589 odpowiedzi w tym temacie

[Tiamat]

Fenix, miał pewną zasadę, i chociaż udowodnił niedojrzałość, to się z nią zgodzę - nie podawać artów nt. ataków osobom niegodnym zaufania ^^.

No, np. samemu sobie. On mial wiele "zasad", ktore polegaly na tym, zeby nic nikomu nie pokazac, bo sie wyda ze jestem oszustem.

[Aidil]

Najwyższy czas aby zająć się sobą.
Powinno się już temat związany FENIXEM uznać za ZAMKNIĘTY.

[Indoctrine]

prubuje zrobić kule jurz 2 dnia ale nic........................ :wall: :wall:

Kule PSI mają to do siebie, że zanim się zamanifestują, sprawdzają zdolności ortograficzne tego kto chce je przyzwać.

Co do ataków PSI, to nie istnieją oczywiście. Zresztą, jeden forumowicz, Aquila chciał się poddać takiemu atakowi, ale nic z tego nie wyszło.

[Oren]

Fenix, miał pewną zasadę, i chociaż udowodnił niedojrzałość, to się z nią zgodzę - nie podawać artów nt. ataków osobom niegodnym zaufania ^^.

No, np. samemu sobie. On mial wiele "zasad", ktore polegaly na tym, zeby nic nikomu nie pokazac, bo sie wyda ze jestem oszustem.

Kochany moderatorze, denerwuje mnie takie podejście do sprawy przy których dowodów brak... Fenix mógł mieć jakieś zdolności, (choć sam w nie nie wierze) ,ale wedle nakazu sam ,by ich nie pokazał... trzeba było jakoś milej do niego podejść i zagadać... To ,że zachował się tak jak zachował to nie mówi nam ,że takowych zdolności nie posiada (Tylko naprowadza na pewien trop ,który mówi ,że takowych zdolności nie ma. Jakbyście tak do mnie podeszli podobnie bym postąpił... podobnie ,bo nie tak dyrastycznie). Jeżeli człowiek pewny nie jest to odzywać się nie powinien...

Najwyższy czas aby zająć się sobą.
Powinno się już temat związany FENIXEM uznać za ZAMKNIĘTY.

Nie. Tu nie ważne jest ważne ,czy ona takowe moce posiada ,tylko ,czy takowe moce istnieją... Zapomnieliście o tym i zaczęliście podkopywać autorytet Fenixa... Mówicie ,że jesteście racjonalni, szukacie prawdy ,ba... wiecie czym jest prawda... Otóż Racjonalni powinni dążyć do odkrycia prawdy! A nie wciągle mówić ,że "nie ma dowodów ,więc nie istnieje". Sami znajdźcie dowód na nie istnienie tego... ,bo nóż ,widelec Psionika jest prawdą...

prubuje zrobić kule jurz 2 dnia ale nic........................ :wall: :wall:

Kule PSI mają to do siebie, że zanim się zamanifestują, sprawdzają zdolności ortograficzne tego kto chce je przyzwać.

Co do ataków PSI, to nie istnieją oczywiście. Zresztą, jeden forumowicz, Aquila chciał się poddać takiemu atakowi, ale nic z tego nie wyszło.

1= W całości się z tobą zgadzam... powiem więcej. Musisz dobrze liczyć, znać historie Polski, perfekcyjnie chemie i fizykę, dobrze i wydajnie ćwiczyć na wf... i zapomniałem o najważniejszym. Sumiennie odrabiać prace domowe :victory: Wtedy możesz zabrać się za coś zwane Psioniką...

[Pyziak]

Ravener, Twoja ironia akurat w tym wypadku nie jest potrzebna, bo Indoctrine ma zupełną rację.

przychodzą tu takie dzieci i zakładają tematy/piszą posty: jurz kóle umiem robic, biorem siem za telepatiem!1!!1!!'

[Aidil]

Proponowałam zająć się sobą a nie Feniksem.
Jestem zmęczona przywoływaniem tej sytuacji.
Przecież jak coś zrobił i miał ku temu jakieś powody to ja i ty i my możemy mieć swoje zdanie o tej sytuacji.
Jeżeli coś zrobił i nie znamy jego motywów...
Przeglądnę jego teksty.
Uważam ze należy oddzielić wiedzę i wkład od czegoś czego nie znamy. Myślę tutaj o Feniksa decyzjach.

[Seraphio7]

Jak wielu juz powiedzialo, Fenix, mimo swojej niedojrzalości, znal teorię, więc jego artykuly nie są bezużtyczne, są nawet kopalnią wiedzy.

Wracając do tematu . Jeśli chodzi o Psi Balle, Kule Psi czy jak to tam można jeszcze nazwać, po przeczytaniu zdania "Kule Psi tworzymy po minimum 5 tygodniach", zacząlem się zastnawiać nad swoją radoscią, gdy coś poczulem. Jestm naprawdę początkujący, ale co nieco wiem, także... ktoś wyżerj napsial "próbuję zrobić Kule Psi 2 dzień i mi się nie udaje :wall: " z takim podejściem, za niedlugo będziesz podnosil szafy ^^'.

[Retired]

Taa, do tego czasu to dłuuuuga droga przed tobą. ^_^ Bez uniesień nad każdym sukcesem, mniejsze będzie ryzyko porażki.

[Uchicha Itachi]

A ja mianowicie mam taki problem.Nie czuję żadnej energii.Wyobrażam sobie jak energia Ziemi płynie do mnie od stóp, ale nic sie nie dzieje. Później skupiam ją w ręce ale nadal nic. Może źle coś sobie wyobrażam? Proszę, pomóżcie.

[Macha]

Nie każdy ma do tego predyspozycje. Trzeba ćwiczyć. Tak jak niektórzy nie mogą osiągnąć oobe, tak inni nie będą mogli zapanować nad swoją energią. Trzeba w to silnie wierzyć i bardzo się przykładać.

Może na razie daj sobie spokój z energią, a pomedytuj trochę. Wycisz się, odnajdź spokój. Dobrze jest być wysportowanym i przestrzegać zdrowszej diety, bo tak jak krew, energia ma problemy z płynięciem przez "zasyfiałe" ciało

[Aidil]

Mamy rożną wrażliwość.
Są osoby które zobaczą energie. Zobaczą w trakcie ćwiczeń kolor czakramów inne tylko poczują wibracje.
Inne nie. Poczują natomiast że się coś zmienia.
Czasami na efekty musimy poczekać. Innym razem pojawiają sie nagle. Jesteśmy różni.
Pracując z energiami zmieniasz swoją wibrację, przestrajasz swoje ciało fizyczne.
Ale czy pracujesz czy nie zawsze płynie przez ciebie energia.
I ziemi i kosmosu.
W pewnym momencie pragniemy poznać bliżej to co doświadczamy na wyższych poziomach.
Tego o czym podświadomie wiemy.
Dlatego są te nasze ciągłe poszukiwania.

Medytacja, sport i prawidłowa dieta są jednym z elementów pozwalającym nam
przygotować się na spotkanie z subtelną energią.

[Ben3k]

Pamiętam, gdy pod jarany tematem o pb na pea rok temu, pojechałem do babci. Babcia jest bioenergoterapeutką.
Pytałem ją o to, a ona odpowiedziała mi należycie. Jeszcze bardziej pojarany, gdy wróciłem do domu, (nikogo nie było) , usiadłem w pokoju (dość ciemnym) i robiłem tak, jak babcia kazała. Rękami, tak jakby kształtowałem tą kulkę, i co dziwne po chwili , wierzcie czy nie, ujrzałem mały przebłysk, taką jakby błyskawicę między rękami. Nie zdziwiło mnie to za bardzo. Tydzień później spróbowałem według instrukcji z pea.
Teraz, w kilka sekund wywołuje mrowienie w rękach, potrafię wyginać energię między rękami tak by to czuć,
i raz prawie doświadczyłem oobe, przez psi balla. O czym może opowiem. Tymczasem tyle mam do powiedzenia.

[Seraphio7]

Huh... @up.
Coś nie wierze. Pierszy raz i już prawie flaring? :mlotek: haha .
Za pierwszym razem trudno jest utowrzyć psi balla. A co dopiero nadać mu takie cechy jak widoczność T.T.

EDIT: Huuh. A ja sądzilem, że flaring udaję się tylko wtedy, gdy mamy już wyćwiczone tworzenie kuli, nadawanie jej cech etc.

[Ben3k]

O. Jeden mądry.
A tak btw, to co to ten Flaring?
I za pierwszym razem , wcale nie jest trudno.
Wystarczy wiedzieć jak, i wierzyć.