjalną wiedzę oraz władzę, która wykorzystana została do kształtowania drogi, jaką obecnie zmierza nasza cywilizacja. Tajne stowarzyszenia podzieliły się ostatecznie na grupy ukierunkowane na władzę i gromadzenie wiedzy, oraz na zgromadzenia, które za priorytet obrały ochronę sekretnej wiedzy przed nadużyciami.

Zdjęcie wykonane przez Gigi Brobeck w Santa Monica, Kalifornia, luty 1979 rok.

Czy ludzkie umysły mogą zrozumieć zamiary Obcych?

Rozpatrując intencje Obcych należy uznać, że choć różnią się Oni od nas pod wieloma względami, pod pewnymi są do nas bardzo podobni. Istoty najczęściej przewijające się przez liczne zeznania świadków, a opisane w poprzedniej części są humanoidalne, mają tors, dwie nogi, dwoje ramion, głowę, dwoje oczu, (szczątkowe) usta i nos. Są śmiertelne i podróżują w pojazdach. Mogą komunikować się telepatycznie, czasem także werbalnie z ludźmi. Zgodnie z informacjami pozyskanymi od osób uprowadzonych czy tzw. kontaktowców, większość Obcych istot pochodzi z takich lokalizacji jak Syriusz, Arkturus, Procjon, Plejady, Zeta Reticuli - to mniej niż sto lat świetlnych od Ziemi. Jest to zaledwie 0,1% średnicy Drogi Mlecznej. Podobieństwo i bliskość jest na tyle duża, że moglibyśmy uznać przynajmniej część tych istot za naszych kosmicznych krewnych, za istoty będące przyszłym odłamem ewolucji rodzaju ludzkiego lub za istoty, które genetycznie zmodyfikowały nas na swoje podobieństwo. Dlatego też zamiary Obcych nie są całkowitą tajemnicą dla ludzkich umysłów. Możemy dostrzec ich intencje przez dostateczne i szerokie badania, osobiste interakcje, jasnowidzenie. Odrzucanie danych i informacji pochodzących z mniej konwencjonalnych źródeł niż współczesna nauka, religia zawodzi w próbach poznania natury tych istot.

UFO sfotografowane przez anonimowego francuskiego lekarza, 23 marca 1974 roku w Tavernes, Var, podczas fali obseracji UFO nad Francją.

Zdolności Obcych Istot

Dane pozyskane głównie z uprowadzeń pozwalają przynajmniej na częściowe rozeznanie w temacie możliwości Obcych Istot. Obce statki mogą wydawać się większe wewnątrz niż na zewnątrz. Potrafią przyspieszać w ułamku sekundy do ogromnych prędkości, podróżować z prędkościami naddźwiękowymi bez wytwarznia fali dźwiękowej, wykonywać ostre zwroty bez inercyjnych skutków ubocznych, przemieszczać się błyskawicznie pomiędzy dwoma dowolnymi punktami niczym przy użyciu teleportacji czy stawać się niewidzialnymi.

Zdjęcie wykonane przez Trevor'a Constable, 17 maja 1958 roku, Giant Rock, Kalifornia. Obiekt nie był widoczny w momencie fotografowania.

Kiedy unoszą się na niskich wysokościach nad samochodami czy budynkami słyszalny jest pulsujący szum. Wydaje się, że ich mechanizm napędowy tworzy wokół statu własne pole grawitacyjne. Wszystkie te cechy wskazują, że ich technologia pozwala na zmianę potencjału grawitacyjnego, zniesienie bezwładności, kompresję przestrzeni - fizyczną zmianę skali, a także oddziaływanie na czas. Ich technologia jest więc ultra-relatywistyczna i pozwala na dostęp do hiperprzestrzeni.

Obcy potrafią przechodzić lub przepływać przez fizyczne przeszkody. Przy użyciu specjalnego promienia emitowanego przez Obcy statek, mogą namierzać, lewitować i wydobywać cel - w tym przypadku osobę uprowadzoną - przez ściany, szyby i inne solidne bariery. Osoba uprowadzona nie dematerializuje się do postaci energii czy małych cząstek, ale raczej przeciska / prześlizguje się pomiędzy atomami litej struktury. Technologia Obcych umożliwia także tworzenie tuneli czasoprzestrzennych pomiędzy odległymi punktami. Może się to objawić jako portal, który otwiera się w sypialni osoby uprowadzonej, za pośrednictwem którego przenoszona jest ona na statek lub do podziemnej bazy.

Zdjęcie wykonane w Stanach Zjednoczonych, 10 czerwca 1964 roku.

Uprowadzeni mogą doświadczać nagłego wyciszenia wszelkich zewnętrznych dźwięków, mogą doświadczać nagłej zmiany ciśnienia powietrza, niepokojących zmian w poziomie natężenia światła i zmiany kontrastów w pomieszczeniu. Czasem obserwują także bursztynowe zabarwienie najbliższego otoczenia. Uprowadzeni mają wrażenie, jakby ich najbliższe otoczenie spowijane było czymś w rodzaju welonu czy kokonu. Wskazuje to, że obszar na którym dochodzi do uprowadzenia jest wymiarowo izolowany od otaczającej przestrzeni i odłączany od strumienia czasu, w taki sposób, że dla zewnętrznego widza cały proces uprowadzenia odbywa się w jednej chwili co umyka próbom obserwacji. Dzięki temu do uprowadzeń dochodzi nawet w zatłoczonych miejskich aglomeracjach.

Obcy dokonujący wzięcia mają także pełną fizyczną i psychiczną kontrolę nad swoim celem. Osoby uprowadzone podczas jazdy samochodem zeznawały, że w pewnym momencie odczuły nieodpartą chęć zjechania na pobocze i zatrzymania samochodu. Uprowadzeni wprost ze swoich domów odczuwali silną presję położenia się spać. W momencie gdy ogarniał ich sen, doznawali uczucia utraty kontroli nad swoim ciałem, myślami i częściowy paraliż.

Alan Smith jest autorem tej fotografii. Obiekt był obserwowany przez pięciu świadków, którzy opisywali jak zmieniał on kolory z białego poprzez czerwony do morskiego. Zdjęcie wykonane zostało 2 sierpnia 1965 roku około godziny 1:45 w Tulsa, Oklahoma.

Nie wszystkie wzięcia odbywają się na płaszczyźnie fizycznej. Niektóre nie obejmują ciała, ale duszę. Mówiąc dokładniej, chodzi o ciało astralne, które podczas snu naturalnie oddziela się od ciała fizycznego i unosi nieznacznie ponad nim. Ciało astralne jest wysysane przez promień na inną płaszczyznę wymiarową gdzie Obcy przeprowadzają rozmaite skany i manipulacje, zanim nie wypuszczą go z powrotem do ciała fizycznego. Porwany rzadko jest świadomy takich działań, chyba, że nagle się obudzi. W tym przypadku jego ciało astralne natychmiast wraca do ciała fizycznego.

Wydłużony, cygarowaty, biały kształt unoszący się ponad kraterem czy refleks świetlny? To zdjęcie zostało zrobione przez Apollo 16, na chwilę przed lądowaniem na powierzchni Księżyca, 20 kwietnia 1972 roku. W lewym dolnym rogu zdjęcia widoczny jest jeden ze wsporników lądownika.

Powyższe informacje stanowią najbardziej powszechną wiedzę na temat uprowadzeń. Mniej znany jest stopień w jakim Obcy mogą manipulować myślami, uczuciami, percepcją, wspomnieniami czy historią.

c.d.n

[martius]

Powiem wam jedno, widać, że tekst ten ułożył jakiś bajkopisarz wiedzący nie wiadomo skąd wszystko o kosmitach, jednak same zdjęcia są bardzo interesujące.

[sechmet]

Zdjęcia ładne, informacje moim zdaniem mocno naciągane - a co, jeśli Szaraki mają jednak emocje i uczucia wyższe ? Tendencyjne, albo niewłaściwie zinterpretowane dane - stawiam na błąd interpretacji.

Użytkownik sechmet edytował ten post 10.10.2009 - 22:01

[Kossmitka xD]

Czytając tę parcę w niektórych momentach miałam wrażenie, że jest pisana nieco innym językiem niż pozostałe fragmenty. Wydaje mi się, ze nie pisałeś tego sam i większą połowe zerznęłes z książek, ale okej, jest nowy temat, który trzeba przedyskutować

W innym źródle czytałam, że i Szaracy potrafią porozumieć się za pomocą telepatii, nie tylko Nordycy co nie zostało tu wspomniane
Do wymienionych 4 ras zaliczyłabym również Plejadan.
- Plejadanie: "usytuowani glownie w systemie Plejad i okolicznych systemach gwiezdnych, ktore rzekomo skolonizowali jako uchodzcy ze swojego miejsca zamieszkania w ukladzie Liry z powodu inwazji jaszczurow z Alpha Draconis. Glowna planeta Plejadan to Erra, ktora jest podobna do naszej planety Ziemi – tak Plejadanie przynajmniej twierdza. Lira jest odlegla o ok. 30 lat swietlnych od nas. Plejadanie podrozuja metoda skokow czasoprzestrzennych i stwierdzaja, ze technologicznie wyprzedzaja nasza technike o 3000 lat ziemskich. Plejadanie uwazaja siebie za czlonkow Rady Andromedy umiejscowionej w konstelacji Andromedy."
Ten fragment został oparty na przekazach Channelingowych i wiadomo, że w tym jest troche prawdy i troche nie, przynajmniej dla ludzi, bo mozemy zadac sobie pytanie co to jest ta Rada Andromedy? i wg nas ona nie istnieje. Pozdrawiam

[Eury]

Czytając tę parcę w niektórych momentach miałam wrażenie, że jest pisana nieco innym językiem niż pozostałe fragmenty. Wydaje mi się, ze nie pisałeś tego sam i większą połowe zerznęłes z książek, ale okej, jest nowy temat, który trzeba przedyskutować

Ja jestem tylko tłumaczem Cieszę się, że w końcu wywiązała się jakaś dyskusja.

Muszę zauważyć, że jeden z modeli rzekomo przedstawiających Reptiliana (Reptilianina?) to w rzeczywistości tzw. dinozauroid - hipotetyczne stworzenie mające być skutkiem dalszej ewolucji dinozaurów, gdyby ich bytności nie zakończył nagły kataklizm.

Masz rację, chociaż wciąż jest to gadzi humanoid. Zetknąłem się z opisami podciągającymi pod Reptilian stworzenia takie jak dinozauroid właśnie podobnie jak dragonoid, saurian, drakonian czy lizardmen (polski odpowiednik to chyba jaszczuro-człowiek).

odnoszę wrażenie, że wiele z dyskoidalnych, obserwowanych obiektów latających jest pochodzenia ziemskiego i należą do kompleksów militarnych.
To jak najbardziej zrozumiałe, że najnowsze technologie militarne utrzymywane są w ścisłej tajemnicy przed opinią publiczną. A zwłaszcza tak przełomowe technologie.

Oczywiście zgadzam się z tym. Dziękuję za uzupełnienie i merytoryczny krytycyzm.

[Aidil]

Temat ciekawy.
Mam za małą wiedzę mam w tej dziedzinie, aby włączyć się do dyskusji.
Chętnie jednak czytam.

[xeophyte]

Muszę jednak przyznać, że jestem głęboko rozczarowany faktem, iż opracowanie skupia się na jednej tylko polaryzacji, czyli STS. Zupełnie ignorując polaryzację STO.

No wlasnie, tez jestem troche zdziwiony, ze opracowanie skupia sie na negatywnej polaryzacji. Mam nadzieje, ze to tylko dlatego, ze to nie koniec opracowania i wkrotce pojawia sie dzialy takie jak "Po jasnej stronie" i "Służący innym".

Ja jestem tylko tłumaczem Cieszę się, że w końcu wywiązała się jakaś dyskusja.

Mozna wiedziec gdzie znajduje sie zrodlo opracowania?

[Eury]

Mozna wiedziec gdzie znajduje sie zrodlo opracowania?

http://montalk.net/ Discerning Alien Disinformation

[3*Z]

foty są fajne choć pewnie część z nich to tylko prawda,a reszta to bujda

[Makson]

O ile w istnienie Szaraków np wierzę...o tyle zastanawia mnie skąd niby ludzie mają taką wiedzę na temat obcych cywilizacji, ich technologiach, stanach emocjonalnych, nie mówiąc już o wielu innych kwestiach, w które ciężko mi uwierzyć a zostały ujęte w tym artykule.

"Są wyszukanymi nieludzkimi bytami. Przewaga technologiczna stanowi ich najmniej istotną cechę, to co ważniejsze to ich wymiarowa wyższość. Ich podstawowy obszar istnienia nie jest ograniczony ani przestrzenią ani czasem. Podczas gdy nasze istnienie ograniczone jest czasem linearnym, Obcy widzą i potrafią manipulować przeszłością, teraźniejszością i przyszłymi możliwościami jednocześnie z ich pozycji na własnej płaszczyźnie rzeczywistości. W pewnych sytuacjach mogą oni uwidaczniać się w naszym wszechświecie poprzez projekcje, przyjmują wtedy fizyczne formy, które oddają ich ponadwymiarowe pochodzenie."

Niech mi ktoś napisze na jakiej podstawie powstały te bardzo szczegółowe informacje? Tak wiem...artykuł powstał na temat pewnych książek...ale chyba fakt faktem, skoro powstała w ogóle taka teoria, ktoś musiał mieć jakiś odnośnik. Jeszcze te szczegóły, według których ich wyższy postęp technologiczny jest najmniejszą różnicą. "To co ważniejsze to ich wymiarowa wyższość. Ich podstawowy obszar istnienia nie jest ograniczony ani przestrzenią ani czasem." To brzmi prawie jak opis jakiś boskich istot z filmów SF. Rządy państwowe,wszelkiej maści naukowcy zbierają różne dowody, relacje z obserwacji pojazdów UFO itp. a i tak nikt nie potrafi odpowiedzieć nawet na najprostsze pytania, podczas gdy my w tym artykule mamy odpowiedzi praktycznie na wszystko. Tylko na jakiej podstawie one powstały?

"Jeśli szukamy Obcych będących bytami czysto fizycznymi, pochodzącymi z trójwymiarowej przestrzeni jak my, którzy to odwiedzają nas w swoich mechanicznych statkach możemy się rozczarować. W najlepszym przypadku stanowią Oni bowiem tylko niewielki podzbiór całej bytności Obcych cywilizacji, dlatego też prawdziwy charakter zjawiska daleko wykracza poza granice poznania - dla nas ludzi."

Skąd on/oni to wiedzą? Rozumiem, że w tym nieskończonym wszechświecie nie ma praktycznie Obcych cywilizacji, którzy jak my zamieszkują jakąś planetę/planety, prowadzą swoje życie tak jak my i są tak materialni jak my a większość obcych to jakieś super półboskie niematerialne istoty z niematerialną technologią (hah, to jak powstały te technologie, skoro są niematerialne?) żyjące sobie nie wiadomo gdzie i w jaki sposób. Nie uwierzę w to za nic. Domyślam się, że jedynym "dowodem" na powstanie takich teorii był czyjś sen, kilka filmów i książek SF + jedyna ludzka nieskończoność, jaką jest wyobraźnia.

Nie wiem...dla mnie ten artykuł jest tylko i wyłącznie wytworem ludzkiej wyobraźni.

No np to...

"Są to istoty, które wyewoluowały poza ograniczony obszar czasu linearnego, który nas dotyczy, a także poza trzy znane nam wymiary. Istnieją one na poziomie rzeczywistości, która nie może zostać odebrana przez żaden z naszych pięciu zmysłów. Panują one i Przewodniczą wszystkiemu co znajduje się niżej od nich w ogólnej hierarchii, od pojedynczych jednostek po całe ludzkie organizacje. Są poza czasem linearnym więc są do tego zdolne."

Jednak ten ktoś, kto napisał tą teorię musi być jedym z tych "niematerialnych" obcych bo jego zmysły odebrały tą "inną rzeczywistość"

Aj szkoda mi w ogóle pisać o czymś takim. Każdy może sobie coś takiego wymyślić. Wódki temu, kto oprócz wymyślenia, będzie umiał to udowodnić. Mam jednak przeczucie, że w tym przypadku jest to nierealne. A z tą zmianą genów u człowieka przez Obcych też ciekawy motyw...ludzie za dużo się filmów naoglądali

Moim zdaniem(jestem tego świadomy) istnieje tysiące a może nawet miliony różnych cywilizacji pozaziemskich, ale są to istoty, których bytowanie jest takie samo jak nasze. Po prostu posiadają technologię, która póki co przekracza naszą wyobraźnię i nic poza tym.

Naprawdę chciałbym chociaż poznać odnośniki i historię powstania tych wszystkich teorii, które zostały tu ujęte...bo dowodów na to napewno nie ma, nie było i nie będzie.

Jeśli kto kolwiek coś wie na temat obcych cywilizacji, to Rząd USA i być może rządy niektórych innych państw oraz osoby zajmujące wszelkimi badaniami na Obcych i nad ich technologiami

Użytkownik maaky edytował ten post 24.01.2011 - 16:36

[Damantris]

Trochę odkopałam, ale nie mogłam się powstrzymać, żeby nie skomentować.
Świetny temat, Eury, właśnie skończyłam czytać. Bardzo ciekawy artykuł wyszukałeś, czytałam z ogromnym zainteresowaniem, tylko szkoda, że już nie kontynuujesz tłumaczenia (rozumiem, że jakiś fragment jeszcze został do przetłumaczenia, skoro po ostatniej części napisałeś c.d.n.). Zbiera w logiczną całość wszystkie powyrywane z kontekstu informacje o Obcych, jakie większości ludzi obiły się o uszy.
Jednak mnie też zastanawia, na podstawie jakich wiadomości zostały wysnute wnioski z tego artykułu.
Opis struktury, w jakiej funkcjonują Obcy przywodzi mi na myśl starą grę PC. Była to seria X-COM, a gra, w której była stworzona ta struktura Obcych to, bodajże, UFO Enemy Unknown. Przypomniał mi o tym chłopak, któremu przytoczyłam założenia opisane w artykule.

[IteratorZX81]

Podpowiem na podstawie jakich źródeł: David Icke (zagraniczna wersja dr. prof. Jana Pająka od łapania kosmitów pilotem od tv) i channelingi. Czyli niezbyt wiarygodne źródła. O ile relacje z uprowadzeń to jeszcze jakieś w miarę wiarygodne źródło (lepszym od niego są jedynie zdjęcia/filmy z UFO), to channelingi i teorie Icka są już mało wiarygodne. Między panem Icke i panem Pająkiem jest jedynie jedna różnica - "Icek" robi to głównie dla kasy, a Pajączek zdaje się naprawdę wierzyć w swoje urojenia, pardon, teorie.

Co do samego tematu i kwestii wolnej woli (włączając mój pogląd na tzw. Pierwszą Dyrektywę ze Star Treka i podobne polityki mogące być stosowane przez obcych).

Po pierwsze, nie wolno się uprzedzać. Wiecie co mi ten artykuł przypomina? Otóż przypomina mi to prace 18 wiecznych (oraz wielu współczesnych ) rasistów sugerujących wyższość jednej rasy nad drugą. Tutaj mamy to samo, tyle że preferujemy jedne gatunki nad innymi nie wiedząc NIC o nich, może ew. po za wyglądem ich i ich pojazdów a także niektórych ich urządzeń. Taka prawda - Icke jest cholernym rasistą, czy komuś się to podoba czy nie.

Weźmy np. Reptilian.

SKĄD wiadomo, że są źli?
SKĄD wiadomo, że nawet jeśli robią to co robią nie mają na celu raczej naprawy ludzkości (spuśćmy zasłonę milczenia na te wielowymiarowe bzety - istnieje o nich teoria paru, skądinąd genialnych, fizyków, jednak wciąż jest to tylko teoria).

No właśnie - NIE wiadomo. Bajki channelingowców możecie schować. Pamiętajmy że pani Blossom też dostała channeling, coś miało się stać i się nie stało. Co do ew. ukrywania się kosmitów wśród ludzi to ja myślę że ci "kosmiczni agenci" są tu raczej by pomóc przygotować ludzkość na ujawnienie, które jak sądzę nastąpi za góra 5 lat. Wcześni9ej zaś byli tutaj by wspomagać ludzi swoją wiedzą. Ch. jasna - przecież samo ujawnienie to już ingerencja! Może chcą nam pomóc? Oczywiście raczej nie będą chcieli nam pomagać na siłę i odlecą jak tylko się okaże że nie są mile widziani (chyba że są źli), jednak żaden kraj, czy nawet żaden człowiek przy zdrowych zmysłach nie rezygnowałby z dostępu do obcych technologii. I chyba przemyciłem tu swój pogląd na pierwszą dyrektywę ze Star Treka - uważam ją za głupotę. Należy innym pomagać, szczególnie jeśli są na krawędzi zagłady jak obecnie ludzkość.

Nie zrozumcie mnie źle - po ujawnieniu ich obecności będę im bacznie się przyglądał, aby się nie powtórzył scenariusz z serialu V (tego najnowszego, nie z lat 80). Będę zadawał niewygodne pytania i pierwszy stanę do walki jeśli się jednak okażą źli, ale NIE WOLNO SIĘ UPRZEDZAĆ!

Użytkownik IteratorZX81 edytował ten post 18.08.2011 - 08:46