Himalajów które dla człowieka są przeogromne a względem wszechświata tak malutkie
Początek roku, ale to chyba i tak pozostanie największym niedomówieniem 2010
Pierwsza myśl - ciekawe kiedy będzie się można pobawić 'Google Known Universe' :3
Niech teraz ktoś powie że nie istnieje inne życie poza naszym w tym zbiorze
Nie ma wątpliwości, że życie jest też w innych miejscach znanego wszechświata, nie tylko na tej planecie. Istnieje możliwość, że najbliżej życie może istnieć na Europie, księżycu Jowisza, chociaż na pewno nie jest to żadna cywilizacja. Może spotkamy tam żyjątka podobne do tych, które żyją pod lodami Antarktydy.
Lubie sobie wyobrażać, że gdzieś tam istnieją inne cywilizacje - jedne lepiej rozwinięte, inne wręcz prymitywne - o własnej kulturze, historii, wierzeniach, które być może rozwinęły się zupełnie inaczej niż my tak fizycznie jak i pod względem nauki. Wszechświat istnieje od około 14 miliardów lat, nasza planeta od około 5 mld, a Homo sapiens jakieś 200 tysięcy. Teoretycznie daje to innym cywilizacjom
kilka miliardów lat rozwoju przewagi nad nami
Można fantazjować, że mają technologię pozwalającą im podróżować po całym wszechświecie. Można też pójść krok dalej i zastanowić się, czy w ogóle jeszcze potrzebują technologii, może byliby dla nas bogami. Ale to na pewno nie ci którzy nas rzekomo odwiedzają :3 Po pierwsze nie rozumiem w ogóle po co mieliby przylatywać (może Ziemia to intergalaktyczne reality show
), a po drugie nie są za dobrze rozwinięci skoro tak nieudolnie się ukrywają, a nawet rozbijają
Jeśli cokolwiek w życiu mnie interesuje, to jak wygląda życie na innych planetach, od stopnia rozwoju myszy począwszy, i inne cywilizacje. Niestety oprócz fikcji i spekulacji do końca życia pewnie nic nie dostanę.
PS. Czy was też porusza to, że wszechświat który widzimy prawdopodobnie już nie istnieje? ^^
Temat jest zamknięty
