203 replies to this topic

[Shi]

Witam !

Niestety nie mogę tak często jakbym chciał zajmować się sprawami filmiku - dlatego screeny będą dopiero gdzieś koło godziny 13:00. Narazie jedynie przedstawię opinie na temat suicidesheep znawców m&a (jeżeli będę miał więcej informacji to napewno tutaj umieszcze) :

Cadberry z największego forum o m&a na świecie swoje zdanie przedstawił następująco :

"The Japanese were the ones I thought who kinda brain washed their citizens into thinking Americans would kill them. That's why people jumped to their deaths instead of surrender.. And I am speaking of women and children here in some areas and whole families.

The Americans that invaded I don't think would have a real reason to torture the Japanese citizens. So.. Why the hell if this tape is real would they force someone to watch it?"

W wolnym tłumaczeniu : "Japończycy byli właśnie tymi którzy przeprowadzali pranie mózgu na swoich rodakach. Wpajali im że Amerykanie są tymi którzy chcą ich pozabijać. Właśnie dlatego ludzie wolali umrzeć niż dostać się do niewoli... I mówię tutaj o kobietach i dzieciach a w niektórych częściach kraju nawet o całych rodzinach.

Amerykanie którzy najechali Japonie nie mieli faktycznie żadnych powodów do torturowania Japonczyków. Dlatego, jeżeli nagranie jest prawdziwe dlaczego do cholery mieliby kogokolwiek zmuszać zeby je oglądał ?"

I w sumie ma racje rozumowanie ludzi wschodu i zachodu bardzo się od siebie różni - do tego nigdzie w ŻADNEJ biografi Tezuki nie znalazłem nawet fragmentu o tej kasecie. Czekam jeszcze na inne odpowiedzi od nich, do tego zapytałem się o pewne związku kasety z mangą MW więc jeżeli cokolwiek ktoś na ten temat będzie wiedział to napewno umieszcze to tutaj na forum.

Oczywiście czekam też na wasze opinie na ten temat .

666

jakby paranormalne to była praca, zarabialbys napewno b. duzo.

Taka praca to szczyt marzeń

Odkryl kasete, pozatem jego wideo dowodzi bardziej, ze w tamtych czasach znali suicidemouse. Jednak dziwne, ze w żadnych wywiadach o tym nie wspomial.

Jeżeli okaże się że Tezuka naprawdę stworzył suicidesheep to znaczy że nagranie z "myszką" jest w 100% prawdziwe, dlatego właśnie tym teraz zajmuje się najbardziej.

Pozatym, czym był ten gaz MW.

Trujący gaz MW który pobudzał w ofierze "mordercze" zapędy - w opisie jest idealnie opisane działanie tego gazu, a mianowicie :

"poisonous gas, MW, which drove him criminally insane"

Insane to obłąkany/szaleńczy - gaz sprawiał że ludzie popadali w obłęd (i to jest właśnie jedyne powiązanie które widze tutaj między MW a "myszką).

Co do wpływu suicidemouse'a - mozliwe, ze planowal pojscia na studia medyczne, ale to wlasnie zawahało, ze jednak zaczal sie interes. manga.

Tezuka był na studiach i nawet je ukończył - nie wiedział jednak czy ma zająć się pełnoetatowo mangą czy jednak zostać lekarzem .

zajmowales sie jeszcze Balloongoon'em. Odpisz na gg, jak idą prace.

Niestety tymi dwoma pozostałymi filmikami nie zajmuje sie ponieważ pooglądałem je raz i moje odczucia były mniej więcej takie :





A ten kolo co się tak wpatruje to tylko myślałem - "zaraz mu nayebie "

[Sony]

Najpierw przeczytałem wszystkie posty , potem nie odważyłem się puścić 3 filmiku. 1wszy obejrzałem 2 sekundy, nie dałem rady. Myszke miki - rzuciłem okiem na 3 klatki z filmu. Koniec. Mam zbyt słaba psychikę na takie żarty. Ale wysłałem znajomemu, ciekawe jak zareaguje na ten filmik.

[MrTrouble]

W sumie żaden z tych trzech filmów nie zrobił na mnie większego wrażenia, mimo iż jest dość późna pora. Przyznaję, że coś bolą mnie oczy, ale to chyba przez monitor . Ogólnie to lubię takie "niepokojące zlepki", ale te jak już pisałem nie zrobiły na mnie wrażenia . Chociaż to cośtam balloon trochę mnie zafascynowało. A raczej to, że czyimś hobby jest robienie takich paskudnych lalek i robienie takich filmików oO.

[Shi]

Mnie najbardziej zafascynowała właśnie myszka - chciałbym się dowiedzieć czy jest tam jakiś przekaz podprogowy czy działa to na zasadzie tzw. "białego szumu" którym katuje się więźniów na torturach.

Reszta tylko mnie denerwuje .

[wzaq]

Jeśli ktoś napisał już to co ja to przepraszam ale chce po prostu podzielić się moimi spostrzeżeniami na temat tych filmów . Zarejestrowałem się specjalnie z tego powodu .
Pierwszy film nie zrobił na mnie wrażenia , na początku budował jakieś napięcie , był dziwny jednak podczas drugiego razu gdy go oglądałem po prostu zacząłem się śmiać .
Drugi film z myszką jest na prawdę dziwny , dźwięk nie zrobił na mnie wrażenia ale zdziwiły mnie dwie rzeczy . 1. W pewnym momencie w tle widziałem głowę krzyczącej kobiety , nie wiem dlaczego ale właśnie tego się przestraszyłem . 2. W pewnym momencie z dziwnych obrazów w tle zobaczyłem pająka a pająków boję się panicznie . Może na każdego człowieka film działa inaczej i widzi on w tle inne obrazy których sie boi ?
Trzeci film z tym facetem też był dziwny choć przyznaję , że za pierwszym razem się śmiałem , ale później gdy patrzyłem w oczy twarz tak jakby zaczęła się zmieniać , widziałem dziwny uśmiech , oczy wyostrzały się i rozmazywały a jego twarz kurczyła się i poszerzała . Było to dość dziwne , nie wiem czemu widziałem właśnie to . Nic innego tam nie zauważyłem .
Pozdrawiam . Jak już mówiłem to tylko moje spostrzeżenia .

Użytkownik wzaq edytował ten post 13.02.2010 - 09:08

[666]

Piep** cytowanie:
@Shinji77
"Niestety nie mogę tak często jakbym chciał zajmować się sprawami filmiku - dlatego screeny będą dopiero gdzieś koło godziny 13:00. "
Ta, za bardzo mi to do glowy poduderzalo, sorki za natarczywosc.
"Jeżeli okaże się że Tezuka naprawdę stworzył suicidesheep to znaczy że nagranie z "myszką" jest w 100% prawdziwe, dlatego właśnie tym teraz zajmuje się najbardziej." - Na to mówią mi spostrzezenia, poparrte tylko "paroma" czynnikami
"Trujący gaz MW który pobudzał w ofierze "mordercze" zapędy - w opisie jest idealnie opisane działanie tego gazu, a mianowicie :

"poisonous gas, MW, which drove him criminally insane"

Insane to obłąkany/szaleńczy - gaz sprawiał że ludzie popadali w obłęd (i to jest właśnie jedyne powiązanie które widze tutaj między MW a "myszką)."

Tak, ale to za wiele mi nie mówi. Coś w googlach zobaczylem, ze byc moze jest to gaz musztardowy, ale malo prawdopodobne sie to wydaje.

"Tezuka był na studiach i nawet je ukończył - nie wiedział jednak czy ma zająć się pełnoetatowo mangą czy jednak zostać lekarzem ."

Mój błąd w interpretacjii

"czy działa to na zasadzie tzw. "białego szumu" którym katuje się więźniów na torturach"

ocb? rzuciłbyś linkiem?

@MrTrouble
"A raczej to, że czyimś hobby jest robienie takich paskudnych lalek i robienie takich filmików oO"

To jest chore, ale jednoczesnie ze ktos moze byc taki zeschizowany i to dalej ciągnąć

@wzaq

"za pierwszym razem się śmiałem , ale później gdy patrzyłem w oczy twarz tak jakby zaczęła się zmieniać , widziałem dziwny uśmiech , oczy wyostrzały się i rozmazywały a jego twarz kurczyła się i poszerzała . Było to dość dziwne , nie wiem czemu widziałem właśnie to . Nic innego tam nie zauważyłem ."

To moze byc element istotnej teorii, w której ludzie (ci, co sobie wydłubali gałki oczne) zobaczyli filmik "dziwne wideo" później zaś pomyśleli sobie "pojawily sie dziwne efekty, moze to trzeba zobaczyć 2-3 razy" i wtedy ześwirowali.
Ludzie po niekąd mają słabość do psychoaktywnych rzeczy, a tym bardziej, jezeli nie sa to rzeczy, uzyki, a dźwieki.

[-Diakon-]

Temat jak dla mnie niebywale interesujący Zerknąłem tu przypadkiem bo nazwa tematu nie jest zbytnio zachęcająca ani nawet odrobinę nakierowująca na temat o jakim tu toczy się rozmowa Sam jeszcze nie oglądałem tych filmików i raczej nie bede oglądał Miałem już raz przykre doświadczenie związane z czymś podobnym
Podoba mi sie to że są ty forumowicze który potrafią zaangażować się w temat i rozwijać go o nowo odkryte materiały itp
Z niecierpliwością czekam na więcej informacji i na komentarze ludzi którzy już to wszystko oglądali

Niektórzy z was pisali o złym samopoczuciu, strachu, a nawet i o koszmarach sennych Może ktoś powiedzieć ile to trwało? Godzinę, dwie, małą chwile a może cała noc albo więcej i co takiego było w tych snach czy coś związane z filmikami?

Na ile wiarygodna jest informacja o tym pracowniku YT o którym pisaliście?

Bardzo proszę o tłumaczenie treści zamieszczanych w temacie cytatów bo nie wszyscy forumowicze znają angielski

[MrTrouble]

@-Diakon-, nie sądzę, żeby informacja na temat pracownika YT była w ogóle prawdopodobna. Nawet jeśli coś tam się stało, to wiadomo jak działają plotki. Coś mogło się stać, a ktoś dopowiedział sobie, że to przez ten filmik, albo w ogóle jest to zmyślone . Brawa dla autora filmiku, ze udało mu się wzbudzić wsród ludzi taką ekscytację, że aż zaczęli tworzyć własne historie. Ten film może zrobiłby na mnie większe wrażenie, gdyby nie ten efekt z MovieMakera, który bardzo psuje... efekt kiedy wiem skąd pochodzi .

Co do filmu z owcą, tak sobie myślę, że wygląda trochę zbyt współcześnie. Za to mysza to bardzo autentyczny vintage.

Jeśli chodzi o filmy z przekazami podprogowymi i ogólnie ryjącymi psychę:


Już było na tym forum, ale po prostu nie wiem... Przeraża mnie to totalnie ;|

[harap]

Obejrzałem te 3 filmiki. I, cóż... Baloongoon jest żenujący i na mnie w ogóle nie działa. Ten filmik ze zdjęciem też mnie nie rusza, bo w sumie każdy by sobie mógł zrobić zdjęcie, przerobić na skalę czerwieni, dodać dziwną muzykę i to samo by było.

Suicidemouse natomiast jest już dość ciekawy. Każdy widzi tam coś innego, ja w jednym z budynków dostrzegłem twarz jakiegoś ludka. Dźwięk również jest całkiem niezły, jednakże, te krzyki to mi się wydają wycięte z jakiegoś filmu- wydaje mi się że gdzieś już je słyszałem.

Nie wiem, być może nie ruszają mnie bo bardzo sceptycznie do nich podchodzę, w każdym razie żadnych dziwnych objawów u siebie nie dostrzegłem.

[Niedowiarek]

<- tutaj jeszcze jeden filmik dla lubiących się bać

A co do tych 3 filmików to:
1. BALLONGOON - to komercjalne filmiki jakiegoś gościa który lubi swego rodzaju psychodeliczną sztukę (zobaczcie w jego profilu można kupić dvd z tymi lalkami), po prostu taki "picasso" filmowy - nikt nic nie rozumie, ale każdego to kręci.
2. Mereana Mordegard Glesgorv - zdjęcie skopiowane z jakiejś strony. Facet jest koordynatorem marketingowym z działu reklamy ( ), a jacyś ludzie umieścili go na youtube z dziwną muzyką i puścili "miejską legendę" w obieg.
3. No i właśnie pozostaje suicidemouse. Wg. mnie to przeróbka, ale ciekawi mnie pochodzenie filmiku. Czy faktycznie powstał w latach 30-tych, czy jest to wycinek sceny z któregoś innego epizodu, poddany pokręconej obróbce.

Użytkownik Niedowiarek edytował ten post 14.02.2010 - 11:44

[Shi]

Witam po przerwie , niestety muszę dowieść że z mojej strony suicidesheep to fake na 100 %. Poprosiłem kuzyna (zapaleńca na punkcie Japoni, japońskiego etc. - ogólnie świr ) żeby przetłumaczył mi teksty które migają w pewnych momentach podczas oglądania suicidesheep. Oto one :

Tekst pierwszy :



I tłumaczenie :

"Pierwszy tekst, ten podczas wyciemnienia (kolo drugiej minuty) glosi, co nastepuje: 'ato wa kuro ni katto', czyli 'Pozniej jest wyciemnienie (przynajmniej tak rozumiem 'kuro ni katto', czyli jakies 'czarne ciecie' czy 'ciecie czernia'), dalej 'sore ga (jeden znak, ktorego nie moge znalezc po slownikach) roppun made', podejrzewam, ze znaczy to, ze 'ciecie trwa do szostej minuty', nastepnie 'iku mae ni modoru... kono jikan ga chigatte ita' w mojej rozkminie znaczy to, ze 'znowu pojawia sie to co wczesniej... tylko tym razem inaczej' - to jest pierwszy tekst"

Tutaj nic zadziwiającego nie ma - prawie to samo co w suicidemouse tam tez było wyciecie. Tłumaczenie drugie zachwiało moim światopoglądem .

Tekst drugi :



Drugi tekst - on sie pojawia chyba w 6 minucie filmiku, taki migajacy na czerwono to prawdziwa zagadka. Glosi on bowiem 'supageti no shounen no sekkusu sukyandaru' czyli cos w stylu 'skandal seksulany makaroniarza' Co to tam robi, nie wiem. Czy to tekst oryginalny nalozony na tasme, czy ktos robil sobie jakies jaja...

Panowie porażka po tym tekscie na razie straciłem zapał do zajmowania się tymi filmikami

Jeszcze ktoś prosił o przetłumaczenie tekstów po angielsku - które dokładnie ?

666

http://pl.wikipedia....iki/Szum_biały

Nigdzie nie znajdziesz filmiku który przedstawia tą torturę - chodzi o to że zamykasz więźnia w izolatce i puszczasz mu bez przerwy na słuchawkach "biały szum". Potem robi się tak że przez pięć minut puszczany jest biały szum potem 5 minut spokoju po czym koło się zamyka. To tak degraduje mózg że niektórzy z więźniów zaczynali krzyczeć (po 5 minutach ciszy) jeszcze przed włączeniem się dźwięku! W Guantánamo np. niektórzy byli poddawani tej torturze przez 12 miesiecy.

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 14.02.2010 - 13:42

[MrTrouble]

No, mówiłem, że owca wygląda jakoś zbyt współcześnie . Pewnie ktoś zainspirowany myszą, postanowił zrobić coś swojego. Może nawet nie znał dobrze japońskiego... Ale dla mnie mysza jest dość wiarygodna . Mroczna strona Disneya haha.

[SzumeK]

@-Diakon-
Przerażenie w moim wypadku (trzęsące się ręce, depresja,pnika) trwała całą noc, potem następną i teraz się uspokaja.

[MrTrouble]

@SzumeK, chcesz nam powiedzieć, że po obejrzeniu filmiku dostałeś depresji i cały się trzęsłeś, poszedłeś spać, obudziłeś się, było ok, a potem nastąpiła noc i objawy wróciły? No chyba, że chodziło ci, że przez dwa dni miałeś trzęsawki, w co też nie bardzo chce mi się wierzyć.

[SzumeK]

trzesawki miałem przez 1 h pierwszej nocy. Potem depraesje i koszmary. Następnej nocy objawy wróciły. Teraz jest git