Skocz do zawartości


Manipulacje naszych mediów...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
204 odpowiedzi w tym temacie

#31 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Arkadiusza, chwała Ci za to (jak i Przemowi), że piszesz tak ciekawe i zarazem przerażające (a raczej śmieszne) rzeczy.
Ale to jeszcze nic co opisujesz.
Skonstatowałem, z przerażeniem, że trafiają się na antenie gafy zawodowym prawnikom, którzy na satelicie (kanał ITV) podają porady prawne widzom.
Zdaję sobie sprawę, że poradnictwo na żywo a vista nie jest rzeczą łatwą, ale przecież jest to płatna porada prawna więc o błędach nie może być mowy a są.
To dopiero jest beka.
O niekompetencji dziennikarzy można pisać tomy.
Lubię z tego powodu oglądać programy o budownictwie (bo w tym kierunku się kiedyś edukowałem)
Jakież tam bzdury się momentami plecie lub w szczególności myli nazewnictwo to strach.
Zresztą na pewno też mamy to samo w innych dziedzinach, ale nie jestem w stanie tego weryfikować bo omnibusem przecież nie jestem a większość dziennikarzy niestety do tego jakby pretenduje.
Czasami wystarczy jedynie posiadać podstawową wiedzę w danej dziedzinie aby wyłapać jakie czasami dyrdymały plotą dziennikarze (a szczególnie politycy) na dany temat.
Szczególnie ci drudzy brylują w tego typu wypowiedziach gdzie posiadając jedynie wiedzę zaczerpniętą z prasy mentorskim tonem oznajmiają maluczkim prawdy objawione.


A tak przy okazji.
Znalazłem ostatni nius z TVN24 gdzie pisze się:

Kolejny polski żołnierz zginął w Afganistanie - poinformowało w sobotę po południu Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych. Jest to 16 polska ofiara misji ONZ.

Czy nie jest to pomyłka w informacji?
W Afganistanie jesteśmy chyba z ramienia NATO a nie ONZ?
Niech mnie ktoś poprawi lub potwierdzi, bo nie jestem pewien.

Użytkownik osiris edytował ten post 19.12.2009 - 19:37


#32

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie wiem jak to dokładnie jest, ale wydaje mi się, że ONZ poprosiła NATO o wysłanie tam swoich wojsk i zajmuje się regulacją wszystkich kwestii związanych z misjami pokojowymi, także informowaniem o ofiarach.

To chyba reguła, że człowiek, który ma jakieś pojęcie w danej dziedzinie niejednokrotnie zaśmiewa się z dyrdymałów jakie na jej temat usłyszy. Ty jako budowlaniec będziesz śmiał się z nazywania kondygnacji elewacją (Tak, tak... Pewien spec pożarnictwa powtórzył to kilka razy - "Pożar wybuchł na wysokości drugiej i trzeciej elewacji"), ja jako fan lotnictwa z lotu po okręgu nazywanego kołowaniem. Problem w tym, że to wszystko utrwala złe skojarzenia. Ludziom nie chce się zajrzeć do sieci, żeby poznać co tak naprawdę określone słówko oznacza i brylują "wiedzą". Pół biedy, jeśli mówi to zwykły dziennikarz. Jeśli jednak błędy popełnia prawnik to już jest poważna sprawa - porada prawnicza równa się z lekarską i może od niej zależeć wiele. Ludzie jednak święcie wierzą, że to co w telewizji podali to najczystsza prawda. Nie mam pojęcia jak prawnik może wypowiedzieć się w danej sprawie nie widząc na oczy jej dokumentacji i nie znając wcześniej podjętych kroków. To tak jakby lekarz wydawał diagnozy bez zapoznania się z wynikami badań, opierając się na samym wywiadzie. Jednym słowem bardzo niebezpieczna zabawa...



#33 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Podam teraz taki (powiedzmy zabawny) przykład.
Mamy takie urządzenie sanitarne o nazwie "muszla ustępowa" (można też to nazwać miską ustępową)
Ja osobiście nazywam to "muszlą koncertową" ;p
Zapewniam Was, że w 99% tak w TV jak i w prasie pisze się o tym urządzeniu pod nazwa "sedes"
A co to jest sedes?
Sedes to deska sedesowa, która nakłada się na muszlę ustępową.
To kompletnie dwie różne rzeczy, gdzie muszla wykonana jest z ceramiki a deska sedesowa z plastiku.
Nie ma takiej siły od dziesięcioleci aby jakiś dziennikarz poprawnie nazwał te dwa elementy urządzenia sanitarnego.
Nie ma to nic z manipulacją wspólnego, ale wystarczyło żeby ktoś kiedyś błędnie nazwał te elementy i tak już zostało i weszło do potocznego języka, tyle że dziennikarz nie powinien posługiwać się potocznym językiem.
Możemy teraz zastanawiać się za każdym razem oglądając jakąś relację lub program, czy w danym momencie prowadzący, czy też uczestnik wie o czym mówi i używa prawidłowego nazewnictwa.
Czasami słuchając pewnych wypowiedzi jesteśmy pełni uznania dla erudycji występującego przed kamerą nie mając świadomości iż ten osobnik gada bzdury i myli pojęcia na każdym kroku.
A tu ciekawy przykład gdzie mamy fachową poradę na ten temat .
W tytule mamy sedes a w dalszej treści już pisze się o misce ustępowej.

Sedes wiszący zamiast stojącego
Remontuję łazienkę i chcę zamiast stojącej miski ustępowej zamontować wiszącą. Czy potrzeba na nią więcej miejsca i czy to dobry pomysł?


A poniżej "epopeja" na w/w temat z Wikipedii:
Muszla klozetowa

Użytkownik osiris edytował ten post 19.12.2009 - 21:44


#34 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Ciekawe i optymalne rozwiązanie jest w Rosji. Ludzie myślą, że mają wolne media, a tymczasem Putin steruje nimi. Podziwiam pomysł, który da władzę nawet na kilkadziesiąt lat.

Ciekawe i optymalne rozwiązanie jest w Rosji. Ludzie myślą, że mają wolne media, a tymczasem Putin steruje nimi. Podziwiam pomysł, który da władzę nawet na kilkadziesiąt lat.

#35

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wiem, że określenia "stojanka" używa się nadal i nie dotyczy to tylko CPPS, ale każdego miejsca na lotnisku, gdzie parkuje się samoloty. Kołowanka to inaczej pole manewrowe, gdzie może odbywać się ruch naziemny samolotów. W każdym razie "kołowanie" to wszelkie naziemne manewry statku powietrznego poruszającego się o własnych siłach. Nie licząc oczywiście tych, które zaczynają i kończą lot - to rozbieg i dobieg. Dopiero po zakończeniu dobiegu, czyli wyhamowaniu do odpowiedniej prędkości zaczynamy kołować. Kiedy więc ktoś mówi: "A, widziałem jak samolot kołował nad lotniskiem", odpowiadam "Za samochodem follow me?" Rozmówca robi wielkie oczy, no bo skąd u licha w powietrzu samochód? :)

Wniosek jest jeden - media lubią zrobić wodę z mózgu. Od dziennikarza wymaga się wszelkiej wiedzy, jednocześnie nie sprawdzając czy pisze/mówi prawdę. TVN24 w tym przoduje, bo ma być szybko i sensacyjnie. Szkoda tylko, że np. w studiu CNN "z okazji" wodowania Airbusa na rzece Hudson natychmiast jako ekspert pojawił się pilot cywilny, i potrafił sprawnie wytłumaczyć na czym polegał kunszt jego kolegi po fachu.



#36 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Oki, już nie robię OT.

Niekoniecznie bo jest to wtręt do głównego tematu o precyzji przekazywania informacji lub szerzenia dezinformacji przez dyletanctwo.
Przemo, nie obraziłem się wcale.
Masz rację, że użyłem nieświadomie potocznej nazwy plastyku i dzięki Ci za to, że to wytknąłeś.
Człowiek uczy się na błędach, ale jak widać nie dziennikarze.
Aton, o Rosji w ogóle tutaj nie wspominam, bo ten kraj nie wyszedł ani z caratu, ani z komuny.
Tam się nic nie zmieniło oprócz szyldów, więc dywagowanie gdzie oni manipulują nie ma żadnego sensu.

Użytkownik osiris edytował ten post 20.12.2009 - 09:58


#37

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Fakt, kiedyś stojanka była zespołem stanowisk parkowania i obsługi tych samolotów, które w każdej chwili mogą być wykorzystane. Dziś coraz częściej spotykam się z takim określaniem każdego miejsca na lotnisku, gdzie samoloty zatrzymują się na dłużej. Stąd np. teksty mówiące, że "nieczynny pas został zaadaptowany na stojankę" (artykuł o jakimś aeroklubie.) W sumie myślę, że to niewielki błąd, po prostu potoczna terminologia wojskowa przeniknęła do cywilnej. Stojanka to obszar, gdzie maszyny stoją (wyraz pochodzenia rosyjskiego) i są przygotowywane do lotu. W korespondencji radiowej i tak mówi się "stand", "parking" albo po prostu "stanowisko".
Nie wiem w którym punkcie przypina się maszyny radzieckie, wiem że np. F16 do takich testów spięty jest z kotwą mniej więcej w połowie spodniej części kadłuba (bliżej dyszy niż dziobu). Swoją drogą musi to być diabelnie wytrzymałe, skoro taki test polega również na włączeniu dopalania :)

Wspomniałem o "zaadaptowaniu pasa". Tymczasem wielu doradców budowlanych mówi o "zaadoptowaniu" (np. "Poddasze zaadoptowane na pokój" - tekst z programu o remontach.) To jest objaw paskudnego dyletanctwa językowego. Przecież człowiek wypowiadający się publicznie powinien umieć stworzyć sobie formę tego wyrazu w rzeczowniku i już wychodzi różnica znaczeniowa (Adaptacja i adopcja) Podobnie jest z tym przeklętym "bynajmniej" używanym jako "przynajmniej". Ot, silenie się na elegancję przy kaleczeniu języka.

Problem jest duży, bo może nie jest to świadoma manipulacja, ale również manipulacja - językiem. Ludzie powtarzają zasłyszane wyrazy jak katarynka sami nie mając pojęcia, że rozpowszechniają błędy. Ponad połowa moich znajomych nie ma pojęcia o znaczeniu trochę bardziej skomplikowanych wyrazów. Język, którym się posługują to właśnie medialna mowa polegająca na uproszczeniach i powtórzeniach.



#38

Cahir.
  • Postów: 1195
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

 Przypomniała mi się znana pewnie wszystkim mała i niewinna manipulacja na wielu serwisach internetowych (szczególnie onet) wiążąca się z komentowaniem artykułów. Przeważnie coś wnoszące wypowiedzi są blokowane, a trollowanie przepuszczane z miejsca. Nie wiem jaki w tym cel jest. 

Spróbujcie też napisać coś o PO ostrzejszego - nie przejdzie, ale to samo tyle, że o PiS czy innych partiach owszem. 


Użytkownik Cahir edytował ten post 20.12.2009 - 14:19




#39 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Spróbujcie też napisać coś o PO ostrzejszego - nie przejdzie, ale to samo tyle, że o PiS czy innych partiach owszem.

Błagam, nie wchodźmy w politykę bo to bagno!
Trzymajmy się od tego szamba jak najdalej, bo temat zejdzie całkowicie na manowce.
Polityka to całkiem oddzielna sfera manipulacji, gdzie z owym zabiegiem mamy w niej do czynienia co krok, więc chyba nie ma po co iść do lasu z drzewem.

Użytkownik osiris edytował ten post 20.12.2009 - 14:32


#40

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak system komentarzy działa nie tylko na Onecie, ale na większości dużych portali. Normalnych, rzeczowych postów się nie akceptuje, jednak głupoty typu "1111oneone" i wypowiedzi kretynów pokroju Jasia Śmietany już owszem. Wydaje mi się, że to działanie celowe, dla mnie osobiście będące strzałem w stopę. Skoro ów Jasio Śmietana jest nieformalną reklamą portalu, oznacza to, że i reszta użytkowników jest półgłówkami, dziećmi które dorwały się do klawiatury i myślą, że jeśli napiszą jakieś bzdury, to są zabawne. Nie jest tak, ale obserwator z zewnątrz może dojść do takiego wniosku.

Również nie popieram poruszania polityki w tym temacie. Tam manipulacja jest rzeczą normalną. Chodzi raczej o inne sposoby mieszania w głowach, które stosują media.



#41 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Najlepiej zamiast szarpać się z głupkami na danym forum lepiej przeczekać 4 lata i na wyborach zagłosować na swoja ulubiona partię.
Jest to o tyle racjonalne że wykłócanie się w necie nie zmieni sceny politycznej (a spowoduje dyskomfort psychiczny i rozstrój nerwowy) a udział w wyborach to spacerek na świeżym powietrzu do urny plus zmiany w parlamencie.
Chyba już mało kto wierzy, że sondy i opinie w necie i innych mediach odzwierciedlają rzeczywistą opinię społeczeństwa o politykach.
Jak wcześniej napisałem, polityka to jedna wielka manipulacja, bo w sumie do tego ona służy.
Za wszelką cenę dorwać się do koryta.

Użytkownik osiris edytował ten post 20.12.2009 - 15:05


#42

Globus.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

( Nie czytalem waszych odpowiedzi, wybaczcie wiara)
To jest oczywiste ze jesli redaktorzy szukaja sensacji lub po prostu nie maja juz o czym pisac to napisza ludziom jakas bzdure, takie sa gazety, portale internetowe, tv, radio... Niektorych ludzi to denerwuje ale tym moim zdaniem sie nie powinno przejmowac :) pozdrawiam

#43

Kalixtus.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odnośnie manipulacji medialnej i przekazywania półprawd, takie moje małe spostrzeżenie. Przyglądnijcie się tytułom postów na naszym forum. Spora ich część jest wzięta na zasadzie "kopiuj wklej", wprost ze źródła z którego pochodzi informacja. Moim zdaniem dobry przegląd chwytliwych tytułów :), często wprost z informacyjnych portali. Jeżeli ktoś ma czas i chęci, albo bardzo mu się nudzi może sobie porównać jak się one mają do zawartości. (Oczywiście chodzi mi tu wyłącznie o posty oznaczone nr 1.)

#44

NoMeansNo.
  • Postów: 1580
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

(...) Dla jasności mnie też wydaje się drugi trop - tropem właściwszym. Ewentualnie może to być pewna forma"kolekcjonerstwa".

Zacytuję sam siebie! :lol

Dziennik

Kradzież symbolicznej tablicy znad bramy hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz była zaplanowana na długo przed akcją. RMF FM powołując się na niepotwierdzone informacje, podaje, że zleceniodawcą był "szalony kolekcjoner", a umowę zawarł z wykonawcami przez internet.

Jeżeli to się potwierdzi - trafiłem. Jestem niczym Jackowski. :lol

#45 Gość_osiris

Gość_osiris.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja obawiam się, że co do tablic to możemy nie dowiedzieć się prawdy.
Teraz jest dopiero popis dla manipulacji.
Przecież nie może być tak, że przyczyna kradzieży była jakaś trywialna.
Trzeba do tego czynu dorobić ideologię o którą łatwo w przypadku recydywistów.
Przyciśnie ich się do muru, obieca mniejsze wyroki i wtedy mogą potwierdzić nawet to że są z Marsa.
Policja na razie pisze "nie znamy motywów działania podejrzanych" a ja tylko dodam "ale coś wymyślimy"
Co do wypowiedzi Przemo, zgadzam się w całej rozciągłości.

Użytkownik osiris edytował ten post 21.12.2009 - 10:21



 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych