Skocz do zawartości


Zdjęcie

A co Ty powiedziałbyś obcemu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
207 odpowiedzi w tym temacie

#121

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Geny mutują i pojawiają się nowe w zależności od czynników środowiska. Jednak co ludzi różni od obcych to struktura mózgu, a tym samym rozwój umysłowy. Dlatego nie możemy wzorować się tylko na ludziach. Żeby zrozumieć obcych, trzeba potrafić przewidzieć, w jakim kierunku jest w stanie rozwinąć się jeszcze mózg. Co takiego mamy w sobie co dopiero raczkuje, co u nich może być na takim poziomie rozwoju, jak u nas kora nowa. Jeśli odgadniemy funkcję czwartego mózgu, którego jeszcze nie posiadamy, to zrozumiemy obcych.

 

@ Akmere

A o tej nieagresywności. Również nie widzę znaków przeciwko temu, że skoro są tacy "wysocy" to potraktują nas jak mrówki i pomyślą - "O fajne minerały na Ziemi" i nawet nas nie zapytają o zdanie, tylko zdepczą. W końcu jaka moralność im to broni i czemu takie pokraki jak my mamy coś dla nich znaczyć?

 

Ludzkość ma bardzo niskie mniemanie o sobie. Nikt nikogo nie zdepcze, bo jakby chcieli, to już by to zrobili :D

 

@Morpheus

 

Wypadałoby do nich podejść przyjacielsko i na luzie(o ile nie zrobią nam na dzień dobry drugiej apokalipsy)

Sądzę, że Apokalipse to ludzie zrobią sobie sami :D

 

 

A nie od razu myśleć tak skrajnie w jedną albo drugą stronę. Jeśli są i tu latają to na pewno są nas ciekawi, a ich cele są nam nieznane.

Ich cel to poczekać, aż ludzkość dojrzeje do robienia z nimi interesów 8)


  • 2



#122

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mocno naciskasz na sprawy podejścia samych obcych pod kątem umysłowym. To słuszna droga bo taki temat prowadzi co ludzie muszą ulepszać w sobie by starać się o nowy etap ewolucji. Myślę, że ludzie zbyt dużo sami nałożyli sobie ograniczeń. Natura zrobiła dla nas bardzo wiele, jednak samoświadomość gatunku wyręcza już z pewnych obowiązków. Taki gatunek powinien zacząć sam skupiać się na rozwoju by wraz z naturą przecierać nowe szlaki. Lecz być może ta samozagłada o której wspominasz jest istotnym elementem zmian, które są awansem części społeczeństwa do pociągnięcia reszty w nową erę.
  • 2

#123

Morpheus®.

    What is "real"? How do you define "real"?

  • Postów: 47
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mocno naciskasz na sprawy podejścia samych obcych pod kątem umysłowym. To słuszna droga bo taki temat prowadzi co ludzie muszą ulepszać w sobie by starać się o nowy etap ewolucji. Myślę, że ludzie zbyt dużo sami nałożyli sobie ograniczeń. Natura zrobiła dla nas bardzo wiele, jednak samoświadomość gatunku wyręcza już z pewnych obowiązków. Taki gatunek powinien zacząć sam skupiać się na rozwoju by wraz z naturą przecierać nowe szlaki. Lecz być może ta samozagłada o której wspominasz jest istotnym elementem zmian, które są awansem części społeczeństwa do pociągnięcia reszty w nową erę.

Tak natura zrobiła wiele ale człowiek zaniedbuje wszystko, technologia już przerosła naszą ewolucję. Póki co dążymy do samozagłady, jednak może jest to potrzebne żeby to co z ludzkości zostanie, odrodziło się na nowo, bez spaczonych obecnym światem poglądów itd.

A co do robienia interesów, jeśli coś ich interesuje materialnego poza poznaniem innej rasy, jest to zapewne nasza piękna planeta. Którą sami (jako gatunek ludzki) niszczymy z roku na rok. Bardziej spodziewam się ze chcieliby uratować planetę od nas, niż nas samych. ;)


  • 1

#124

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1657
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No pani Endinajlo znów pani popłynęła, ale lubię ten tok rozumowania, inny niż wszystkie inne dotąd znane i oklepane opierające sie jedynie na twardych dowodach, lecz teraz znów popłynęłaś z prądem.

 

Ich cel to poczekać, aż ludzkość dojrzeje do robienia z nimi interesów

Niby co takiego posiadamy czego wyższa inteligencja nie ma? Nie sądzę aby byli zainteresowani prymitywnym społeczeństwem a co dopiero interesami z nami. W hipotezie Zoo jest to piękne ujęte, lecz nie będę robiła offtopu. Jednakże jakoś wizja robienia wspólnych kontraktów jakoś mnie nie przekonuje chociaż pomysł póki co oryginalny.





#125

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Część mózgu zwaną korą nową mają wszystkie ssaki, a nie tylko ludzie.
Może jest odwrotnie? Rzekomi kosmici są na poziomie znacznie niższym niż ludzie. Czyli np. na takim jakim my byliśmy kilka mln lat temu. Wtedy nie trzeba by sie niczego obawiać. Skoro sie z nami oficjalnie nie kontaktują to może nie mają jeszcze takiej technologii.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 15.08.2017 - 07:46

  • 0



#126

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie sądzę aby byli zainteresowani prymitywnym społeczeństwem a co dopiero interesami z nami.[...] Jednakże jakoś wizja robienia wspólnych kontraktów jakoś mnie nie przekonuje chociaż pomysł póki co oryginalny.

 

No, to może faktycznie, czekają. No co? Tu pomysłów jest sporo. Na odkrycie przez nas energii atomowej (to niby już...) zimnej fuzji, na pierwsze wyjście w kosmos (to też już mamy załatwione), na pierwszy nasz lot warp  ;), zjednoczenie świata... itp. Nie wiemy.

A czy mamy coś, na czym im zależy? Nie da się tego wykluczyć.

Obawiam się jednak, że pierwsze słowa, które obcy by ode mnie usłyszał nie mają wiele wspólnego z regułą pierwszego kontaktu. No, bo co do rysowania na piasku regułek matematycznych ;) ma zdanie - "O, kurcze, gdzie jest mój aparat?!?"  

Z tym, że to raczej nie byłoby "kurcze".


  • 1



#127

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@Wszystko bardzo możliwe, że w samej Drodze Mlecznej jest ich kilka. Nasza może okazać się najbardziej rozwinięta. Raczej bym nie marzył o cywilizacjach o międzygalaktycznym zasięgu. Zwyczajnie prawa w Wszechświecie nie są osiągalne nawet dla najwyżej rozwiniętych. Możliwe, że sama świadomość gatunku na planecie to maksymalny pułap ewolucji. Wiele planet mogą zamieszkiwać potwory, które będą dla nas niewidoczne. Być może nasza technologia w skali galaktyki może być pionierska.

Użytkownik asbiel edytował ten post 15.08.2017 - 10:15

  • 0

#128

vetrid.
  • Postów: 56
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zawsze istnieje szansa że każda cywilizacja na podobnym do nas poziomie również dążyła do samozagłady. W tym wypadku żadnych odwiedzin nie będzie. 


  • 0

#129

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Lecz być może ta samozagłada o której wspominasz jest istotnym elementem zmian, które są awansem części społeczeństwa do pociągnięcia reszty w nową erę.

Coś w tym jest, bo gdyby dinozaury nie wyginęły, to prawdopodobnie może nawet nie doszło by do powstania człowieka.  Kataklizmy i różnego rodzaju zagłady, powodują, że  ludzie zaczynają się jednoczyć i porzucają zło na rzecz dobra. Może właśnie o to chodzi.... Jeśli gromada nie jest gotowa na dany poziom, to... zalicza zgon. Pytanie brzmi... Czy nasz rozwój umysłu jest przygotowany na to co tworzymy i nie dopuści do zniszczenia? Bo jeśli nie, to... czeka nas kolejne wielkie wymieranie. Widocznie rozwój cielesny dinozaurów przewyższył rozwój umysłu... rozwój ducha, wiec... ich gra w życie zakończyła swój bieg. GAME OVER. Ludzi czeka to samo. Być może obcy o tym wiedzą... Wtedy bym zapytała ... " Czy w końcu uda nam się stworzyć mega cywilizacje?"

 

 

Część mózgu zwaną korą nową mają wszystkie ssaki, a nie tylko ludzie.

U ludzi jest najbardziej rozwinięta. Dobrze, że poruszyłeś ten temat. Teraz zadajmy sobie pytanie " Czym różni się człowiek od np. psa?" Pewni powiecie , że umiejętnością abstrakcyjnego myślenia, znajomością liczenia i czytania, ale pies też może, nie tak jak człowiek, ale może.... Człowiek idzie w stronę duchowości... Które zwierzę uprawia medytację i wpada w trans? Które zwierzę potrafi leczyć się za pomocą myśli? Które zwierze? To co odróżnia nas od zwierząt to umiejętność kontroli umysłu...świadomości, myślenie abstrakcyjne i tworzenie. O to bym również zapytała obcego "Jak daleko można dojść, umiejąc władać umysłem" oraz " Czy czwrta część mózgu już w nas powstaje, czy co poniektórzy z nas, już posiadają te zalążki? Jak je udoskonalać?"

 

 

 

Może jest odwrotnie? Rzekomi kosmici są na poziomie znacznie niższym niż ludzie. Czyli np. na takim jakim my byliśmy kilka mln lat temu. Wtedy nie trzeba by sie niczego obawiać. Skoro sie z nami oficjalnie nie kontaktują to może nie mają jeszcze takiej technologii.

Na pewno jest mnóstwo takich, ale każdy na pewno  w tym temacie wyobraża sobie cywilizacje bardziej rozwiniętą, bo ta mniej rozwinięta, pewnie nawet jeszcze mówić nie umie.

 

 

Niby co takiego posiadamy czego wyższa inteligencja nie ma? Nie sądzę aby byli zainteresowani prymitywnym społeczeństwem a co dopiero interesami z nami. W hipotezie Zoo jest to piękne ujęte, lecz nie będę robiła offtopu. Jednakże jakoś wizja robienia wspólnych kontraktów jakoś mnie nie przekonuje chociaż pomysł póki co oryginalny.

 

Posiadamy bardzo fajną planetę, która była by przydatna, lecz.... Może panują tu warunki niebezpieczne dla obcych,  dlatego .... obcy chcą poczekać, aż staniemy się na ich poziomie rozwoju umysłowego... Oni wcielą nas w swoje szeregi, ale....  Zarządzanie Ziemią pozostawią nam. Potem się z nami zasymilują ( dzieci będą miał również ich DNA w sobie, ale będą umiały przeżyć na Ziemi) i.... Kosmiczna Unia się będzie rozrastać 8)


  • 1



#130 Gość_Aplikator

Gość_Aplikator.
  • Tematów: 0

Napisano

Coś w tym jest, bo gdyby dinozaury nie wyginęły, to prawdopodobnie może nawet nie doszło by do powstania człowieka.

 

Co powiecie na to, że nasi przodkowie przybyli na ziemię w czasach gdy dominowały Dinozaury, niestety trzeba było się ich pozbyć bo były dla nas zagrożeniem. 

 

Trzeba było 4,3 mld lat czekać na Dinozaury, człowiek wg naszej wiedzy pojawił się w ciągu 0,01 -0,001 mdl lat temu, gdzie tu sens i logika? :)


  • 1

#131

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Aplikator

Nasi przodkowie przybyli na Ziemię, czyli kto?

 

 

Trzeba było 4,3 mld lat czekać na Dinozaury, człowiek wg naszej wiedzy pojawił się w ciągu 0,01 -0,001 mdl lat temu, gdzie tu sens i logika? :)

No, jak spojrzysz na rozwój mózgu i DNA, to zrozumiesz sens i logikę :) Jak budujesz dom, to najdłużej kładziesz fundamenty, mury i dach, a im więcej masz zrobione tym szybciej idzie robota. Tak samo jak się uczysz... Najdłużej idzie na początku, potem każda dodatkowa wiedza , oparta na podstawach , które znasz, staje się prostsza i szybsza w załapaniu. Tak samo z ewolucją mózgu i DNA. Teraz wystarczy mała niewielka mutacja, a jest ich mnóstwo w nas, i już następuje zmiana. Tempo ewolucji wzrasta i można powiedzieć, że jesteśmy bliżej obcych niż większości ssaków.   :)


  • 1



#132

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie życie na każdej planecie będzie dążyć do świadomości gatunku. Na tym by polegał sens życia. Gdy tylko wielkie gady wymarły, ssaki mogły gwałtownie przyspieszyć etap ewolucji. Nie wykluczone, że inna rasa doszła do świadomości w podstawie innej grupy jak właśnie gady, które i tak skończyły jako humadoidalna postać. DNA uproszczając całość tego procesu dąży do tego wyniku. To jest kod życia, który dostosowuję się do sprzyjającego życiu środowisku. Dlatego uważam, że życie na planecie Ziemia to przypadek. W ten sposób mogę sądzić, że takich planet było więcej. Ewolucja trwała miliony lat i każdy przypadek tych procesów jest rozłożona w czasie. Więc nawet bliskie gwiazdy mogły posiadać układy z ekoplanetami gdzie "Nowy Jork" istniał milion lat przed jakąkolwiek forma u nas.
  • 2

#133 Gość_Aplikator

Gość_Aplikator.
  • Tematów: 0

Napisano

"Jak budujesz dom, to najdłużej kładziesz fundamenty, mury i dach, a im więcej masz zrobione tym szybciej idzie robota"

Czyżby? Fundamenty, mury i dach to akurat szybsza praca, niż dluzsze i bardziej skomplikowane prace wykonczeniowe.

Użytkownik Aplikator edytował ten post 15.08.2017 - 15:33

  • 0

#134

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyżby? Fundamenty, mury i dach to akurat szybsza praca, niż dluzsze i bardziej skomplikowane prace wykonczeniowe.

Może dałam złe porównanie, ale zobacz jak rozwija się mózg. Ile lat potrzebowało wygenerowanie się pnia mózgu, czyli mózgu gadziego, to co mają gady, który stał sie podstawą , fundamentem ewolucji inteligentnych form. Potem dopiero powstawał układ limbiczny, który stał sie dominującym mózgiem ssaków. Ssaki mają pień mózgu ( gadzi mózg) i układ limbiczny ( mózg ssaczy). Mózg gdzie dominuje kora nowa, powinien stać sie już mózgiem kolejnej gromady. Być może obcy do niej należą, a co poniektórzy ludzie... już też.


  • 0



#135 Gość_Aplikator

Gość_Aplikator.
  • Tematów: 0

Napisano

To o czym Ty piszesz to tylko teoria.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych