Znów po przerwie w tym temacie, na progu Nowego Roku, chciałbym zwrócić uwagę na dwa przełomowe (moim zdaniem) odkrycia w dziedzinie fizyki teoretycznej:
1. Odkrycie bozonu Higgsa
2. Budowa komputera kwantowego.
Bozon Higgsa odkryto dzięki super kosztownemu akceleratorowi LHC. Uczeni nazwali ten bozon boską cząstką która, kreując bezwładność, tworzy świat materialny. Jest to kardynalny krok, zbliżający naukę indukcyjną z dedukcyjną wizją świata. Jest ową monadą Świadomości Kosmicznej. Stanowi epokowy krok ku zjednoczeniu nauki z religią i ze sztuką, które (zjednoczenie), przemawiając jednym głosem - prowadzi ku wyzwoleniu.Osiągnięcia w budowie komputera kwantowego ładnie udostępnił na Forum użytkownik XGOŚĆ: Mój odnośnik. Uzyskane już wyniki wskazują na niemal nieograniczoną szybkość pracy takiego komputera. Zmierza to do częściowego pokonania czynnika czasu w przyrodzie, a w technice narusza kurtynę niewiedzy. Jak każde wielkie odkrycie wskazuje jednak, że kij ma dwa końce. Zachowawcze siły człowieka ziemskiego z pewnością będą chciały wykorzystać je dla swoich celów.
Można wyobrazić sobie że przestaną istnieć wszelkie zabezpieczenia systemów elektronicznych. Na przykład w jednej chwili można by "skanalizować" pieniądze w dowolnym banku. Jeszcze groźniejsze byłyby ataki na przemysł i komunikację, nie mówiąc już o wojskowości. Taki przełom naprawdę trudno do końca sobie wyobrazić. A jednak jest to zerwanie kurtyny zaślepiającej człowieka ziemskiego. Zerwanie to stanowi element naszego przebudzenia. Powinno ono otworzyć szeroką drogę do umiłowania życia i świata.
Jako optymistyczny, choć jeszcze niezrozumiały fenomen, przedstawiający władzę Ducha nad materią, chciałbym ponownie przywołać doświadczenie z Mirin Dajo, przedstawione na tym Forum przez użytkownika Jarecki: Mój odnośnik .
Pozdrawiam.