Ciekawe rozmyślania p. Pawła z Facebooka:
...Trzeba zaznaczyć, że działalność red. Kamila Durczoka – szefa Faktów TVN oraz Adama Pieczyńskiego – odpowiedzialny za pion redakcyjny w Faktach TVN (szef TVN 24, członek zarządu TVN S.A.) w kierowaniu programów nie polega na posługiwaniu się kłamstwami, jak to często groteskowo próbują przedstawiać wyborcy PO, czyli zbanalizować temat. Kwestia owej stronniczości tyczy się kilku mało zauważalnych metod.
- Fotografowanie Kaczyńskiego (kiedyś Gosiewskiego) kładąc nacisk na jego wzrost. Tzw. Filmowanie od dolne. Czy w epoce prezydentury Kwaśniewskiego, który jest o 1 cm wyższy, ktoś nazywał go kurduplem ? Czy politycy niżsi od Kaczyńskiego, tacy jak Miedwiediew, Sarkozy, Berlusconi są w powszechnej opinii postrzegani jako „kurduple” ?
-Twarz Kaczyńskiego, próżno szukać jak się śmieje, z kimś wita, rozmawia. Dobitnym przykładem jest manipulacja wizerunkiem jego brata bliźniak- Ś.P. Lecha Kaczyńskiego, gdy zginął nagle znalazły się jego zdjęcia uśmiechniętego, pogodnego, dowcipnego, jak to powiedział jeden znany polski aktor „wreszcie zobaczyliśmy człowieka”.
-Metoda „długo o PiS, krócej na temat PO”. Zasadniczo polega ona na tym, że niektóre niekorzystne informację dotyczące partii rządzącej są, albo pomijane, albo przedstawiane w króciutkich newsach, rozmowach – redaktor prowadzący vs reporter, lub z samą narracją red. prowadzącego ( trwa to wszystko około 20-25 sekund) Natomiast wiadomości, które są niekorzystne z perspektywy wizerunku partii PiS, wałkowane są w długich materiałach, do których często się powraca w tygodniu. ( kilku minutowe)
-„Zamydlić i pomóc”- Jest to forma uspokajania widza. Po kompromitujących zdarzeniach związanych z rządem, kontrowersyjnych ustaw. Fakty puszczają w obieg materiał o rzekomych wykroczeniach PiS z przeszłości/ teraźniejszości lub pomocniczy niejako tłumaczący, zmuszający do aprobaty działań PO.
-Zapraszanie gości. Do czasu tragedii smoleńskiej gwiazdami mediów TVN była osoba, która dzisiaj skazana jest na katafalk polityczny. Mowa o Palikocie – wice szefie PO. Polityk, zaprogramowany na atakowanie Prezydenta. Swoisty najemnik, którego celem było tworzenie medialnych haseł, epitetów dotyczących braci Kaczyńskich. „Cham, homoseksualista, pijak, alkoholik, bracia to zagrożenie dla Polski”, etc. Nie ważne, że Palikot był niekiedy krytykowany za to co mówił i robił. Cel, czyli wprowadzenie do powszechnego przeświadczenia - był osiągnięty. To samo z Niesiołowskim- politykiem bezgranicznie pochłoniętym przez nienawiść do braci Kaczyńskich, w niektórych miesiącach pojawiał się w TVN 24 regularnie, kilka razy w tygodniu. TVN wypromowało Palikota, TVN dawało głos zezwierzęconemu Niesiołowskiemu. Tym samym, to co wydalali z mózgu ci panowie, Polacy chcąc, nie chcąc, przyjmowali do świadomości, w ten sposób budowali swoją opinię. Jeżeli ci politycy jak redaktorzy TVN twierdzili, mieli świadczyć o demokratyzacji i pluraliżmie, to dlaczego dzisiaj ich nie widać ? (tak było w czasie żałoby, dzisiaj powrócili do łask z jeszcze większym impetem niszczą język debaty publicznej)
-Podobna sytuacja ma się z socjologami i byłymi politykami. Zapraszają takich, którzy więcej poszczekają na PiS. TVN nie omieszka również aby zawitał do studnia i skomentował ważne wydarzenia, polityk, którego elektorat PiS wchłonął.
-„Spijanie z dzióbków”- forma dialogu redaktora „fakty po faktach”, gdzie praktycznie już nie ukrywa swoich poglądów. Przez połowę czasu pyta się polityka PO (najczęściej znanego klakiera tej partii, znakomicie przygotowanego do pijarowskiego teatru) co sądzi o Kaczyńskim i jego partii. Oczywiście podczas wymiany zdań, dokazuje, tudzież zgadza się.
Skupmy się na przykładach:
-Znamienny i najlepszy dam na początek. Pokazuje czym jest stacja TVN. Podczas konwencji PiS’u, w studio wypowiadali się znani socjologowie, wśród nich prof. Krzemieński z UW-przeciwnik partii Kaczyńskiego, otwarcie o tym mówiący. Jednak w tym programie pochwalił prezesa PiS. Za zmianę wizerunku. Co się stało potem? Zadzwonili do niego dziennikarze TVN z pretensjami, że tak dobrze mówił o Kaczyńskim.
-Inny czołowy przykład, sprawa Doktora G i kryzysu transplantologii. Powszechnie panuje opinia, że to konferencja Zbiory przyczyniła się do tego kryzysu. Fakty o tym bębniły przez dwa lata. A jaka jest prawda? Wstęp do biuletynu Poltransplantu z 2007 r. zaczyna się takimi alarmującymi słowami dyrektora tej instytucji, profesora Janusza Wałaszewskiego:
"Po raz pierwszy od dziesięciu lat liczba zidentyfikowanych w 2006 r. zmarłych dawców narządów w Polsce wykazała tendencję spadkową. W większości województw (…) liczba zgłoszonych dawców była niższa w porównaniu z 2005 r. Zmniejszenie liczby zmarłych dawców z 14,5 na 1 mln. mieszkańców w 2005 roku do 13,0 w roku ubiegłym (czyli 2006 r. – przyp. P. S.) spowodowało spadek liczby wykonanych przeszczepów o około 150. W roku 2005 przeszczep otrzymało 1400 biorców, a w 2006 r. – 1257".
Za Piotrem Skwiecińskim, byłym szefem PAP: „Rok 2007, w którym to roku reżim "strasznych facetów", by użyć modnego ostatnio sformułowania, miał rzekomo Polaków od przeszczepów odstraszyć, okazuje się być już drugim z kolei rokiem spadku transplantacji. Spadku już w 2006 roku na tyle poważnego, że dyrektor Poltransplantu uznał za stosowne bić na alarm. Zapaść transplantologii zaczęła się grubo przed sprawą dr. G. Ba! – jej pierwsze objawy można było dostrzec sporo przed objęciem władzy przez PiS. Nie ma więc mowy, by to Ziobro był winien tej zapaści.”
-Ostatni z czołówki moich ulubionych przykładów. To było dawno, rozmowa Palikota z Olejnik w Kropce nad i. Bodajże to było po aferze nepotyzmu PSL i rzekomych standardach, które miały obowiązywać w rządzie Tuska a okazały się typowym wyborczym hasełkiem. Pani redaktor słucha i słucha wynurzeń Palikota, by w końcu zwrócić się do polityka PO tonem pretensji i zdaje się powiedzieć „nie możemy was już chronić! Czy wszystko ma wam uchodzić płazem?”. Tamten wywiad ukazał lekkie oburzenie dziennikarki TVN, zapewne szefostwo zwróciło jej uwagę na to faux-pas, bo Olejnik już tak skandaliczne zachowanie nigdy się nie powtórzyło.
-W rocznice 6 miesięcy rządów PO. TVN w serwisach nieśmiało wspomina a zagłębia się natomiast w kadrę Benhakera i na pasku TVN 24 na czerwono wisi przez kilka godzin informacja-wyrok 3,5 lat dla zwyrodniałych rodziców !
-Sprawa zwrócenia medalu zasługi przez działacza Solidarności. Zbudowano wielką aferę, wizerunek Lecha Kaczyńskiego sprowadził się do osoby, od której ludzie nie chcą przyjmować medali. Okazuje się, że jest nim członek PO. TVN nic o tym nie wspomina.
-Sprawa głosowania na temat wolnego święto Trzech Króli, gdzie PO zawsze mówiło ze w sprawach moralnych nie będzie nakazu glosowania, a stało się odwrotnie, dostali dyrektywę aby głosować przeciw. Fakty o tym tylko wspominają, nie wgłębiając się w problem oczywistej obłudy rządzącej partii.
-Kolacja ministra Sikorskiego za 650 zł na koszt MSZ. TVN nic o tym nie wspomina. Co by się działo gdyby któryś z ministrów PiS tak się zabawił ?
-Problem prywatyzacji, afery z tym związane (prywatyzacja Enei ) Co robią Fakty ? Pokazują materiał wspomagający działanie rządu. Prywatyzacja przedstawiana jest jako jedyna słuszna droga ku lepszemu. Patrzcie jakie mamy ładne szpitale!
-Szybka jazda samochodem Komorowskiego i Kurskiego. O tym pierwszym Fakty tylko wspominają, natomiast o wybryku Kurskiego mówią dużo i często.
-Redaktor.naczelny Rzeczpospolitej zrobił prowokacje, która polegała na ironicznym, prześmiewczym tekście o tym jak „Kaczyński wydaje rozkazy jak zniszczyć posłankę PO-Sawicką”. Onet.pl, TVN 24 momentalnie dają news dnia. Ten przykład jest szalenie znamienny i warty odnotowania.
-19.I.2010, Fakty: news o zeznaniach Mariusza Kamińskiego, i komentarz w materiale wyłącznie Skuły z PO, że „kłamał”. Wrażenie widza: Kamiński ma coś za uszami, kombinuje, nie można mu ufać.
Kolejno, w faktach po faktach, jednym głosem Nałęcz i Giertych o „zbrodniach PiS’u”.
-Do tych samych zeznań, po południu w TVN 24, komentarz „obiektywnego” redaktora Wołka, który jest znany ze swojej bezkrytycznej postawy do PO i frontalnych ataków na PiS.
-20.I.2010,-Zeznanie w komisji ministra Cichockiego. Materiał w Faktach- 15 sekundowy. W faktach po Faktach na uspokojenie- rozmowa z Bogdanem Zdrojewskim
-Wiadomość o już oficjalnym kłamstwie Tuska dotyczącym inwestorów do Stoczni i dymisji ministra Grada, która miała nastąpić. W Faktach -15 sekundowy materiał Kolendy-Zalewskiej.
-Fakty, Po podaniu wiadomości o dymisji Drzewieckiego, długi materiał o CBA, rzekomych nadużyciach i męczennicy posłance PO-Sawickiej.
-W programie u Rymanowskiego, 24 godziny całą część poświecono rozmowie z Mariuszem Kamińskim. Co następnego dnia robią Fakty? Redaktor Sianecki w ostatnim materiale, w sposób groteskowy przedstawia tamtą rozmowę. Widz nie dowiaduje się wartościowych wiadomościach z punktu widzenia afery, natomiast Kamiński staje się dla widza, „kolejnym podejrzanym, kłótliwym politykiem PiS’u”.
Następnego dnia w Faktach – o podsłuchach sylwestra Latkowskiego- próżno szukać informacji.
-Program Teraz My, w całości poświęcony Weronice Pazurze jako ofierze zbrodniczej organizacji CBA. Wnioski końcowe z programu są oczywiste: Czy Pani zdaniem CBA powinno istnieć? Oczywyście Nie. Widz tak słucha i odbiera ten cyrk i dochodzi do refleksji, może rzeczywiście oni potrafią tylko zaszczuwać niewinnych ludzi?
-Fakty, informacja o nie odwoływaniu przez Tuska wice szefa ABW, który wykorzystywał do prywatnego procesu tajne podsłuchy dziennikarzy. Co robi Kolenda-Zalewska? Informują swoich widzów o tym zdarzeniu (bez zbędnej oczywiście analiz, bo i po co?) w 15 sekundowym materiale. Akurat tutaj była wersja redaktor prowadzący vs reporter.
-Fakty z 24.11.2009-informacja o ponownym wznowieniu procesu Doktora G, kilkusekundowe wspomnienie. Dlaczego nie rozwijają tego wątku ??
- Żałosne przesłuchanie posła PiS-Wassermanna, w którym totalnie kompromitują się służalczy poseł PO-Sekuła oraz poseł z tej samej partii-Urbaniak. Bezwartościowe i ukazujące próby blokowania komisji przez PO-Fakty informują jak? Oczywiście w króciutkim materiale.
-Spór o pieniądze na budowę budynku festiwalu Camerimage. Gdzie zarówno radni PO jak i SLD byli przeciwni tej inwestycji, natomiast PiS, środowiska artystyczne oraz szef festiwalu namawiali o pozwolenie na fundusze do tego ważnego przedsięwzięcia. W Faktach, Kolenda-Zalewska relacjonuje całość wydarzenie niejako trawestując „znowu się kłócą”. Ano kto ? pyta się widz i samemu sobie odpowiada. Oczywiście PiS.
-Fakty, spór o wykluczenie z komisji hazardowej posłów Kempy i Wassermanna. Relacja Faktów? Znowu posłowie PiS się kłócą, dlaczego tak walczą o te stołki ?
-Fakty z 25 kwietnia 2010. Jak Durczok kreuje obraz postaci Kaczyńskiego i jak Komorowskiego. Ten 1-wszy z wymachującymi rękoma a Komorowskim uśmiechnięty, przyjmujący gratulacje.
Fakty z 26 kwietnia 2010, 2 razy light motive, starsza, znerwicowana kobieta wykrzykująca "Zwyciężymy". A Kaczyński potraktowany jako demiurg odpowiedzialny za wszelkie zło w polityce. Kolenda zdaje się poważne pytać: "Czy znowu będzie się kłócił ?"
-Fakty po faktach z 4 maja 2010, rozmowa ze Sławomirem Nowakiem- najbardziej znanym lizusem i cynkiem ze wszystkich polityków PO. Gości jeden główny temat: Czy Jarosław Kaczyński się zmieni, Pochanke na to: może taka musi być polityka. Nowak zdaje się mówić: „wierze w to, że pis się zmieni, ale ostatnie sygnały karzą mi w to wątpić, ponieważ obóz IV RP daje o sobie znać”.
-Fakty po Faktach 3 maj 2010, Anita Werner w rozmowie z Komorowskim przez połowę dyskusji pyta się o Kaczyńskiego. Pytanie oczywiście w określonym stylu, o specyficznym nastawieniu, czyli „czy znowu Kaczyńskim będzie miał haki i będzie się kłócił”. I jeszcze jedno, w sprawie zaproszenia na pokład samolotu do Smoleńska. Werner jątrzy pytanie, znając oczywiście na nie odpowiedź (że prezydent zaprosił generałów, ale chce żeby miliony widzów o tym usłyszały a następnie przerobiły tę wiadomość w myśl „hmm czyli niejako Kaczyński przyczynił się do ich śmierci”) i pyta się Komorowskiego: A wedle Pana wiedzy to kto zaprosił?”.
-TVN tworzy ciągłą atmosferę demiurga Kaczyńskiego, widzów jego obraz zaczyna męczyć, TVN ciągle się pyta: co powie Kaczyński, co zrobi Kaczyński. Program Polska i Świat i tytuł "Czy IV RP powróci ?"... Pozostaje Polakom tylko nogi za pas i uciekać z kraju. Program Moniki Olejnik i na 1/4 ekranu żółty alarm : "SZEF PIS ROŚNIE W SIŁĘ"
-Program w TVN 24 „czas wyborów” – frontalne zdjęcie Kaczyńskiego, Komorowski, mimo, że przoduje w sondażach jest schowany. Wiadomym jest, że nawet nie trzeba darzyć kogoś sympatią lub antypatią aby ktoś zwyczajnie zaczął nas męczyć, "wychodzić bokiem". Zresztą tą metodą można zauważyć w Faktach o 19. Ciągłe bębnienie o Kaczyńskim, sprawia, że jego postać zaczyna widza męczyć.
-Promocja Komorowskiego na onet.pl, Zdjęcia z debaty na UW - na każdym uśmiechnięty Komorowski ( Dodatkowo jako jedyny bez marynarki )
-onet.pl z 2 lipca, Komorowski: "Kaczyński zawsze był źródłem konfliktu i niezgody"
-Po II debacie na onecie, 1-wsze zdjęcie Komorowskiego z rękoma do góry i zdanie „jestem zwycięzcą". (Debatę wygrał Kaczyński)
-Kamery TVN wyjątkowo psują się w momencie gdy mówi polityk z PiS. Po 1-wszej debacie, z punktu widzenia wizerunkowego szalenie ważne były opinie ludzi ze sztabu. Wypowiedź Poncyljusza - przerwana. II debata, kamera znowu się psuje, i nie widać tłumów młodzieżówki, entuzjazmu PiS, a opinia Kaczyńskiego puszczona z opóźnieniem, po wypowiedzi Komorowskiego.
-"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)" - podaje news TVN 24 dzień po kontrowersyjnej wypowiedzi posła PiS Joachima Brudzińskiego dot. skandalicznych okoliczności z 10 kwietnia, bardzo negatywnie rzutujących na PO.
-Kolejny oceniający, stronniczy materiał z programu "Polska i świat" ( 26 lipca) rodzin ofiar katastrofy i ich opinii odnośnie komisji sejmowej. Czas dla rodzin, które są nieprzychylne tej komisji - znacznie większy niż dla tych, którzy ją popierają. Końcówka materiału, wypowiedzi posła PO- Nowaka o cynicznym wykorzystywaniu tragedii przez PiS i zaraz po nim wypowiedź psychologa mniej więcej brzmiąca : "takie wykorzystywanie żle działa na psychikę tych osób". Drugi materiał w tym samym programie dot. zeznań Kaczyńskiego w prokuraturze, i obraz jak rozmawia z Macierewiczem, który jak wiemy w mediach ma opinię szatana politycznego. Cel ? Przedstawić obraz Kaczyńskiego - knującego lisa, zamieszanego w jakieś układy z szatanem Macierewiczem, człowieka nie godnego zaufania.
- TVN 24 - wywiad z ich pupilem - Palikotem, gdzie będzie odpoczywał i czy czuje się zmęczony ? Polityk, który zbezcześcił tragedię smoleńską, opluł rodzinę Kaczyńskich, wydrwił ś.p. posła Gosiewskiego, teraz w formie luźnego wywiadu mówi, "że się już zmęczył.
-Jeszcze na deser obiektywni ze studia TVN 24:
-Politolog Kostrzewa Zorbas – radny PO.
-Kolarska Bobińska z PO– znany prof. Socjolog, robiła badania dotyczące najlepszych posłów w PE.
-Prof. Kik- były kandydat z ramienia SLD do ław poselskich. O tak, czasem się pojawi.
Szkło Kontaktowe-istna tuba anty pisowska. (zapraszam na grupę na FB)