Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tworzenie PSI balla


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
589 odpowiedzi w tym temacie

#571

gondor.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

wiem o tym, lecz nie wiem czy o taki efekt chodziło :/
  • 0

#572

Last.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale o jaki chcesz żeby chodziło?? :hm:
  • 0

#573

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A chcesz żeby to był psi-ball? Psi-balle to wmawianie sobie nieistniejących rzeczy, taka jest prawda.



Masz rację, podobnie jak ma rację głuchy twierdzący ze dźwięki wymysł ludzi, ślepy że kolory to fanaberie, a pozbawiony odczuwania że ciepło jest abstrakcją.

Stwierdzenie że sam nie odczuwam jest prawdziwym stwierdzeniem.
Oraz to że nie miałem jeszcze okazji poznać światów subtelnych i poznać rządzacych w nim praw fizyki.

Pozdrawiam.
  • 0



#574

Last.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Masz rację, podobnie jak ma rację głuchy twierdzący ze dźwięki wymysł ludzi, ślepy że kolory to fanaberie, a pozbawiony odczuwania że ciepło jest abstrakcją.

dokładnie o to mi chodzi. Jeśli gorion chce poczuć energię, to ją poczuje w ten czy inny sposób. Dziwacznym dla mnie jest pytanie na forum "czy poczułem energię?". Ezoteryka jest dziedziną, gdzie tak naprawdę ciężko jest coś stwierdzić obiektywnie, i w dodatku "na odległość" - myślę, że tak naprawdę ezoteryka polega na pewnego rodzaju poznaniu wewnętrznym (w odróżnieniu od egzoteryki). Dlatego to człowiek powinien czuć czy to jest energia czy nie.

Co do psi-ballów to dla mnie wydaje się to dosyć głupią techniką wizualizacyjną, to jest moje subiektywne zdanie, nie każdy się może zgadzać, aczkolwiek sugerowanie że przez to że krytykuję psi-balle niby pozbawiam się świadomości, albo nie wiem jakimi zasadami rządzi się świat energetyczny, wydaje mi się czymś śmiesznym.

Użytkownik Last edytował ten post 13.11.2010 - 09:24

  • 0

#575

de maou.
  • Postów: 4
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi się udało dosyć szybko zrobić kulę PSI. Wystarczy, że zbliżę ręce do siebie jakbym trzymała kulę w rękach i zamknę oczy. Wtedy sobie wizualizuję, że kula z energii się formuje między moimi rękami i... Dzieje się to. Czuję wyraźnie, że mam jak gdyby magnes, który odpycha moje ręce od siebie. Kiedy oddalam dłonie, a potem zbliżam do siebie czuję jeszcze większy opór. Jednak wystarczy chwila dekoncentracji, aby kula się rozproszyła.
Bardzo ciekawe doświadczenie ;)
  • 0

#576

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

'Last' -
cytujesz mnie -
"Masz rację, podobnie jak ma rację głuchy twierdzący ze dźwięki wymysł ludzi, ślepy że kolory to fanaberie, a pozbawiony odczuwania że ciepło jest abstrakcją."

piszesz:
"dokładnie o to mi chodzi."

następnie piszesz:
"Jeśli gorion chce poczuć energię, to ją poczuje w ten czy inny sposób. Dziwacznym dla mnie jest pytanie na forum "czy poczułem energię?". Ezoteryka jest dziedziną, gdzie tak naprawdę ciężko jest coś stwierdzić obiektywnie, i w dodatku "na odległość" - myślę, że tak naprawdę ezoteryka polega na pewnego rodzaju poznaniu wewnętrznym (w odróżnieniu od egzoteryki). Dlatego to człowiek powinien czuć czy to jest energia czy nie."

odpowiadam:
Uprawnionym jest pisanie czy też mówienie o odczuwaniu energii podobnie jak uznaje się pisanie czy też mówienie o uczuciach jakie doznaliśmy na przykład będąc na koncercie muzycznym.
Często opisujemy wówczas uczucia zamykajace się w sferze emocji takich jak: radości, euforii, ale przecież odczuwamy także fale dźwiękowe.
Odczuwamy również mrożną lub ciepłą atmosferę w trakcie spotkania, przecież o tym również możemy i piszemy jak również mówimy.

piszesz:
"Co do psi-ballów to dla mnie wydaje się to dosyć głupią techniką wizualizacyjną, to jest moje subiektywne zdanie, nie każdy się może zgadzać, aczkolwiek sugerowanie że przez to że krytykuję psi-balle niby pozbawiam się świadomości, albo nie wiem jakimi zasadami rządzi się świat energetyczny, wydaje mi się czymś śmiesznym."


odpowiadam:
z tego co piszesz podobnie głupią techniką wydawać by się może nauka pisania opowiadań, relacji z koncertu itd.
Jest to również technika rozwijajaca wyobrażnię, co prawda w innej przestrzeni niż ta o której się tak autorytatywnie wypowiadasz.


de maou


masz rację, ciekawe doświadczenie.
Tak to mniej więcej przebiega i wygląda.
pozdrawiam.
  • 0



#577 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Psi bale w ogóle widać? Pewnie nie. Nigdy nie próbowałem bawić się energią w taki sposób. Od czego proponujecie zacząć?
  • 0

#578

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Muhad

na forum znajdziesz wystarczajaco dużo informacji oraz ćwiczeń pozwalających Ci rozpocząć widzenie czy też odczuwanie energii.
Proponuję również zabawę zamienić na poważne spotkanie samego ze sobą oraz z doświadczaniem energii.
  • 0



#579

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Heh... Zauważyłem, że spotykam się z Muhadem niemal w każdym temacie... Do niedawna cały czas mówiłem sobie, że to są jakieś głupoty wymyślone m.in. przez fanów DB (którego nigdy nie oglądałem i nie rozumiałem zainteresowania tą bajką...). Ostatnio jednak robię tak, że zanim powiem czy coś jest bujdą czy naprawdę istnieje sam próbuję doświadczyć tego. Tak np. lubię tematykę ufo ale chcąc zobaczyć jak to jest "nagrać" ufo wziąłem się do roboty w 3ds maxie i zrobiłem model kosmity i wkleiłem go na tlo... Wyszło bardzo przekonywująco (efekty możecie zobaczyć w dziale grafiki w temacie "prawdziwy kosmita") później zabrałem się za zrobienie latającącego ufo... Przyszło to jeszcze łatwiej a efekty były bardzo przekonywujące (a zajęło to tylko godzinę). Także teraz wiem, że bez problemu można zrobić sobie filmik czy zdjęcie z ufo jeśli wie się co i jak. Tak i tutaj. Siadłem pewnego dnia, zbliżyłem ręce i zacząłem wyobrażać sobie ową kule psi. W ciągu kilkunastu minut czułem ciepło (wcześniej dłonie miałem zimne) na środku dłoni. Pod koniec pewnie autosugestia spowodowała, że zobaczyłem mała kulkę jakby zrobioną z wody.
  • 1



#580 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Aidil dzięki za linka. Jakoś w weekendzik siądę i poczytam :)

Brains, a może to nie tylko autosugestia?
  • 0

#581

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem nie wiem :)

przed chwila próbowałem ponownie... I naprawdę zaczynam powoli w to wierzyć... To naprawdę męczy. Najpierw było czuć pulsujące odpychanie dłoni, chodzi o to, że swobodnie mogłem ruszać dłońmi ale co sekundę jakby coś odpychało dłonie, częstotliwość coraz bardziej przyśpieszała coś jakby rzucić pileczke na ziemie a ta coraz krocej jest w powietrzu i nagle wszystko ucichło.

Wiem co można sobie wyobrażać... Próżnie. Przypomialem sobie o pracach pewnego rosyjskiego naukowca który obliczył, że w decymetrze sześciennym próżni jest energia która mogłaby w ułamku sekundy ugotować wszystkie wody które są na Ziemi.
  • 1



#582

Last.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

odpowiadam:
z tego co piszesz podobnie głupią techniką wydawać by się może nauka pisania opowiadań, relacji z koncertu itd.

Złe porównanie. Ktoś kto się pyta na forum "czy to była energia", to raczej trochę jakby ktoś był np. na koncercie Bajmu, zdawał relację, a potem pytał ludzi na forum "czy to był naprawdę Bajm, czy mi się zdawało?' Cholerka, przecież nikt mu w głowie nie siedzi. Tak jak ciężko byłoby spekulować czy zespół na którym babka śpiewała coś o wodzie i pustyni to naprawdę był Bajm czy tylko jakiś Cover-band, tak jak ciężko rozstrzygać np. czy to była energia czy nie. To już osoba praktykująca na własny rachunek powinna wyrobić sobie jakiś pogląd na ten temat.

Ale ponieważ ludzie tak uparcie gadają o tych psi-ballach, to sam spróbowałem coś takiego zrobić i zgodnie z zasadą brzytwy ockhama twierdzę, że większość skutków robienia psi-balli da się wytłumaczyć w o wiele prostszy, racjonalny sposób, bez gadania o wizualizacjach, energiach subtelnych, trzecim oku itp. Nawet robiąc psi-balle wcale nie trzeba nic wizualizować, wystarczy trzymać odpowiednio ręce w powietrzu i taki sam będzie efekt, czyli ciepło, odpychanie, mrowienie itp. Oczywiście, można dorabiać do tego ideologię, tylko po co? To dość mało celowe jak dla mnie. Wyrosłem już z postawy typu "udowodnię całemu światu, że mam moce parapsychiczne".

Jest to również technika rozwijajaca wyobrażnię, co prawda w innej przestrzeni niż ta o której się tak autorytatywnie wypowiadasz.

I oczywiście, jako technika pracy z wyobraźnią, to czemu nie? Tylko, że wyobrażać sobie kulę energii można zawsze, nie trzeba w nią wierzyć, można uważać, że to jest autosugestia, wyobraźnia, normalne zjawiska - ja nawet, kiedy po raz pierwszy czytałem o psi-ballach to kompletnie nie rozumiałem o co im chodzi - przecież wyobrazić sobie kulę energii to jest sekunda, w każdej chwili mogę sobie wyobrazić jakąś tam kulkę. Zdecydowanie wyższym poziomem trudności jest już wizualizacja przysłowiowej cytryny czy innych obiektów i obkręcanie ich z róznych stron w wyobraźni.

Ponadto, w innym temacie napisałaś zdaje się, że energia jest wszystkim itp. W takim systemie nawet w psi-ballach mogłaby być energia. I owszem, nawet z punktu fizycznego na pewno są to pewne przemiany energetyczne, mięśnie się poruszają, neurony pulsują itp. Tyle, że tak naprawdę nawet jak piszę na komputerze to ta energia płynie, nie trzeba tu dorabiać naprawdę żadnej ezo-filozofii ;)

Użytkownik Last edytował ten post 24.02.2011 - 21:04

  • 1

#583

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Last

Zgadzam się z Tobą, kiedy uważasz że można rozmawiać o formowaniu z energii kulek, walców i na co pozwoli nam fantazja, bez przywoływania na przykład muzyki, co zrobiłam.
Jednym ograniczeniem do prowadzenia w ten sposób wymiany uwag, doświadczeń jest nasz adwersarz i jego umiejętność pracy z własna energią oraz z energią czerpaną z otoczenia, i oczywiscie jego fantazja umożliwiająca mu z otaczającą nas materię potraktować tak jak traktujemy powiedzmy bardzo plastyczny materiał.

Jeśli mamy do czynienia z osobą która jak dotąd nie miała świadomego spotkania z własną energią uważam, że korzystne jest posługiwanie się przykładami z przestrzeni jej doświadczeń.
Dlatego muzyka jest takim dobrym przykładem, podobnie jak twórczość. Prawie każdy z nas coś tam napisał, narysował, u formułował. Posłużył się materią z fizycznego poziomu. Odbierał wibracje, fale dźwiękowe. Dosyć dobrze rozpoznajemy zaakceptowaną przez nas przestrzeń, przestrzeń którą znamy.
Często wydaje mi się że boimy się zmian i tego co one niosą. A w tej dziedzinie wystarczy ciekawość.

Jeśli ktoś nigdy nie widział energii świadomie, możemy posłużyć się tym co być może ma już rozwinięte - wyobraźnią. Oczywiście jest to substytut, który nie należy utożsamiać z widzeniem.
Podobnie rzecz ma się z odczuwaniem energii. Możemy posłużyć się wyobrażaniem sobie dotyku. Energia eteryczna podobna jest dotyku do na przykład mgły, która nie zawsze jest ciepła. Możemy zadać sobie pytanie dlaczego ? Mamy nowy temat dla swoich doświadczeń.

Chyba każdy z nas doświadczył rozmowy z osobami które nie koniecznie są świetne z fizyki ;-) Kiedy a chcemy jej przybliżyć zawiłości związane z płynięciem ( wcale nie kraulem) pradu w kablu i to jednocześnie w dwu kierunkach. Możemy przecież wtedy odwołać się i do wyobraźni tej osoby, a jak do wyobraźni to na pewno z jej zasobów doświadczeń. Jeśli nie ma takich doświadczeń to musimy posłużyć się modelem. Model to dla takiej osoby nowa przestrzeń poznawcza.

Użytkownik Aidil edytował ten post 25.02.2011 - 10:19

  • 0



#584

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj jak się skupiłem to "zobaczyłem"... Piramide. I to nie przez to, że myślałem, żeby "pojawiła" się piramida. W głowie powtarzałem sobie słowa słońce i ciepło a kiedy otworzyłem oczy "zobaczyłem" zarys piramidy między dłońmi. Jak będę miał chwilkę czasu to na komputerze przerobie zdjęcie i pokażę jak to mniej więcej wyglądało
  • 0



#585

Last.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z Tobą, kiedy uważasz że można rozmawiać o formowaniu z energii kulek, walców i na co pozwoli nam fantazja, bez przywoływania na przykład muzyki, co zrobiłam.
Jednym ograniczeniem do prowadzenia w ten sposób wymiany uwag, doświadczeń jest nasz adwersarz i jego umiejętność pracy z własna energią oraz z energią czerpaną z otoczenia, i oczywiscie jego fantazja umożliwiająca mu z otaczającą nas materię potraktować tak jak traktujemy powiedzmy bardzo plastyczny materiał.

Wydaje mi się, że kompletnie nie zrozumiałaś. Pisząc o brzywie ockhama i o tym, że nie należy "mnożyć bytów ponad potrzebę" nie miałem na myśli tego, żeby się nie powoływać na przykład muzyki (byłoby to absurdalne zważywszy na to, że sam rzuciłem taki przykład! Przecież polemizując z twoim porównaniem do koncertu sam użyłem innego porównania do koncertu Bajmu).

Prosząc o tym, żeby nie komplikować rzeczy miałem na myśli raczej samą istotę psi-balli, wyjaśnienie teoretyczne tego jak to działa i czym to jest. Otóż - na róznych stronkach ezo dorabia się niesamowitą ideologię do tego, twierdząc, że np.
a) psiballe to ukryte subtelne energie
b) łaczy się to też z trzecim okiem
c) albo z "subtelnymi rzeczywistościami"
d) twierdzi się, że byle gorąco w łapach czy drętwienie ręki to już jest energia psi
e) mówi się tez, że za pomocą psi-balli można np. dokonać telekinezy czy ogrzać mieszkanie, rzucić w kogoś itp.
f) twierdzi się, że psi-ball jest czymś materialnym i go widać

etc.

Tymczasem dla postronnego obserwatora osoba robiąca psi-balle po prostu trzyma ręce w powietrzu przez kilka minut(!). W jaki sposób trzymanie rąk w powietrzu może łączyć się z subtelnymi rzeczywistościami/trzecim okiem/ czy powodować pojawianie się dziwnych zjawisk paranormalnych? Nie wiem, nie mam pojęcia :) Oczywiście nie wykluczam, że tak jest, tym niemniej wydaje mi się dziwnym naiwna wiara, że psi-balle to jakieś zjawiska paranormalne.

Oczywiście nie neguję tego, że psi-balle można wykorzystać w pracy bądź to z wyobraźnią, bądź nawet z potencjalnie istniejącą energią subtelną, jeżeli takowa istnieje, tyle, że do tego trzeba inteligencji. Może źle do tego podchodzisz bo z tego co piszesz, i jakie mam wrażenie twojej osoby tu na forum, to jesteś osobą, która zajmuje się w jakiś sposób ezoteryką. Może widzisz w tym większy sens i widzisz zastosowanie tego. Tym niemniej weź poprawkę, że przeciętna osoba, która robi psi-balle pewnie nie ma więcej niż 13 lat i traktuje to jako coś paranormalnego, niemalże super zdolność parapsychiczną, która staje się celem samym w sobie. Jest to trochę wkurzające, gdyż to strasznie obniża poziom na forach poświęconych tematyce paranormalnych, gdzie człowiek wchodzi na dział "parapsychologia" a czyta o "trzymaniu rąk w powietrzu".

Tak więc moim zdaniem to całe gadanie o psi-ballach i podniecanie się nimi obniża poziom forum zarówno od strony racjonalnej (bo podstawy naukowe są kruche), jak i paranormalnej (w sensie, że nie ma to nic wspólnego z parapsychologią), jak i ezoteryczno-rozwojowej (robienie psi-balli to żaden rozwoj duchowy, żadne poszerzanie świadomości itp.)

Użytkownik Last edytował ten post 25.02.2011 - 22:03

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych