Skocz do zawartości


Cudowny manewr samolotu a prawa aerodynamiki i sił nośnych samolotu


  • Please log in to reply
365 replies to this topic

#196

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Otóż jestem w trakcie takich prób. Największym problemem jest dobór modelu Boeinga 757, który dobrze oddawałby właściwości swojego realnego odpowiednika. Flight Simulator nie odwzorowuje także kilku ważnych efektów, które w tym temacie były brane pod uwagę - między innymi efektu przypowierzchniowego. Myślę, aby spróbować w symulatorze X-Plane, który pod kątem fizyki lotu jest świetny. W każdym razie jeśli uda mi się dokonać "ataku", zamieszczę odpowiedni film na forum.
  • 0



#197

Katody.
  • Postów: 28
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czyli nawet mimo tego, że komputerowa symulacja wiele upraszcza i ułatwia, nie da się tego manewru łatwo powtórzyć, a co dopiero od pierwszego podejścia?
  • 0

#198 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Wybaczcie mi, ale niedoświadczony żółtodziób (Hani) na symulatorze lub w cassenie a realny lot boeingiem to znaczna różnica. W ciepłym pokoiku w papuciach nie ma napięcia nerwowego ani żadnego stresu.

Poza tym żadem samolot nie zgłosił porwania a to jest jedna sekunda by wcisnąć guzik powiadomienia :)
  • 1

#199

Darken.
  • Postów: 261
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wybaczcie mi, ale niedoświadczony żółtodziób (Hani) na symulatorze lub w cassenie a realny lot boeingiem to znaczna różnica. W ciepłym pokoiku w papuciach nie ma napięcia nerwowego ani żadnego stresu.

Poza tym żadem samolot nie zgłosił porwania a to jest jedna sekunda by wcisnąć guzik powiadomienia :)


Może i to jest jedna sekunda, ale porywacze wbiegli to kokpitu nagle, piloci pewnie nawet nie zdążyli się odwrócić bo zobaczyć co się dzieje, a już być może nie żyli albo byli obezwładnieni. Na taką sytuację na pewno nie byli przygotowani. To nie jest sytuacja w której masz czas na zastanowienie się nad tym co się dzieje, to były chwile.
  • 0

#200 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Tak tak....piloci obsrali sobie zbroje. Ręka jest szybsza niż oko. Uwierz mi... szczególnie w sztuczkach karcianych.
Trzeba być naiwnym, naprawdę.
  • 0

#201

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Z tym "guzikiem powiadomienia" to nie jest do końca tak. Każdy samolot lecący w przestrzeni kontrolowanej dostaje czterocyfrowy kod, który pilot ustawia w urządzeniu zwanym transponderem. Służy to identyfikacji poszczególnych maszyn w obszarze kontroli. Kontroler widzi na swoim ekranie taki kod oraz informację o wysokości maszyny. Istnieje także zestaw kodów, które ustawia się w przypadku różnych niespodziewanych zdarzeń np. awarii radia. W przypadku porwania należy ustawić kod 7500 ("Seven five - man with knife" lub po 11 września "Seven five - Bin Laden alive". Są to rymowanki pomagające w zapamiętywaniu poszczególnych kodów specjalnych) Po ustawieniu 7500 kontroler zostaje automatycznie powiadomiony i zgłosi się, aby sprawę wyjaśnić. Przepisy zabraniają bowiem choć chwilowego ustawiania kodów specjalnych w normalnej sytuacji. Jeśli pilot powie, że to pomyłka i wszystko gra, sprawa zostaje zamknięta i uznana za fałszywy alarm. Jeśli zaś nie powie nic, lub nagle zacznie rozmawiać z kontrolą o pogodzie, mamy 99% pewności, że na pokładzie jest porywacz i taki samolot traktuje się jako uprowadzony. Wprowadzenie kodu transpondera trwa dość szybko, ale raczej nie ekspresowo. W zależności od maszyny i rozwiązania kwestii tego urządzenia w danym modelu albo wstukuje się cyferki, abo ustawia każdą cyfrę osobnym pokrętłem, albo też operuje się na panelu transpondera "krzyżakiem" znanym z konsolowych padów. W większości starszych maszyn są to właśnie pokrętełka, można to też zrobić z poziomu FMC (komputera pokładowego). Jeśli do kokpitu wpadło powiedzmy dwóch terrorystów i od razu zamordowali pilotów po prostu nie miał kto tego zrobić.
  • 1



#202

Darken.
  • Postów: 261
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

No i widzisz Muhad że ta czynność po prostu była nie do wykonania w tamtych okolicznościach, a przecież nikt z nas nie wie co się działo w kokpicie
  • 0

#203

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pamiętajmy, że "pilot też człowiek". Owszem, piloci liniowi są szkoleni na okoliczność kontaktu z porywaczami, jednak szkolenie to do czasu 11 września działało raczej w oparciu o sytuacje długotrwałe, takie w których terrorysta przebywa w kokpicie, grozi, stawia żądania i stosuje przemoc, ale nie próbuje przejąć bezpośredniej kontroli nad samolotem. Tu zadziałał element zaskoczenia.
  • 0



#204

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znalazłem coś takiego:

http://www.gwu.edu/~...BB196/doc08.pdf

Na dole dokumentu, numer 1328:16 (to chyba godzina, ale podawana chyba w inny sposób, bo porwanie nastąpiło o godzinie 9:28):

Głos z kokpitu:

Mayday! Hey, get out of here!

32 sekundy później:

Get out of here! Get out of here!

Widocznie była tam niezła szarpanina (tym bardziej, że "szturmowcy" to byli najsilniejsi zamachowcy szkoleni właśnie po to, aby wpaść do środka i przejąć samolot, potem mieli odstąpić miejsce tym, któzy szkolili się w pilotażu).
  • 4



#205

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawy dokument. To jest zapis rozmów prowadzonych w kokpicie 757 obsługującego lot 93. Godzina podana jest w czasie UTC, stosowanym w lotnictwie, a 1328:60 to 13:28:60 według tego czasu. Jak widzimy, o 13:23 piloci dostają depeszę ACARS informującą o niebezpieczeństwie wtargnięcia intruzów do kokpitu.
  • 0



#206

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak, bo to ostatni porwany samolot. W filmie "Lot 93" o ile dobrze pamiętam była taka scena jak piloci dostali taką wiadomość i ich reakcją było coś w stylu "WTF?"

EDIT: w filmie jest to tak (a wydaje mi się, że starali się o zachowanie realizmu):

- Co takiego? Dopiero co wylecieliśmy, pogoda byłą piękna.
- Pewnie studenci się wygłupiają.
- Poproszę o potwierdzenie.


To chyba najlepiej oddaje tamtą chwilę. Totalne zaskoczenie, że coś takiego może się stać. Niestety obaj piloci zostali zasztyletowani parę minut później.
  • 1



#207 Gość_xoenx

Gość_xoenx.
  • Tematów: 0

Napisano

Bardzo ciekawy dokument. To jest zapis rozmów prowadzonych w kokpicie 757 obsługującego lot 93. Godzina podana jest w czasie UTC, stosowanym w lotnictwie, a 1328:60 to 13:28:60 według tego czasu. Jak widzimy, o 13:23 piloci dostają depeszę ACARS informującą o niebezpieczeństwie wtargnięcia intruzów do kokpitu.

Dzięki za pdf, Aqulia...to interesujące.
Czyli przez PIĘC MINUT nie byli w stanie zamknąć drzwi do kokpitu?
Pomijam fakt, że na bazie przepisów juz od jakiegoś czasu w samolotach ów drzwi powinny być zamykane?

Użytkownik xoenx edytował ten post 21.02.2010 - 17:39

  • 0

#208

Darken.
  • Postów: 261
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano


Bardzo ciekawy dokument. To jest zapis rozmów prowadzonych w kokpicie 757 obsługującego lot 93. Godzina podana jest w czasie UTC, stosowanym w lotnictwie, a 1328:60 to 13:28:60 według tego czasu. Jak widzimy, o 13:23 piloci dostają depeszę ACARS informującą o niebezpieczeństwie wtargnięcia intruzów do kokpitu.

Dzięki za pdf, Aqulia...to interesujące.
Czyli przez PIĘC MINUT nie byli w stanie zamknąć drzwi do kokpitu?
Pomijam fakt, że na bazie przepisów juz od jakiegoś czasu w samolotach ów drzwi powinny być zamykane?


Przed 11.09 Zamykanie drzwi nie było wymogiem. Dopiero po atakach zaostrzyli środki bezpieczeństwa
  • 1

#209

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

EDIT - Darken był szybszy :)

Pomijam fakt, że na bazie przepisów juz od jakiegoś czasu w samolotach ów drzwi powinny być zamykane?


Zapewne przepis taki wprowadzono po 9/11. Czytałem kiedyś wypowiedź pilota, że czasem bywało tak, że przed 9/11 piloci zapraszali dzieci do kokpitu na parę chwil. Od tamtego dnia wszystko sie zmieniło i wg mnie jest to bardzo wymowne.

Czyli przez PIĘC MINUT nie byli w stanie zamknąć drzwi do kokpitu?


Moim zdaniem raczej nie mogli uwierzyc w to, że ta wiadomość jest prawdziwa. No bo wyobaź sobie - nad NY jest wspaniała pogoda, a tutaj nagle dwa samoloty wbijaja się w WTC. Ze swoją obecną wiedzą pewnie byś od razu się zabarykadował w tym kokpicie, ale co mogli sobie pomyśleć tamci ludzie? Dwa samoloty uderzyły w WTC? O co im chodzi?
  • 0



#210 Gość_xoenx

Gość_xoenx.
  • Tematów: 0

Napisano

Przed 11.09 Zamykanie drzwi nie było wymogiem.

ojj..panowie? jesteście pewni? muszę się upewnić, pamięć słąba, ale bodaj u Pilots For 9/11 Truth czytałem, że jednak wymóg był..szukam info.


(btw, sam stan drzwi jako taki mozna odczytać z FDRu)

upd: jeszcze coś, czy nikomu się taki przebieh treści nie wydaje dziwny?


1328:16 UAL93 ***(mayday)***(hey get out of here)***

1328:48 UAL93 ***(get out of here)***(get out of here)


najpierw mamy jakiś mayday(pierwsza reakcja), a potem dopiero przez moment piloci próbują ogarnąć sytuację? nie odwrotnie?
po przejrzeniu ok. 200 zapisów lotów zakończonych crashem jakoś mi to nie pasuje.

Użytkownik xoenx edytował ten post 21.02.2010 - 17:47

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych