Napisano 28.11.2009 - 15:18
Napisano 28.11.2009 - 16:52
dodatkowo zastanawiam sie dlaczego obcy mieli by wydawac opinie na temat in vitro? Mialo by to byc az tak istotne? W sumie porywalo by sie to z tym co wg kosciola katolickiego chce od nas Bóg.
Pojawia sie tez watek globalnego ocieplenia a juz wiemy, że tak naprawde to ściema wiec albo ta cala sprawa to jedna wielka checa mająca przyciagnąć uwage opinni publicznej, wlasnie takimi chwytliwymi haslami badz ONI wiedza o czym o czym my nie wiemy
Napisano 28.11.2009 - 18:33
Użytkownik osiris edytował ten post 28.11.2009 - 18:37
Napisano 28.11.2009 - 22:13
Jak ja słyszę, że obcy przestrzegają nas a to o dziurze ozonowej a to przed 2012 rokiem oraz ociepleniem i innymi bzdurami, to oczywistym staje się dla mnie, że ktoś próbuje po raz enty manipulować ludzkością przez modne trendy.
Jeszcze tylko brakuje przekazu abyśmy myli ręce żeby ustrzec się przed grypa AH1N1.
Może już wkrótce ktoś od PR wpadnie na pomysł i zobaczymy piktogramy, gdzie obcy polecać będą produkty IKEI, TESCO..........etc.
Może za niedługo na niebie pokażą się hologramy Chrystusa wzywającego do kupowania ADIDASA.
Nowe technologie otwierają nowe możliwości manipulacji a śledzenie przez fachowców od reklamy zainteresowanie populacji różnymi tematami otwiera pole do szerokiej socjotechnicznej manipulacji.
Napisano 29.11.2009 - 01:41
Napisano 29.11.2009 - 16:04
Napisano 29.11.2009 - 17:08
Napisano 29.11.2009 - 17:09
Napisano 29.11.2009 - 17:47
Stek bzdur w paru zdaniach.Wyjaśniła ona, że dzięki 6-7 latom pracy badawczej na tych kręgach, mogał stwierdzić żę pojawiające sie w tych kręgach znaki przekazują informacje. Mówi ona, że pojawiają się w nich informacje o rozpoczynającym się końcu świata w 2012 roku, niebezpieczeństwie globalnego ocieplenia i zagrożenia z powodu uderzenia asteroidy. Są to sprawy znane nauce
Napisano 29.11.2009 - 18:28
Napisano 29.11.2009 - 19:28
Napisano 29.11.2009 - 19:35
Napisano 29.11.2009 - 19:43
Użytkownik osiris edytował ten post 29.11.2009 - 19:46
Napisano 29.11.2009 - 20:41
Naukowcy bułgarscy rozmawiają z przedstawicielami cywilizacji pozaziemskich, otrzymali od nich odpowiedzi na kilkadziesiąt pytań, które obecnie odszyfrują, i spodziewają się bezpośrednich kontaktów w najbliższych 10-15 latach - powiedział wicedyrektor Instytutu Badań Kosmicznych Bułgarskiej Akademii Nauk prof. Łaczezar Filipow w wywiadach dla dzienników "Nowina" i "24 czasa".
- Istoty pozaziemskie także obecnie są wokół nas. Obserwują nas przez cały czas. Nie są nastawione wrogo, raczej chcą nam pomóc. Uważają jednak, że nie dorośliśmy do bezpośredniego kontaktu, ponieważ wciąż nie wiemy, o co możemy je poprosić przy spotkaniu, i nie chcą ingerować bezpośrednio w nasze życie - oświadczył Filipow.
Wyjaśnił, że do kontaktów z kosmitami dochodzi nie za pomocą dużych radioteleskopów, które badają przestrzeń kosmiczną, lecz poprzez myśli i rysunki. Trzy lata temu zjawiskami tymi zaczęła zajmować się grupa, w której główną rolę odgrywa kobieta o nadzwyczajnych zdolnościach, architekt Mariana Weznewa - mówi Filipow. - Właśnie ona odczytuje sygnały z kosmosu. Są to m.in. rysunki i piktogramy w trawie, na polach pszenicznych. Takie przesłania pojawiały się także w Bułgarii. Większość obrazów pochodzi jednak ze specjalnej, aktualizowanej codziennie strony internetowej z sygnałami kosmicznymi.
Według profesora w ciągu dwóch lat przetłumaczono część przesłań i w 2008 r. kosmitom przedstawiono konkretne pytania. - Postawiliśmy ponad 30 pytań, lecz na część z nich nie otrzymaliśmy odpowiedzi - powiedział.
Zdaniem Filipowa istoty pozaziemskie krytykują Ziemian za zbytnią ingerencję w przyrodę, nie rozumieją takich kwestii jak np. sztuczne zapłodnienie. Przyczyną globalnego ocieplenia według nich jest infrastruktura inżynieryjna. Na pytanie, kiedy zakończy się globalny kryzys gospodarczy, kosmici odpowiedzieli: "Koniec broni, jednomyślność".
Profesor zastrzega jednak, że akademia nauk jako instytucja naukowa nie jest zaangażowana w sprawy kontaktów z kosmitami. Instytut Badań Kosmicznych pracuje nad aparaturą związaną z napięciem elektrostatycznym na stacji orbitalnej Mir, mającą duże znaczenie dla bezpieczeństwa jej załogi. Bułgarska aparatura znajduje się też w indyjskim satelicie Chandrayaan, krążącym wokół Księżyca.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych