Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stado szpaków uderzyło o ziemię


  • Please log in to reply
724 replies to this topic

#166

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kobieta nie powiedziała: "słuchajcie, od jutra kompasy są nieaktualne", a tylko, że kompas staje się coraz bardziej niedokładny - wraz z przesuwaniem bieguna magnetycznego. (ale niedokładność ta jest niezauważalna i wzrasta w sposób stopniowy, powoli)

Powiedziała, że staje się niedokładny, a w stosunku do "prawdziwej" północy on ZAWSZE JEST NIEDOKŁADNY.
Natomiast w stosunku do magnetycznej północy ZAWSZE JEST DOKŁADNY.

Ty naprawdę uważasz, że kompas jest nieomylny? Otóż, im bliżej właściwego bieguna MAGNETYCZNEGO kompas się znajduje tym bardziej głupieje i odchyla się przez co trudniej wskazać mu północ. Dlatego póki biegun MAGNETYCZNY znajduje się stosunkowo blisko GEOGRAFICZNEGO (gdzie nie ma zbyt wielu miast - te rejony nie są centrum cywilizacji) duża zmiana wskazań igły kompasu w tamtym rejonie nikomu nie przeszkadza - w Waszyngtonie dajmy na to, czy w Warszawie - niedokładność jest znikoma.

Nie mówimy o takiej sytuacji, to że dzieje się jak napisałeś to oczywista sprawa. Ale tak jak powiedziałem, nie mówimy o głupawkach kompasu w okolicach bieguna.

Ale wyobraź sobie że biegun MAGNETYCZNY zmienia swoje położenie bardziej niż w ostatnich 200 latach - i dajmy na to niebezpiecznie zbliża się do Ameryki - im bliżej tym kompasy w Ameryce mają większą niedokładność. W końcu gdyby ten biegun MAGNETYCZNY dotarł do Waszyngtonu to na zachodzie Ameryki wahania igły magnetycznej byłyby dość duże a w samym Waszyngtonie i okolicach do kilkuset km w ogóle kompasy stały by się bezużyteczne - igły kręciłyby się w kółko. I pewnie to miała na myśli prezenterka.

Oczywiście, że tak, jeśli zacznie przesuwać się szybko i w rejony położone poza strefą okołobiegunową a to się nie dzieje. Może i biegun przyspiesza ale ciągle wędruje sobie w okolicach koła podbiegunowego.

Ok, gubimy się nawzajem w terminach fizyczno-geograficznych i przez to nie możemy zrozumieć siebie nawzajem ;) Chyba wiem już o co Ci chodzi: twierdzisz, że ta kobita mówiąc, że kompas staje się niedokładny, ma mieć na myśli:
biegun północny (magnetyczny) przesuwa się, a mimo to kompas (niedokładnie) wskazuje wciąż to samo miejsce co przed domniemanym przesunięciem bieguna (magnetycznego). Dobrze rozumuję?

Mi chodzi tylko o to, że sugerują jakoby coś nagle zaczynało się zmieniać a przecież to ciągły proces, biegun magnetyczny raz jest bliżej, raz jest dalej od bieguna znanego z map co sprawia, że kompas jest ZAWSZE niedokładny bo wskazuje biegun magnetyczny a nie ten wskazany na mapie. Więc mówienie, że teraz staje się niedokładny jest niedorzeczne, bo on zawsze jest w takim sensie niedokładany, tylko na przestrzeni lat ta niedokładność raz jest większa, raz mniejsza.

Jeśli ten reportaż miałby być zgodny z prawdą to powinni powiedzieć, ze niedokładność kompasu się zwiększa/zmniejsza a nie, że staje się niedokładny, bo niedokładny był i będzie zawsze (nie licząc ewentualnych krótkich okresów kiedy bieguny się pokryją).

Może się wcześniej niezbyt jasno wyraziłem, mam nadzieje, że teraz ktoś mnie zrozumiał xD
W skrócie: kompas nie może stać się niedokładny teraz, bo był niedokładny zawsze.

Użytkownik Matt' edytował ten post 08.01.2011 - 00:43

  • 2

#167

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powiedziała, że staje się niedokładny, a w stosunku do "prawdziwej" północy on ZAWSZE JEST NIEDOKŁADNY.
Natomiast w stosunku do magnetycznej północy ZAWSZE JEST DOKŁADNY.


Zgadza się, jest zawsze niedokładny. Więc kobieta mówiąc "staje się niedokładny" nie miała racji, owszem. Ale gdyby powiedziała, że "staję się coraz bardziej niedokładny" nie można by było uważać to za błąd - z racji tego, że przemieszczanie bieguna magnetycznego przyspieszyło i przyspiesza w stosunku do wcześniejszych lat, a więc i niedokładność kompasów w stosunku do "prawdziwej" (geograficznej) północy też się zwiększa. Ale oczywiście niedokładność ta jest póki co bardzo mała.
Co do reszty, chyba się zgadzamy.

edit:

Mi chodzi tylko o to, że sugerują jakoby coś nagle zaczynało się zmieniać a przecież to ciągły proces, biegun magnetyczny raz jest bliżej, raz jest dalej od bieguna znanego z map co sprawia, że kompas jest ZAWSZE niedokładny bo wskazuje biegun magnetyczny a nie ten wskazany na mapie. Więc mówienie, że teraz staje się niedokładny jest niedorzeczne, bo on zawsze jest w takim sensie niedokładany, tylko na przestrzeni lat ta niedokładność raz jest większa, raz mniejsza.

Jeśli ten reportaż miałby być zgodny z prawdą to powinni powiedzieć, ze niedokładność kompasu się zwiększa/zmniejsza a nie, że staje się niedokładny, bo niedokładny był i będzie zawsze (nie licząc ewentualnych krótkich okresów kiedy bieguny się pokryją).


Napisaliśmy praktycznie to samo w tym samym czasie, więc chyba jednak doszliśmy do porozumienia. ;)

Użytkownik Amontillado edytował ten post 08.01.2011 - 00:46

  • 1



#168

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

No i zrozumieliśmy się :D
  • 0

#169

Sly.
  • Postów: 101
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Mój odnośnik
Sprawdźcie tego newsa.
  • 0

#170

Matt'.
  • Postów: 440
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mój odnośnik
Sprawdźcie tego newsa.

Było już o tym pisane :) Musieli przemalować oznakowanie na płycie lotniska bo piloci kierują się kompasem i lądując mogli by nie trafić w pas.

Użytkownik Matt' edytował ten post 08.01.2011 - 01:47

  • 0

#171

Storm.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

poszukam anomalii w krakowie od niedzieli, gdzie mamy masę gołębi
  • 0

#172

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hej, spójrzcie na to:
http://nowaatlantyda...inanie-deszczu/

A myślałam, że to nie sprawka człowieka... cóż, bawili się pogoda i mają.Narobili.

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 08.01.2011 - 07:37

  • 0

#173

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z ostatniej chwili,setki martwych ptakow na Tajwanie:

Setki martwych ptaków wystąpiły w Taichung raj Orchard zmiany Cmentarz
  • 1

#174

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiadomość podana przez Mehitabela @up:

W górzystej miejscowości Taichung County znaleziono dziś kilkaset nagle zmarłych ptaków. Tajski Wydział Ochrony Zwierząt został poinformowany o tajemniczym zajściu a na miejscu zastał setki martwych ptaków 5 różnych gatunków, wszystkie z nich to ptactwo dzikie. Wszystkie zmarłe ptaki były znalezione w stanie idealnym - nie były w żaden sposób okaleczone, nie stwierdzono utraty masy ciała. Tajski Wydział Ochrony Zwierząt wykluczył ptasią grypę, a także inne choroby i zatrucia. Nie wiadomo na razie co jest przyczyną śmierci, badania w Tajwanie trwają.

edit:

http://www.floridaoi.../comment-page-1

W stanie Indiana biolog Linda Byer z Departamentu Zasobów Środowiska otrzymała zgłoszenie o 25 zmarłych krukach w stolicy stanu - Indianapolis. Zmarłe ptaki odesłane zostały do laboratorium. (wiem, nie są to co prawda setki, ale odnotować można)

Użytkownik Amontillado edytował ten post 08.01.2011 - 10:52

  • 1



#175

Arczi1991.
  • Postów: 285
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Doszło do kolejnego przypadku niewyjaśnionej śmierci ptaków. Tym razem incydent miał miejsce w Kanadzie – poinformował serwis newsru.com

W mieście Saint-Augustin-de-Demory na ziemię spadło około 80 martwych ptaków. Teraz sprawę bada zespół ornitologów. Podobny przypadek na tym samym obszarze zdarzył się w połowie grudnia.

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html
http://www.newsru.co...2011/birds.html
  • 1

#176

Malax.
  • Postów: 23
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W górzystej miejscowości Taichung County znaleziono dziś kilkaset nagle zmarłych ptaków. Tajski Wydział Ochrony Zwierząt został poinformowany o tajemniczym zajściu a na miejscu zastał setki martwych ptaków 5 różnych gatunków, wszystkie z nich to ptactwo dzikie. Wszystkie zmarłe ptaki były znalezione w stanie idealnym - nie były w żaden sposób okaleczone, nie stwierdzono utraty masy ciała. Tajski Wydział Ochrony Zwierząt wykluczył ptasią grypę, a także inne choroby i zatrucia. Nie wiadomo na razie co jest przyczyną śmierci, badania w Tajwanie trwają.

Tak to bywa jak ludzie pozbywają się trujących odpadków lub coś rozpylają co do tego newsa to mam wątpliwości by miał jakiś związek z dotychczasowymi wydarzeniami
A tak poza tym uwierzę że dzieje się coś niedobrego jak zaczną padać większe zwierzęta
Wtedy może być za późno ale jestem sceptycznie nastawiony do tych newsów

Użytkownik Malax edytował ten post 08.01.2011 - 13:39

  • 0

#177

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wierzę w to.
Słuchajcie, a może takie rzeczy zdarzają się cały rok, a po prostu teraz o tym piszą, żeby zrobić sensację czy coś.
Ja w to przestaję wierzyć. To niemożliwe. Tyle ptaków, ryb itd. ... w ciągu kilu dni?
Nie wiem co o tym myśleć. Z każdym nowym przypadkiem to się staje coraz bardziej niemożliwe.

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 08.01.2011 - 13:40

  • -2

#178

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Doszło do kolejnego przypadku niewyjaśnionej śmierci ptaków. Tym razem incydent miał miejsce w Kanadzie – poinformował serwis newsru.com

W mieście Saint-Augustin-de-Demory na ziemię spadło około 80 martwych ptaków. Teraz sprawę bada zespół ornitologów. Podobny przypadek na tym samym obszarze zdarzył się w połowie grudnia.


Tak, pisałem już o tym zdarzeniu. Sylvain Turmel - na jego posiadłości spadły te ptaki - twierdzi, że badacze, którzy przyjechali po jego wezwaniu, poradzili mu by nie rozmawiał na ten temat z mediami. Mimo to zawiadomił on lokalne radio:

He said wildlife officials took seven of the dead birds for analysis and told him not to speak with the media. Still, the feisty landowner called a local radio station to recount the incident.

“There’s something going on,” he said. “This is not normal.”


Źródło

______________________________________________________


Tak to bywa jak ludzie pozbywają się trujących odpadków lub coś rozpylają co do tego newsa to mam wątpliwości by miał jakiś związek z dotychczasowymi wydarzeniami
A tak poza tym uwierzę że dzieje się coś niedobrego jak zaczną padać większe zwierzęta
Wtedy może być za późno ale jestem sceptycznie nastawiony do tych newsów


Tajwańscy badacze wstępnie odrzucili zatrucie toksyczne jak i chemiczne.

Nie wierzę w to.
Słuchajcie, a może takie rzeczy zdarzają się cały rok, a po prostu teraz o tym piszą, żeby zrobić sensację czy coś.
Ja w to przestaję wierzyć. To niemożliwe. Tyle ptaków, ryb itd. ... w ciągu kilu dni?
Nie wiem co o tym myśleć. Z każdym nowym przypadkiem to się staje coraz bardziej niemożliwe.


Myślę, że gdyby takie wypadki miały miejsce to dowiedzielibyśmy się o tym. Przecież post otwierający ten temat jest z marca - gdyby media mogły już wtedy zrobiłyby z tego sensację. Tyle, że wtedy było to odosobnione zdarzenie, a tu mamy nowe doniesienia praktycznie codziennie.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 08.01.2011 - 15:52

  • 1



#179

Eupsychia.
  • Postów: 92
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Rozumiem... ale jak widzę, że codziennie jest tyle takich przypadków to aż trudno uwierzyć.
To jest przerażające.
  • 0

#180

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Fenomen masowego pomoru ptaków, jest dziś główną wiadomością na największym węgierskim portalu internetowym. W artykule opisują dotychczasowe doniesienia ze świata, a oprócz tego uznali za stosowne zamieścić film nadesłany przez Węgra z Budapesztu. Widać na nim "ogłupiałe" mewy szalejące na jednym z osiedli stolicy - Ujpescie. Mieszkaniec osiedla mówi, że bał wyjść się na balkon a rozgrywające się sceny przypominały mu te z "Ptaków" Hitchcocka
Ogólnie, media węgierskie są bardzo zaniepokojone całą sprawą związaną z tajemniczym pomorem.

http://www.youtube.com/watch?v=9khRpY1fO28

Źródło
_____________________________________________________________________________________________

Nie wiem co myśleć o tym doniesieniu z mewami. Możliwe, że jest to już wyolbrzymienie - sama obecność mew w wielkim mieście nie jest wyjątkowo dziwna (dla mew jest tu zdecydowanie cieplej). W polskich miastach obecność mew i rybitw nie dziwi nikogo w np. Krakowie (co prawda nie widziałem nigdy tak dużego stada z dala od rzeki, np. Wisły. Normalnie nie zapuszczają się wgłąb miasta, na osiedla, no ewentualnie pojedyncze okazy)
Zastanawiające może być ich zachowanie, na filmiku widać że są czymś podniecone, ale nie wiem czy jest to w jakikolwiek sposób powiązane z wymieraniem ptaków.

Użytkownik Amontillado edytował ten post 08.01.2011 - 14:47

  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych