203 odpowiedzi w tym temacie

[SaNTeX]

Witam. Przeczytałem dokładnie wszystkie posty oraz kilka razy temat. Kilka osób napisało tutaj że po obejrzeniu tych 3 filmów słyszą dźwięki , lub czują czyjąś obecność. Razem z dwoma znajomymi postanowiliśmy zrobić pewne doświadczenie. Pierwszy znajomy obejrzał pierwszy film i nic się nie działo. Drugi znajomy obejrzał drugi film i również nic się z nim nie działo , ja obejrzałem trzeci i również nic. Więc usiedliśmy razem wieczorem w pokoju przed kompem i obejrzeliśmy kilka razy te trzy filmy. Co z tego wynikło? Zaczęliśmy słyszeć różne rzeczy , szczegółowe dźwięki itp. Okazało się że przy słuchaniu tych dźwięków skupiały się na nich bo jesteśmy ciekawi co to za dźwięk , co go wydaje i gdy skupiamy się na nich to wyostrza nam się słuch przez co słyszymy najdrobniejszy dźwięk stukania o dach np lub chodząc po panelach najmniejsze zgrzytnięcie drewna.

[Aynan M]

Suicide Mouse - humorystyczna teoria na temat tego filmiku, autorstwa mojego i mojej narzeczonej
Ukryty przekaz tutaj jest, naszym zdaniem są to treści pornograficzne. Oto dowód:

Była sobie myszka, która chciała doznać przyjemności płynącej z uprawiania seksu. Nie miała jednak partnerki, więc wybrała się na jej poszukiwanie do miasta. Niestety, wszystkie panienki na widok myszki uciekały, ponieważ myszka była bardzo smutna i nuciła ponure melodie (dziwna muzyka na początku filmiku). Zrozumiała, że nic z tego nie będzie, więc postanowiła... hm... kolokwialnie mówiąc, "zwalić konia". Niestety, nie było nigdzie miejsca, gdzie by mogła to zrobić. Po około dwóch minutach bezowocnych poszukiwań miejscówki myszka zamknęła oczy (wyciemnienie ekranu) i zaczęła marzyć o tym, żeby jak najszybciej to zrobić. Do tego stopnia, że aż zaczęła słyszeć odgłosy "marszczenia freda" (charakterystyczne "stuki" w 5:03). Myszka otworzyła oczy, jednak wciąż była w mieście. Dookoła budynki, ludzie się patrzą z okien... Zaczęła płakać ("zawodzenie" w tle). Płakała coraz głośniej (krzyki w szóstej minucie), zaczęła biec, żeby znaleźć sobie ustronne miejsce ("rozmycie" tła w szóstej minucie). Głos z jej duszy podpowiadał, że "masturbacja to grzech" (zniekształcony głos słyszalny w siódmej minucie), jednak nie zwracała na to uwagi, biegła coraz szybciej i szybciej. W końcu znalazła ustronne miejsce, gdzie spokojnie mogła się "zabawić" (końcowa animacja przedstawiająca zbliżenie na myszkę, która wykonuje ruchy, jakby "robiła sobie dobrze").

THE END

Użytkownik Aynan M edytował ten post 22.11.2011 - 22:40

[ServusSnajper]

Od dawna się interesuję Creepypastami i filmikami w tym stylu. Z suicide mouse to oczywiście fake. Jakiś gość na 4chana to wrzucił (albo na somethingawful, nie pamiętam), po prostu przeróka. Zresztą zostało już to wyjaśnione.
Co do Balloongoon, to jeśli to ma być wizja końca świata, to w sumie racja - niebieski balon = niebieska planeta = Ziemia? Tylko, że kolor mógł być przypadkowy. A It will happen to you (tego samego autora) to rozmowa o okresie -.- To był jakiś filmik w stylu tych, które puszczają na wychowaniu do życia w rodzine. Historia z zjd i znr jest wymyślona.
Ktos wspomniał o użytkowniku ineedtolikeyou. Też wstawia niezłą pscyhodelę, o "Dead Kids Foundation", ich znakiem rozpoznawczym jest 333-333-333, coś w tym stylu. Ta cała organizacja przejmowała kontrolę nad sygnałem telewizyjnym i np. w środku wiadomości wyświetlane były te filmiki, ale szczerze, to też jestem sceptyczna, czy to znowu nie jest wynik czyjejś nudy...
Aha i Barbie.avi - tutaj sprawa jest bardzo prosta - nie wiem, czy ktokolwiek zauważył, ale ta kobieta nie ma ręki, chyba lewej? Myślę, że to nagranie z terapii (wspomina w filmiku coś o mężczyźnie, który, hmm, pozbawił ją ręki...).

[KarolinaAntonina]

pod koniec filmiku Mereana Mordegard Glesgorv, puszczony jet krótki materiał z piłki nożnej. Przeglądając kolejne filmiki, można wywnioskować, że mężczyzna będący na czerwonym tle to zawodnik danego klubu sportowego a filmiki są celem upokorzenia go.

Użytkownik KarolinaAntonina edytował ten post 22.11.2011 - 16:17

[Aynan M]

Filmik przedstawiający moją teorię na temat Suicide Mouse, nieco to jeszcze rozbudowałem

[MarieMonstre]

obejrzałam kilka z podanych tu filmików, osobiście uważam, że zrobione są dla zwały, a podane poniżej gdzieś symptomy po obejrzeniu ich (zawroty głowy, wydłubywanie oczu (?) ) są niczym innym, jak placebo. dajemy sobie wmówić, że tak jest i odnosimy takie wrażenia.

p.s. - w suicide mouse w pewnym momencie widać, że animacja jest nałożona na inny film... przynajmniej ja tak widzę.

Użytkownik MarieMonstre edytował ten post 24.12.2011 - 10:47

[Patrycy]

...Aha i Barbie.avi - tutaj sprawa jest bardzo prosta - nie wiem, czy ktokolwiek zauważył, ale ta kobieta nie ma ręki, chyba lewej? Myślę, że to nagranie z terapii (wspomina w filmiku coś o mężczyźnie, który, hmm, pozbawił ją ręki...).

Zauważcie napis na filmie ( chyba na początku) " (BIID) " to oznacza z Angielska - Body integrity identity disorder

Czyli Apotemnofilia:

"Postać masochizmu, polegająca na obsesyjnej chęci amputacji własnej kończyny. Zaburzeniem związanym z apotemnofilią jest akrotomofilia będąca preferencją erotyczną skierowaną na osoby z amputowaną kończyną.

Niektórzy apotemnofile szukają pomocy chirurgów w celu amputacji kończyny lub celowo zadają sobie takie obrażenia, które wymagałyby amputacji w trybie pilnym... . (źródło Wikipedia).

Być może ktoś chciał amatorsko nakręcić film na temat apotemnofilii ,może był studentem dziennikarstwa...


Co do suicidemouse, Jest to fake , te krzyki itp itd. ale ponoc to zostało zrobione z jakiegoś oryginału, macie jakiś film z myszką miki w którym jest ta animacja jak chodzi??, jest to nie użyty fragment zrobiony przez Walta. Przynajmnie tak uważam...

[the vampire]

Co sądzicie o tych filmikach?







Ps.: Wiem, że to poniekąd nie na temat, ale zaciekawiły mnie

Użytkownik the vampire edytował ten post 01.02.2012 - 12:01

[Heweliusz]

Na tym filmie j.w. przypomina mi armatora Arystotelesa Onassisa kiedyś najbogatszego człowieka na świecie. Jak wiemy spotkała go straszna klątwa.
Rzadko można spotkać faceta który uczesałby się jak Onassis.

Użytkownik Heweliusz edytował ten post 01.02.2012 - 12:44

[666]

Zauważcie napis na filmie ( chyba na początku) " (BIID) " to oznacza z Angielska - Body integrity identity disorder

Czyli Apotemnofilia:

Rozumiem, ze to ten napis na niebieskim tle kilku-sekundowym? Terapia moze nie za bardzo - bardziej sztuka manipulacji ludzkimi emocjami, albo cos takiego.
Z drugiej strony - to bez sensu robic creepypaste, żeby puścić ujecie, które zostało zastosowane do zrobienia creepypasty.

Co sądzicie o tych filmikach?

Jak najbardziej przydałby sie ktos do odkodowania znaczenia

Arystotelesa Onassisa

A mógłbyś coś o tej klątwie wiecej napisać? tymbardziej, ze nie chce mi sie z google'a duzego artykułu czytać ;/

Użytkownik 666 edytował ten post 02.02.2012 - 01:31

[Arctur V.]

Klątwą mogła zapewne być śmierć jego syna w wypadku samolotowym, śmierć jego córki po przedawkowaniu leków, a następnie zgon samego Onassisa po długiej chorobie (miastenia).

Oczywiście takie klątwy przypadają zwykle ludziom nieprawdopodobnie bogatym. Kiedy Kowalskiemu umrze trójka dzieci, odejdzie żona, a Kowalski w następstwie strzeli sobie w łeb, to nikt o klątwach nie mówi.

@thevampire: Te filmiki są autorstwa użytkownika "totheark". Konto to jest związane z viralowym serialem "Marble Hornets" opowiadającym o perypetiach grupy filmowców prześladowanych przez straszliwego Slendermana. "Totheark" spełnia w tym serialu rolę dopełnienia fabuły; jego filmiki mają być przekazami od samego Slendermana. Zainteresowanym polecam kanał "MarbleHornets" - kawał dobrego indie horroru.

http://yhst-13016715...ores.yahoo.net/ - to zaś link, pod którym za niewygórowaną cenę $11.95 można nabyć cały pierwszy sezon serialu, wraz ze wszystkimi filmikami "totheark" właśnie, komentarzami autorów, wpadkami i usuniętymi scenami.

Użytkownik Arctur V. edytował ten post 02.02.2012 - 14:43

[Heweliusz]

Nie byłoby klątwy gdyby Onassis nie ożenił się z Jackie Kennedy. Po śmierci jego syna Aleksandra, Onassis zwalił winę na Kennedy.

[wszyscyzginiemy]

Happiness.avi

http://www.youtube.com/watch?v=H3hdJ3xWWxo&feature=related

Myślę że ciekawy film. Fajnie by było gdyby ktoś przetłumaczył co znaczą te napisy po rusku.

I Feel Fantastic

http://www.youtube.com/watch?v=rLy-AwdCOmI

Było w temacie creepypast, ale tu też się nada. Swoją drogą to nie żaden Pigmalion tylko Tara the Android. Stworzył ją John Bergeron który nagrał takie "piosenki" z udziałem Tary. Oryg. tutył to "please_cp.avi". Jedyna dziwna rzecz to ten ogród/lasek od 1:43. Zresztą w ogóle jakieś dziwne to wszystko, z tym androidem włącznie - chyba całkiem normalny to on nie jest że trzyma takie cuś w domu i jeszcze robi takie filmiki.

Zresztą tak naprawdę, to każdy (prawie) z tych głównych filmików/zdjęć jest rozwiązane oprócz może Barbie.avi i smile.dog.

[dusieqq]

happens.avi ma tyle podprogówki że aż się rzygać chce, może to było zamysłem autora, tak czy siak jest przepakowane.

ten śpiewający robot, jakoś mnie nie rusza, też nie wiem co jest dziwnego w lasku, ot teren poza działką.

[wszyscyzginiemy]

ten śpiewający robot, jakoś mnie nie rusza, też nie wiem co jest dziwnego w lasku, ot teren poza działką.

Właściwie chodzi mi o to, że co ten lasek ma do treści filmiku.

Znalazłem filmik pt. "Obey the walrus" (pol: Bądź posłuszny morsowi). Z opisu wynika, że filmik w oryginale nazywał się "obedece la morsa" (czyli to samo: bądź posłuszny morsowi) i został stworzony przez jakąś sektę, bądź kult z Ameryki Południowej. Zdziwiło mnie, że go tou jeszcze nie ma, na YT jest bardzo popularny, prawie jak samobójczamyszka: są tworzone filmiki z reakcjami na niego itp.

filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=cCPC6NHackE

opis:


Obey the walrus, known in Spanish as "Obedece la Morsa", is a video that was allegedly created by a Latin American cult known as "La Morsa" (The Walrus) and it is said that "bad things" happen after watching the video.

szybkie tłum.

Obey the walrus, po hiszpańsku znane jako "obedece a la morsa", to filmik który został podobno stworzony przez południowoamerykański kult/sektę znaną jako "la morsa" (mors). Podobno po obejrzeniu filmu dzieją się
"złe rzeczy"