724 odpowiedzi w tym temacie

[BrainCollector]

@aton

i to jest dobre pytanie. Tylko teraz nachodzi 2 pytanie. Czy to dotyczy (już) ludzi.

[taght]

Muhad a możesz podać jakieś źródło tych rewelacji?

[crc]

@up jak się zagłębisz w sprawy rozwoju duchowego i poczytasz trochę o nim to znajdziesz też takie informację. Jednak opisywać tutaj wszystkiego co "ma się stać" z punktu widzenia rozwoju duchowego nie ma sensu. Chcesz uzyskać więcej informacji to się wysil

[taght]

Proszę o małą pomoc w wysiłkach nie chce mi się przerzucać tomów zwykłego badziewia w poszukiwaniu czegoś sensownego bo to jak szukanie igły w stogu siana, więc jeżeli można to poproszę jakieś linki do zaufanych artykułów.

[rewolucjonalista]

Proszę o małą pomoc w wysiłkach nie chce mi się przerzucać tomów zwykłego badziewia w poszukiwaniu czegoś sensownego bo to jak szukanie igły w stogu siana, więc jeżeli można to poproszę jakieś linki do zaufanych artykułów.

Jeżeli naprawdę by Ci na tym zależało, nie miałbyś problemu z znalezieniem czegoś co Cie ciekawi

[domenicus]

Informacja NIE z ostatnich dni, ale wydaje mi się, pominięta tutaj na forum w tym temacie:

3 grudnia 2010: "Tajemnica wymierania ostryg" - Mystery as oysters wiped out - Dominion Post
Artykuł opisuje, jak jeden z głównych, rozchwytywanych towarów Nowej Zelandii na świecie, czyli przysmak, ostrygi, nagle tajemniczo wymierają na ich farmach hodowlanych.

Zdechło niektórym ponad 80 % ostryg, zajęli się sprawą eksperci od morskiego wymierania.

2 grudnia 2010: "Masowe wymieranie snaperów" - Mass of floating snapper a mystery to officials - New Zealand Herald

Artykuł mówi o tajemniczym zgonie ponad tysiąca ryb "Snaper" (nie wiem co to za ryba po polsku) - i że urzędnicy Ministerstwa Rybołóstwa mają z tym problem.

Zauważyliście, że w polskiej tv NIGDZIE ale to nigdzie się nie mówi ani o tych wydarzeniach, ani o trzęsieniach ziemi, ani o polu magnetycznym, które wariuje, nic, kompletnie nic...

[Witchfinder General]

A po co? Połowa społeczeństwa to oleje, spora część zacznie panikować, a ci co chcą wiedzieć i tak się dowiedzą z "alternatywnych źródeł"

Użytkownik Norlin edytował ten post 16.02.2011 - 10:27

[Alexi Arduscoini]

Zauważyliście, że w polskiej tv NIGDZIE ale to nigdzie się nie mówi ani o tych wydarzeniach, ani o trzęsieniach ziemi, ani o polu magnetycznym, które wariuje, nic, kompletnie nic...

coś tam się mówi... nie jest tak dokładnie jak Ty powiedziałeś ale lekkie zachwiania są odczuwalne.

http://www.paranorma...15

[Jarecki]

I kolejne wydarzenie,o którym zapewne nigdy nie dowie się zwykły "oglądacz" tvn-owskich czy polsat-owskich wypocin.

Dziwna choroba zabija nietoperze w Wirginii (USA)

[domenicus]

coś tam się mówi... nie jest tak dokładnie jak Ty powiedziałeś ale lekkie zachwiania są odczuwalne.

Sz. Pani - GDZIE się mówi - i czy "mówić" to wzmianka na e-portalach? Chodzi mi o mainstreamowe media - proszę pokazać z ostatnich 2 miesięcy relacje o masowych śmierciach - jeśli tutaj Pan E.Rider i inni (w tym i ja), prywatni ludzie mogą zajrzeć do internetu i zebrać informacje - to czy takie informacje wg dzisiejszych standardów nie zasługują na miano "sensacji"? One są sensacyjne, a dzisiaj media żyją seksem, przemocą, wulgaryzmem i tanią sensacją - tym bardziej powinna zapalić się Nam lampka, że takie tematy, które z naturalnych przyczyn powinny być w centrum zainteresowania są pomijane.

Jak reagują polskie media? Kiedy my już dawno wiemy, że wybuchł jakiś wulkan albo coś się stało - (np. ponowne trzęsienie w Chile tego roku) - to polskie media z opóźnieniem 1-2 dniowym o tym informują. "Wstydzik. Obciaszek. Żenadka"

Tak obserwuję wszystko, co i jak się przekazuje w mediach w Polsce i jak jest zorganizowany cały kraj, przychodzi mi na myśl:

Polska - prawie jak państwo.
Polska gospodarka - prawie jak Zachód.
Polskie prawo i sądy - prawie jak sprawiedliwość.
Polskie drogi - prawie jak asfalt...
Polskie media - prawie jak media.
Polacy (ogólnie) - prawie jak społeczeństwo obywatelskie i demokratyczne.

PRAWIE, czyni wielką różnicę...

[Alexi Arduscoini]

Ja nie oglądam telewizji nie mam czasu, w pracy mogę posiedzieć sobie na necie. To przykład polskiej informacji - fakt mało co sama wcześniej tutaj ogłaszałam. Jak ktoś ma podstawowe programy czyli Polsat TVN 1,2,3 musi się zadowolić nianią franią, klanem i modą na sukces... Jest też coś takiego jak BBC world, tylko z tą różnicą że to nie polski kanał... jeśli chodzi Tobie głównie o polski kanały tv...

[domenicus]

Jak ktoś ma podstawowe programy czyli Polsat TVN 1,2,3 musi się zadowolić nianią franią, klanem i modą na sukces... Jest też coś takiego jak BBC world, tylko z tą różnicą że to nie polski kanał... jeśli chodzi Tobie głównie o polski kanały tv...

Tak, o to mi chodziło - niestety tak jest...tylko, jeśli My się zasłaniamy ciągle, bo są inne stacje, inne kraje. Nie powinniśmy tego robić - wszystko powinno być na tych kanałach, które Pani wymieniła. Nie tylko seriale - ale info też. No tak, tylko, że My tego nie zmienimy na naszym poziomie możliwości i nie do Nas jest to adresowane.

[Alexi Arduscoini]

@up

Pozostaje zmienić miejsce zamieszkania - kraj... Choć w Polsce jest dość bezpiecznie jak na razie, nie dotykają nas często silne trzęsienia , tsunami nie posiadamy wulkanów...jeśli to prawda z tymi umierającymi zwierzętami to również w Polsce nie obserwujemy tego zjawiska....