Dla tych co mówią, że trochę ją widać jak jest ciemno, proszę o zdjęcie. Inaczej będę domagał się bana za kłamstwa i prowokacje. I nie, nie ma czegoś takiego jak "nie mam cyfrówki i mieszkam na pustyni, że nikt inny jej nie ma w promieniu 300 kilometrów".
Energii nie można sfotografować, a zobaczyć można ją nie dzięki oczom, a przez oko umysłu, trzecie oko, czy jak kto to nazwie...