Napisano 15.02.2010 - 23:02
Napisano 15.02.2010 - 23:22
Vkali, abstrahując od tematu - naprawdę - ogarnij się z tymi...trzy kropkami...bo to .... denerwujące,...
Napisano 15.02.2010 - 23:23
Obejrzałem zdjęcia tego wiaduktu nad którym przeleciał AA77 i jest on na małym wzniesieniu, dlatego to że samolot leciał w miarę równolegle do ziemi nie oznacza że leciał horyzontalnie, czyt. tracił wysokość. W dodatku FDR przestał rejestrować dane na 2 sekundy przed uderzeniem i nawet wtedy kąt natarcia nie był bardzo niski i porywacz go zwiększył w ostatniej chwili.
Napisano 15.02.2010 - 23:27
.. widać jak byk, że latarnia,....ale niech ci będzie, że słupek ogrodzenia,....wówczas skąd ten słupek?.. i czym z boeinga "w pętelkę" cięty? jeżeli "silnik oraz zgrubienie na dolnej części (prawego) skrzydła znajdującego się niedaleko na prawo od niego" jak pisze aquila gięły w dwóch miejscach generator, jak to wymalowano na zdjęciu zapodanym przez aquilę
... kobieta świadek z pentagonu i to niejeden, co czuł kordyt jest bardziej wiarygodną,..niż 100u cia’owskich świadków mających uwiarygodnić nierealny oficjalny tor boeinga oraz jego nierealną prędkość powyżej 800 km/hwg oficjala
..jakby nie mógł sobie wyobrazić, że Ci co zdecydowali się w wydarzeniach 9/11 zamordować przeszło dwa tysiące własnych obywateli, nie potrafili wysadzić radiowo sześć czy siedem lamp w synchronizacji z przelotem i uderzeniem w pentagon rakiety lub małego bezzałogowca naładowanych kordytem,..tym bardziej że uderzenie to umieli jako tako zsynchronizować z przelotem liniowego pasażera lecącego torem na północ od stacji cogito, i przelatującego nad pentagonem ..który to tor i wymalowuje w swoich zeznaniach wielu pomijanych świadków przez cia’owców i cia’owskich,..
Napisano 15.02.2010 - 23:33
Wiarygodność świadków podważasz, ponieważ samolot miał według ciebie "cudowną" prędkość powyżej 800 km/h. Najlepsze w tym wszystkim jest to że ten samolot prędkość ekonomiczną czyli przelotową ma na poziomie 850 km/h a maksymalną ponad 950 km/h. Prosimy i więcej takich wywodów.
Użytkownik vkali edytował ten post 15.02.2010 - 23:34
Napisano 15.02.2010 - 23:50
Napisano 15.02.2010 - 23:57
Słupek z ogrodzenia. A cięty tą samą obudową silnika, która potem przestawiła generator.skąd ten słupek?.. i czym z boeinga "w pętelkę" cięty?
Napisałem wyraźnie latarnie nie leżące w jednej linii. Ani rakieta, ani mały bezzałogowy samolocik lecące prostym torem nie miały prawa ich ściąć. Za to B757 jak najbardziej.jeżeli ty widzisz tylko jedną linię lamp, to ją nam pokaż
Jak już wcześniej napisałem, taniej jest przekupić jedną osobę niż całą setkę. Twój zarzut jest pozbawiony sensu.kobieta świadek z pentagonu i to niejeden, co czuł kordyt jest bardziej wiarygodną
Nie, raczej całkowicie zdroworozsądkowe podejście do sprawy. Grupa agentów wybijająca młotkiem szybę w zaprakowanej taksówce i rozrzucająca na drodze latarnie nie mogłaby ujść uwagi kierowców.czyż nie totalnie głupie to manipulacyjne debunkowe dowodzenie cia’owskiego debunkera
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych