Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zaginione bomby atomowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

antietam.
  • Postów: 320
  • Tematów: 114
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 34
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zaginione bomby atomowe

Zastanawialiście się czasami, ile atomowego śmiecia leży na dnie morz i oceanów?

Wymienione poniżej 23 przypadki dotyczą amerykańskich, radzieckich a później rosyjskich statków lub okrętów podwodnych, oraz są jednymi z poważniejszych wypadków związanych z bronią atomową jakie przydarzyły się amerykańskim i radzieckim siłom zbrojnym.
W wyniku tych wypadków, 51 głowic nuklearnych zostało zgubionych w głębinach morskich – 44 radzieckie oraz 7 amerykańskich (przynajmniej jedna głowica pochodząca z arsenałów radzieckich została odzyskana).
Oprócz zgubionych głowic nuklearnych, na dnie spoczywa również 7 reaktorów jądrowych – 5 radzieckich i 2 amerykańskie – pochodzące z zatopionych atomowych lodzi podwodnych. Dodatkowe 19 reaktorów nuklearnych pochodzących ze statków z napędem atomowym zostało rozmyślnie zatopionych w oceanie – 18 radzieckich oraz jeden amerykański.
Na chwile obecną wiadomo o 380 incydentach związanych z użytkowaniem głowic nuklearnych przez U.S. Navy, niestety nie znane są bliższe detale. Nie jest znana ilość incydentów jakie przydarzyły się radzieckim silom zbrojnym. Wiadomo również, ze podobne wypadki miały miejsce również w państwach posiadających broń atomowa.
Arsenały operacyjne wszystkich państw posiadających broń jądrową wynoszą ponad 21.000 różnego rodzaju głowic, w większości uzbrojonych.

Poniżej przedstawiam listę poważniejszych wypadków związanych z bronią atomową;

1.11 Kwietnia 1950: Krotko po wylocie z lotniska Kirtland Air Force Base (AFB) w Nowym Meksyku amerykański bombowiec B-29 przewożący bombę atomowa rozbił się w pobliskich górach. Sama bomba została zniszczona w wyniku uderzenia, lecz nuklearna kapsuła z materiałem nuklearnym która również znajdowała się na pokładzie ocalała - ze względów bezpieczeństwa nie została umieszczona w bombie.

2. 10 Marca 1956: Bombowiec dalekiego zasięgu B-47 przewożący dwie kapsuły z materiałami nuklearnymi do produkcji bomb, w trakcie przelotu z lotniska MacDill AFB na Florydzie do Europy, prawdopodobnie minął punkt tankowania na Morzu Śródziemnym. Mimo intensywnych poszukiwań, nigdy nie odnaleziono nawet najmniejszego śladu załogi bądź to samolotu.

3. 27 Lipca 1956: W trakcie rutynowego przestawiana na lotnisku Lakenheath Royal Air Force (RAF) amerykański bombowiec B - 47 wpadł w poślizg i zderzył się z bunkrem w którym składowano 3 bomby atomowe typu Mark 6. Bombowiec zapali się. Bomby na szczęście nie eksplodowały.

4. 18 Sierpnia 1959: Eksplodujący silnik helikoptera na pokładzie lotniskowca USS Wasp (CVS-18), operującego około 400 km od Norfolk w Wirginii spowodował pożar na jego pokładzie. Rozprzestrzeniający się ogień spowodował takie zagrożenie, że załoga zaczęła się przygotowywać do zalania magazynu z bombami atomowymi. Dwie godziny później pożar udało się opanować.

5. 4 Czerwiec 1962: Amerykańska rakieta nośna Thor z ładunkiem atomowym spadła do Oceanu Spokojnego w pobliżu Wyspy Johnston. Test ten był pierwszym amerykańskim podejściem do wysoko atmosferycznych wybuchów jądrowych.

6. 20 Lipiec 1962: Druga próba zdetonowania ładunku nuklearnego w atmosferze nie powiodła się, kiedy rakieta nośna Thor uległa uszkodzeniu nad Wyspa Johnston. Ładunek nuklearny spadł do Oceanu Spokojnego.

7. 5 Grudzień 1965: W czasie rejsu powrotnego z wód wokół Wietnamu do bazy w Yokosuka w Japonii,lotniskowiec USS Ticonderoga myśliwiec A-4E na pokładzie którego znajdowała się bomba termojądrowa B-43 stoczył się z windy nr.2 i wpadł do głębokiego na 5km morza. Lotniskowiec znajdował się około 110 km Wyspy Ryuku i około 300 km na wschód od Okinawy. Bomba, samolot oraz pilot nie zostali odnalezieni.

8. 17 Styczeń 1966: Dochodzi do kolizji pomiędzy bombowcem nuklearnym B-52 i samolotem z paliwem KC - 135 na wioska Palomares w południowej Hiszpanii . B-52 przewoził na swoim pokładzie 4 termojądrowe B-28. W wyniku kolizji KC-135 eksplodował powodując upadek B-52, a szczątki rozpadły się na obszarze ponad 160 km. Jedna z bomb spadła bez większych uszkodzeń, w przypadku dwóch innych doszło do eksplozji ładunku inicjującego, rozrzucając materiały radioaktywne wokół wioski i otaczających ją terenów. Czwarta bomba wpadła do morza i odzyskano ją dopiero po trzech miesiącach intensywnych poszukiwań.

9. 21 Styczeń 1968: Amerykański bombowiec nuklearny B-52G rozbił się na lodowcu około 10 km na zachód od Thule Air Base w północnej Grenlandii. Samolot przewoził 4 bomby termojądrowe B-28. Efektem eksplozji samolotu wszystkie bomby zostały zniszczone, a materiał radioaktywny rozrzucony na ogromnym obszarze.

10. 8-10 Marzec 1968: K-219, radziecki statek podwodny klasy Golf II, napędzany silnikiem diesla, przewożący rakiety balistyczne wyposażone w trzy głowice nuklearne SS-N-5 zatonął na Pacyfiku około 1200 km od wyspy Oahu na Hawajach. Okręt prawdopodobnie przewoził również dwie torpedy atomowe.

11. 27 Maj 1968: Atomowa łódź podwodna USS Scorpion (SSN-589) zatonęła wraz z 99 osobową załogą około 650 km na południowy zachód od Azorów. Zatopiona łódź podwodna wyposażona była w reaktor atomowy i przewoziła dwie torpedy atomowe ASTOR.

12. 12 Kwietnia 1970: K-8, radziecki okręt podwodny klasy November, zatonął w Oceanie Atlantyckim, około 500 km od północno – zachodnich wybrzeży Hiszpanii. Zatopiona łódź podwodna wyposażona była w reaktor atomowy i przewoziła dwie torpedy atomowe.

13. 29 Listopad 1970: Na rufie amerykańskiego statku pomocniczego USS Canopus (AS-34) wybuchł pożar. Statek przebywał w bazie okrętów podwodnych Holy Loch w Szkocji . Przywoził on kilkanaście uzbrojonych głowic nuklearnych przeznaczonych dla okrętów podwodnych. Po czterech godzinach pożar udało się opanować, zginęło trzech marynarzy.

14. 22 Listopad 1975: Amerykański lotniskowiec USS John F. Kennedy zderzył się z krążownikiem USS Belknap podczas ćwiczeń w rejonie Sycylii. Zderzenie spowodowało szereg pożarów i eksplozji na obu jednostkach. Kapitan lotniskowca ogłosił alarm "Broken Arrow" - ściśle tajną wiadomość informującą o wypadku z bronią atomowa – ostrzegając o “Wysokim prawdopodobieństwie że broń atomowa na krążowniku USS Belknap została uszkodzona w wyniku pożaru i eksplozji. Ostatecznie pociski atomowe nie uległy uszkodzeniom, lecz ogień zatrzymał się zaledwie pół metra od magazynu.

15. 16 Kwietnia 1976: Na krążowniku USS Albany wydarzył się wypadek znany obecnie pod nazwą "Dull Sword" - zostały uszkodzone głowice jądrowe ziemia – powietrze TALOS .

16. 8 Wrzesień 1977: K-171, radziecki okręt podwodny o napędzie atomowym klasy Delta I przypadkowo wyrzucił za burtę głowicę nuklearna do Pacyfiku w pobliżu Kamczatki. Głowica została odnaleziona.

17. 18-19 Wrzesień 1980: W wyniku pożaru i eksplozji w silosie atomowym rakiety Titan II w pobliżu Little Rock w Arkansas, drzwi silosu wypadły katapultując w powietrze 9 megatonową głowicę. Spadła ona około 300 metrów do silosu, na szczęście tylko lekko uszkodzona.

18. 9 Kwietnia 1981: Amerykańska łódź podwodna USS George Washington zderzyła się z japońskim frachtowcem na Morzy Południowochińskim. Frachtowiec zatonął, okręt podwodny został lekko uszkodzony – na jego pokładzie było około 160 głowic nuklearnych Posejdon.

19. 21 Marzec 1984: Amerykański lotniskowiec USS Kitty Hawk zderzył się z radzieckim atomowym okrętem klasy Victor na Morzu Japońskim. Amerykański okręt przewoził kilkadziesiąt głowic nuklearnych, radziecka – dwie torpedy atomowe.

20. 6 Październik 1986: K-219, radziecki atomowy okręt podwodny klasy Yankee uzbrojony w pocisków 16 SS-N-6 (każda zwierała 2 głowice) oraz prawdopodobnie dwie torpedy nuklearne, zatonął ok 1000 km na północny –wschód od Bermudów. Łódź napędzana była dwoma reaktorami jądrowymi.

21. 7 Kwietnia 1989: K-278 Komsomolec, radziecki atomowy okręt podwodny klasy Mike zatonął u północnych wybrzeży Norwegii w wyniku pożarów i wybuchu na pokładzie. Łódź napędzana była przez jeden reaktor atomowy i przewoziła dwie torpedy atomowe.

22. 27 Wrzesień 1991: Przypadkowo wybuchły dwa pociski atomowe na pokładzie radzieckiego okrętu atomowego podwodnego klasy Tajfun. Na szczęście okręt dopłynął do bazy, w wyniku wypadku na dno mogła pójść jednostka wyposażona w dwa reaktory atomowe, przywożąca na swoim pokładzie uzbrojone pociski i torpedy atomowe. żaba wiewiórka

23. 20 Marca 1993: Rosyjski atomowy okręt podwodny klasy Delta III, został lekko uszkodzony przez amerykański okręt podwodny USS Grayling na Morzu Barentsa w pobliżu Półwyspu Kolskiego. Okręt dopłynął do bazy, lecz kolizja mogła zatopić okręt na pokładzie którego znajdowały się dwa reaktory atomowe oraz 16 SS-N-18 pocisków atomowych.

Poniżej mapka przedstawiająca 15 znanych miejsc, gdzie zaginęły bomby atomowe;

Dołączona grafika

1. Rosyjski okręt atomowy Kursk.

2. Bombowiec B-47 przewożący dwie bomby atomowe.

3. Amerykański bombowiec B-36, który przypadkowo wyrzucił bombę do Oceany Spokojnego.

4. Amerykański transportowiec C-124 transport który w wyniku problemów technicznych zrzucił dwie bomby atomowe bez ładunków nuklearnych.

5. Savannah River w Georgii, USA - pocisk atomowy zagubiony w wyniku podniebnej kolizji.

6. Whidbey Island, Washington-- Amerykański samolot należący do Marynarki Wojennej P-5M przewożący nieznana bombę atomową bez ładunku jądrowego, rozbił się w Puget Sound

7. Lotniskowiec USS Ticonderoga (CVA-14) - samolot stoczył się z windy i wpadł do morza.

8. USS Scorpion zatonął ok 800 km na południowy wschód od Azorów.

9. Rakieta Thor

10. Kolejna Rakieta Thor

11. Trzy bomby atomowe wyrzucone przez bombowiec B-52.

12. K-219, radziecki atomowy okręt podwodny klasy Golf II

13. K-8, radziecki atomowy okręt podwodny klasy November

14. K-219, radziecki atomowy okręt podwodny klasy Yankee

15. K-278, rosyjski atomowy okręt podwodny Komsomolec


Źródło

Źródło

Użytkownik antietam edytował ten post 17.01.2010 - 14:43

  • 3



#2

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czytałem kiedyś o tym, tylko dużo bardziej rozwinięte. Tutaj jest opisane "w pigułce" ( nawet lepiej bo jak kogoś takie rzeczy nie ciekawią to nie musi czytać dużo na siłę), a jak kogoś zainteresuje to bez problemu w google znajdzie więcej informacji na temat poszczególnych "wypadków atomowych".

Np.

15. K-278, rosyjski atomowy okręt podwodny Komsomolec

Źródło

W chwili zatonięcia "Komsomolec" miał na pokładzie 2 pociski uzbrojone w głowice jądrowe, które wraz z reaktorem atomowym do dnia dzisiejszego stanowią zagrożenie dla środowiska naturalnego. Podczas ekspedycji do wraku w lecie 1994 roku wykryto niewielki wyciek plutonu z jednej z głowic, a 24 czerwca 1995 roku rozpoczęto prace nad uszczelnieniem kadłuba, które zakończono w lipcu 1996 roku. Według szacunków kadłub ma być szczelny przez 20-30 lat. Badania przeprowadzone pod koniec lat 90. wykazały jedynie niewielkie napromieniowanie wód w okolicy katastrofy.



Kto poszuka ten znajdzie więcej informacji...
  • 1



#3 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Było coś kiedyś na discavery i gdzie bomby amerykanie zgubili. Zgubili bomb 6 z czego pamietam, że jedna spadłą z barki podczas transporu do jakiejś rzeki. Nie wydobyli jej .
  • 0

#4

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odkopię nieco :D

Ostatnio pojawiła się w sieci (błysnęła i zniknęła) informacja o odnalezieniu przez kanadyjskich nurków, zgubionej w 1958 r. 3,5 tonowej bomby "H", typu Mark 15

 

USA: para kanadyjskich nurków znalazła bombę atomową sprzed 50 lat!

Do niecodziennego znaleziska doszło w USA, gdzie para kanadyjskich nurków podczas zanurzenia w małej zatoczce Wassaw Sound u wybrzeży Georgii, znalazła bombę termojądrową zgubioną przez US Air Force ponad 50 lat temu! Jak widać nigdy nie możemy być pewni, co spotka nas pod wodą w trakcie wakacyjnego wypadu!

(...)

Odbywając rutynowe zanurzenie, podczas którego para Kanadyjczyków podziwiała lokalną faunę i florę, natrafili w pewnym momencie na obiekt, który wyraźnie nie pasował do reszty otoczenia. Znalezisko okazało się być dawno zaginioną własnością rządu USA w postaci pocisku nuklearnego Mark 15!

 

„W pewnym momencie zauważyłem obiekt o cylindrycznym kształcie, który wyglądał na metalowy. W pierwszej chwili myślałem, że to beczka po oleju lub coś w tym stylu. Po chwili kopania zdałem sobie sprawę, że znalezisko jest dużo większe niż beczka. Udało się również odsłonić fragment napisów, jakimi pokryty był tajemniczy obiekt. W momencie, kiedy przeczytałem, że jest to bomba atomowa MK-15 totalnie spanikowałem! Natychmiast złapałem Christinę za rękę i dałem jej znać, że musimy natychmiast opuścić to miejsce. Zaraz po awaryjnym wynurzeniu złapałem za telefon i zadzwoniłem pod 911 (odpowiednik naszego 997 czy 112 – red.)” – relacjonował rozemocjonowany znalazca bomby – Jason Sutter (...)

źródło

 

Ta sensacyjna informacja była komentowana na kilku portalach i bardzo szybko okazało się, że to kolejny fake.

Można się o tym przekonać przeglądając chociażby tą stronę - chociaż, prawdę mówiąc, nawet pobieżne przyglądnięcie się zdjęciom, które uzupełniły artykuł, wskazywało na to, że coś nie gra w tym newsie.

 

Dopiero po kilku dniach, pod artykułem pojawiła się ta informacja:

Update: Jak się okazało informacje o odnalezieniu tej bomby są mocno przesadzone. Bomba z Wassau Sound Bay oraz 10 innych „zgubionych” w trakcie Zimnej Wojny przez USA, wciąż uznawane są za nieodnalezione!

 

 

Miałem nawet o tym robić newsa ale jakoś mi przeszło :D

Dzisiaj, przeglądając forum, trafiłem na ten temat i ze zdziwieniem spostrzegłem, że na liście antietam, nie ma wzmianki o incydencie z 1958 r, podczas którego ta odnaleziona / nieodnaleziona bomba miała się zagubić.

 

Tak więc, tytułem uzupełnienia, mały artykulik z Interii, poświęcony "zgubieniu" tej bomby.

 

Amerykanie zgubili bombę H

5 lutego 1958 r., w bombowiec B-47 Stratojet uderzył myśliwiec F-86 Sabre. Pilot ogromnej maszyny poprosił o zgodę na zrzucenie do oceanu ładunku, by mógł spróbować awaryjnie wylądować. Otrzymawszy zgodę, pozbył się ważącej prawie 3,5 tony... bomby termojądrowej. Do dziś jej nie odnaleziono...

W środku nocy z 4 na 5 lutego 1958 r. z bazy amerykańskich sił powietrznych w Homestead na Florydzie wystartował bombowiec średniego zasięgu B-47 Stratojet. Jego załoga miała przeprowadzić lot szkoleniowy, zakończony pozorowanym bombardowaniem. W luku bombowym odrzutowca znajdowała się tylko jedna bomba, ale za to jaka - ważąca blisko 3500 kg bomba wodorowa, oznaczoną symbolem Mark 15.

 

Zderzenie w powietrzu
Około godz. 2 nad ranem z lecącym nad Oceanem Atlantyckim B-47 zderzył się myśliwiec F-86 Sabre. Na skutek podniebnej kolizji myśliwiec rozbił się, ale jego pilot, dzięki katapulcie, wyszedł ze zdarzenia cało. Natomiast uszkodzony bombowiec skierował się na lotnisko w bazie Hunter na przedmieściach Savannah w stanie Georgia.

By zmniejszyć wagę samolotu oraz wyeliminować zagrożenie wybuchu bomby podczas lądowania awaryjnego, załoga poprosiła o zgodę na zrzucenie paliwa i ładunku. Przełożeni przystali na tę prośbę... Bomba została zrucona z wysokości 7200 stóp (2200 m) wprost do wód zatoki Wassaw Sound w pobliżu wyspy Tybee. Nie wybuchła. Pilotowi bombowca, płk Howardowi Richardsonowi, udało się bezpiecznie posadzić rozbitą maszynę na pasie startowym w - nieodległej od miejsca zrzutu - bazie Hunter. W uznaniu za podjęte decyzje oznaczono go później Lotniczym Krzyżem Walecznych.

 

Poszukiwania bomby Mark 15, o nr seryjnym 47782, która zawierała 180 kg wysoce wzbogaconego uranu, rozpoczęły się 6 lutego. Żołnierze z 2700. Dywizjonu Saperskiego oraz setka marynarzy wyposażonych m.in. w sonar przeszukiwali wybrzeże Georgii w pobliżu wyspy Tybee przez ponad dwa miesiące. 16 kwietnia 1958 r. wojsko zawiesiło poszukiwania. Departament Energii wydał opinię, wedle której bomba spoczęła na głębokości około 5 metrów pod dnem zatoki Wassaw Sound.

 

Groźna czy nie?

Dowództwo amerykańskiego lotnictwa utrzymywało, że zagubiona bomba jest bezpieczna i nie grozi wybuchem. Tuż po incydencie ogłoszono, że nie była ona kompletna i jest całkowicie niegroźna, gdyż przed lotem wymontowano z niej część czołową, w której zachodzi - inicjująca wybuch - reakcja termojądrowa. Czoło bomby, tak jak w przypadku każdego lotu ćwiczebnego, miało zostać zastąpione przez ołowianą replikę.

Jednak w 1966 r., wice-sekretarz Departamentu Obrony, W.J. Howard przyznał w Kongresie, że zagubiona u wybrzeży Georgii bomba była kompletna i gotowa w każdej chwili do użycia...

 

autor: Marcin Wójcik

źródło


  • 0



#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No ciekawe co to będzie w przyszłości - albo korozja unieczynni ładunki wybuchowe, konieczne do zainicjowania wybuchu i znajdą bombę dopiero gdy zacznie wydostawać się uran, albo im kiedyś wybuchnie.

 

A tymczasem u nas ktoś ukradł bomby kobaltowe.


  • 0



#6

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A tymczasem u nas ktoś ukradł bomby kobaltowe.

Znaczy - pojemniki z izotopem kobaltu, żebyśmy byli dokładni.

Dwa lata temu, z elektrowni w Bełchatowie też skradziono - praktycznie takie same.

Tyle, że wtedy rąbnęli 2, a teraz 22.

Czyli - jest progres.

Czytam, że to złomiarze ale całość ważyła ok. 1 tony, więc na tych swoich wózkach tego raczej nie wywieźli.

Tamte znaleźli po 5 miesiącach na złomowisku - ciekawe ile potrwa zanim znajdą te?


  • 0



#7

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Byle nie próbowali tego rozcinać - w Brazylii był taki przypadek, że złomiarze wyciągnęli z opuszczonego szpitala stary napromiennik, otworzyli go i znaleźli tam izotop świecący na niebiesko. Złomiarz pomyślał, że można z tego zrobić świecącą farbę, więc wydłubał izotop i przyniósł do domu. Tam odwiedzali go znajomi, izotop się pylił, ktoś wziął nieco farby i oznakował zwierzęta, ktoś inny pokrył tym oczko pierścionka... napromieniowało się 240 osób, z czego 4 zmarły.

Promieniotwórczy kobalt wygląda jak zwykły kawałek srebrzystego metalu.


  • 0



#8

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2574
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czytam, że to złomiarze ale całość ważyła ok. 1 tony, więc na tych swoich wózkach tego raczej nie wywieźli.

 

Nie doceniasz umiejętności polskich złomiarzy

 

Po za tym wcale bym się nie zdziwił że to byli złomiarze. Oni kradną wszystko co da się włożyć na wózek, u mnie np. ukradli 200m trakcji kolejowej.


  • 1



#9

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6686
  • Tematów: 774
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedna trzecia sytuacji opisanych przez antietam'a to zagubienia nie bomb, ale np. pojemników z materiałem rozszczepialnym, który sam w sobie bombą nie jest, albo uderzenie samolotu w bunkier, gdzie składowano bomby ( 27 Lipca 1956: W trakcie rutynowego przestawiana na lotnisku Lakenheath Royal Air Force (RAF) amerykański bombowiec B - 47 wpadł w poślizg i zderzył się z bunkrem w którym składowano 3 bomby atomowe typu Mark 6. Bombowiec zapali się. Bomby na szczęście nie eksplodowały.).

Nie ma więc mowy o zgubieniu bomb.





#10

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tytuł może rzeczywiście jest nieco mało precyzyjny ale w treści można przeczytać:

Poniżej przedstawiam listę poważniejszych wypadków związanych z bronią atomową;

 

A poza tym, pozostają jeszcze te dwie trzecie, więc moim zadaniem jest okej :D


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych