- Miał już koncesje pilota?
- tak, to był dokument z prywatnej szkoły w Arizonie, nie pamiętam jej nazwy, miał w ręce certyfikat, a czasami przychodzą do nas piloci, którzy nie chcą szkolenia, ale chcą tylko wynająć nasz samolot.
- I tak było w przypadku Hani Hanjoura?
- Tak było w przypadku Hani, chciał dostać ”odprawę” jak my to nazywamy, nasze ubezpieczenie wymaga tego, by pilot polatał z naszym instruktorem dla sprawdzenia kompetencji i to był proces, przez który przeszedł, skonstatowaliśmy, że był bardzo spokojny, umiejętności pilotażu średnie, nawet słabe, jego angielski był bardzo słaby, to jest najlepszy opis, jaki mogę dać, na tamten czas bardzo nijaki z mojego punktu widzenia”
*****
Rick Garza, Instruktor pilotażu: „Oni nie mieli pojęcia o lataniu. Było dla mnie jasne, że nie uda im się jako pilotom.”
„Słaby student, który marnował nasze środki”- Instruktor Duncan Hastie.
„Posiadał nikłą wiedzę, do czego służą urządzenia” - Instruktor Wes Fults.
„Jego angielski i umiejętności pilotażu były tak kiepskie, że uważali, iż nie powinien mieć licencji” – CBS News, 29.05.2002.
„Dla żółtodzioba latania to niemożliwe, by tak precyzyjnie uderzyć w budynek.”
Szwajcarski podpułkownik doktor Albert A. Stahel, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Zurychu, były profesor stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Genewskim.
Ted Muga, były pilot wojskowy takich maszyn jak Grumman E-1 i E-2, były pilot linii lotniczych Pan Am; członek Pilots for 9/11 Truth i Scholars for 9/11 Truth and Justice.
To są słowa o locie 77 i pilocie tego samolotu:
„Jeśli chodzi o Pentagon, pilot Boeinga 757 dokonał czynu bohaterskiego. Latałem przez 6000 godzin na Boeingach 757 i 767 i nie mógłbym lecieć takim torem lotu jak opisano [w wersji oficjalnej].
Latałem również z marynarce wojennej i byłem instruktorem lotu w szkole U.S. Navy Fighter Weapons School i mam doświadczenie w lataniu w niskich wysokościach z szybkimi prędkościami. I nie potrafiłbym zrobić tego, co zrobili ci początkujący [porywacze 9/11]. Coś tu strasznie śmierdzi!
Gdzie są zniszczenia od skrzydeł w ścianie Pentagonu? Gdzie są ogromne kawałki, które odrywają się w czasie wypadku? Gdzie cały bagaż? Gdzie mile kabli, drutu i instalacji, które są częściami każdego ogromnego samolotu? Gdzie stalowe części silnika? Gdzie stalowe części nadwozia do lądowania? Gdzie sekcja ogona, która przełamałaby sie na ogromne części?
Osobiście znałem kapitana American Airlines "Chicka" Burlingame'a kapitana Lotu 77, który rzekomo uderzył w Pentagon i wiem, że nie oddałby tego samolotu świrom.
A co z miejscem uderzenia w Shanksville w Pensylwanii, czy jest tam jakiś wrak?!!! Na wszystkich zdjęciach, jakie widziałem, jest tam tylko dziura. Gdzie są części rozbitego samolotu? Dlaczego ten rejon był odgrodzony i nie dopuszczono personelu dopuszczanego do normalnych wypadków? Gdzie są całe dowody?”.
Ralph Kolstad, pilot wojskowy z 20 letnim stażem, latał na McDonnell Douglas F-4 Phantom, Douglas A-4 Skyhawk, i Grumman F-14 Tomcat; pilot komercyjny z 27 letnim stażem, latał na Boeingach 727, 757 i 767, McDonnell Douglas MD-80 oraz Fokker F-100; członek Pilots For 9/11 Truth.
CLICK