Skocz do zawartości


Zdjęcie

OOBE - pytania i odpowiedzi


  • Please log in to reply
591 replies to this topic

#196

b0mber0.
  • Postów: 242
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja wciąż nie wiem czy mogę szukać "przedmiotów" w OBE.. no cóż może kiedyś sam sobie odpowiem na pytanie :)

PS Napisałeś "czycha" - piszę się "czyha"


a może Trzyha ;p ciągle pada..

Użytkownik b0mber0 edytował ten post 18.02.2008 - 20:53

  • 0

#197

Wildens.
  • Postów: 321
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Taaak... Jest tam bardzo bezpiecznie, negatywne emocje już dawno przestały mnie zadręczać. I tak - udaje mi się osiągać OBE.

Co mają pokusy do niebezpieczeństw w astralu? Co mają negatywne formy energii do mojego życia?

PS Napisałeś "czycha" - piszę się "czyha". :*


Sorry mistrzu ortografii ;> "Już dawno przestały cię zadręczać". A więc kiedyś cię zadręczały ;> Jeśli mówisz "dawno" to na pewno masz na myśli to, że już od dłuższego czasu praktykujesz podróże astralne. Ale co mają powiedzieć początkujący? Oni nie są jeszcze wprawieni a więc i owszem - jest tam niebezpiecznie, Ty akurat miałeś szczęście..
Negatywne formy energii odbijają się na życiu w formie stresu, złego samopoczucia, przemęczenia etc :E Tak dla wiadomości x|

Pozdrawiam
Olek
  • 0

#198

Kumartyna.
  • Postów: 45
  • Tematów: 3
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Negatywna energia czegoś pozytywnego może nauczyć.
***
b0mber0 - w pewnym zabytkowym budynku, w niefizycznym doświadczeniu odnalazłam schody.
Rzeczywistość to potwierdziła - są tam.
Szkopuł w tym, że niefizycznie znalazłam się w tym budynku "w innym czasie". Czasie przed przebudową wnętrz. Schody zostały zabudowane.
Zresztą, nie tylko schody, zmieniono układy drzwi oraz zasadniczą "wejściową" części korytarza.
Potrzebowałam kilku doświadczeń niefizycznych w tym samym "miejscu", aby zrozumieć, że nic mi się nie miesza, a to co widzę kiedyś było faktem. Rzeczywistość potwierdziła nie tylko ww. schody ale i inne zmiany, które uwidoczniły późniejsze prace remontowe (cha! przypomniałam sobie, że zgadzała się nawet ozdoba w formie barwnego paska na ścianie, ukryta pod kilkoma warstwami olejnicy :) .

PS / muszę zaznaczyć, że nie czuję się ani zbyt pewnie ani wprawnie w podobnych doświadczeniach, które w dodatku pojawiają się spontanicznie. Mam kłopoty z "wyczyszczeniem myśli" co dodatkowo skutkuje czymś, co mogę nazwać "przenikaniem / nakładaniem się obrazu" - jednocześnie widzisz dwa lub więcej.
Poza tym wszystkim sama nie potrafię i nie chcę nazwać rodzaju tego typu niefizycznych zdarzeń.
Daleka jestem od nazywania nich "oobe" czy jakkolwiek inaczej, ponieważ:
- są różnorodne,
- towarzyszą im różnorodne odczucia,
a żeby wszystko było bardziej skomplikowane, świadoma jestem tego, że bardzo mało wiemy o działaniu ludzkiego mózgu jak i o tym, czym jest świadomość :)

Użytkownik Kumartyna edytował ten post 21.02.2008 - 09:18

  • 0

#199

Szpetnysz.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja jak sobie leże... już po tym jak jest mi ciężko czy miewam uczucie jak bym spadał... mam np taką jazdę że słyszę jakąś muzykę przykładowo przez 20s. Potem "zdaje sobie sprawę" z tego i słucham jej z 3 s i się budzę że tak powiem, czy to normalne ?

Nie jest to muzyka jak bym nucił, tylko tak jak bym autentycznei to własnie z np. głośników sluchał...

Użytkownik Szpetnysz edytował ten post 26.02.2008 - 20:13

  • 0

#200

Ashwalker.
  • Postów: 91
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja jak sobie leże... już po tym jak jest mi ciężko czy miewam uczucie jak bym spadał... mam np taką jazdę że słyszę jakąś muzykę przykładowo przez 20s. Potem "zdaje sobie sprawę" z tego i słucham jej z 3 s i się budzę że tak powiem, czy to normalne ?

Nie jest to muzyka jak bym nucił, tylko tak jak bym autentycznei to własnie z np. głośników sluchał...


Tak to normalne objawy zasypiania twojego ciała... Polecam poczytać o fizjologii snu.

Pozdrawiam
  • 0

#201

Maniek12.
  • Postów: 40
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam pytanie,
Czytałem i bardzo tego żałuje, odnośnie lokatorów związku z tym jak często łapie się lokatorów czy tylko egzorcysta może go odnaleźć i "wybić" z ciała. I najważniejsze jak się bronić.
  • 0

#202

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Boimy się tego czego nie znamy. Jak już poznamy to, wiemy w jaki sposób się zabezpieczyć. Jesteśmy ostrożni. To tak jak z przeziębieniem. Przecież wiesz co robić, aby się nie przeziębić. Przede wszystkim podnosisz odporność następnie zwracasz uwagę jaka jest pogoda, i odpowiednio do niej się ubierasz itd. Tutaj jest podobnie. Poznajesz swoje ciała subtelne. Podnosisz ich energię oraz podnosisz swoją umiejętność pracy ze swoją energetyką na różnych poziomach. Poznajesz specyfikę miejsca do którego chcesz się wybrać, po przez poznanie warunków jakie tam panują. Tak jak to robisz kiedy jedziesz pierwszy raz w nowe miejsce na wycieczkę, w czasie wakacji.

W sytuacji kiedy pojawia się przy nas obca energia, powinno się sprawdzić co spowodowało i nadal powoduję że jesteśmy dla niej atrakcyjni. Dla tej energii ważna jest nasza energia. A właściwie jej rodzaj.

Nie wybija się lecz odprowadza.
  • 0



#203

Ashwalker.
  • Postów: 91
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie ma żadnych lokatorów. To twoje ciało, jesteś z nim sprzężony. Nic nie może tego zmienić. Egzorcyści nie mają tutaj nic do gadania.
  • 0

#204

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja poznamy strukturę i warunki fizyczne ich odmienność oraz przynajmniej w zarysie czego możemy się spodziewać ułatwi nam poznanie. Zaprzeczanie i uspokajanie nie jest drogą do poznawania i poznania.
  • 0



#205

Andersenn.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Istnieją takie byty astralne, larwy itp. które podczas naszej nieobecności mogą rzeczywiście w nas zamieszkać, ale łatwo je wypędzić. NIE ZAGRAŻAJĄ ONE CIAŁU ASTRALNEMU, lecz fizycznemu.
  • 0

#206

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Człowiek jest również bytem astralnym. Posiada ciało astralne. Posiadamy także ciało fizyczne i możemy dzięki niemu przebywać na poziomie świata fizycznego. ( czytaj o większej gęstości materii, innej częstotliwości, innej długości fali itd). Byty astralne ewolucyjne zejście zakończyły się na poziomie świata astralnego, w związku z tym mogą się tylko przejawić na naszym fizycznym poziomie. Dlatego że posiadamy również ciało astralne odbywanie podróży astralnych jest naszym naturalnym stanem. Lek? przecież on towarzyszy nam jak idziemy pierwszy raz do szkoły, na spotkanie z dziewczyną, chłopakiem, jak uczymy się pływać.

Wyjścia a raczej przesunięcia naszej świadomości do ciała astralnego nigdy nie nazwę nieobecnością. Lecz właśnie przesunięciem. Podobnie jak przesuwamy skupienie na rękę lub na " urok osobisty " koleżanki.
Koncentracja na naszym ciele astralnym później, koncentracja na celu i w efekcie mamy podroż oobe.
Podobnie jak koncentrujesz się na tym aby iść, gdzie i wykonujesz ten akt.

Więc nic i nikt nie wejdzie pod naszą nieobecność, bo takiej nieobecności nie ma.
Podobnie jak atrakcyjni stajemy się dla drobnoustrojów czy bakterii wywołującej np. przeziębienie.
Aby nas dopadło musimy stracić odporność. Podobnie jest w tamtym wymiarze. Musimy stać się dla takiego byt atrakcyjni.
Oczywiście istnieją i byty astralne i pasożyty z poziomu astralnego, ale musimy stać się dla nich atrakcyjni.
  • 0



#207

Ashwalker.
  • Postów: 91
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Istnieją takie byty astralne, larwy itp. które podczas naszej nieobecności mogą rzeczywiście w nas zamieszkać, ale łatwo je wypędzić. NIE ZAGRAŻAJĄ ONE CIAŁU ASTRALNEMU, lecz fizycznemu.

KŁAMSTWO!

Lol ezodzieci dajcie spokój. Już prawie rok obcuję z różnorakim istotami niefizycznymi i praktykuję OBE, a jeszcze nic się nie przyczepiło. ^ ^ Za dużo filmów się naoglądaliście.

Rozpatrując tę kwestie należy pamiętać, że posiadamy kilka ciał (fizyczne, eteryczne, mentalne, astralne itd.), które "żyją" w odrębnych i odpowiednich dla siebie planach (fizycznym, eterycznym, mentalnym, astralnym itd.); każde ciało oddziałuje znacząco tylko we własnym planie, czyli parafrazując jak utnie ci łape w astralu, to łapę w fizycznym świecie zachowasz.

Idąc dalej: człowiek jest istotą wysoce rozwiniętą i na wyższych planach posiada coś, co jest bardzo cenne i niespotykane: świadomość. Te wszystkie larwy o których czytaliście, a pewnie nawet nie mieliście z nimi styczności to nic innego jak NIEświadome, tułające się bez celu, omamione żyjątka podobne do kamyczka rzuconego na wodę - jest bo jest, unosi się z prądem wody niewadząc nikomu! I tyle...

JAK nieświadoma, głupia, ślepa istota może wam zaszkodzić? Abstrahując: NAWET jeśli coś (co jest niemożliwe) się przyczepi do was w astralu – co z tego? Na planie fizycznym nic wam nie będzie, a z tego co wiem, przy ucięciu świadomości ciała astralnego (czyli przy powrocie do ciała) to ciało astralne jest holowane do ciepłego, przytulnego i bezpiecznego centrum, gdzie Opiekunowie w razie potrzeby wszelkie ustrojstwa usuną.

Jedyne co jest zagrożeniem na wyższych planach to autosugestia - wkręcając sobie, że coś ci obrabia tyłek w dosłownym słowa znaczeniu - tak będzie i jedyną winną temu osobą będziesz ty sam.

Mówię poważnie.

PS Aidil dobrze prawi - PRZESUWACIE, a nie TRACICIE świadomość z ciała fizycznego a rzecz astralnego! :*

Pozdrawiam
Ashwalker

Użytkownik Ashwalker edytował ten post 25.03.2008 - 10:26

  • 0

#208

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zaczęła bym raczej tak: aby doświadczyć przebywania na poziomie świata fizycznego potrzebowałam najpierw posiadać ciało planetarne, które dostosowane jest wibracyjne do energii poziomu planetarnego.
Aby móc zejść do poziomu przyczynowego ( nasze niebo ) posiadam ciało przyczynowe odpowiadające warunkom fizycznym odpowiadającym poziomowi tego wymiaru.
Schodząc następnie do poziomu astralnego - poziom mentalny mam do dyspozycji ciało mentalne, z kole4i do niższego poziomu astralnego, poziomu uczuć ciało odczuciowe.
Posiadam również zbiornik energii - wtórnik eteryczny.
I to co wszyscy znamy ciało fizyczne,Dzięki któremu mogę doświadczać - przebywać na poziomie świata fizycznego.

Człowiekjest jedną z linii ewolucyjnych żyjących w naszym układzie. Ale nie jedyną linią ewolucyjną.
Twierdzenie, inne stworzenia - świadomości są na niższym poziomie tylko dlatego ,że wyglądają inaczej....

Prawdą jest również to, że są astralne pasożyty, możemy ich poziom ewolucyjny porównać do poziomu ewolucyjnego naszych pasożytów. Ale to daje nam tylko porównanie, mówiące na jakim poziomie ewolucji teraz się znajdują.
Możemy mieć wyobrażenie o zachowaniu.
Dobrze jest też pamiętać, że opiekun to nie mama która zdejmie z ciebie ubłocone ubranie i poda ciepłą herbatkę do ciepłego łóżeczka ^y^ .

Ashwalker - dzięki ;-).

Świadomość w innej konwencji duszę przesuwamy z jednego poziomu do drugiego.
  • 0



#209

dawid11503.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam parę pytań dotyczących oobe.
1. Wczorajszej nocy przesłuchałem dosa pt.''Astral Projection'' jest to stymulator, ktory pomaga wejść w stan oobe, jakieś 3/4 słuchania zacząłem widziec rózne twarze i same jamy ustne które coś krzyczały, jednak nie słyszałem co. Po chwili powieki zaczęły mi mimowolnie mrugać i nie mogłem tego powstrzymać, na skutek tego mrugania oczy mi sie otwarły, jednak wciąż widziałem te postacie i twarze. Przestraszyłem się i wszystko ustąpiło. Czy te postacie i mimowolne mruganie powiek były znakiem tego, ze prawie udało mi sie wejść w stan oobe?
2.Czy będąc już w ciele astralnym można podnosić/poruszać rózne przedmioty, jak np. pójść do kolegi i napisac mu na kartce ''udało mi sie ;) ''
3.Kiedy będę już w astralu to kiedy podejdę do lustra to zobaczę swoje odbicie czy też nie.
4.Jedyne czego się boję, to to, ze nigdy nie uda mi się osiągnąć tego stanu (za życia oczywiście), czy to mozliwe, jeśli bede próbował?
5.W wielu sposobach na oobe, pisze żeby np. w metodzie liny podnieść ręce astralne i wspinac się nimi po tej linie. Ręce astralne podnosi się ''wyobraźnią'' czy w ten sam sposób co ręce fizyczne?

Z gory dziękuje za odpowiedź :)

Użytkownik dawid11503 edytował ten post 25.03.2008 - 13:56

  • 0

#210

JuliuszCezar.
  • Postów: 48
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

1. Wczorajszej nocy przesłuchałem dosa pt.''Astral Projection'' jest to stymulator, ktory pomaga wejść w stan oobe, jakieś 3/4 słuchania zacząłem widziec rózne twarze i same jamy ustne które coś krzyczały, jednak nie słyszałem co. Po chwili powieki zaczęły mi mimowolnie mrugać i nie mogłem tego powstrzymać, na skutek tego mrugania oczy mi sie otwarły, jednak wciąż widziałem te postacie i twarze. Przestraszyłem się i wszystko ustąpiło. Czy te postacie i mimowolne mruganie powiek były znakiem tego, ze prawie udało mi sie wejść w stan oobe?

Hipnagogi, byłeś całkiem blisko. Następnym razem nie przejmuj się obrazami w Twej głowie, oczyszczaj myśli mówiąc w głowie kategoryczne STOP.

2.Czy będąc już w ciele astralnym można podnosić/poruszać rózne przedmioty, jak np. pójść do kolegi i napisac mu na kartce ''udało mi sie wink2.gif ''

O Stary, ale masz pomysły... Odpowiedź brzmi nie. Sam nawet nie wiesz, gdzie trafisz w astralu, czy to będzie ospuo, świat fizyczny, czy jeszcze coś innego.

3.Kiedy będę już w astralu to kiedy podejdę do lustra to zobaczę swoje odbicie czy też nie.

To zależy. Na początku zwykle powinieneś widzieć siebie, ponieważ Twa podświadomość podpowiada, że tak być powinno. Możesz także spostrzec, że się rozpływasz. Ciekawym przeżyciem jest spoglądanie na własne ręce, które po chwili wglądu się rozpływają. Osobiście, gdy czuję przesunięcie świadomości na wyższy poziom aniżeli ld nie widzę wcale swojego ciała.

4.Jedyne czego się boję, to to, ze nigdy nie uda mi się osiągnąć tego stanu (za życia oczywiście), czy to mozliwe, jeśli bede próbował?

Powiem tak: Wszystko zależy od Ciebie! Czynników jest kilka: Twoje nastawienie, zaangażowanie w trening, cele i poziom Twojego duchowego rozwoju. Jeśli czujesz, że spełniasz warunki- nie poddawaj się.

5.W wielu sposobach na oobe, pisze żeby np. w metodzie liny podnieść ręce astralne i wspinac się nimi po tej linie. Ręce astralne podnosi się ''wyobraźnią'' czy w ten sam sposób co ręce fizyczne?

Tak po prostu zagmatwali Ci w głowie. Wyobrażasz sobie po prostu, że wspinasz się po linie. Przy odrobinie szczęścia po chwili powinieneś odczuwać faktyczne poruszanie się lecz zachowaj spokój. Podnoś się spokojnie dalej, bez emocji i zachwytów. Ogólnie różne techniki poruszające wyobraźnie są jak najbardziej w porządku.

Z gory dziękuje za odpowiedź smile2.gif

Proszę uprzejmie i życzę powodzenia ;)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych