724 odpowiedzi w tym temacie

[brigante]

Masakra jak już delfiny... A w TV cisza... Jak dla mnie będzie co raz gorzej... Jeśli dotyczy to pola magnetycznego i będzie się pogarszać to za nie długo powinniśmy widzieć na brzegach martwe walenie itp. A interesuje mnie jeśli z PM będzie co raz gorzej to czy można będzie zauważać zorze polarne w niespotykanych miejscach na globie?

W mediach teraz jest szaleństwo na całego, każdy martwy ptak ma osobny artykuł. Co do delfinów. Takie rzeczy ciągle się zdarzają tylko wcześniej nikt o tym szerzej nie mówił. W Google każdy sobie może poszukać artykuły na ten temat. Podobnie jest z wielorybami.

[Amontillado]

Do informacji z Chin, podanych przez Jareckiego, należy dodać:

CHINY, SHAANXI



Kilkaset (około 300) martwych wróbli znaleźli mieszkańcy chińskiej prowincji Shaanxi. Twierdzą oni, że jest to już drugi przypadek masowej śmierci wróbli w tym miesiącu. Odrzucają oni zatrucie, gdyż środowisko w tej okolicy jest czyste i w pobliżu nie ma żadnych trujących roślin.

Źródło

[kudlaty88]

Czyżby zwierzęta przestały umierać? Od wczoraj nie było żadnych przypadków??
Mam nadzieję że to nie jest cisza przed burzą.

Użytkownik kudlaty88 edytował ten post 17.01.2011 - 17:38

[Eupsychia]

Ja też mam nadzieję, że to już koniec i że już przestaną umierać i nie będzie żadnej ''burzy''.

Użytkownik Eupsychia edytował ten post 17.01.2011 - 17:26

[Akinci]

Setki martwych fok w Kanadzie.

http://news.sympatic...brador/8a0967ab

[Amontillado]

RUMUNIA, ROMAN



W mieście Roman (80 tys mieszkańców) położonym we wschodniej części Rumunii wybuchła panika z powodu setek zmarłych wron. Już w sobotę mieszkańcy zaobserwowali upadek setek ptaków w jednym z parków. Większość wron spadło nieżywych, część w stanie agonalnym. Jeszcze dziś dziesiątki ptaków zmagało się wciąż ze śmiercią, niezdolne wzlecieć w powietrze.
"Miejscowi eksperci podejrzewają zatrucie, ale żadna oficjalna opinia nie może zostać wydana póki trwa śledztwo w tej sprawie."

Źródło

____________________________________

Podaję link do "nowej" mapy.
Poprzednią mógł każdy edytować - skończyło się na tym, że ktoś pozmieniał położenie wszystkich pinezek i trzeba było ustawiać je od początku. Została ona usunięta, a na jej miejsce powstała ta (teraz już tylko jej twórca ma do niej pełen dostęp):

MAPA

Użytkownik Amontillado edytował ten post 17.01.2011 - 22:34

[Jarecki]

No i wracamy do USA,a konkretnie na Florydę.
Tam na rzece St. Johns River przepływającej przez największe miasto stanu,Jacksonville znajdywano od kilku tygodni dziesiątki martwych,chorych bądź konających pelikanów.
Dokładna przyczyna nie jest znana ale podejrzewa się,że ptaki padły ze względu na bardzo niską temperaturę wody co w konsekwencji spowodowało u wielu z nich hipotermię.
Mówi się również o skażeniu wody i zatruciu ptaków (skąd my to znamy !!)



http://jacksonville....ksonville-coast

[Amontillado]

AUSTRALIA

Dziesiątki tysięcy ryb znaleziono martwych i umierających w zatoce Jervis (m. in. sumy, dorsze, płaszczki). Wytłumaczeniem miała być wielka powódź jaka dotknęła ten kraj - naukowcy stwierdzili, że deszczowe tygodnie przyczyniły się do rozrostu czerwonych alg na wschodnich i północnych wybrzeżach kraju.
Jako przyczynę śmierci ryb podali uduszenie za sprawą ogromnych ilości alg, które miały pozbawiać wodę morską tlenu.

Zastanawiające są jednak wyniki badań przeprowadzonych na wodach z zatoki Jervis. Naukowcy nie wykryli bowiem oczekiwanego niedostatku tlenu w wodzie. Nie wiadomo więc co zabiło ryby.

Źródło
______________________________________

FRANCJA

Czternaście martwych delfinów znaleziono na mieliźnie francuskiego wybrzeża Oceanu Atlantyckiego, w regionie Akwitanii. Trzy ciała zostały przetransportowane w czwartek do miasta La Rochelle w cele dokonania autopsji i odkrycia przyczyny ich śmierci.
Oprócz tych czternastu delfinów w piątek znaleziono w Landes (również Akwitania) trzy martwe morświny. One również są badane.

Przypomnijmy, że w czwartek znaleziono 24 martwe delfiny na brzegach hiszpańskich.

Źródło

Użytkownik Amontillado edytował ten post 18.01.2011 - 10:05

[Amontillado]

DAKOTA POŁUDNIOWA, USA




Ponad 200 martwych szpaków znaleziono w Yankton, mieście w południowo-wschodnim rejonie stanu Dakota Południowa. Miejscowi weterynarze twierdzą, że nie ma zagrożenia dla ludzi, a "ptaki umierają, ponieważ po prostu nie uległy migracji." Szpaki znaleziono wokół drzew w Parku Riverside i na ulicach.

Lisa Brasel, oficer Departamentu Nadzoru Zwierząt, która zbierała martwe ptaki mówi, że "w całej swojej dziesięcioletniej pracy nie spotkała się z czymś takim." Twierdzi, że niektóre z martwych szpaków wciąż uczepione były drzew. "Znalazłam kilka żywych i zabrałam je do kliniki weterynaryjnej. Umierały w przeciągu 20 minut. Wyglądały na zdrowe. Nie były chude ani wyglądające na umierające z głodu."

Mieszkańcy są zaniepokojeni sprawą, zważywszy na liczne doniesienia o umierających ptakach z innych miejscowości.

Dokładana liczba martwych szpaków nie została jeszcze ustalona. Prawdopodobnie niektóre z nich wciąż można znaleźć w okolicy. Badania trwają.

Źródło

Użytkownik Amontillado edytował ten post 18.01.2011 - 14:40

[Amor_Fati]

Strasznie meczace to czekanie na Godota:-)

Niech wreszcie w nas cos przywali z grubej rurki bo tylko kazdy sie niepotrzebnie denerwuje ...a tak ciach prach i po klopocie bo topic rosnie i rosnie

[Jarecki]

Co prawda news pochodzi z 3 stycznia 2010 roku ale z pewnością jest warty odnotowania.
Tysiące martwych ośmiornic wyrzuciło na brzeg morze w północnej Portugalii.
Plaża była usłana głowonogami na odcinku 5 mil.

http://www.youtube.com/watch?v=7iQDNM6u1Uk

Źródło: http://news.bbc.co.u...ope/8438477.stm

[Kozakiewicz]

Tak rozległe zjawisko i to w takiej ilości tych zwierząt...aż mi ciarki przechodzą. Źle się dzieje.

[oops]

zapewne jakis wirus

Użytkownik oops edytował ten post 18.01.2011 - 21:38

[Kocur1990]

Miałem nadzieję, że kolega Armstrong miał rację, ponieważ sam doszedłem do bardzo podobnych wniosków. Przed chwilą jednak z czystej ciekawości poczytałem sporo na temat systemów nawigacyjnych ptaków, ich zmysł magnetyczny ponoć znajduje się w dziobie. Jednak sama pozycja pola magnetycznego nie jest wiarygodnym źródłem informacji dla ptaków, ponieważ co roku dochodzi do jego delikatnych zmian. Stąd ptaki określają kierunki na podstawie położenia Słońca, a w nocy na podstawie położenia gwiazd. Pole magnetyczne wyczuwalne przez ptaki służy jedynie (i chyba aż) do porównania z położeniem Słońca i ewentualnie nanoszone są poprawki. Codziennie w "głowach" ptaków dochodzi do pewnego rodzaju resetu danych nt. pola magnetycznego

Jeżeli istotnie tak jest to zmiana czy chwilowy zanik takiego pola magnetycznego musiała być bardzo dynamiczna ...