Napisano 11.06.2006 - 17:35
Napisano 11.06.2006 - 18:37
Eurycide, zdecyduj się, czy chodzi o eksplozję, czy fuzję nuklearną. To są dwa przeciwwstawne sobie zjawiska. Nie mogą zachodzić jednocześnie :-)Pierwsza myśl jaka się nasuwa to fuzja nuklearna. Jednakże.. jeśli zastanowimy się nad tym bardziej okaże się, że taka wersja jest niemażle niemożliwa do zaakceptowania z wielu powodów. Pierwszy lepszy i stosunkowo błachy: wysoki poziom nuklearnych eksplozji może zniszczyć całą elektronikę (jak w scenariuszu nuklearnej wojny).
Dzieje się tak ponieważ, nuklearna eksplozja tworzy silny impuls elektromagnetyczny tzw. EMP (Electro-Magnetic Pulse) zdolny zniszczyć delikatną elektronikę np. taka z jaką mamy do czynienia w komputerach i innych systemach elektronicznych (np. w samochodach). Z drugiej jednakże strony nuklearna fuzja wewnątrz Ziemi może być odpowiedzialna za pole magnetyczne Ziemi.
Dlaczego powołujesz się na tak stare badania (1965)? Od tego czasu powstał szereg dużo precyzyjniejszych detektorów.Kiedy fizycy zainstalowali detektor nuklearnych cząstek głęboko w kopalni w Kolar Gold Fields w Indiach, mieli nadzieję zmierzyć cząsteczki wytworzone przez mocno penetrujące wszystko neutrina pochodzące z kosmosu.
Neutrina to najbardziej energetyczne cząstki we Wszechświecie. Planety nie stanowią dla nich żadnej przeszkody i wiadomo o tym od samego początku badań tych cząstek. Detektory neutin są konstruowane właśnie w taki sposób, by wykrywać je z każdej strony, a nie tylko "z góry". Na Wikipedii znajduje się ciekawy, choć dość powierzchowny artykuł na ten temat.Zanotowali spore deszcze tych cząsteczek ale nie z góry jak zakładali ale z boków i nawet z dołu! Te potężne deszcze składające się z tysięcy różnych czasteczek nazwane zostały "anomaliami kaskadowymi". Neutrina są jedynymi znanymi cząsteczkami które mają ogromne zdolności do penetrowania (przenikania). Czy zatem przyczyniają się do tworzenia skierowanych "od spodu" 'deszczy' cząsteczek? Przeciętne neutrina nie mają takiej energii aby wytworzyć owe "anomalie kaskadowe".
Moim zdaniem L3 w skali Danjona, na co wskazuje intensywnie czerwona barwa ;-) Zdarzają się jeszcze jaśniejsze zaćmienia, w czasie których Księżyc jest barwy miedzi z niebieskawą granicą cienia. Przy jasnych zaćmieniach dużo lepiej widać morza i lądy niż w czasie zwykłej pełni, ponieważ cień Ziemi w tym przypadku działa jak filtr księżycowy. Skąd wziąłeś tutaj "efekt świateł poszukiwawczych", tego nie rozumiem.Oto zapis obserwacji astronomicznej przeprowadzonej 19 marca 1848 roku:
"Chciałbym zwrócić waszą uwagę na fakt, jaki z łatwością zaobserwowałem, że podczas całego letniego zaćmienia Księżyca 19 marca, zacieniona powierzchnia prezentowała niezwykłą poświatę, prawdopodobnie około trzy razy bardziej intensywną niż zwykle OŚWIETLONA POWIERZCHNIA Księżyca. Kolor Księżyca był mocno czerwony. Podczas tego całkowitego zaćmienia, jasne i ciemne miejsca na powierzchni Księzyca były widoczne lepiej niż podczas jasnej pełni, a głęboki czerwony kolor, kiedy to niebo było czyste był bardzo widoczny na tle gwiazd."
O tym nie słyszałem. Masz może więcej informacji?Dodatkowo naukowcy zanotowali wiele anomalii jeśli chodzi np. o księżyc Jowisza - Io. Czasam kiedy Io jest poza Jowiszem, w całkowitym cieniu, naukowcy odnotowują niecodzienną jego jasność.
Napisano 11.06.2006 - 20:57
Napisano 10.07.2006 - 23:47
Napisano 21.08.2006 - 17:12
Naprawdę poziom intelektualny tego arytkułu jest porażajacy...Skąd czerwona barwa? Zachody słońca są wszakże czerwone...
Napisano 05.09.2006 - 22:36
Napisano 06.09.2006 - 10:01
Jeśli chodzi o czerwonawy wygląd, to jest to efekt rozproszenia światła niebieskiego przez cząstki powietrza. Światło czerwone też jest rozpraszane, ale kilkanaście razy słabiej niż niebieskie i słabiej niż barwy pośrednie. Efekt ten uwidacznia się właśnie wtedy, kiedy księżyc (słońce) jest tuż nad horyzontem, bo wtedy światło musi przejść najdłuższą drogę przez atmosferę, żeby dotrzeć do Twoich oczu. Wskutek tego wiązka światła z księżyca jest pozbawiona dużej części światła o falach krótszych niż czerwona i widzisz pomarańczowy lub czerwony księżyc. Przy okazji - rozproszone w ten sposób światło słońca powoduje, że niebo jest niebieskie.
Napisano 06.09.2006 - 10:05
Napisano 06.09.2006 - 13:40
Napisano 06.09.2006 - 16:39
Napisano 06.09.2006 - 17:25
Napisano 06.09.2006 - 18:21
no ok @Eurycide ale skoro ujście tej energi znajduje sie na biegunach to czemu nie topi sie tam lód i jest tam tak zimno?hmm.. o ile wogóle nie powinno być tam lodu?
Eurycide chyba dał za wygraną, w kilku wątkach o Hollow Earth nie odpowiedział na wiele pytań niestety. Ale cóż, ta teoria tak jak Flat Earth jest dość trudna do obrony.
Napisano 07.09.2006 - 11:24
Napisano 07.09.2006 - 11:35
0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych