Skocz do zawartości


Weterani o 11 Września


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
186 odpowiedzi w tym temacie

#76 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

QQRIVER te fotki co pokazałeś nie oddają rzeczywistego stanu prawdziwej katastrofy. Przejrzyj dokładnie fotki moje i vkalego z tej katastrofy co samolot po starcie rozbił się w lesie. Faktem było, że część drzew była pościnana w celu zrobienia sobie drogi dla karetek, dla straży itd, w obrębie katastrofy. Było też widać,że samolot miał bardzo króktki przebieg lotu od chwili kiedy z wyosokości koron drzew opadł niżej. Trafił w drzewa i się rozbił. Ze zdjęć vkalego i moich wynikało, że samolot nie miał najmniejszych szans z drzewami. Wystarczyłoby, żeby przed pentagonem stał jeden dąb i taki boeing roztrzaskałby się znacznie wcześniej.

Nawet jeśli macie rację odnośnie latarni, że to nie zatrzymałoby samolotu, to nadal pozostaje argument że przy takiej prędkości te latarnie wytrąciłby pilota amatora z równowagi i samolot raczej nie doleciałby do budynku.
Do tego nie przemawia do mnie argument, jako że skrzydła są nieustannie narażone na mocny opór powietrza. Podczas lotu konstruktor samolotów na pewno nie zakładał, że jego samolot spotka na swojej drodze 5 latarni. Naturalny opór względem prędkości a napotkanie dodakowych przeszkód to jest zasadnicza różnica.
  • 0

#77

Ironmacko.
  • Postów: 809
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

QQRIVER te fotki co pokazałeś nie oddają rzeczywistego stanu prawdziwej katastrofy. Przejrzyj dokładnie fotki moje i vkalego z tej katastrofy co samolot po starcie rozbił się w lesie. Faktem było, że część drzew była pościnana w celu zrobienia sobie drogi dla karetek, dla straży itd, w obrębie katastrofy. Było też widać,że samolot miał bardzo króktki przebieg lotu od chwili kiedy z wyosokości koron drzew opadł niżej. Trafił w drzewa i się rozbił.


Autorem tematu ze zdjeciami bylem ja...
Ja je doskonale obejrzalem i dalej twierdze, ze samolot ze znacznie mniejsza predkoscia niz pod Pentagonem scial grubo ponad 100 drzew (nie chce mi sie liczyc)

Ze zdjęć vkalego i moich wynikało, że samolot nie miał najmniejszych szans z drzewami.


Muhad obejrzyj sobie jeszcze raz te fotki...dobra rada...

Wystarczyłoby, żeby przed pentagonem stał jeden dąb i taki boeing roztrzaskałby się znacznie wcześniej.

Porownujesz dab do latarni??? To moze posadz jeszcze sekwoje...

Nawet jeśli macie rację odnośnie latarni, że to nie zatrzymałoby samolotu, to nadal pozostaje argument że przy takiej prędkości te latarnie wytrąciłby pilota amatora z równowagi i samolot raczej nie doleciałby do budynku.
 

Raczej..., widze postepy...

Edit: Do postu nizej, aby zabardzo nie smiecic

Oj bylem Muhad, bylem, ja tutaj jestem dawno (i nie koniecznie patrz na date rejestracji), przypomne tylko wielka akcje kasowania nieaktywnych kont. 

I przeczytaj moze swojego wczesniejszego posta: QQRIVER te fotki co pokazałeś... - To do tego sie odnosilem.

I co mi chcesz pokazac, sciete drzewa przez samolot...? mozesz je obejrzec na tych zdjeciach

Użytkownik Ironmacko edytował ten post 10.02.2010 - 15:40

  • 0

#78 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Autorem tematu ze zdjeciami bylem ja...
Ja je doskonale obejrzalem i dalej twierdze, ze samolot ze znacznie mniejsza predkoscia niz pod Pentagonem scial grubo ponad 100 drzew (nie chce mi sie liczyc)


Kiedy ja, vkali i Mariush rozmawialiśmy na temat tej katastrofy i omawialiśmy fotki, to Ciebie jeszcze na tym forum nie było, także rozumiem że możesz nie kojarzyć. Jak znajdę ten link to Ci fotki pokażę.
  • 0

#79

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nawet jeśli macie rację odnośnie latarni, że to nie zatrzymałoby samolotu, to nadal pozostaje argument że przy takiej prędkości te latarnie wytrąciłby pilota amatora z równowagi i samolot raczej nie doleciałby do budynku.


To dlaczego w Katowicach nie wyprowadziły z równowagi i pilot zdołał uratować maszynę mimo, że był tuż przed pasem startowym więc leciał prawie 3 razy wolniej niż w przypadku Pentagonu ? A jak już było mówione przy większej prędkości te latarnie mniej oddziaływały na samolot.
  • 2

#80

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano




Nawet jeśli macie rację odnośnie latarni, że to nie zatrzymałoby samolotu, to nadal pozostaje argument że przy takiej prędkości te latarnie wytrąciłby pilota amatora z równowagi i samolot raczej nie doleciałby do budynku.


To dlaczego w Katowicach nie wyprowadziły z równowagi i pilot zdołał uratować maszynę mimo, że był tuż przed pasem startowym więc leciał prawie 3 razy wolniej niż w przypadku Pentagonu ? A jak już było mówione przy większej prędkości te latarnie mniej oddziaływały na samolot.


http://youtube.com/watch?v=gehmLdYK_48



.... oprócz możliwości impaktów liniowymi pasażerami wież wtc1 i wtc2 wspomnę cięcie latarni pasażerskim liniowcem,

http://www.paranorma...ndpost&p=338506 post nr 707
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=13032&view=findpost&p=338536nośnik post nr 716

...oraz wspomnę co mówią pomijani pentagonowi świadkowie nt. toru lotu pentagonowego boeinga, który mmaskował impakt pentagonu nie pasażerską oraz nie liniową rakietką

http://www.paranorma...ndpost&p=347365 post nr 769

..i jeszcze raz o glinie i stali

http://youtube.com/watch?v=fzibDxdHY1U


..chętnych do dalszej dyskusji zapraszam tutaj


.. bo tutaj mam nadzieję, że już sami wiecie co rządzi i co jest,..

heh'o'heh

Użytkownik vkali edytował ten post 10.02.2010 - 20:44

  • 2

#81

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Muhad, czy ty posiadasz choć trochę wyobraźni ? czym są latarnie, a nawet jakby na drodze stał TIR pełen wódki, uważasz że takie coś jest w stanie wytrącić z równowagi pędzący z ogroną prędkością samolot pasażerski ? wiesz co to jest "widzi mi się" ?. Ja wiem jedno, na takie coś nie ma miejscu w temacie jakim jest 9/11.
  • 0

#82

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pani Kwiatkowski natychmiast zaczęła szukać czegokolwiek. Skoro nie znalazła, to o czym to świadczy? To świadczy o tym, że sukcesywnie podkładali szczątki.


To znaczy mniej więcej tyle, że ona nie zobaczyła niczego co uznałaby za szczątki samolotu. Jako że mamy inne osoby, które widziały te szczątki i one również powinny być uznawane za "specjalistów", mamy dowody rzeczowe oraz opisy około stu świadków którzy widzieli na własne oczy samolot uderzający w Pentagon więc możemy być pewni, że to był samolot.

Jak można widzieć jakiekolwiek szczątki, skoro obiekt z kamery jest za krótki względem boeinga?


Na podstawie materiału z takiej kamery, nagrywającej z małą liczbą klatek na sekundę i w niskiej jakości obrazu dość ciężko o "analizy".

I powiedz mi co przebiło 3 warstwy pentagonu i dlaczego tego nie znaleźli?


Zapewne chodzi o to:

Dołączona grafika

O ile się nie mylę, to widoczne są szczątki samolotu na tym zdjęciu (zielonkawy metal). W tym miejscu też znaleziono najwięcej ludzkich szczątków.

A co zrobiło tę dziurę według teorii spiskowej? Rakieta sprytnie przebrana za duży samolot pasażerski, który widzieli świadkowie? Bomba?

Błąd. Dla mnie ona jest wiarygodniejsza,bo tam była i jest fachura kobieta.


Ale chwila, byli tam i inni ludzie i to też, jak to nazwałeś, fachowcy.

Killtown,
I am certainly aware of people like yourself who believe that those of us who suffered on 9/11 must be part of some giant plot, either as dupes or plotters. I was in the Pentagon when the plane hit, I held parts of that aircraft in my hands, covered with fuel and oil, and I helped with the triage area. I helped a guy with a headwound, aided ambulances coming in, and suffer to this day with ongoing nightmares on a very regular basis. When one has seen what I saw, and had to do what I had to do, the images, the smells, the sounds, resonate in your mind forever.

I do not object to your desire to dispute the facts of that day. While I feel you are hopelessly naive and silly, that is your right. But please know that your page on the Pentagon crash is deeply offensive to the survivors such as myself. Again, it's not that you argue. But your tone is one of mocking, of making light of the greatest suffering I ever saw in my 25 years of military service. Your fake "quotes," your quips, all mock the pain of those of us that were there, and served that day. I am very likely one of the people in some of your photographs, and I assure you our thoughts were not about the grass (a silly claim you make, by the way), but were deeply, intensely worried about the people hurt, the people left inside. I will never forget that day, and while I can forgive your foolishness in not understanding the facts, the science, the reality of that day, I find it much harder to forgive your willingness to laugh at those who were so terribly hurt that day. Such an attitude shows you to be a cruel and heartless person, in addition to silly one.

LT Col Hal Bidlack
USAF Retired


Więc widać wyraźnie, że wybrałeś ją tylko i wyłącznie dlatego, że nie widziała samolotu, nie dlatego, że jest bardziej wiarygodna od innych świadków. To tylko Ty chcesz w niej widzieć "jedyną wiarygodną osobę na miejscu".

Stalin i Hitler z tego samego źródła dostawali kasiorę na wspólne akcje, to już samo to świadczy o tym, że tu chodzi o forsę a nie o ideologiczne podłoże. Dostali kupę forsy obaj, bo mieli zrobić porządek w imieniu tych,co im tę kasę wyłożyli...


W tym temacie zgadzam się z Trajanem. Odnośnie drugiej wojny światowej opowiadasz nam jakąś własną wersję wydarzeń, w którą wierzysz, ale która to nie odpowiada prawdzie.

Nie Aquila. To nie jest wiara. To jest świadomość tego, że takie zagrania psychologiczne istniały w życiu społecznym.


Co nie znaczy, że zawsze mają miejsce. To, że wiele osób jest pijakami i złodziejami wcale nie robi z nas wszystkich pijaków i złodziei. Nawet jeżeli wierzysz w to, że Amerykanie maczali palce w sprawie Pearl Harbor nie znaczy, że powinieneś od razu przyjąć, że 9/11 to też niby sprawka rządu USA.

Nanotermit został wykryty przez naukowców i jest to prawdziwe wydarzenie a nie jakaś plotka wymyślona przez oszołoma.
Ty chyba sam nie wiesz co mówisz. Niels Harrit opowiada o tym w mediach


Kwestia odkrycia nanotermitu była wielokrotnie wałkowana i nie widzę powodu, aby wierzyć w tę teorię. Tak jak autorzy tego odkrycia nie byli w stanie poddać swojego wniosku odpowiedniej krytyce tak wybrali sprytnie sposób publikacji omijający rzetelną weryfikację ich "wypocin". Nie zauważyłem, aby znaczna ilość naukowców podążyła ich śladem i potwierdziła to rzekome odkrycie.

I to w zupełności wyjaśniałoby fakt, dlaczego WTC7 zawaliło się swobodnym spadaniem, skoro żaden samolot w ten budynek nie udeżył. Ludzie, takie są fakty.


Faktem jest coś innego - mianowicie to, że WTC 7 został trafiony fragmentami zawalającej się wieży oraz że miały w nim miejsce rozległe pożary (co, wbrew temu w co wierzysz, mówią strażacy którzy byli tam na miejscu). Na dodatek na długo przed zawaleniem się budynku nr 7 wycofano ludzi z jego pobliża w obawie przed rychłym zawaleniem. Na koniec budynek nr 7 nie runął w tempie swobodnego spadania a jego kolaps zaczął się kilkanaście sekund przed "ostatcznym" runięciem. To są fakty, które uporczywie odrzucasz.

Ty czerpiesz wiedzę z telewizji i wikipedii, a świat nie kończy się na internecie. Są różne źródła. Tak samo jak bladego pojęcia nie masz o finansowaniu Hitlera i Stalina przed drugą wojną jak i w trakcie. Wiesz czemu? Z tego samego względu dla którego nie czytałeś np. świetnej książki historycznej brytyjskiego profesora. Tak Aquila, są alternatywne źródła inne niż internet.


Proszę o podanie mi Twoich źródeł odnośnie 9/11. Ostatnie wręcz kopiujesz je z youtube albo stron spiskowych. A zatem?

W każdym zdrowym jabłku powinien znaleźć się chociaż jeden robaczek. Nie ocenia się całości po jednostce.
Oj Aquila, kiedy Ty się nauczysz?


Po pierwsze - nie "jeden robaczek" ale kilka (w tej liście) oraz setki (w całej teorii spiskowej). Po drugie - skoro nie ocenia się "całości po jednostce", to czemu tak drażnią Cię te "nieścisłości" oraz uznajesz za bardziej wiarygodne zeznania gigantycznej mniejszości świadków? Wygląda na to, że z jednej stronych chcesz mnie uczyć (lub zarzucać, że czegoś się nie nauczyłem), a z drugiej strony sam swoich słów nie przestrzegasz.

Nie wiem co widział i czy w ogóle cokolwiek widział.


Jak to - nie wiesz? Przecież mówi wyraźnie na obu nagraniach - widział samolot pasażerski American Airlines uderzający w Pentagon. A więc ponawiam swoje pytania - czy uważasz go teraz za niewiarygodnego i przekupionego? Widzimy, że uciekasz od odpowiedzi na to pytanie i chyba wszyscy wiemy dlaczego. Jeżeli powiesz, że teraz jest niewiarygodny, to udowodnisz, że wybierasz sobie świadków jak Ci pasuje, a jeżeli uznasz wiarygodność - wtedy sam przyznasz, że to był Boeing. Czy tak, czy tak - wpadłeś.

idiota, który ma problemy z postawieniem awionetki a niby wykonał niemożliwy manewr.


Manewr był jak najbardziej możliwy i co więcej - bodajze w Holandii amator dokonał tego trzykrotnie w ciągu trzech prób w profesjonalnym symulatorze - zatem miał 100% skuteczności. Co więcej - Hani Hanjour zdobył licencję pilota a uwagi co do tego, że był kiepskim materiałem na pilota bardziej odnosiły się do jego słabej znajomości angielskiego. Ale to też było już wałkowane.

Do tego ściął skrzydłami latarnie a skrzydła nawet nie odpadły...żałosne to trochę.
Zrób sobie doświadczenie, serio...wbij dwa badyle w ziemię. Wsiądź na ścigacz i przy prędkości 150km/h rozłóż ręce. Będziesz miał je połamane w drobny mak.


Żałosne trochę jest brnięcie w zaparte. Balas podał wspaniały przykład z połamanymi latarniami i jak sam widzisz -nie jest to ani trochę żałosne. Może w końcu odczepisz się od tych latarni i zrozumiesz, że innej opcji jak Boeing tam po prostu nie ma.

To jest tylko Twoja wiara w to, że ktoś coś widział. Sprzeczności przeczą temu, że w pentagon uderzył pasażerski liniowiec.


Jeżeli mamy dowody rzeczowe (części właściwego samolotu), zeznania świadków, szczątki ofiar lotu 77, zeznania świadków, poszlaki takie jak ścięte latarnie i uszkodzenia generatora oraz dane z FDR - to nie jest to wiara, tylko dowody.

Wiesz o czym świadczy ten cytat? Facet między wierszami zdradza swoją wiedzę na temat Bin Ladena i całej Al-Kaidy. Ten cytat mówi nam; wpajali Wam, że wrogiem jest szef Al-Kaidy Osama Bin Laden, jak i sama Al-Kaida, kiedy jest to tak naprawdę czysta fantazja, wymysł dla celów praktycznych.


Po co czytać między wierszami, skoro lepiej spojrzeć na całość? Cytowany przez Ciebie człowiek uważa, że ostatni wywiad jakiego na pewno udzielił Osama miał miejsce w październiku 2001 roku. To już po wydarzeniach z 11 września. Nie ma tam ani słowa o tym, że Osama nie zaatakował USA ani tym bardziej, że jest on (jak i Al-Kaida) "czystą fantazją". Po prostu widzisz w jego słowach to, co chcesz widzieć co jest akurat typowe.

Kwestia nagrania była już wiele razy wałkowana. Zwolennicy TS wyciągają z niej tylko jedną klatkę z nagrania marnej jakości podczas gdy inne są w porządku.

Dołączona grafika

Co więcej - na nagraniu tym widoczne są przynajmniej dwie inne osoby z Al-Kaidy - Ayman al Zawahiri i Suleiman abu Ghaib (czy coś w tym stylu) - obaj pozytywnie potwierdzeni.

A nawet sam Osama, jako osoba słusznego wzrostu, jest wyraźnie na tym nagraniu wysoki:

Dołączona grafika

Ale to nie temat o tym nagraniu - chcesz dyskutować, załóż nowy.
  • 0



#83

QQRIVER.
  • Postów: 123
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Muhad skrzydło samolotu musi wytrzymać ogromne siły



Yeah twój sposób z wklejaniem filmików :] Chyba inaczej się nie da jak Muhad zobaczy filmik, to Muhad uwierzy.

Użytkownik QQRIVER edytował ten post 10.02.2010 - 21:17

  • 0

#84

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Muhad zostawmy te latarnie. To nawet wg mnie nie jest możliwe. Samolot bez problemu mógłby przewrócić latarnie. Negowanie tego byłoby możliwe jedynie w przypadku nagrania chwil bezpośrednio przed uderzeniem samolotu. Czego nie posiadamy Muhad. Aczkolwiek wciąż jestem za TS.

Przy okazji, żeby nie wykorzystał tego ktoś. Rozpatruję Wasze założenie, że to był jednak samolot (z czym osobiście się nie zgadzam).

Wniosek mam jednak ten sam.

Samolot jest bez problemu w stanie zniszczyć takie latarnie. Proszę jeszcze raz dajmy temu spokój.

Użytkownik FCrimson edytował ten post 11.02.2010 - 09:08

  • 0



#85

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Muhad zostawmy te latarnie. To nawet wg mnie nie jest możliwe. Samolot bez problemu mógłby przewrócić latarnie. Negowanie tego byłoby możliwe jedynie w przypadku nagrania chwil bezpośrednio przed uderzeniem samolotu. Czego nie posiadamy Muhad. Aczkolwiek wciąż jestem za TS.

Przy okazji, żeby nie wykorzystał tego ktoś. Rozpatruję Wasze założenie, że to był jednak samolot (z czym osobiście się nie zgadzam).

Wniosek mam jednak ten sam.

Samolot jest bez problemu w stanie zniszczyć takie latarnie. Proszę jeszcze raz dajmy temu spokój.


…nie w przypadku cięcia latarni przez przyśpieszający!!!! oraz nurkujący pasażerski liniowiec przed uderzeniem w pentagon jak to niby miało być wg oficjalnej wersji.
…przy przyjęciu za prawdę totalnej bzdury, że boenig przyspieszał jednocześnie obniżając swój lot to kąt natarcia skrzydeł byłby nie tylko zerowy (jak to jest przy locie równoległym do poziomu gruntu) ale minusowy, a wówczas przy zetknięciu czoła skrzydeł z latarniami byłoby jedynie to, co wykazał ten test zobrazowany na tym filmiku

http://youtube.com/watch?v=gehmLdYK_48

…. poniżej fotki peprzedpentagonowych latarni,... sześciu, jeżeli uwzględniać również tę przy transformatorze bardzo nisko ciętą czy raczej dobrze boenigiem pętelkowaną, a nie pięciu jak chce tyko widzieć większość z cia’owakich manipulacyjnych materiałów, mających uwiarygodnić uderzenie w pentagon boeingiem

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika


…inaczej ma się sprawa z boeingiem, lądującym czy właściwiej siadającym przy już bardzo małej prędkości, na co pozwalały otwarte już klapy i sloty, na lotnisku w katowicach-pyzrzycach….. gdzie w większości mieliśmy do czynienia z gięciem niż cięciem spodami/spodem skrzydeł/skrzydła oraz spodnią powierzchnią kadłubem tamtejszych latarni sygnalizacyjnych,… i gdzie kąt natarcia skrzydeł boeinga był maksymalny, bliski krytycznemu, ciut mniejszy lub nawet większy od niego, czyli gdy boeing pod dużym kątem „z wysoko zadartym nosem nisko osadzonym tyłkiem” próbuje osiąść na glebie/płycie lotniska

..poniżekj fotki z tego wypadku, ..proszę zobaczyć co giął ten katowicki boeing oraz porównać średnice giętych słupków przez katowicki boeing z tymi które cią lub zaginał w pętelkę niby pentagonowi oraz proszę zwrócić uwagę na uszkodzenia dolnobocznego poszycia silnika oraz spodniego skrzydeł wraz z urwaniem końcówki jednego ze skrzydeł katowickiego boeinga

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

Użytkownik vkali edytował ten post 11.02.2010 - 12:51

  • 2

#86

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ok vkali mam kilka zasadniczych pytań. Nie znam odpowiedzi - to z góry powiem.

1) Jaki samolot znajduje się na filmie (ma śmigła więc nie jest to 767), bo jakoś wątpię żeby specjalnie z okazji WTC zrobiono próbę.
2) Z którego roku jest film i kto go tak podpisał?
3) Czy przypadkiem samolot odrzutowy (jakim jest 767) nie ma silniejszej konstrukcji właśnie ze względu na inną budowę/osiągi itd?

Po odpowiedzi na te pytania możemy dopiero robić osąd co do tego filmu.

Użytkownik FCrimson edytował ten post 11.02.2010 - 13:49

  • 0



#87

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Vkali, po pierwsze, na co już zwrócił uwagę FCrimson, samolot na twoim filmiku to nie jest B767, a po drugie, taranowane przez niego słupy są drewnianymi słupami wkopanymi głęboko w grunt. To całkowicie inna sytuacja niż ta sprzed Pentagonu, gdzie mieliśmy do czynienia z nowoczesnymi, pustymi w środku słupami latarń, przykręconych do betonowych baz w taki sposób, by nawet przy lekkim uderzeniu przez samochód mogły się przewrócić. Takiej konstrukcji nie mają też słupy lotniskowych sygnalizatorów, co z resztą widać na zdjęciach.

Nie rozumiem też co mają do rzeczy zniszczenia kadłuba samolotu z Katowic. Według zeznań świadków z Pentagonu uderzenia w latarnie powodowały odpadanie fragmentów poszycia skrzydeł.
  • 0



#88

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ok vkali mam kilka zasadniczych pytań. Nie znam odpowiedzi - to z góry powiem.

1) Jaki samolot znajduje się na filmie (ma śmigła więc nie jest to 767), bo jakoś wątpię żeby specjalnie z okazji WTC zrobiono próbę.


Lockheed Constellation
  • 0

#89

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Lockheed został zbudowany w latach 1943-1958 w Californi USA.

767-200 jako pierwszy został wprowadzony do służby w 1982.


Kolejne modele:

767-300 -> 1986 rok
767-400ER -> 2000 rok


Nie pamiętam który z boeingów miałby uderzyć w Pentagon (model), ale bez względu na ten fakt jest to ok. 25 lat różnicy technologicznej.

W Polsce samochody po 25 latach stają się zabytkami.

Dzięki balas
  • 0



#90

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie pamiętam który z boeingów miałby uderzyć w Pentagon (model), ale bez względu na ten fakt jest to ok. 25 lat różnicy technologicznej.



Boeing 757-200
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych